Innocent- niewinny, naiwny, bezpośredni, prostolinijny, nieświadomy
Ele- oko, spojrzenie
Czy brak języka był siłą napędzającą sztukę Epoki Kamiennej?
Talent artystyczny autystycznej dziewczynki, zainspirował nową heretycką teorię, na temat umysłowości, mentalności jaskiniowych artystów, którzy namalowali Europejskie arcydzieła z epoki Kamienia. Zamiast reprezentacji( przedstawienia) pierwszego rozkwitu nowoczesnego twórczego umysłu, sztuka jaskiniowa była wyprodukowana przez ludzi z niedorozwiniętymi umysłami, tak twierdzą psychologowie.
Przez całe dekady archeologowie przyjmowali, (przypuszczali, zakładali), iż jaskiniowi artyści byli inteligentni i komunikatywni (umiejący się komunikować). Ten pogląd stał się został jeszcze bardziej umocniony 4 lata temu po odkryciu spektakularnej sztuki naskalnej datowanej na 31 tys lat temu, w jaskini Chauvet w południowo wschodniej Francji. Zręczność (biegłość) i realizm figur zwierzęcych wydają się dowodzić, że człowiek rozwinął (ewoluował) język i inne umysłowe zdolności konieczne przy skomplikowanych technikach malarskich.
Jednak Nicolas Humphrey z Nowej Szkoły badań Społecznych w Nowym Yorku nie jest przekonany. W ślad za(śledząc studia) studiami dotyczącymi artystycznych zdolności dzieci autystycznych wnioskuje iż jaskiniowi malarze nie byli pierwszymi artystami epoki/ery symbolizmu, ale ostatnimi z naiwnych…prymitywnych???
Humphrey odkrył niesamowite, zadziwiające, zagadkowe podobieństwa pomiędzy jaskiniowymi malowidłami z dwóch stanowisk we Francji- Chauvet i Lascaux a rysunkami dziewczynki autystycznej o imieniu Nadia urodzonej w Nothingam w 1967. Mimo poważnych trudności w uczeniu się, Nadia malowała zadziwiająco realistycznie od wieku 3 lat.
W latach 70’Lorna Selfe Brytyjska psycholog napisała książkę o Nadii. Rysunki koni, krów i słoni, reprodukowane w książce przypominały Humphreyowi o koniach, bizonach i mamutach namalowanych przez artystów jaskiniowych. Oba zbiory obrazów uderzają swoim realizmem i perspektywą(ujęciem perspektywy), jak twierdzi Humphrey. I oba ujmują (uchwyciły) zwierzęta w ruchu, używając linii dla zarysowania kształtów ciała.
Podobnie jak Nadia jaskiniowi artyści często malowali zwierzęta w sposób niezorganizowaniy, chaotyczny, przypadkowy jedno nad drugim- zwyczaj, który w przypadku Nadii może odzwierciedlać jej autyzm- mówi Humphrey .W odróżnieniu od normalnych dzieci, dzieciom autystycznym łatwiej się skupić na szczegółach w bałaganie otoczenia, tła(wnieuporządkowanym tle) i widzieć zakamuflowane obiekty.
Humphrey uważa iż artystyczny talent rozkwitł zarówno u jaskiniowych artystów jak i u Nadii nie pomimo ich umysłowych brak, ale właśnie dzięki nim, przez nie. Zdolności rysunkowe Nadii osiągnęły szczyt między 3 a 6 rokiem życia, kiedy to nie znała języka prawie wcale i nie widziała związków pojęciowych między obiektami????????Dla niej fotel i leżak będą dwoma różnego typu przedmiotami. Selfe wierzy, że zamiast nazywania i konceptualizacji przedmiotow, które widziała, i klasyfikowania pod hasłami kończy krzesło w swej pamięci, Nadia zdawała sobie sprawę tylko z surowej nieprzetworzonej impresji, wrażenia wizualnego tworzonego przedmiotu????,które to wypełniało jej sztukę(było przedmiotem jej sztuki)
Kiedy nadia w końcu zdobyła zdolności językowe w wkeiku 12 lat, jej zdolności wyczerpały się, skończyły się.
Humphrey uważa ze podobnie mogło się stać z jaskiniowymi artystami. Sugeruje że 20 tysiecy lat temu człowiek rozwinął zdolność mówienia i nazywania innych ludzi ale nie o zwierzętach roślinach i narzędziach. Kiedy język rozwinął się na tyle aby włączyć i te rzeczy, sztuka ucierpiała , świadczą o tym nienaturalne, sztuczne, sztywne i schematyczne(formulaic) obrazy które zaczęły pojawiać się pod koniec ostatniej epoki lodowcowej 11 tys lat temu. Humphrey twierdził ze utrata naturalistycznych obrazów, była ceną, która musiała być zapłacona z pojawienie się poezjiJ”.
Teoria ta jest bardzo kntrowersyjna, dlatego też gazeta publikuje również krytykę ekspertów.
Steven Martin, archeolog z university of reading mówi że największym problemem jest to że zdolności umysłowe takie jak jezyk prawdopodobnie wyewoluowały nie później niż 100 tys lat temu i pyta czy brak współczesnych sdolnosci pojęciowych mógł wyprodukować złożone geometryczne kształty i inne abstrakcyjne rysunki, częste w epoce Kamienia.
Uta firth, psycholog zgadza się z Humphreyem ze to bła brać sztukę naskalną za dowód na to że autorzy ich mieli takie mozgi jak my. Jednak wątpi ze nasi przodkowie mogli przetrwać setki tysięcy lat niezdolni porozmawiać(porozumieć się) na temat tego gdzie jest jedzenie i jak zrobić narzędzie, dajac ogromne znaczenie adaptacyje takiej komunikacji. Dodaje iż wiele dzieci nie mówi ale ne maluje tak jak Nadia. Brak zdolności językowych nie powoduje automatycznie wspaniałej sztuki.
mukaa