[HorribleSubs] Puella Magi Madoka Magica - 04.txt

(9 KB) Pobierz
00:00:19:Przyszłaś odwiedzić Kamijo?
00:00:23:Tak.
00:00:26:Wybacz, ale jest teraz na oddziale rehabilitacji.
00:00:29:Ma dzisiaj dużo badań.
00:00:31:Ach tak?
00:00:34:Dziękuję.
00:00:37:Tak często go odwiedza, miło z jej strony.
00:00:40:Cieszę się. On jest bardzo trudnym pacjentem.
00:00:44:Mam nadzieję, że uda jej się go w końcu rozweselić.
00:00:47:Przed wypadkiem uważany był za bardzo utalentowanego skrzypka.
00:00:52:Może już chodzić, ale jego palce...
00:00:55:Nigdy już nie będzie mógł grać na skrzypcach.
00:01:04:Dlaczego akurat Kyosuke?
00:01:09:Moje palce są kompletnie zdrowe, a i tak niczego nie potrafią.
00:01:15:Dlaczego to nie zdarzyło się mnie?
00:01:21:Co by zrobił Kyosuke, gdybym zażyczyła sobie jego uzdrowienia?
00:01:29:Po prostu by podziękował?
00:01:32:A może powiedziałby coś więcej?
00:01:38:Jestem złym człowiekiem.
00:01:43:Wtedy jeszcze niczego nie wiedziałam.
00:01:49:Nie widziałam nic o cudach ani o cenie, jaką trzeba za nie zapłacić.
00:03:19:Odcinek 4: Magia i cuda istnieją
00:03:45:Madoka.
00:03:46:Jak się nie pośpieszysz, spóźnisz się do szkoły.
00:04:02:Co się stało siostrzyczko?
00:04:04:Nie smakuje ci?
00:04:06:Nie, jest pyszne. Naprawdę pyszne.
00:04:12:Cieszę się, że mogę żyć i jeść twoje potrawy.
00:04:18:...a Yuka wciąż nie rozumiała.
00:04:23:Co? Powiedziałam coś dziwnego?
00:04:29:Gdy to powiedziała, myślałam, że nie wytrzymam ze śmiechu.
00:04:32:Sayaka, jeśli chodzi o wczoraj...
00:04:35:Przepraszam, nie chcę teraz o tym gadać.
00:04:44:Jest pewien wiek, który medycyna uważa za idealny do rozmnażania,
00:04:50:ale na jego podstawie nie powinniście określać czyichś szans na małżeństwo.
00:04:55:Nawet kobieta po trzydziestce ma duże szanse na odnalezienie tego jedynego.
00:05:02:Dlatego właśnie powinniście użyć czasu present progressive, a nie past present.
00:05:21:Czuję się, jakbym była w obcym kraju.
00:05:26:Od wczoraj nic się nie zmieniło,
00:05:31:ale czuję, jakby wszystko było mi obce.
00:05:36:Nikt o tym nie wie.
00:05:39:My wiemy o wiedźmach i o Mami, ale inni nie mają o tym pojęcia.
00:05:46:Mamy inne życia w innym świecie. Żyjemy
00:05:52:Sayaka.
00:05:54:Już dawno wszystko się zmieniło.
00:05:57:Powinnyśmy były zauważyć to wcześniej.
00:06:03:Madoka, nadal chcesz zostać czarodziejką?
00:06:15:No tak.
00:06:19:Oczywiście, że nie.
00:06:21:Wiem, że to nie w porządku,
00:06:24:ale naprawdę się boję.
00:06:26:To dla mnie za dużo.
00:06:29:Gdy tylko sobie o tym przypomnę, brakuje mi powietrza w płucach.
00:06:36:Boję się! Nie mogę tego zrobić!
00:06:44:Mami była taka miła.
00:06:48:Chciała nam pokazać, na co musimy być przygotowane podczas walki.
00:06:59:Kyubey, co teraz stanie się z miastem?
00:07:03:Kto teraz będzie bronił miasto przed wiedźmami?
00:07:09:To terytorium należało do Mami bardzo długo,
00:07:12:ale jestem pewien, że czarodziejki nie zostawią tego miejsca bez opieki.
00:07:16:Zapewne niedługo pojawi się tu ktoś,|kto będzie chciał polować na wiedźmy.
00:07:19:Innym zależy pewnie tylko na zbieraniu Nasion Żalu, co nie? Tak jak tej dziewczynie, co się tu przeniosła.
00:07:25:Masz rację. Mało jest takich dziewczyn jak Mami.
00:07:29:Większość myśli tylko o własnych zyskach.
00:07:31:Każdy czegoś pożąda.
00:07:33:Więc...
00:07:34:Uważam jednak, że tylko te osoby, które podzielają ich los, mają prawo je krytykować.
00:07:46:Już rozumiem wasze uczucia.
00:07:48:Wielka szkoda, ale nie mogę was do niczego zmusić.
00:07:52:Najwyższy czas się pożegnać.
00:07:54:Muszę znaleźć kogoś, kto zechce zawrzeć ze mną kontrakt.
00:07:59:Wybacz, Kyubey.
00:08:01:Przepraszam za wplątanie was w to.
00:08:06:Nie trwało to długo, ale dziękuję za wspólnie spędzony czas. Fajnie było, Madoka.
00:08:20:Przepraszam.
00:08:57:Przepraszam.
00:08:59:Przepraszam za to, że jestem słaba
00:09:15:Homura?
00:09:23:Jesteś dla siebie zbyt surowa, Madoka Kaname.
00:09:28:Nikt nie może cię obwiniać za to, co się stało.
00:09:33:Nie pozwolę na to.
00:09:37:Zastosowałaś się do mojego ostrzeżenia.
00:09:42:Tak.
00:09:47:Gdybym posłuchała cię wcześniej...
00:09:51:Nie zmieniłoby to losu Mami Tomoe.
00:09:57:Zmieniłaś jednak swój los.
00:10:00:Cieszę się, że mogłam uratować chociaż ciebie.
00:10:07:Tak sobie myślę, że jesteś zupełnie inna niż Mami.
00:10:15:Możliwe. Nie będę zaprzeczać.
00:10:21:Wiele razy widziałaś gdy ludzie umierają, tak jak wczoraj?
00:10:26:Tak.
00:10:29:Ile razy?
00:10:32:Zbyt wiele by wyliczyć.
00:10:37:Jej pokój już na zawsze tak zostanie?
00:10:41:Mami Tomoe nie ma żadnej bliskiej rodziny.
00:10:46:Może minąć dużo czasu, zanim ktoś zgłosi jej zaginięcie.
00:10:50:Nikt nie będzie wiedział, że umarła?
00:10:56:Nic na to nie poradzimy.
00:10:58:Gdy umrzesz po drugiej stronie, twoje ciało nie wraca.
00:11:01:Już na zawsze będzie uważana za zaginioną.
00:11:05:Tak właśnie wygląda śmierć czarodziejki.
00:11:23:To okropne.
00:11:28:Walczyła dla nas zupełnie sama,
00:11:33:a nikt nawet nie zauważy, że umarła.
00:11:35:To zbyt okrutne.
00:11:40:Przez zawarcie kontraktu zyskaliśmy moc.
00:11:45:Nie walczymy dla kogoś.
00:11:47:Walczymy dla nas samych.
00:11:51:To naturalne, że nikt nas nie pamięta.
00:11:59:Ja nie zapomnę.
00:12:02:Nigdy nie zapomnę Mami.
00:12:06:Nigdy!
00:12:08:Ach tak?
00:12:09:Twoje słowa na pewno by ją uszczęśliwiły.
00:12:14:Zazdroszczę.
00:12:16:Ciebie też, Homura! O tobie też nie zapomnę!
00:12:21:Nigdy nie zapomnę o tym jak mnie wczoraj uratowałaś!
00:12:28:Homura?
00:12:31:Jesteś zbyt miła.
00:12:34:Kiedyś cię to doprowadzi do zguby.
00:13:04:Czego słuchasz?
00:13:06:Dziewczyna z lnianymi włosami.
00:13:09:Acha, Debussy!
00:13:11:Piękny kawałek.
00:13:15:Wszyscy uważają, że nie wyglądam na kogoś, kto się interesuje muzyką klasyczną.
00:13:23:Ludzie są zaskoczeni, gdy mówię im nazwę jakiegoś utworu.
00:13:27:Uważają to za niespodziewane i bardziej mnie przez to szanują.
00:13:31:Morningu leskiu
00:13:33:To ty mnie wszystkiego nauczyłeś.
00:13:36:Gdyby nie ty, nigdy bym nie słuchała takiej muzyki.
00:13:43:Sayaka.
00:13:46:Tak?
00:13:48:Próbujesz się nade mną znęcać?
00:13:56:Dlaczego ciągle przynosisz mi płyty do słuchania?
00:14:00:Robisz mi na złość?
00:14:03:Myślałam, że lubisz muzykę.
00:14:05:Już nigdy więcej nie chcę jej słuchać!
00:14:07:Jak mam słuchać czegoś,|czego już nigdy nie będę mógł zagrać?
00:14:11:Ja... Ja...
00:14:24:Nie mogę ruszać palcami, nie czuję nawet bólu.
00:14:29:Moje palce...
00:14:31:Nie martw się! Na pewno jest sposób na ich wyleczenie.
00:14:34:Nie poddawaj się. Na pewno się uda.
00:14:37:Powiedziano mi, bym porzucił nadzieję.
00:14:42:Powiedzieli, że już nigdy nie będę mógł grać.
00:14:44:Mój nauczyciel sam mi tak powiedział.
00:14:47:Powiedział, że współczesna medycyna nie jest w stanie mnie wyleczyć.
00:14:50:Już nigdy nie będę mógł ruszać palcami.
00:14:53:Tylko magia albo jakiś cud mógłby mnie uzdrowić.
00:14:57:Istnieją!
00:14:59:Magia i cuda istnieją!
00:15:16:Homura jest tak naprawdę całkiem przyjazną osobą.
00:15:21:Dlaczego była tak wrogo nastawiona do Mami.
00:15:26:Hitomi?
00:15:28:Hitomi!
00:15:30:Jak było na dodatkowych zajęciach?
00:15:36:Co!? Ma to samo znamię co tamta kobieta.
00:15:39:Hitomi! Hej, Hitomi!
00:15:44:Ach, witaj, Kaname.
00:15:48:Co ci się stało!? Dokąd idziesz?
00:15:52:Idę do lepszego miejsca.
00:15:59:Hitomi.
00:16:01:Właśnie, Kaname. Chodź ze mną.
00:16:04:Tak, będzie cudownie.
00:16:09:Co robić? Ona chyba nie chce...
00:16:27:Powinnam zawiadomić Homurę.
00:16:30:Nie mogę! Nie znam jej numeru!
00:16:37:Tak. Jestem bezużyteczny.
00:16:41:Nie potrafię nawet zarządzać taką małą firmą.
00:16:47:Nie ma dla mnie miejsca na tym świecie.
00:17:03:Słuchaj, Madoka.
00:17:05:Jeśli je źle użyjesz, możesz mieć duży problem.
00:17:10:Wystarczająco duży, by wysłać całą naszą rodzinę do nieba.
00:17:13:Uważaj, by nie popełnić takiego błędu.
00:17:16:Nie, nie możecie!
00:17:20:Nie możesz im przeszkodzić. To święty rytuał.
00:17:24:To niebezpieczne. Wszyscy tutaj umrą!
00:17:29:Dokładnie. Wszyscy udamy się do lepszego świata.
00:17:35:Nie rozumiesz? Będzie wspaniale.
00:17:38:Twoje ciało tylko cię ogranicza.
00:17:42:Już niedługo zrozumiesz.
00:17:52:Puszczaj mnie!
00:18:35:Co robić? Co robić?
00:18:45:Nie! Proszę!
00:18:53:Nie! Niech ktoś mi pomoże!
00:19:31:Więc to jest moja kara.
00:19:35:Kara za moje tchórzostwo i kłamstwa.
00:19:42:Muszę ponieść karę.
00:20:06:Sayaka?!
00:20:22:To już koniec!
00:20:41:Wybacz, że tak długo. Musiałaś się naprawdę bać.
00:20:46:Sayaka, ten strój...
00:20:50:Cóż, poczułam nagłą zmianę w swoim sercu.
00:20:57:Nie martw się.
00:20:59:Może i jestem jeszcze nowicjuszem, ale sama widziałaś  poradziłam sobie całkiem dobrze.
00:21:02:Ale...
00:21:08:Coś ty zrobiła?
00:21:13:Co tak późno?
00:21:43:Nie spodziewałem się ciebie tutaj.
00:21:46:Usłyszałam, że Mami się umarło.
00:21:50:Pofatygowałam się tak daleko.
00:21:53:Co tu jest grane? Sytuacja nie wygląda tak, jak słyszałam.
00:21:57:Wybacz, ale jest już czarodziejka, która przejęła ten teren.
00:22:01:Dosłownie przed chwilą zawarła ze mną kontrakt.
00:22:03:Jak to? Wkurzające.
00:22:07:Nie pozwolę zabrać taką żyłę złota jakiemuś nowicjuszowi.
00:22:14:Co chcesz zrobić, Kyoko?
00:22:17:A jak myślisz?
00:22:18:Jedyne co muszę zrobić,
00:22:20:to spuścić jej łomot.
00:22:23:Tej dziewczynie.
00:23:56:Autor obrazka: Jin Kobayashi
00:23:57:To moja szansa, by zabłysnąć!
00:24:00:Czarodziejka Sayaka od dzisiaj będzie dawała z siebie wszystko, by ochronić Mitakiharę.
00:24:07:Odcinek 5: Na pewno nie będę tego żałować
Zgłoś jeśli naruszono regulamin