Mowa Cia�a Allan Pease Prze�o�y�a Ewa Wiekiera Podstawa przek�adu: Allan Pease Body Language. How to read otliers' thoughts by their gestures. Sheldon Press, London 1990 Copyright � Allan Pease 1981 � Polish translation Copyright Gemini 1992, 1993, 1994, 1995 Wszystkie prawa zastrze�one. �adna cz�� tej ksi��ki nie mo�e by� reprodukowana b�d� przekazywana w jakiejkolwiek formie za pomoc� urz�dze� elektronicznych lub mechanicznych, ��cznie z fotokopiowaniem, nagrywaniem albo wykorzystaniem innych �rodk�w przekazywania i gromadzenia informacji, bez zezwolenia pisemnego wydawcy. Projekt ok�adki i stron tytu�owych Aleksander Kornijasz Redaktor Barbara Taborska Printed in Poland Wydawnictwo GEMINI, Krak�w 1995 30- 955 Krak�w 14, skrytka pocztowa 83 Wydanie IV Przygotowanie do druku za pomoc� program�w EDVEN i Ventura Publisher 3.0 GEM DWN DReAM, Krak�w, ul. Wroc�awska 37a Vp. tel. 33-93-33 w. 401 Druk i oprawa Oficyna Wydawniczo-Poligraficzna AGAT-PR1NT sp. c. 30-602 Krak�w, ul. Urocza 26 tel/fax 66-76-94 ISBN 83-00-03393-9 SPIS TRE�CI Podzi�kowania 7 Wst�p 9 1. Pewne podstawy konieczne do zrozumienia tematu 11 2. Obszary i strefy 23 3. Gesty d�oni 33 4. Gesty r�ki i ramienia 45 5. Gesty r�ki dotykaj�cej twarzy 53 6. Bariery r�k 65 7. Bariery n�g 73 8. Inne popularne gesty i ruchy 81 9. Sygna�y dawane oczami 93 10. Gesty i sygna�y kokieterii 99 11. Cygara, papierosy, fajki i okulary 107 12. Gesty terytorialne i posiadania 113 13. Na�ladowanie 117 14. Status spo�eczny 121 15. Wskaz�wki 125 16. Biurka, sto�y i organizacja miejsc siedz�cych 137 17. Gra o w�adz� 145 18. Wnioski ko�cowe 149 Literatura 163 PODZI�KOWANIA Chcia�bym podzi�kowa� nast�puj�cym osobom, kt�re bezpo�rednio lub te� po�rednio przyczyni�y si� do powstania tej ksi��ki. S� to: Noel Bishop, Raoui Boielle, Ty Boyd, Sue Brannigan, Matthew Braund, Doug Constable, John Cooke, Sharon Cooper, Chrls Corck, Brett Davies, dr Andre Davril, George Deveraux, Rob Edmonds, Iven Frangi, Rex Gamble, Dave Goodwin, Jan Goodwin, Paul Gresham, Geny Hatton, John Hepworth, Bob Heussler, Gay Huber, profesor Philllp Hunsaker, Dianne Joss, Jacquellne Kent, �an McKillop, Delia Mills, Desmond Morris, Vlrginla Moss, Wayne Mugridge, John Nevin, Peter Ople, Diana O'SulUvan, Rlchard Otton, Ray Pease, Davld Plenderleith, Davld Ros�, Richard Sallsbury, Kim Sheumack, Jan Smlth, Tom Stratton, Ron Tacchl, Steve Tokoly, Keith Weber, Alan White, Rob Winch oraz australijscy cz�onkowie klubu Jaycee. WST�P Kiedy na seminarium w 1971 roku po raz pierwszy us�ysza�em o �j�zyku cia�a", by�em tak zafascynowany tym tematem, �e chcia�em dowiedzie� si� czego� wi�cej. Prowadz�cy wyk�ad powiedzia� nam, �e prof. Ray Birdwhlstell z uniwer- sytetu w Louisvllle prowadzi badania, kt�re wskazuj�, �e wi�ksza cz�� mi�- dzyludzkiej komunikacji odbywa si� za pomoc� gest�w, p�z, pozycji i zachowania pewnych odleg�o�ci, ni� jaklmlkolwiek innymi sposobami. W tym czasie by�em ju� od wielu lat sprzedawc� i bra�em udzia� w wielu d�ugich i intensywnych kursach na temat technik sprzeda�y, ale na �adnym z tych kurs�w nigdy nie m�wiono na temat niewerbalnych aspekt�w lub implikacji wynikaj�cych z kon- takt�w bezpo�rednich. Moje w�asne poszukiwania wykaza�y, �e istnieje niewiele u�ytecznych prac i informacji z zakresu j�zyka cia�a. Mimo i� biblioteki i uniwersytety posiada�y pewne dane na ten temat, wi�kszo�� z tych informacji, dost�pna w formie starannie skatalogowanych maszynopis�w, to za�o�enia czysto teoretyczne, opracowane w spos�b obiektywny przez ludzi, kt�rzy mieli niewiele, lub �adnych, praktycznych do�wiadcze� w kontaktach mi�dzyludzkich. Nie znaczy to, �e ich praca jest niewa�na; po prostu wi�kszo�� tych bada� jest zbyt teoretyczna, aby mie� jakiekolwiek praktyczne zastosowanie lub by� u�yta przez laika jak ja. W niniejszej ksi��ce opisa�em wiele bada� prowadzonych przez znanych behawloryst�w i po��czy�em je z podobnymi badaniami Innych specjalist�w w dziedzinach: socjologii, antropologii, zoologii, pedagogiki, psychiatrii, porad- nictwa rodzinnego, profesjonalnej negocjacji i sprzeda�y. Korzysta�em te� z nie- zliczonej ilo�ci kaset wideo i film�w wykonanych przeze mnie oraz innych badaczy w Oceanii i poza ni�. Opr�cz tego czytelnik znajdzie w niej moje w�asne do�wiadczenia, b�d�ce wynikiem spotka� z tysi�cami ludzi, z kt�rymi przepro- wadza�em wywiady, kt�rych rekrutowa�em, szkoli�em, kt�rymi kierowa�em i kt�- rym sprzedawa�em w ci�gu ostatnich pi�tnastu lat. Ksi��ka ta nie zawiera w �adnym wypadku ostatniego s�owa na temat j�zyka cia�a, a tak�e nie podaje �adnej magicznej formu�y, kt�r� obiecuj� r�ne inne edycje. Jej g��wnym celem jest u�wiadomienie czytelnikom ich w�asnych niewerbalnych sygna��w i znak�w ' oraz zademonstrowanie, Jak ludzie porozumiewaj� si� u�ywaj�c tych �rodk�w. Zosta� w niej wyodr�bniony i przebadany ka�dy sk�adnik j�zyka cia�a i gestu, mimo i� niewiele gest�w jest u�ywanych pojedynczo, lecz w po��czeniu z Innymi. Usi�owa�em te� unikn�� uproszcze�, gdy� niewerbalna komunikacja jest procesem mi�dzyludzkim wyj�tkowo z�o�onym, a dotycz�cym ludzi, s��w, tonu g�osu 1 ru- ch�w cia�a. Zawsze b�d� tacy, kt�rzy z przera�eniem wyrzucaj� w g�r� r�ce, twierdz�c, �e badania nad j�zykiem cia�a to jeszcze jedna metoda, dzi�ki kt�rej wiedza mo�e zosta� u�yta do wyzyskania i zdominowania Innych przez mo�liwo�� odczytania ich sekret�w 1 my�li. Ksi��ka ta ma na celu da� czytelnikowi lepszy wgl�d w Istot� komunikacji z bli�nimi, tak aby m�g� ich, a w zwi�zku z tym 1 siebie, lepiej zrozumie�. Zrozumienie mechanizmu dzia�ania pozwala nam �atwiej �y�, podczas gdy brak zrozumienia oraz Ignorancja powoduj� strach, uprzedzenie i czyni� nas bardziej krytycznymi w stosunku do innych. Ornitolog nie bada ptak�w po to, aby �atwiej mu by�o je zastrzeli� 1 trzyma� jako trofea. W ten sam spos�b zdobycie wiedzy 1 umiej�tno�ci pos�ugiwania si� niewerbaln� komunikacj� s�u�� do tego, aby ka�de spotkanie z inn� osob� by�o emocjonuj�cym do�wiadczeniem. Ksi��ka ta by�a pocz�tkowo pomy�lana jako podr�cznik dla ludzi pracuj�cych w handlu, dyrektor�w w tej bran�y 1 pracownik�w na kierowniczych stanowiskach. Jednak�e w ci�gu tych dziesi�ciu lat, jakich potrzebowa�em na badania 1 ich opracowanie, zosta�a rozszerzona do takich rozmiar�w, �e mo�e by� u�yta przez ka�dego, niezale�nie od jego zawodu, aby pom�c mu lepiej zrozumie� najbardziej z�o�one wydarzenie ludzkiego �ycia � bezpo�redni kontakt z innym cz�owiekiem. AUanPease 1 PEWNE PODSTAWY KONIECZNE DO ZROZUMIENIA TEMATU Zbli�aj�c si� do ko�ca XX wieku, jeste�my �wiadkami pojawiania si� no- wego rodzaju socjologa � niewerbali- sty. Tak jak ornitolog rozkoszuje si� obserwacj� ptak�w i ich zachowa�, nie- werbalista koncentruje si� na obser- wacji pozawerbalnych wskaz�wek i syg- na��w pojawiaj�cych si� w�r�d ludzi. Postrzega je podczas spotka� towarzy- skich, na pla�ach, w telewizji, w biu- rach i wsz�dzie tam, gdzie ludzie sty- kaj� si� ze sob�. Jest badaczem za- chowa�, kt�ry chce zapozna� si� z dzia- �aniami bli�nich, tak �e w ko�cu dowiaduje si� czego� wi�cej o samym sobie oraz w jaki spos�b mo�e poprawi� swoje stosunki z innymi. Wydaje si� wr�cz nieprawdopodo- bne, �e mimo i� ludzko�� liczy swoj� histori� na ponad milion lub nawet wi�cej lat, niewerbalne aspekty komu- nikacji nie by�y badane, nawet w nie- wielkim stopniu, a� do lat sze��dzie- si�tych naszego stulecia. U�wiadomio- no je sobie dopiero w 1970 roku, kiedy to Julius Fast opublikowa� swoj� ksi��- k� o j�zyku cia�a. By�o to streszczenie bada� behawioryst�w, prowadzonych do tego czasu nad niewerbaln� komu- nikacj�. Co wi�cej, nawet teraz wi�- kszo�� ludzi nie zdaje sobie sprawy z istnienia j�zyka cia�a, nie m�wi�c ju� o zwracaniu uwagi na jego rol� w Ich �yciu. Charlie Chaplin wraz z wieloma In- nymi aktorami filmu niemego byli pio- nierami sztuki niewerbalnego przeka- zu. By�a ona jedyn� mo�liwo�ci� poro- zumienia si� z widzem dost�pn� na ekranie. Ka�dy aktor by� oceniany jako dobry lub z�y tylko na podstawie tego, Jak dalece jego gesty lub pozy by�y czytelne. Kiedy popularno�� zyska�y fil- my d�wi�kowe, zacz�to przywi�zywa� mniejsz� wag� do niewerbalnych aspe- kt�w gry aktorskiej, wielu aktor�w nie- mych film�w odesz�o w niepami��, a zatryumfowali ci, kt�rzy posiadali du�e umiej�tno�ci deklamacji. Je�eli chodzi o techniczne studia nad j�zykiem cia�a, prawdopodobnie prac� 0 najwi�kszym znaczeniu napisan� przed dwudziestym wiekiem by�a ksi��ka Darwlna O wyrazie uczu� u cz�owieka 1 zwierz�t, opublikowana w 1872 roku. Da�a ona pocz�tek wsp�czesnym bada- niom nad mimik� oraz j�zykiem cia�a, i wiele my�li, a tak�e obserwacji Darwina zosta�o przyj�tych przez wsp�czesnych badaczy z ca�ego �wiata. Od tego czasu naukowcy odnotowali prawie milion nie- werbalnych wskaz�wek i sygna��w. Al- bert Mehrabian odkry�, �e 7% znaczenia danej wiadomo�ci zawarte jest w s�o- wach, 38% w brzmieniu g�osu (bior�c pod uwag� ton, modulacj� i Inne d�wi�ki), a 55% w �rodkach niewerbalnych. Pro- fesor Birdwhistell dokona� podobnych 11 SPOSTRZEGAWCZO��, INTUICJA, PRZECZUCIE Z technicznego punktu widzenia, Je- �li m�wimy, �e kto� ma intuicj� lub jest �spostrzegawczy", odwo�ujemy si� do jego b�d� jej umiej�tno�ci odczyty- wania niewerbalnych wskaz�wek i po- r�wnywania ich z sygna�ami werbalny- mi. Innymi s�owy, kiedy m�wimy, �e mamy �przeczucie" lub �niejasne od- czucie". I� kto� sk�ama�, tak naprawd� mamy na my�li, �e j�zyk jego cia�a nie Idzie w parze ze s�owami. To jest tak�e to, co m�wcy nazywaj� �wiadomo�ci� s�uchaczy lub odwo�aniem si� do grupy. Gdyby na przyk�ad s�uchacze siedzieli g��boko oparci na krzes�ach ...
irq65