00:00:05: *Tłumaczenie Soneri* 00:00:15: Strona z najnowszymi napisami bollywood na chomiku Shabbo. 00:00:31: *Zespoły, Rogi i Biesiada.* 00:00:51: *Pomysły.* 00:00:58: *Pomysły.* 00:01:04: *Pomysły.* 00:01:18: *Jest dużo i mnóstwo marzeń...* 00:01:22: *I wykluły się genialne pomysły.* 00:01:27: *Kolorowe sny...* 00:01:29: *Dziwne plany.* 00:01:31: *Jest dużo i mnóstwo marzeń...* 00:01:35: *I wykluły się genialne pomysły.* 00:01:40: *Kolorowe sny...* 00:01:42: *Dziwne plany.* 00:01:44: *Pomysły.* 00:01:46: *Pomysły.* 00:01:48: *Pomysły.* 00:01:52: *Plany są zakorzenione głęboko.* 00:01:57: *Droga jest stroma.* 00:02:01: *Zrealizujesz marzenie, bo masz pomysł.* 00:02:06: *Jest dużo i mnóstwo marzeń...* 00:02:10: *I wykluły się genialne pomysły.* 00:02:14: *Pomysły.* 00:02:21: *Pomysły.* 00:02:27: *Pomysły.* 00:02:41: *Stawimy jutro czoło przyszłości.* 00:02:45: *Nie ustąpimy radości czy smutkowi.* 00:02:50: *I jeśli nasze ambicje staną się zimne.* 00:02:58: *Podgrzejemy je na ciepłym, wschodzącym słońcu.* 00:03:07: *Napięcie nie jest niczym więcej niż zmarszczkami na czole.* 00:03:11: *A jeśli się uśmiechasz wszystko się w głowie poukłada.* 00:03:16: *Spróbuj, po prostu spróbuj...wykorzystaj pomysły.* 00:03:20: *Jest dużo i mnóstwo marzeń...* 00:03:24: *I wykluły się genialne pomysły.* 00:03:29: *Kolorowe sny...* 00:03:31: *Dziwne plany.* 00:03:34: *Jest dużo i mnóstwo marzeń...* 00:03:38: *I wykluły się genialne pomysły.* 00:03:42: *Pomysły.* 00:03:49: *Pomysły.* 00:03:51: *Pomysły.* 00:04:09: Co to jest? 00:04:10: To Daal...idź. 00:04:12: Najpierw jedzenie...|- A myślisz, ze co to jest? 00:04:14: Końskie łajno! Płacimy 1200 na miesiąc... 00:04:16: Czy zawołać strażnika? 00:04:18: Zawołaj i poproś go by przyniósł nam jego biryani. 00:04:21: Krzyczenie na niego nie przyniesie ci biryani, daj mi swój telefon. 00:04:23: Masz swój. 00:04:24: Zabrała mi go firma telekomunikacyjna. 00:04:30: Więc Thape? Jak to wygląda? 00:04:35: OK, biryani na obiad został załatwiony! 00:04:40: 10 rupii od wszystkich, opłata za wstęp. 00:04:42: Oh, więc nasza kasa, a twoje przyjęcie, Bittoo. 00:04:51: Bittoo, już zacząłeś? 00:04:52: Zjemy tyle, ile możemy. 00:04:55: Co tam Thapa? 00:04:56: Wyjdźcie za 10 minut... 00:04:58: Nawet zapachu nie poczujemy w 10 minut. 00:05:00: To jest impreza taneczna, ślub z masą gości. 00:05:03: Jeśli was złapią, to ja stracę pracę. 00:05:06: To tylko praca. Wejdziemy łatwo, wyjdziemy łatwo. 00:05:09: Proszę Bittoo, tylko się pospiesz. 00:05:29: Minki i Binny. 00:05:30: Szefie Bittoo. 00:05:32: Hej, Sunny, tu kameruj, stary. 00:05:42: Dlaczego wybierasz takie nudne pozy? Postaraj się, człowieku. 00:05:46: Jak leci kolego? Wyglądasz jak gwiazda rocka. 00:05:56: Talerze są naprawdę małe. 00:06:00: Przepraszam...z której strony jesteś? 00:06:04: Dlaczego mam ci powiedzieć? 00:06:06: Chwileczkę, proszę odsunąć się na bok. 00:06:09: Dlaczego? 00:06:10: Połóż te talerze, zadzwoń do Pana Kochar. 00:06:12: Szybko. Ciociu, proszę, chodź do przodu i weź sobie coś. 00:06:15: Proszę odsunąć się na bok, blokujesz drogę. 00:06:18: Kim jesteś, żeby mnie odsuwać na bok? 00:06:20: Asystentką cioci Anu, to ona zorganizowała całą tę noc... 00:06:23: ...i to jest mój obowiązek, aby nie pozwalać hołocie tutaj jeść. 00:06:25: Nie jestem jakąś tam hołotą! 00:06:27: Kto wie, zaraz się tego dowiemy. 00:06:29: Tak, powiedz mi co się stało. 00:06:31: To jest wujek panny młodej. Wujku, mam pozwolić mu jeść? 00:06:34: Czy on jest ze strony pana młodego czy panny młodej? 00:06:36: Z żadnej strony. 00:06:37: Wiedziałam! Jesteś jakimś hołotą. 00:06:39: Do kogo mówisz "hołota"? 00:06:42: Sunny! Chodź tutaj. 00:06:47: Chodź tu. 00:06:49: Powiedz im, kim jestem. 00:06:50: Oboje jesteśmy z zespołu wideo. 00:06:52: Naprawdę? Nie widziałem cię tu wcześniej. 00:06:54: Pracujemy bardzo cicho, nie przeszkadzamy szlachcie. 00:06:58: Ta cała praca, wujku. 00:07:00: Myśleliśmy, że się zjemy obiad, zanim zaczniemy pracować. 00:07:05: Nie będziemy jeść, jeśli to się nie podoba. 00:07:06: Na każdym ślubie jesteśmy traktowani z szacunkiem... 00:07:10: ...dostajemy jedzenie, a ona nazywa mnie hołotą. 00:07:11: To jest mój obowiązek. Jeśli by nam zabrakło jedzenia.... 00:07:13: ...przez taką hołotę jak ty... 00:07:15: ...wujek by miał do mnie pretensje, prawda? 00:07:17: Nie złość się, tylko dobrze się najedź. Później będziesz nagrywał, ok? 00:07:23: Tak, oczywiście, Sunny, robisz najlepsze ujęcia. 00:07:25: Daj im talerz i nałóż jedzenie. 00:07:28: Jasne! 00:07:39: Jest tam kawałek nogi? 00:07:40: Tani dupek! 00:07:43: OK wszyscy, chodźcie, niech taniec się rozpocznie. 00:07:49: Nie będzie tylko piosenek... 00:07:52: ...będzie taniec i konkurencja. 00:07:56: Wygra drużyna panny młodej czy pana młodego? 00:07:59: Zostanie to rozstrzygnięte po waszym tańcu. 00:08:04: Wujku, zacznij tańczyć. 00:08:06: Życzę połamania nóg. 00:08:09: Proszę, chodźcie wszyscy. 00:08:17: *Poszłam na zakupy i kupiłam klucz.* 00:08:22: *Ciocia pana młodego tańczy ze mną jak Shakira.* 00:08:26: *Poszłam do sklepu i kupiłam sobie pizze.* 00:08:31: *Czy wujek panny młodej zatańczy ze mną disco? 00:08:34: *Impreza rozkręciła się do pełna.* 00:08:38: *Kiedy wujek i ciotka zaczęli tańczyć.* 00:08:40: *Impreza rozkręciła się do pełna.* 00:08:41: *Kiedy wujek i ciotka zaczęli tańczyć.* 00:08:43: *Impreza rozkręciła się do pełna.* 00:08:54: *Poszłam na zakupy i kupiłam biżuterię.* 00:08:59: *On żuje betel...to jest szwagier! 00:09:03: *Poszłam na zakupy i kupiłam klucz.* 00:09:08: *Popatrz jak ona się kręci...to bratowa.* 00:09:11: *Impreza rozkręciła się do pełna.* 00:09:15: *Kiedy brat i siostra zaczęli tańczyć.* 00:09:17: *Impreza rozkręciła się do pełna.* 00:09:18: *Kiedy brat i siostra zaczęli tańczyć.* 00:09:20: *Impreza rozkręciła się do pełna.* 00:09:23: *Poszedłem do sklepu i zrobiłem to bez pośpiechu...* 00:09:27: *Pospiesz się DJ, wstrząśnij tym stołem.* 00:09:31: *Impreza rozkręciła się, gdy...* 00:09:34: *...tańczyliśmy hip-hop...* 00:09:36: *Impreza rozkręciła się, gdy...* 00:09:38: *...DJ sprawił, że tańczysz.* 00:09:40: *Impreza rozkręciła się do pełna.* 00:09:47: *Poszłam na zakupy i kupiłam mango.* 00:09:51: *Matka panny młodej zrobiła nam przywilej... 00:09:53: *...i zaczęła tańczyć tango.* 00:09:55: *Matka panny młodej...* 00:10:00: *Poszłam na zakupy i kupiłam niełuskanego ryżu.* 00:10:04: *On skacze az dwóch w tango...* 00:10:06: *Oto tata pana młodego...* 00:10:08: *Impreza rozkręciła się do pełna.* 00:10:12: *Kiedy tata i mama zaczęli tańczyć.* 00:10:13: *Impreza rozkręciła się do pełna.* 00:10:15: *Kiedy tata i mama zaczęli tańczyć.* 00:10:17: *Impreza rozkręciła się do pełna.* 00:10:23: *Poszedłem na zakupy i kupiłem Jacuzzi.* 00:10:27: *Trzymaj spódnicę, i rób boogie-woogie.* 00:10:30: *Impreza rozkręciła się do pełna.* 00:10:33: *Kiedy wszyscy robią boogie-woogie.* 00:10:35: *Impreza rozkręciła się do pełna.* 00:10:36: *Kiedy wszyscy robią boogie-woogie.* 00:10:42: Halo, pani Aggarwal... 00:10:47: Chciałem powiedzieć dzień dobry. 00:10:49: Jestem wujkiem Binny'iego. 00:10:53: Chciałem tylko podziękować za ostatnią noc. 00:11:00: Poszło dobrze, bo pracowałaś bardzo ciężko i pani asystentka... 00:11:02: Jak jej było na imię? 00:11:05: Shruti...tak, tak. Tylko Shruti czy...? 00:11:09: Oh Kakkar. 00:11:12: Nie, tylko jakiś nasz krewny... 00:11:15: ...pytał o nią ostatniej nocy. 00:11:18: Co za ironia, podczas gdy ona jest zajęta organizowaniem innym wesel... 00:11:21: ...przychodzą do niej propozycje. 00:11:25: Naprawdę? 00:11:27: Jest tam ktoś? 00:11:33: Nie...Nie, to dobrze. 00:11:39: Edukacja ma zasadnicze znaczenie, powinna skończyć... 00:11:42: ...dyplom przed ślubem. 00:11:43: Poza tym, pewnie nie ma czasu z powodu szkoły. 00:11:45: Do jakiego chodzi collegu? 00:11:49: Jedź, jedź, jedź. Znalazłem jej klasę. Shruti Kakkar już wyszła. 00:11:53: Ma autobus i zaraz pewnie pojedzie do domu. 00:11:56: Gdzie ona mieszka? | - W Janak Puri. 00:11:58: Janak Puri. Ona musi być typem ciotki! 00:12:00: Twojej ciotki, nie mojej. 00:12:02: Jeśli byś się trochę uczył... 00:12:04: ...to mógłbyś być najlepszy w collegeu. 00:12:05: Mikka, przyśpiesz i skończ z tym wykładem. 00:12:09: Spójrz tam, autobus... 00:12:12: Pospiesz się, co robisz? 00:12:14: Utknęliśmy, jedź! 00:12:17: Jest czerwone. Chcesz żebym poleciał? 00:12:18: Policjant tam stoi. 00:12:22: Bittoo, zwariowałeś? 00:12:54: Cześć... 00:12:56: Pamiętasz? 00:12:57: Mnie? 00:13:00: Hołota. 00:13:01: Czego chcesz? 00:13:03: Nic...tylko ...dla Ciebie ... 00:13:08: To DVD z wczorajszej nocy. Tylko twój taniec jest na nim. 00:13:14: Czy ty na mnie lecisz? 00:13:16: Nawet nie próbuj... 00:13:17: Nie mam czasu na miłość i te inne gówna. 00:13:18: Nawet ja nie mam czasu na flirt i te gówna! 00:13:21: Jestem tu tylko przez DVD i dla przyjaźni. 00:13:32: Ok. Super... 00:13:35: Zrobiłem to własnymi rękami. 00:13:37: Proponuję byś wysłała to do indyjskiego ldola, na pewno byś wygrała. 00:13:41: A potem byś została heroiną Bollywood. 00:13:44: Indyjski Idol, jasne. Zamierzam zacząć swój własny biznes. 00:13:48: Jak tylko skończę egzaminy. To rozpocznę mój biznes. 00:13:50: Jaki biznes? | -Organizowanie wesel. 00:13:53: Co to jest za biznes? 00:13:55: Wesela wymagają wielu rzeczy. 00:13:58: Namioty, dekoracje, zespoły muzyczne, catering, itp, itp... 00:14:01: Kto to wszystko organizuje? Organizator wesel. 00:14:06: Chcę być najlepszym organizatorem wesel w Delhi. Nie, w Indiach. 00:14:09: Dobrze. 00:14:11: Dobrze? To jest najlepszy biznes. 00:14:14: Jeśli Kareena Kapoo...
piurek12