{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {75}{110}Złodziej został zdemaskowany. {112}{165}Może będzie ci się rozmawiało lepiej|z profesjonalistš. {167}{191}Z psychiatrš? {193}{249}Niech kto podpali mi cygaro. {251}{296}Carlos zatrudnił|byłš dziewczynę, {298}{340}a Gaby zatrudniła szpiega. {342}{375}Rozmawiałam z Carlosem.|Jeste przyjęta! {377}{441}Edie zaczęła grzebać|w przeszłoci Dave'a. {443}{493}Zabita 3 lata temu|w wypadku samochodowym. {495}{534}To była jego żona.|Proszę mi to dać. {536}{586}W tym samym wypadku|zginęła ich córka. {588}{636}A wielki plan Dave'a... {638}{699}Naprawdę uważasz,|że tak wiele znaczę w życiu Mike'a? {701}{748}Gdyby kiedykolwiek cię stracił, {750}{775}to by go zniszczyło. {777}{858}... wszedł w ostatniš fazę. {941}{987}Witam.|Czy rozmawiam ze strażš lenš? {989}{1061}Nie wiedziałem czy dzwonić do was,|czy do departamentu ochrony przyrody, ale... {1064}{1152}chyba widziałem w Lasach Emerson|mężczyzn polujšcych nielegalnie, {1154}{1204}i przestraszyłem się, {1206}{1262}bo wiem, że ludzie lubiš|przyjeżdżać tam na biwaki, {1264}{1323}a nie chciałbym,|żeby komu stała się krzywda. {1351}{1392}Nie musi mi pan dziękować. {1394}{1469}Po prostu robię swoje|jako zaniepokojony obywatel. {1471}{1533}Do widzenia. {1581}{1690}Dave Williams|planował to morderstwo od lat. {1692}{1745}I jak wszystkie najlepsze plany... {1747}{1802}był to prosty plan. {1828}{1921}Najpierw zwabiłby|Mike'a Delfino i Katherine Mayfair {1923}{1980}do domku na uboczu. {2009}{2039}Następnego ranka, {2041}{2079}udawałby, że pi, {2081}{2183}kiedy kochankowie|poszliby na wspinaczkę. {2201}{2304}Potem Dave wzišłby karabin,|który dobrze ukrył... {2306}{2390}i zaczšłby tropić|swojš zwierzynę. {2409}{2514}Poczekałby, aż para przystanęłaby|na chwilę, żeby złapać oddech. {2526}{2591}I wtedy pocišgnšłby za spust... {2664}{2755}łamišc serce mężczynie,|który zabił jego żonę. {2786}{2826}Kiedy przyjechaliby strażnicy, {2828}{2916}wspomnieliby o tym, że kto zgłosił|nielegalnych myliwych w tym miejscu. {2941}{3009}I Dave odwiózłby Mike'a do domu, {3011}{3088}przez cały ten czas|rozkoszujšc się jego bólem. {3136}{3173}Tak, {3175}{3277}Dave Williams wymylił|bardzo prosty plan. {3352}{3428}Ale miał odkryć... {3436}{3496}Przefaksowałe już ten wycinek|do Edie Williams? {3498}{3528}Włanie to robię. {3530}{3597}... że nie ma nic prostego... {3609}{3676}w morderstwie. {3695}{3745}"Mieszkaniec Fairview|nie zostanie oskarżony" {3747}{3810}"o spowodowanie wypadku,|w którym zginęły dwie osoby. " {4087}{4172}Życie jest pełne|paskudnych szoków. {4226}{4309}Niemiłych niespodzianek,|które nami wstrzšsajš... {4330}{4406}i powodujš, że nasze serca|na chwilę przestajš bić. {4451}{4503}A pojawiajš się one|zawsze wtedy... {4505}{4542}- Susan?|- Hej, Karl. {4544}{4622}... kiedy najmniej się spodziewamy. {4624}{4646}Karl. {4648}{4679}Co ty tu robisz? {4681}{4723}Włanie przywiozłem Evana. {4725}{4774}Rety. {4776}{4871}A ja się martwiłam,|że zniknęlimy ze swoich żyć na zawsze. {4873}{4905}Co za szczęcie. {4907}{4940}A ty co tu robisz? {4942}{4982}Uczę plastyki. {4984}{5041}Naprawdę?|A wiedzš tu o tym? {5043}{5138}A teraz ignoruję cię|i zajmuję się Evanem. {5140}{5182}Czeć, Evan. {5184}{5212}Evan, to jest Susan. {5214}{5253}Jest mamš twojej siostry, Julie. {5255}{5286}Kiedy bylimy małżeństwem. {5288}{5369}Była wtedy dużo młodsza. {5374}{5418}Evan, może pójdziesz do klasy? {5420}{5448}Chcę porozmawiać|z twoim tatusiem, {5450}{5546}i możliwe, że będę musiała|użyć pewnych dorosłych słów. {5583}{5634}Dobra, Susie Q. , co jest? {5636}{5737}Zrzuć to z tej piersi,|której nie pozwoliła mi powiększyć. {5739}{5763}Słuchaj. {5765}{5833}Wystarczy, że po korytarzach|biega jeden mój były mšż. {5835}{5921}Nauczyciele i rodzice|nie muszš wiedzieć, że mam dwóch. {5923}{5993}Więc nie pinij ani słowa o tym,|że bylimy małżeństwem. {5995}{6024}Żadnych więcej docinków. {6026}{6085}Żadnych "Susie Q". {6087}{6170}Jestem panna Susan,|nauczycielka plastyki. {6175}{6243}Tak, panno Susan. {6255}{6329}Mogę postrzelać z pani gumek|po zajęciach? {6331}{6384}Karl, mówię poważnie.|Nie zadzieraj ze mnš. {6386}{6494}Mam linijkę,|i nie zawaham się jej użyć. {6515}{6575}Będziemy robili prezentację|do przetargu na umowę z Morrisonem {6577}{6618}wczeniej niż planowalimy. {6620}{6687}Wiele firm się o niš stara i... {6689}{6715}Cholera! {6717}{6788}Lynette!|Nie dotykaj moich figurek. {6790}{6858}Sš warte więcej niż dom,|w którym mieszkasz. {6860}{6916}Wielkie rzeczy.|Tak samo jak ten kubek. {6918}{6976}- Dobra, przerwa na lunch.|- Nie. {6978}{7033}Dopóki nie dostaniemy tego zlecenia,|pracujemy w czasie lunchu. {7035}{7126}Ale, jako pocieszenie,|będziemy też pracowali nocami. {7128}{7170}Nocami?|Naprawdę uważasz, że to konieczne? {7172}{7228}To umowa warta|10 milionów dolarów, Carlos. {7230}{7285}Jak bardzo jej chcesz? {7287}{7360}Słyszelicie.|Pracujemy nocami. {7362}{7444}Mam malutki konflikt|w rozkładzie zajęć. {7446}{7506}W pištkowe wieczory trenuję|drużynę koszykarskš mojej córki. {7508}{7583}- Więc, gdybym mogła...|- Pištkowe noce to teraz noce pracujšce. {7585}{7682}Jeli nam się powiedzie, to ci z was,|którzy dostajš prowizję, niele zarobiš. {7684}{7731}A ci, którzy nie dostajš? {7733}{7802}Będš mogli zatrzymać swojš pracę,|co, w dzisiejszej gospodarce, {7804}{7883}samo w sobie jest premiš. {7888}{7946}Dobrze, skoczmy do sklepu|po kanapki, {7948}{8027}i spotkajmy się tu za 5 minut. {8029}{8070}Ty. {8072}{8113}Żadnego dotykania. {8115}{8188}I, tak, dowiem się. {8250}{8315}Czyż nie jest fajna? {8340}{8403}Hej, Carlos. {8407}{8434}Mówiłam ci kiedy, {8436}{8472}że Tom i ja na poważnie|bralimy pod uwagę {8474}{8534}ciebie i Gaby jako|rodziców chrzestnych Penny? {8536}{8577}Nie dostaniesz wolnych|pištkowych nocy. {8579}{8650}Słuchaj, mi też się to nie podoba.|Też tęsknię za swoimi dziećmi. {8652}{8691}Więc zrób co z tym. {8693}{8741}Jeste prezesem.|Zrób co z Lucy. {8743}{8796}Lynette, zatrudniłem jš,|żeby wzięła firmę w obroty, {8798}{8825}i to włanie robi. {8827}{8862}To dobre dla firmy. {8864}{8920}Ale ona doprowadza ludzi|do szaleństwa. {8922}{8983}Nie mógłby z niš porozmawiać?|Zmusić, żeby trochę przystopowała? {8985}{9014}Zastanowię się. {9016}{9065}Ale nie pro mnie|o takie przysługi. {9067}{9137}Kiedy jestemy w biurze, nie jestem|twoim sšsiadem, ani przyjacielem. {9139}{9213}Jestem twoim szefem.|Zrozumiała? {9257}{9280}Przy okazji... {9282}{9337}Przyjdziecie z Tomem|na drinki w sobotę? {9340}{9374}Tak. {9376}{9478}Zamierzam się upić|i ponarzekać na mojego szefa. {9500}{9549}Przykro mi,|ale to jest niedopuszczalne. {9551}{9621}Wie pan przynajmniej|dlaczego kradnie? {9623}{9705}Gdybymy mogli zrzucić winę|na jakš wielkš traumę z dzieciństwa, {9707}{9748}to naprawdę pomogłoby mi to|z sšsiadami. {9750}{9793}On wie. {9795}{9866}Doktor Bernstein odkrył to|podczas mojej pierwszej sesji. {9868}{9884}Naprawdę? {9886}{9947}A jednak nadal|bierze ode mnie pienišdze. {9948}{9997}Więc, doktorze,|co to za rewelacja, {9999}{10108}którš pan przede mnš ukrywa|za 200 dolarów za godzinę? {10167}{10238}Kradnę, żeby cię ranić. {10240}{10300}Dlaczego miałby|chcieć mnie ranić? {10302}{10356}Każdego dnia od roku, {10358}{10422}cal po calu, {10424}{10473}kawałek po kawałku, {10475}{10567}robiła ze mnie eunucha. {10605}{10663}Wybaczy pan nam na chwilkę? {10665}{10724}Ta rozmowa włanie|stała się prywatna. {10726}{10776}Jeli zostanę,|to może będę mógł pomóc. {10778}{10804}Chce pan pomóc? {10806}{10877}To może zejdzie pan|na dół do apteki, {10879}{10928}i kupi aspirynę? {10930}{11000}Będę jej potrzebowała. {11216}{11255}Nie zasłużyłam na to. {11257}{11347}Wspierałam cię,|odkšd wyszedłe z więzienia. {11349}{11422}Nawet dałam ci pracę. {11424}{11478}Chciałem być twoim wspólnikiem. {11480}{11527}A ty zatrudniła mnie|jako zwykłego pracownika. {11529}{11645}Więc postanowiłe mnie ukarać,|uciekajšc się do drobnych kradzieży? {11647}{11691}Na miłoć boskš, Orson,|jestem twojš żonš. {11693}{11776}Być może.|Ale ja nie jestem twoim mężem. {11778}{11849}Może i dzielimy łóżko,|ale swojš namiętnoć oszczędzasz dla firmy. {11851}{11913}- Nieprawda!|- Czyżby? {11915}{11951}Każdego dnia od roku, {11953}{11998}byłem w tle, {12000}{12033}na drugim miejscu, {12035}{12123}kiedy ty spędzała dnie i noce|pielęgnujšc swojš firmę. {12125}{12193}I przez cały ten czas mylałam,|że mam twoje wsparcie. {12195}{12226}Starałem się. {12228}{12336}Mylałem, że nie będzie mi przeszkadzało|bycie panem Bree Van De Kamp. {12338}{12396}Ale to mnie dobija. {12398}{12490}Każdego dnia staję się|coraz mniejszy. {12497}{12584}I jeli co się nie zmieni, {12591}{12696}Orson Hodge po prostu|całkowicie zniknie. {12791}{12837}Dziewczynki od razu usnęły.|Dzięki za kolację. {12839}{12905}- Carlos, musisz wracać do pracy?|- Gaby, mam spotkanie. {12907}{12949}A Lucy nie może cię zastšpić? {12951}{13033}Pamiętasz te dwa dodatkowe zera na czeku|z mojš wypłatš, które tak ci się podobajš? {13035}{13128}Sš tam, bo jestem prezesem.|Godziny sš częciš podwyżki. {13130}{13154}Hej... {13156}{13195}A może szybki numerek? {13197}{13230}Kotku, nie mam czasu. {13232}{13290}Włanie. Dlatego nie zaproponowałam|długiego numerka. {13292}{13319}No chod. {13321}{13420}Sprawię, że oczy wywrócš ci się|do tyłu w równe 3 minuty. {13422}{13537}Chcesz to robić|przy kubkach dzieci? {13577}{13598}Już ich nie ma. {13601}{13693}A teraz, do dzieła.|Będzie jak za dawnych czasów. {13695}{13736}Nigdy nie robilimy tego na stole. {13738}{13839}Owszem, robilimy.|Wiele lat temu. Nie pamiętasz? {13851}{13926}To chyba nie byłem ja. {13928}{13961}Racja. ...
leroyek1