prod-mr73.txt

(31 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:24:Film zosta� oparty na prawdziwych wydarzeniach.
00:00:31:Pi� pan dzisiaj rano?
00:00:35:Nie odpowie pan?
00:00:44:Mo�e pan wyj�� w ka�dej chwili.
00:00:48:Nikt pana nie wini, panie Schneider.
00:00:52:Znalaz� si� pan w z�ym miejscu.
00:00:55:Nigdy nie powinienem si� tam znale��.
00:00:58:To znaczy?
00:01:00:Nie chc� o tym rozmawia�.
00:01:02:Wi�c o czym chce pan rozmawia�?
00:01:05:Wierzy pani w Boga, pani doktor?
00:01:08:Tak, inaczej nie by�oby mnie tutaj.
00:01:13:B�g jest sukinsynem.
00:01:15:Pewnego dnia, zabij� go.
00:01:19:>> DarkProject SubGroup <<|>> Mroczna Strona Napis�w <<
00:01:29:www.dark-project.org
00:01:34:T�umaczenie: Firestarter
00:01:48:W rolach g��wnych:
00:03:21:Dok�d jedziemy?
00:03:24:Prosz� zgasi� papierosa.|Zakaz palenia.
00:03:30:Mieszkam po drugiej stronie.|Zawr��.
00:03:32:Prosz� wr�ci� na miejsce.|Stanie po�rodku jest niebezpieczne.
00:03:36:S�yszy mnie pan?
00:03:39:Zabierz mnie do domu.
00:06:14:Koniec zabawy, kolego!
00:06:17:Masz 30 sekund,
00:06:19:na od�o�enie broni|i wyj�cie bez zak�adnika!
00:06:38:Zosta�o 15 sekund!
00:07:05:Dobra, otwieraj.
00:07:17:Jestem glin�, debile!
00:07:20:Nie stawiaj oporu!
00:07:22:Na kolana! Nie ruszaj si�!
00:07:24:Powiedzia�em, na kolana!
00:07:58:Louis, wstawaj.
00:08:02:Louis, kurwa! Wstawaj!
00:08:19:Trzymaj.
00:08:24:Wewn�trzny na ciebie czeka.
00:08:30:Co ja tu robi�?
00:08:32:Porwa�e� autobus zesz�ej nocy.
00:08:35:Mia�e� 3,4 promila we krwi.
00:08:55:Posika�em si�...
00:09:06:Kapitan Ringwald, wydzia� wewn�trzny.
00:09:16:Uzbrojony, porwa� miejski autobus,|wzi�� zak�adnik�w...
00:09:20:Ka�dy inny glina, ju� by siedzia�.
00:09:24:Ale ty nie jeste� ka�dym glin�.
00:09:27:Wi�c utrzymamy to w tajemnicy.
00:09:30:Wyp�acimy odszkodowanie|pasa�erom i kierowcy.
00:09:33:Nie zostaniesz oskar�ony.
00:09:36:�adnych oskar�ycieli, �adnych zarzut�w,|�adnej sankcji.
00:09:39:�adnych zarzut�w w nasz� stron�|i uratujesz swoje dupsko.
00:09:43:Ale nie wywiniesz si� od decyzji,|podj�tej przez szef�w w tej sprawie.
00:09:48:Zostajesz wydalony z wydzia�u zab�jstw|i przeniesiony na nocn� zmian�,
00:09:52:za biurko skarg.
00:09:54:Zdasz swoj� bro�
00:09:57:i nie odzyskasz jej,|do czasu dalszych decyzji.
00:10:00:I tak nie b�dziesz jej potrzebowa�.
00:10:05:Jeste�my pob�a�liwi,|ze wzgl�du na twoje czyste akta,
00:10:09:i tragedi� jakiej do�wiadczy�e�.
00:10:12:Ale nic ponadto,|nie b�dzie tolerowane.
00:10:14:Jakikolwiek nawr�t i wypadasz z gry.
00:10:17:Rozumiemy si�?
00:10:22:Id� do domu.
00:10:25:We� prysznic.|�mierdzisz szczynami i gorza��.
00:10:39:Ten go�� to chodz�ca bomba zegarowa.
00:10:42:Wybuchnie przed naszymi twarzami.
00:10:45:Tutaj wszyscy jeste�my bombami zegarowymi.
00:10:48:Nawet ty?
00:10:51:Sp�jrz na moje akta, to zobaczysz.
00:10:54:Ju� to zrobi�em.
00:10:56:Nie widzia�em �adnej odpowiedzi,|tylko pytanie.
00:11:00:Czemu taka kobieta jak ty,|sko�czy�a na tym zadupiu?
00:11:04:Kobieta jak ja?
00:11:06:Kobieta z tak przyk�adn� kartotek�,
00:11:08:nie powinna dowodzi�|tymi degeneratami.
00:11:13:Dzi�ki nim,|kontrolujemy to miasto, sir.
00:11:16:A czemu sko�czy�am tutaj,|to ju� moja sprawa.
00:11:55:W�a�.
00:12:35:Nazywasz si�:|Charles Robert Emile Subra.
00:12:38:Urodzony 17 lutego 1938 roku|w Chateauroux.
00:12:41:Rodzice:|Robert Subra i Jeanne Lantier.
00:12:44:Zosta�e� skazany|na 2 lata za kradzie�,
00:12:47:8 marca 1964 roku.
00:12:49:Na 4 lata za pr�b� zab�jstwa,|13 czerwca 1967 roku,
00:12:54:i na 7 lat za gwa�t,
00:12:57:6 listopada 1971 roku.
00:13:00:Zwolniony we wrze�niu 1976 roku,|osiad�e� w Gardanne
00:13:03:i znikn��e� z pola widzenia,|a� do 5 grudnia 1982 roku,
00:13:07:kiedy to zosta�e� aresztowany,
00:13:09:za podw�jne morderstwo|na panu i pani Maxence.
00:13:15:Pomimo rozpoznania przez �wiadk�w,
00:13:17:kt�rzy zidentyfikowali ci� jako morderc�,
00:13:20:zawsze temu zaprzecza�e�.
00:13:23:Obecnie odsiadujesz|do�ywotni wyrok,
00:13:25:ustanowiony przez s�d Bouches-du-Rhone,|w dniu 13 stycznia 1983 roku,
00:13:28:za porwanie, torturowanie,|nieludzkie zachowanie,
00:13:32:oraz gwa�t, kt�rego nast�pstwem|by�o morderstwo z premedytacj�.
00:13:35:Uwi�ziony w Nimes,|a nast�pnie w Marsylii,
00:13:39:zgodzi�e� si� na|leczenie psychiatryczne
00:13:41:i odda�e� w r�ce|Boga i religii.
00:13:44:P�niej zosta�e� przeniesiony|do zak�adu Mallemort,
00:13:47:w kt�rym ubiegasz si�|o zwolnienie warunkowe,
00:13:51:przed komisj� apelacyjn�.
00:13:55:Pierwsze pytanie, panie Subra:|czy zas�uguje pan na to zwolnienie?
00:14:00:Nied�ugo b�d� mia� 69 lat, prosz� pana.
00:14:04:Ponad po�ow� mojego �ycia,|sp�dzi�em w wi�zieniu.
00:14:07:38 lat, podczas kt�rych
00:14:09:z pomoc� Boga,|sta�em si� odmienionym cz�owiekiem.
00:14:13:Dzisiaj, pod koniec mojego �ycia,|chc� tylko...
00:14:18:na te kilka lat,|na kt�re powr�c� do �ycia,
00:14:21:pom�c mojemu s�siadowi,|odpokutowa� za moje b��dy
00:14:24:i zaspokoi� moje sumienie.
00:14:32:Czy to znaczy, �e wychodzi?
00:14:34:To znaczy, �e mo�e wyj��.
00:14:39:Ostateczna decyzja zapadnie|w ci�gu miesi�ca.
00:14:43:We� jednak pod uwag�...
00:14:45:�e je�li komisja podejmie decyzj�|na jego korzy��,
00:14:49:jego zwolnienie jest odwracalne.
00:14:53:B�dzie ograniczony warunkami,|kt�rych b�dzie musia� przestrzega�.
00:15:00:Ale on zosta� skazany na do�ywocie!
00:15:05:Wiem o tym, Justine.
00:15:07:Lecz patrz�c na jego wiek,|problemy zdrowotne
00:15:11:i dobre zachowanie w wi�zieniu,
00:15:15:ma prawo ubiega� si�|o zmniejszenie wyroku.
00:15:20:Takie jest prawo.
00:15:25:On zar�n�� mojego ojca,
00:15:27:torturowa�, zgwa�ci�|i zamordowa� moj� matk�.
00:15:29:To ma by� dobre zachowanie?
00:15:40:Mam nadziej�,|�e zabije ponownie.
00:16:04:Tu George.
00:16:06:Mamy sztywniaka,|w willi, w Cassis.
00:16:08:Wygl�da na to, �e to nasz cz�owiek.|B�d� tam za 15 minut.
00:16:59:Cze��!
00:17:20:Analna brygada!
00:17:26:- Cze��, Jumbo.|- Cze��.
00:17:30:65-letni ty�ek.
00:17:33:Dobrze wygl�da�a,|jak na sw�j wiek.
00:17:35:Wiemy jak si� nazywa?
00:17:37:Vera Rosenberg,
00:17:38:wdowa,
00:17:40:30-letnia c�rka w Stanach.
00:17:43:Prawdziwy rekin nieruchomo�ci.
00:17:45:Ma biura na Rivierze,
00:17:47:w Pary�u,
00:17:49:posiada kilka luksusowych hoteli...|�mierdz�ce bogactwo.
00:18:00:- Mo�emy j� odwr�ci�?|- Mo�emy.
00:18:17:Co by�o w raporcie koronera?
00:18:19:To samo co w innych:
00:18:21:zgwa�cona,
00:18:23:maltretowana, pobita,
00:18:25:i uduszona.
00:20:13:Skontaktowa�em si� z c�rk�,|przylatuje z Chicago.
00:20:18:A kot?
00:20:20:Jaki kot?
00:20:23:Chce go?
00:20:25:Raczej nie.
00:20:27:B�dzie u�piony.
00:20:31:Przychodzisz jutro na autopsj�?
00:20:33:Nigdzie nie id�,|odsun�li mnie od sprawy.
00:20:36:Kovalski i jego ch�opcy j� przej�li.
00:20:43:Spierdoli�em, George.
00:20:45:Ty wci�� masz szans�.
00:20:56:S�siedzi co� s�yszeli?
00:21:02:Nic.
00:21:03:Tak, jakby skurwiel|wchodzi� przez kana�y.
00:21:09:Tak, czy siak, one go zna�y.
00:21:11:Brak �lad�w w�ama�.
00:21:15:Musia�y go same wpuszcza�.
00:21:20:Mo�e podaje si� za montera,|albo glin�.
00:21:26:W tej okolicy nikt nikogo|nie wpuszcza, chyba, �e si� znaj�.
00:21:39:Sprawdzili�cie jej ksi��k� adresow�?
00:21:41:Pami�tniki, numery telefon�w,|przejrzeli�my wszystko.
00:21:44:�adnych dopasowa�.
00:21:46:Przegl�damy jej|billingi sprzed roku,
00:21:50:domowe i kom�rkowe.
00:21:53:Spr�bujcie w agencjach towarzyskich,
00:21:56:to mo�e mie� pod�o�e seksualne.
00:21:59:B�d� nad tym pracowa�,|a� do mojego ko�ca.
00:22:02:Twojego ko�ca?
00:22:05:Przenie�li mnie za biurko.|Zaczynam od jutra.
00:22:34:Cze��, kotku.
00:22:36:Te� jeste� samotny.
00:22:43:Wi�c...
00:22:45:Chod� tutaj.
00:23:02:Spokojnie.
00:23:12:Sk�d to masz?
00:23:13:Nie martw si�,|nikt nie b�dzie o nie pyta�.
00:23:17:Pi�� st�w?
00:23:20:To jest warte 4 razy wi�cej!
00:23:22:To wszystko,|albo je sobie wsad�.
00:23:27:Wy skurwiele!
00:23:29:A co z reszt�?
00:23:31:To b�yskotki dla staruszek,
00:23:33:nie jestem zainteresowany.
00:23:35:Twoje dziwki b�d�.
00:23:36:Za branzoletk� dostaniesz|darmowe obci�ganie przez 10 lat.
00:23:40:Wy od zab�jstw macie|wi�ksze jaja, ni� m�zgi.
00:23:43:Nie tak du�e jak twoja w�troba,|prawda Jumbo?
00:23:50:Rano wpadn� po kas�.
00:24:00:Roques!
00:24:49:Dzi�ki.
00:26:16:Na razie.
00:27:49:Wszystko w porz�dku?
00:28:21:- Dzie� dobry, panie Schneider.|- Dzie� dobry.
00:28:29:Dzie� dobry, sir.
00:30:00:Przenie�li ci� za biurko?
00:30:04:Szkoda, bo mam dobre wie�ci.|Jego DNA.
00:30:07:Sk�ra i krew w ustach tej babki.
00:30:10:Zer�n�� j� tak mocno,|�e mi�dzy z�bami...
00:30:14:...zostawi� troch� mi�sa.
00:30:18:Wi�c komu mam to da�?
00:30:21:Kovalskiemu.
00:30:23:On teraz prowadzi spraw�.
00:30:26:Ten palant ci� wydyma�?
00:30:29:Teraz wiem,|czemu jeste� wkurwiony.
00:30:31:- Chcesz co� do picia?|- Nie.
00:32:03:Louis!
00:32:09:On jest tylko rozrywk�.
00:32:11:Nie pyta�em.
00:32:15:To pierwsza noc?
00:32:17:Tak, pierwsza noc.
00:32:21:Jestem szefem posterunku|w tym tygodniu,
00:32:24:gdyby� czego� potrzebowa�...
00:32:26:Niczego nie potrzebuj�,|mam si� dobrze.
00:32:31:Nie chcia�am tego dla ciebie.|Wiesz o tym.
00:32:36:Nikt tego nie chcia�.
00:32:39:A jednak, sta�o si�.
00:32:52:Chcesz kompotu?
00:32:54:Nic wi�cej, dzi�kuj�.
00:33:13:U Richarda w porz�dku?
00:33:15:W porz�dku...
00:33:22:- Prosz�.|- Dzi�ki.
00:33:32:W pracy w porz�dku?
00:33:35:W porz�dku.
00:33:43:Twoja siostra dzisiaj dzwoni�a.
00:33:46:Nie mo�e stawi� temu czo�a.
00:33:49:Przesz�a bardzo du�o.
00:33:53:Ona to powiedzia�a,|czy jej debilny m��?
00:33:56:Ma do tego prawo.|Nie gniewaj si� na ni�.
00:34:20:Zakaza�e� nam wtedy p�aka�, pami�tasz?
00:34:26:3 dni p�niej,|zabra�e� nas do szko�y,
00:34:28:jakby nic si� nie sta�o.
00:34:33:Wtedy...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin