00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:20: Wiedz�c o tym, �e nie mog� si� oszukiwa�, musz� zaakceptowa� swoj� rzeczywisto��. 00:00:26: Kiedy lament i cierpienia si� sko�cz�, 00:00:32: w�druj�ce dusze skieruj� si� ku �wiat�u. 00:00:37: Krzycza�am i przysi�ga�am! 00:00:43: Pod��am za moimi niezachwianymi obsesjami. 00:00:49: Dla siebie i swojego serca, jedynie na t� kr�tk� chwil�. 00:00:55: Aby uzyska� szcz�cie, 00:01:00: Niszczy�am! By�am poddawana pr�bom! 00:01:06: Nie mam zamiaru zrezygnowa� ze swojej mocy. 00:01:12: Pozostawi�am moj� samotno�� w pewnym opuszczonym miejscu. 00:01:18: Nie potrzebuj� teraz uprzejmo�ci i sympatii. 00:01:23: �wiat�o�ci l�nij! 00:01:30: Okrutny hymn 00:01:31: Napisy powsta�e dzi�ki po��czeniu si�: Kaze_Shurido oraz RiNy 00:01:30: T�umaczy�a: RiNa 00:01:31: Reszta: Szybkobierzek 00:01:41: Spodziewa�em si� czego� podobnego... 00:01:43: Ale nie pomy�la�em, �e zajdzie a� tak daleko na drodze prawdziwego m�czyzny. 00:01:48: Hoshimura... 00:01:49: Makina... 00:01:56: Cze��, braciszku. 00:01:59: Ty! 00:02:00: Co ty tu robisz?! 00:02:01: Aaa... 00:02:02: Po prostu sprawdza�em jak sobie radzisz. 00:02:05: I widz�, �e �wietnie! 00:02:12: Co to do cholery ma by�?! 00:02:14: To dow�d mojej mi�o�ci do ciebie. 00:02:16: Tylko sp�jrz na te boginki Moe Senshi i figurki! 00:02:20: Tu jest wi�cej. 00:02:21: Przynios�em ci nawet rzeczy, kt�rych w dzisiejszych czasach nie dostaniesz! 00:02:24: Pragn�, �eby m�j ma�y braciszek by� szcz�liwy. To ca�y ja! 00:02:28: Czemu nie przyozdobisz tym w�asnego pokoju!? 00:02:30: Wracaj do domu! 00:02:32: Pewnie chcesz teraz zosta� sam, co? 00:02:35: Zabawa sam na sam z tymi paniami jest najprzyjemniejsza. 00:02:40: Jakbym o tym my�la�! 00:02:46: Hej, Ouri... 00:02:47: Czego chcesz? 00:02:48: Nie masz czasem jakich� problem�w? 00:02:51: Nie. 00:02:52: To chyba ja powinienem o to zapyta�. 00:02:56: Tamtego dnia by�e� ci�ko ranny. 00:03:03: Powiedzia�e�, �e upad�e� podczas �wicze�, ale... 00:03:05: B�d� uwa�a�. 00:03:07: Ty te� powiniene�. 00:03:09: He? 00:03:10: Nie przesad� z zabaw�. 00:03:14: Nigdy wi�cej si� tu nie pokazuj! 00:03:15: Zboczony kretyn. 00:03:16: Na razie! 00:03:26: Je�li nie mo�esz nic powiedzie�, 00:03:31: to co mam pocz��? 00:03:34: Czego mam si� trzyma�? 00:03:40: Znowu. 00:03:42: Nie s�ucha�e� mojej piosenki. 00:03:47: S�ucha�em, 00:03:49: ale mam te� prac�. 00:03:51: Moja piosenka jest wa�niejsza od twojej pracy. 00:03:55: Nie zapominaj o tym. 00:03:57: Nie cieszysz si�, �e mo�esz s�ucha� mojego �piewu zamiast i�� do pracy? 00:04:05: Oczywi�cie, �e si� ciesz�. 00:04:07: Nie ma takiej osoby, kt�ra nie p�aka�aby ze szcz�cia s�uchaj�c twoich piosenek, Kun. 00:04:13: Masz racj�. 00:04:15: A ty znowu mnie zawo�asz, 00:04:21: lecz tak naprawd�... 00:04:26: Przepraszam, �e zajmuj� panu czas! 00:04:28: To godne podziwu, co? 00:04:29: Wielu ludzi po�wi�ca si� pracy przez ca�e �ycie. 00:04:32: Ale jeszcze nie spotka�em si� z kim�, kto zarabia�by po swojej �mierci. 00:04:36: By�by� w stanie pokaza� j� t�umom? 00:04:38: Twierdzi, �e chce �piewa� bez wzgl�du na wszystko. 00:04:41: W przeciwie�stwie do tego co by�o w Tokio, 00:04:43: je�li co� si� stanie, mo�esz na nas liczy�. 00:04:45: Dobrze. 00:04:51: Tak? 00:04:53: Kto m�wi?! 00:04:54: Co powiedzia�e� o Kun? 00:04:56: Musisz uwa�a�. 00:04:58: Ona jest celem. 00:04:59: O czym ty m�wisz? 00:05:00: Jeste� prze�ladowc�? 00:05:02: Shikabane Hime. 00:05:04: Ta, kt�ra zabija nie�miertelnych. 00:05:07: Shikabane Hime? 00:05:08: Co za Shikabane Hime? 00:05:10: Kim ty do diab�a je�? 00:05:27: To s� wszystkie? 00:05:29: Tak. 00:05:30: To wszystkie tomy sprzed dziesi�ciu lat. 00:05:36: Moje oko! Moje oko! 00:05:38: Hej. 00:05:39: Kto pozwoli� ci ugo�ci� sw�j leniwy ty�ek w mojej bibliotece? 00:05:42: To wcale nie jest twoja biblioteka! 00:05:44: Szkolna biblioteka jest w�asno�ci� rady uczniowskiej. 00:05:47: Czego szukasz? 00:05:49: S�ysza�em, �e dom rodziny o nazwisku Hoshimura sp�on�� dawno temu, ale... 00:05:53: Po�ar? 00:05:54: Takie wypadki nie zawsze s� opisywane w gazetach. 00:05:58: To prawda, ale... 00:06:01: "Je�li chcesz umrze�"~ 00:06:04: Kun jest najlepsza! 00:06:05: Ohyda. 00:06:07: Ouri! 00:06:08: Wybierasz si� na dzisiejszy koncert na �ywo, co nie? 00:06:10: Aa, no racja. 00:06:12: Masz dzisiaj wolne, nie? 00:06:13: W ko�cu to Kun we w�asnej osobie! 00:06:16: Gor�ca z niej laska. 00:06:18: I powiem ci, �e... 00:06:19: Ja chyba odpuszcz�. 00:06:24: W takim razie p�jd� sam. 00:06:26: "Z wn�trza cia�a..."~ 00:06:32: Co? 00:06:33: Ju� wiem czego tu szukasz. 00:06:35: Chodzi o dziewczyn�, co? 00:06:37: Sk�d ci to... ? 00:06:38: A co, mo�e si� myl�? 00:06:40: Niby dlaczego mia�by� szuka� informacji o jakim� po�arze? 00:06:43: To dlatego... 00:06:44: ...�e co� mi nie daje spokoju. 00:06:46: W zwi�zku z Hoshimurami. 00:06:57: S�ucham. 00:06:59: Tak. 00:07:00: Hoshimura? 00:07:04: Wychodz� na chwil�. 00:07:08: Od tamtego dnia... 00:07:12: ...m�j brat zacz�� przychodzi� do domu poraniony. 00:07:28: Ohyda. 00:07:30: Co ty tak nagle... ? 00:07:33: Wszystkie twoje zboczone plakaty i figurki anime znikn�y. 00:07:39: Zanios�em je wszystkie w bezpieczne miejsce. 00:07:43: Przeczuwa�em, �e nadejdzie dzie�, w kt�rym je wszystkie wyrzucisz. 00:07:46: Jak mamy rozmawia� o pracy, kiedy ty gapisz si� na nie obsesyjnym wzrokiem? 00:07:50: A to co? 00:07:53: Osaki Kun. 00:07:54: Wyda�a sw�j drugi album w tym tygoniu. 00:07:58: Ale... 00:07:59: ...ta dziewczyna jest martwa. 00:08:02: S�ysza�em, �e od dawna mia�a k�opoty ze zdrowiem. 00:08:05: Na pocz�tku tego roku za�ama�a si� 00:08:07: i skupi�a si� g��wnie na pracy twierdz�c, �e ma k�opoty w domu. 00:08:11: Jednak tak naprawd� mia�a problemy z sercem. 00:08:13: Czy to nie za p�no na encyklopedyczne wyja�nienia? 00:08:16: Kilku ludzi z jej agencji jest zwi�zanych z mafi�. 00:08:21: Zdaje si�... 00:08:22: ...�e jej menad�er si� do nich przy��czy�. 00:08:25: I ukrywa fakt, �e ona jest Shikabane? 00:08:30: Wraz z jej powrotem na scen�, zacz�li gin�� ludzie. 00:08:33: Jej nowy szef, p�etatowy pracownik z telewizji, facet od napraw w jej posiad�o�ci. 00:08:39: Ostatnio jedynie wydaje p�yty, nie daje koncert�w na �ywo, ani nie pokazuje si� w TV. 00:08:45: Pr�buj� ukry� fakt, �e zdarzy� si� wypadek? 00:08:46: Nawet je�li, to nagle zdecydowa�a si� da� koncert na �ywo niedaleko st�d. 00:08:51: Je�li tylko j� dopadniemy, 00:08:53: powinno uda� si� nam jako� si� jej pozby�. 00:08:56: Ale najpierw musimy to sprawdzi�. 00:09:14: Przepraszam. 00:09:15: Otrzymali�my zam�wienie z biura menad�era Osaki Kun. 00:09:19: Zdaje si�, �e udali si� do zamkni�tego pokoju na pi�tym pi�trze. 00:09:22: Pewnie dlatego, �e w konferencyjnej s� takie t�umy. 00:09:24: Okej. 00:09:28: "S� takie t�umy"? 00:09:30: Stoj� w deszczu, 00:09:35: spada na mnie blask 00:09:45: Czy kto� st�d zamawia� pizze? 00:09:51: Co ty robisz? 00:09:52: Z takiej odleg�o�ci? 00:09:55: Pr�bowa�a� po�o�y� r�k� na naszym towarze? 00:09:59: Sp�jrz na jej �liczn� bu�k�. 00:10:07: Odsun�� si�! 00:10:08: No ju�! 00:10:14: Sk�d wiedzia�a�, �e przyjd�? 00:10:16: Otrzyma�em... telefon. 00:10:18: To nie ma znaczenia, prawda? 00:10:21: Te� przysz�a� pos�ucha� mojego �piewu? 00:10:24: Jeste� martwa. 00:10:25: Tak. 00:10:27: Ale chc� �piewa�. 00:10:29: Dlatego wcale nie umar�am. 00:10:30: W�a�nie, �e umar�a�. 00:10:32: A teraz... 00:10:38: Teraz! 00:10:48: Nie r�b nic pochopnie. 00:10:50: Jeste� z t� dziewczyn�, zgadza si�? 00:10:53: Nie, no co ty. 00:10:59: Lepiej wytrzyj sobie nos! 00:11:01: Hej, Hanagami! 00:11:03: Jestem Kagami! Kagami! 00:11:04: Hanagami, Hanagami! 00:11:06: Przesta�cie ju�. 00:11:08: Nie dokuczajcie braciszkowi Ouriemu. 00:11:12: Kurcz� no. 00:11:13: A by�o tak fajnie. 00:11:14: Dowiedzia�a� si� czego�? 00:11:16: S�dz�, �e Hoshimura do��czy�a do �wi�tyni Keiseia. 00:11:21: Z Kougonshuu? 00:11:23: Kiedy umar� jej tata, przysz�a tutaj od razu pakuj�c si� w k�opoty. 00:11:28: Zdaje si�, �e to by� prze�o�ony Keiseia. 00:11:30: Ale nigdy nie s�ysza�am o tym, �eby jej dom sp�on��. 00:11:33: Masz mo�e jej adres? 00:11:36: Dlaczego nie spytasz o to Keiseia? 00:11:38: Niby m�g�bym, ale... 00:12:28: To tutaj? 00:12:45: Hej! 00:12:50: Keisei? 00:12:51: Widz� j�! 00:12:53: Ona �yje?! 00:12:55: To potw�r! 00:13:00: Czekaj! 00:13:01: Bra� j�! 00:13:15: Uwa�aj na niego. 00:13:17: Przysporzy�em ci problem�w. 00:13:19: Popro� mojego ojca... 00:13:20: ...znaczy si�... 00:13:21: Popro� kap�ana Tagami, �eby zawiadomi� policj�. 00:13:23: Policj�? 00:13:24: Oczywi�cie oni nie wiedz� nic o Shikabane, 00:13:28: ale wymachuj�cy broni� go�cie z Yakuzy, le�� w ich kompetencjach. 00:13:31: Rozumiem. 00:13:35: Przepraszam za to. 00:13:36: Nie przejmuj si� tym. Wspieranie Najwy�szego Kap�ana to r�wnie� nasza misja. 00:13:41: Zdaj� sobie spraw� z tego, jak bardzo musi ci� bole� krzywdzenie zwyk�ych ludzi. 00:14:00: S�uchaj, s�uchaj, s�uchaj! 00:14:01: Dzieje si� tu co� niesamowitego! 00:14:03: Ushi? 00:14:04: Koncert? 00:14:05: M�wi�em ci, �e zaczyna si� o dziesi�tej! 00:14:07: Maj� tu jakie� problemy z gangami Yakuzy. 00:14:10: M�wi�, �e zaatakowali Kun. 00:14:12: I to z broni� w r�ku! 00:14:14: Kun? 00:14:15: Niekt�rzy m�wi�, �e napastnikiem by�a dziewczyna. 00:14:18: Przed hal� koncertow� zebra� si� ogromny t�um. 00:14:20: Martwi� si� o Kun. 00:14:21: Zadzwoni� do ciebie p�niej. 00:14:44: Hoshimura Makina? 00:14:48: A jednak to przeczyta�e�. 00:14:51: To prawda. 00:14:53: To gr�b mojej rodziny, w��czaj�c w to i mnie. 00:14:57: Ale ty.. ? 00:14:58: Zostali�my zamordowani. 00:15:01: Spalili nawet �wi�tyni�. 00:15:03: Ale ja powr�ci�am do �ycia. 00:15:06: Jako Shikabane Hime. 00:15:08: Je�li wiesz ju� wszystko, co chci...
radziomag