Na zaproszenie Samorządu Uczniowskiego IVLO i księdza Piotra Szydłowskiego gościł dziś w szkole ksiądz prof. dr hab. Andrzej Kowalczyk, egzorcysta Archidiecezji Gdańskiej, a z powołania czynny ewangelizator. Gość mówił o swoich doświadczeniach w pracy z osobami opętanymi duchowo i odpowiadał na pytania młodzieży.
Greckie słowo egzorkizein znaczy zaklinać i wskazuje na duchową walkę, jaką ktoś podejmuje, żeby wypędzić złego ducha.
Opętanie zdarza się rzadko, jeśli już - to dotyka najczęściej młodych ludzi, 16-17 latków, ciekawych świata i wyrywających się do samodzielności. Szatan kusi: Co ci da Bóg ? Ja dam ci więcej... Kreuje się na przyjaciela człowieka, wydaje się być silny, wyzwolony, imponujący. Obiecuje piekną przyszłość. Wystarczy mu zawierzyć, zaprosić, poczuć jego obecność.
Na początku jest dobrze. Ale Szatan, sam na pozycji przegranej z Bogiem, ciągnie człowieka ze sobą w przepaść i wkrótce zaczyna się proces destrukcji: upodobanie do ciemności, trudności z koncentracją, nauką i modlitwą, nieokreślone lęki, poczucie że ktoś tobą kieruje, narastające nieporozumienia z otoczeniem, agresja i nienawiść, ponura satysfakcja z czynionego zła, surrealistyczne wizje, depresja, próby samobójcze, szaleństwo lub śmierć.
Jeśli ktoś oddaje duszę diabłu - bardzo trudno wyrwać go z tego stanu. Opętani próbują uwolnić się, nękanie złego ducha staje się dla nich męką i udręczeniem. Sami lub z pomocą najbliższych szukają pomocy psychologów i Kościoła. Nawracają się, ale w jakiś czas po egzorcyzmach, z powodu swoich wad i słabości, znów otwierają się na zło. Doświadczają zła, na które się otworzyli. Taka walka może trwać latami.
Objawy opętania bywają podobne do objawów chorób psychicznych. Ksiądz Profesor w ubiegłym roku udzielił pomocy jako egzorcysta 349 osobom, wielu z nich było chorych psychicznie.
Zniewoleniu duchowemu sprzyja:
· słuchanie muzyki heavy-metal, która w tekstach ma zakamuflowane przesłania satanistyczne, działające na podświadomość, potęgujące nastrój agresji i nienawiści,
· okultyzm - wywoływanie duchów jest niebezpieczne, wymyka sie spod kontroli
· wróżbiarstwo - za tym stoi zły duch, który szkodzi człowiekowi
· tzw. bioenergoterapia - to jest magia, destrukcyjne działanie złego ducha
· pozostawanie latami w stanie grzechu ciężkiego, świadome zatajanie grzechu przy spowiedzi świętej - także prowadzą do zniewolenia duchowego.
Opętani wykazują niechęć i wrogość wobec Kościoła i wszelkich przedmiotów kultu religijnego. Boja się krzyża, woda święcona ich parzy. Gdy duszpasterz nakłada na nich ręce w akcie modlitewnym - często upadają na ziemię bez świadomości, czasem doznają ataku: tarzają się po ziemi, oczy wychodzą z orbit. Nie staje im sie żadna krzywda cielesna, po chwili podnoszą się: spokojni, z poczuciem ulgi i odrodzenia.
Każdy człowiek może modlić się o uwolnienie od złego ducha. Ale nie każdy może być egzorcystą. Z urzędu jest nim biskup. Za zezwoleniem biskupa, może odprawiać egzorcyzmy wybrany ksiądz. Gdyby egzorcyzmy próbował odprawiać ktoś, kto sam jest pod wpływem złego ducha - byłoby to dla niego niebezpieczne, zły duch zemściłby się na nim.
W Polsce jest obecnie około 40 egzorcystów działających z misji Kościoła Katolickiego. Ksiądz Profesor jest członkiem Międzynarodowego Stowarzyszenia Egzorcystów.
W Gdańsku-Oliwie co miesiąc, w każdy pierwszy weekend miesiąca, odprawiane są 3-dniowe rekolekcje dla osób dotknietych przez zło, załamanych, upadających i szukajacych wyjścia. Bóg podaje mocną dłoń, a człowiek uruchamia w sobie tajemnicze pokłady podświadomości. Ci którzy najmocniej zawierzyli Bogu, wychodzą z tych rekolekcji uzdrowieni: alkoholicy i narkomani wyzwalają sie z nałogów, ludzie skłóceni i rozdarci nienawiścią na nowo odkrywają ciepło miłości.
Zanotowała dla Was R(edakcja)
PSP.CHIPFAST