Fawlty Towers - S02E03 - Waldorf Salad.txt

(37 KB) Pobierz
{658}{722}Och, to cudowna cz��|�wiata, nieprawda�?
{728}{809}Wszystkie te pi�kne|drzewa i pola
{815}{867}i r�norodno�� ptak�w.
{873}{906}Tak, to prawda.
{912}{988}Mo�na tam jecha�|i uciec od tego wszystkiego,
{994}{1050}uciec od szale�czego|wy�cigu wsp�czesnego �ycia.
{1056}{1104}Wszyscy potrzebujemy
{1110}{1160}samotno�ci, prawda?
{1166}{1204}Owszem.
{1210}{1276}Chodzi mi o to, �e dzisiaj|trudno jest znale�� czas, by...
{1282}{1338}No nie wiem...|Cieszy� si� �yciem.
{1344}{1408}Poniewa� zawsze jest co� do zrobienia.|Wszystko jest takie gor�czkowe, prawda?
{1414}{1508}Wszyscy si� gdzie� spiesz�,|pozwalaj�c rzeczom zaj�� najwy�sze miejsce.
{1514}{1580}A tak szczerze,|po co to wszystko?
{1586}{1628}- Sko�czyli pa�stwo?|- Tak.
{1634}{1668}Dzi�kuj�.
{1674}{1726}Obawiam si�, �e te|krewetki s� troch� zepsute.
{1732}{1756}Och, nie s�dz�.
{1762}{1818}- Smakuj� raczej dziwnie.|- Nikt inny si� nie uskar�a�.
{1824}{1868}C�, naprawd� uwa�am,|�e s� zepsute.
{1874}{1912}Ale zjad�a pani po�ow�.
{1918}{1992}- Na pocz�tku nie zauwa�y�am.|- Na pocz�tku pani nie zauwa�y�a?
{1998}{2048}To przez sos.|Nie by�am pewna.
{2054}{2092}Wi�c zjad�a pani|po�ow�, �eby si� upewni�?
{2098}{2126}Moja �ona uwa�a,|�e s� zepsute.
{2132}{2172}Mo�e inn� przystawk�?
{2178}{2222}- Nie, dzi�kuj�.|- Jeste� pewna?
{2228}{2286}- Nie, naprawd�. Tylko g��wne...|- Uniewa�nimy je.
{2292}{2340}Odliczymy od rachunku,|o to chodzi?
{2346}{2366}Skoro s� niejadalne.
{2372}{2426}Najwyra�niej tylko|po�owa jest niejadalna.
{2432}{2484}C�, niech pan|odliczy po�ow� teraz,
{2490}{2532}ale je�li moja �ona|zwr�ci drug� po�ow� w nocy,
{2538}{2580}nad ranem|zg�osimy r�nic�.
{2586}{2638}A teraz, prosimy|o nasz� jagni�cin�.
{2644}{2706}C�, troje, kt�rych|znali�my, odesz�o w tym roku,
{2712}{2756}wszyscy ledwo|po sze��dziesi�tce,
{2762}{2824}wi�c wyci�am mas�o|i m�wi� panu...
{2830}{2910}Tutaj.|Dzi�kuj�.
{2916}{2986}Nie, doprawdy...|jest w porz�dku.
{2992}{3074}- Ale jest ca�y �ylasty!|- Nie, naprawd�.
{3080}{3142}Och, tu jest|dobry kawa�ek, widzisz?
{3148}{3190}Och, Doris,|to obrzydliwe!
{3196}{3244}Nie, skarbie,|nie jest takie z�e.
{3250}{3286}Jada�am gorsze.
{3292}{3346}Nie mam poj�cia, jak|oni mog� tak dzia�a�.
{3352}{3372}Wszystko w porz�dku?
{3378}{3432}- Tak, dzi�kujemy.|- Dzi�kuj�.
{3438}{3492}- Jeste�cie panstwo zadowoleni?|- Och, tak, dzi�kujemy.
{3498}{3542}Dzi�kuj�.
{3548}{3591}Dlaczego czego�|nie powiesz?
{3597}{3644}A jaki w tym sens?|Po prostu wi�cej tu nie przyjedziemy.
{3650}{3676}Wi�c ja co� powiem.
{3682}{3734}To nic nie da.|Jutro wyje�d�amy.
{3740}{3768}I tak powiem.
{3774}{3808}Siedzimy tu i czekamy
{3814}{3894}prawie p� godziny i...
{3900}{3936}- Co to jest?|- S�?
{3942}{3986}Zam�wi�em sa�atk�|mi�sn� na zimno,
{3992}{4031}i czekam na ni�|przez p� godziny
{4037}{4060}- Sa�atk�?|- Tak.
{4066}{4098}Pan chcie� zmieni�?
{4104}{4134}Nie, nie chc�|zmienia�...
{4140}{4196}- Dobrze.|- Gdzie pan idzie?
{4202}{4232}Nie chc� tego.
{4238}{4268}Pan powiedzie�,|�e nie chcie� zmienia�.
{4274}{4377}Chc� sa�atk�.
{4386}{4406}Naprawd�.|No, dalej.
{4412}{4460}- Och, przepraszam.|- Tak?
{4466}{4512}Czekamy p� godziny|na nasze zam�wienie.
{4518}{4560}Przekazali�my|kelnerowi zam�wienie...
{4566}{4596}Och, on.|Jest beznadziejny, prawda?
{4602}{4628}Nie chc� si� skar�y�,
{4634}{4694}ale kiedy wreszcie co� przynosi,|jest to niew�a�ciwe danie.
{4700}{4758}My�licie, �e nie wiem?|Pa�stwo tylko tu jadacie.
{4764}{4784}Ja musz� z tym �y�.
{4790}{4864}Musia�em zap�aci� jego|przyjazd z Barcelony,
{4870}{4910}ale nie mo�na dosta� odpowiedniej obs�ugi.|To koszmar.
{4916}{5040}Mia�e� z�o�y� skarg�.
{5046}{5107}Ach.
{5368}{5402}- Przepraszam za to.|- Dzi�kuj�.
{5408}{5478}Niesamowite!
{5568}{5655}- Przepraszam.|- S�ucham?
{5736}{5811}Niech pan patrzy!
{5868}{5920}Dzi�kuj� bardzo.
{5926}{6000}Przyjemnego posi�ku.
{6072}{6168}- Nie zapomnia� pan o naszej jagni�cinie, prawda?|- Ju�, ju�!
{6170}{6242}Przepraszam.
{6248}{6336}W tej solniczce|jest cukier.
{6342}{6392}Co� jeszcze?
{6398}{6442}Posypa�am nim wszystko.
{6448}{6518}Wszystko?|Co pani z nim robi�a?
{6524}{6580}Ca�� p�astug�!
{6586}{6637}Polly, czy mo�esz poprosi�|Terry'ego, �eby zaczeka�?
{6643}{6690}Potrzebujemy jeszcze jedn�.|Ta jest pocukrzona.
{6696}{6740}- S�odka p�astuga.|- S�ucham?
{6746}{6769}Zaraz j� wymieni�.
{6775}{6832}Dlaczego w tej solniczce jest cukier?|Za co my ci p�acimy?
{6838}{6858}Za wytrzyma�o��?
{6864}{6904}Jagni�cina?
{6910}{6993}Tak, ju�,|ju� podaj�.
{7011}{7055}- Przepraszam.|- Tak?
{7061}{7146}Czy s�dzi pani, �e mog�yby�my|zrezygnowa� z sa�atki owocowej?
{7152}{7214}C�, nie za bardzo,|kucharz w�a�nie otworzy� puszk�.
{7220}{7266}- Och.|- Niewa�ne.
{7272}{7344}Z pewno�ci� b�dzie|bardzo dobra, dzi�kuj�.
{7350}{7392}- Prosz� bardzo.|- Och, dzi�kuj�.
{7398}{7480}Tak, bardzo lubi�|naprawd� pi�kne miejsca...
{7486}{7523}Pracowity wiecz�r,|prawda?
{7529}{7586}Opowiem panu o jednym|z moich ulubionych.
{7592}{7618}Powiedzia�em|"Pracowity wiecz�r".
{7624}{7690}- Rozmawiam z panem Libsonem, Basil.|- Dobrze, tak, to wielka pomoc.
{7696}{7719}Na pewno dasz sobie rad�.
{7725}{7769}Och, tak, poradz� sobie,|skarbie. To �atwe.
{7775}{7842}To nie to, co robienie puree ze|swoich bliskich. To jest dopiero trudne.
{7848}{7892}Czy wiedzia� pan,|�e Bidiford Bridge
{7898}{7923}ma wszystkie rozmiary...
{7929}{7976}Kto� jest w recepcji.|Czy mam si� tym zaj��?
{7982}{8026}- Tak.|- Moja kolej, czy tak? Dobrze.
{8032}{8062}Och, tak. Rzeczywi�cie.
{8068}{8112}Zabawne, od 15 lat|jest moja kolej.
{8118}{8173}C�, kiedy umr�, to|b�dzie twoja kolej, skarbie.
{8179}{8218}Tw�j problem.
{8224}{8276}Przepraszam. Te|dwie porcje s� tutaj.
{8282}{8332}Zaraz je zabior�,|je�li pa�stwu przeszkadzaj�.
{8338}{8366}S�ucham?
{8372}{8372}Tak?
{8378}{8392}Tak?
{8398}{8462}Dobry wiecz�r.
{8468}{8514}Czy to nasze?
{8520}{8540}Jeszcze nie.
{8546}{8568}Dobry wiecz�r.
{8574}{8622}Zarezerwowa�am telefonicznie|dzi� rano pok�j.
{8628}{8660}Pa�stwo Hamilton.
{8666}{8718}Rzeczywi�cie, tak,|pami�tam.
{8724}{8766}Ach, doskonale.|Hamilton, tak.
{8772}{8792}Zgadza si�.
{8798}{8844}Witam serdecznie|w Hotelu Zacisze.
{8850}{8870}Ufam, �e wasz pobyt
{8876}{8934}b�dzie mi�y|i przyjemny.
{8940}{9035}- Czy mog� je teraz wzi��?|- Och, oczywi�cie.
{9036}{9080}- Sko�czy� pan z nimi?|- Absolutnie.
{9086}{9166}Bon appetit.
{9208}{9276}Polecam tutejsz� samoobs�ug�.|Jest znakomita.
{9282}{9314}- To wszystko, dzi�kuj�.|- S�ucham?
{9320}{9362}Pa�ska jagni�cina|wystygnie, panie Johnston.
{9368}{9392}Bardziej nie mo�e.
{9398}{9440}Je�li chce pan|j� podgrza�...
{9446}{9470}Niewa�ne!
{9476}{9585}Niech pan ka�e swojej|�onie na niej usi���.
{9594}{9662}Przepraszam bardzo, ale|�mieci, kt�re tu trafiaj�...
{9668}{9730}Je�li by�aby pani tak mi�a|i wype�ni�a ten formularz.
{9736}{9776}Pa�stwo Hamilton...
{9782}{9824}Ach, tak, ulokowali�my|pa�stwa w pokoju nr 12,
{9830}{9962}z kt�rego roztacza si�|uroczy panoramiczny widok na trawnik.
{9968}{10014}Co za podr�, nie?
{10020}{10098}Wszystko po z�ej|stronie drogi, pogoda...
{10104}{10144}Co dostajecie za|�ycie w takim klimacie,
{10150}{10194}zielone piecz�tki?|To okropne!
{10200}{10238}Przykro mi.
{10244}{10308}Pi�� godzin z Londynu,|nie mog�em znale�� autostrady.
{10314}{10378}Musia�em pojecha� jak��|boczn� uliczk�, zwan� M5.
{10384}{10432}Och, przepraszam, je�li|nie by�a dla pana do�� szeroka.
{10438}{10530}Wiele angielskich|aut ma kierownice.
{10538}{10572}Doprawdy?
{10578}{10640}Nie wygl�da, �eby w �rodku|by�o na nie miejsce.
{10646}{10686}Widzi pani, co|mam na my�li?
{10692}{10712}S�ucham?
{10718}{10762}�mie-ci.
{10768}{10858}Czy mog� przedstawi�|mojego m�a?
{10910}{10988}Wszystkie te �mieci, kt�re tu trafiaj�.|Prosz� spojrze� na to.
{10994}{11040}- Basil.|- Znowu �mieci, skarbie.
{11046}{11112}- S�ucham?|- Znowu te cholerne �mieci.
{11118}{11160}Polly i Manuel|ko�cz�, Basil.
{11166}{11208}W�a�nie zajmowa�em si�|pa�stwem Hamilton, skarbie.
{11214}{11246}- Dobry wiecz�r.|- Dobry wiecz�r.
{11252}{11272}Manuel!
{11278}{11312}Manuel zaniesie pa�stwa|baga�e do pokoju.
{11318}{11352}Mam nadziej�, �e pobyt|b�dzie przyjemny i...
{11358}{11422}Dzi�kuj�. Czy musimy|rezerwowa� stolik na kolacj�?
{11428}{11458}Kolacj�?
{11464}{11500}Tak. To problem?
{11506}{11556}- C�, jest po 9.|- Wi�c?
{11562}{11598}C�, w�a�ciwie ko�czymy|wydawanie kolacji o 9.
{11604}{11624}O 9?
{11630}{11660}Gdyby mogli pa�stwo|i�� natychmiast...
{11666}{11694}Jechali�my tu przez|pi�� godzin.
{11700}{11760}Chcieliby�my najpierw si�,|od�wie�y�, napi� czego�, wie pan?
{11766}{11800}Nie mog� pa�stwo|zrobi� tego p�niej?
{11806}{11874}Czego?
{11880}{11902}Wypi� aperitif po kolacji,
{11908}{11928}od�wie�y� si� i i�� spa�?
{11934}{11970}Gdyby pa�stwo mogli,|bardzo by nam to pomog�o.
{11976}{12052}To mo�e od razu p�jdziemy spa�,|pomo�e to wam?
{12058}{12096}Jeste�my troch� zm�czeni.
{12102}{12132}Chcemy si� obmy�, zaraz|b�dziemy na dole.
{12138}{12194}Tak, ale kucharz|ko�czy prac� o 9.
{12200}{12228}O 9!
{12234}{12254}O 9!
{12294}{12350}A dlaczego kucharz|ko�czy o 9, co?
{12356}{12406}To co� �miertelnego?
{12412}{12492}Nie, ale w�a�ciwie|to wtedy ko�czy.
{12498}{12534}A-ha. S�uchaj pan,
{12540}{12590}przyjechali�my z Londynu,|aby si� tu zatrzyma�, zgadza si�?
{12596}{12620}A pan twierdzi,
{12626}{12670}�e nie mo�ecie przed�u�y�|wydawania posi�ku o kilka minut,
{12676}{12702}aby�my mogli zje��|po ludzku?
{12708}{12756}No, mo�emy zrobi� kanapki.|Szynka... ser...
{12762}{12796}- Chcemy co� na gor�co.|- Tosty?
{12802}{12834}- �artuje pan?!|- Nie ca�kiem.
{12840}{12876}"Nie ca�kiem."|Jak to mo�liwe?
{12882}{12917}Co, u diab�a, jest nie|tak z tym krajem?
{12923}{12972}Nie mo�na dosta� drinka po 3,|nie mo�na zje�� po 9!
{12978}{12998}Czy wojna wci�� trwa?
{13004}{13046}- Nie, widzi pan, chodzi o obs�ug�.|- Och, obs�uga.
{13052}{13096}- Musimy da� obs�udze...|- Ile?
{13102}{13156...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin