STYCZEŃNazwa pochodzi od słowa stykać się, gdyż styka się rok stary z nowym.Według innych źródeł nazwa styczeń pochodzi od słowa stygnąć ze względu na panujące w tym miesiącu mrozy.Miesiąc ten zwano również godnikiem lub tycznikiem od tyk, które wykonywano zimą.
· Styczeń rok stary z nowym rokiem styka, kto w starym nie robił , ten w nowym utyka.
· Gdy Nowy Rok nastąpi z czerwoną zorzą, w tym roku niepogody i wiatry się mnożą.
· Gdy na Nowy Rok pluta, ze żniwem też będzie pokuta.
· Gdy Nowy Rok w progi, to stary w nogi.
· Gdy w Nowy Rok skwar i upał, baran wilka będzie chrupał.
· Na Nowy Rok przybyło dnia na barani skok.
· Nowy Rok jaki, cały rok taki.
· Noworoczna pogoda słońcu w lecie sił doda.
· Rok Nowy pogodny, zbiór będzie dorodny.
· Taką pogodę Nowy Rok przynosi, jaka na Jana od Krzyża się zgłosi.
· Nowy rok pogodny , zbiór będzie dorodny.
· Od stycznia do Trzech Króli dnia patrzają; jakie te dni, takie miesiące bywają.
· Gdy Makary pogodny, cały styczeń chłodny.
· Ile słońca na Makarego, tyle ciepła wrześniowego.
· Makary jasny, będzie wrzesień krasny.
· Jak Makary pogodny, będzie wrzesień chłodny.
· Od Genowefy listopad swój początek bierze.
· Gdy w styczniu początek i koniec pogodny, rok będzie dobry i dorodny.
· Bój się w styczniu wiosny, bo marzec zazdrosny.
· Czwarty styczeń nam objawi, jak się przyszły styczeń sprawi.
· Eugeniego lód albo woda pokaże czy w lipcu będzie pogoda.
· Święty Eugenii pogodę w styczniu odmieni.
· W styczniu grzmoty, częste słoty, wiatrów wały przez rok cały.
· W styczniu leje, źle się dzieje.
· Gdy styczeń burzliwy z śniegami, lato burzliwe z deszczami.
· Gdy Trzej Królowie szarugą częstują, w Zielone Świątki słotę przewidują.
· Gdy w Trzech Króli mrozem trzyma będzie jeszcze długa zima.
· Na Trzech Króli słońce świeci, wiosna do nas pędem leci.
· Sieć ostatnią Trzej Królowie rozpinają po dąbrowie.
· Na Trzech Króli panowanie przybywa dnia na kura pianie.
· Na Trzech Króli noc się tuli.
· Kiedy w styczniu mróz panuje, chłop z radości pokrzykuje.
· Jeśli deszcze w styczniu leją, nie ciesz się wielką nadzieją.
· Kiedy dni styczniowe zimne i jasne, rok będzie dobry, stodoły za ciasne.
· Styczeń bywa zwykle łagodny, gdy październik śnieżny i chłodny.
· W styczniu ciepło na dworze, pustki będą w komorze.
· Jeśli w styczniu mróz nie sroży, katary, choroby mnoży.
· Gdy w styczniu trawa rośnie na łące, marną (pogodę) mieć będziem w letnie miesiące.
· Kiedy w styczniu rośnie trawa, licha w lecie jest potrawa.
· Jak w styczniu komary brzęczą, to w maju mrozy brzęczą.
· Gdy w styczniu deszcze leją, nie ciesz się wielką nadzieją.
· Kiedy w styczniu słońce śniegi topi, długo w swe ręce chuchać będą chłopi.
· Styczeń , styczeń wszystko studzi: ziemię, wodę, bydło, ludzi.
· Gdy słońce przygrzewa na Jana Dobrego, spodziewać się można lata pogodnego.
· Ile deszczu w styczniu, tyle mrozu w maju.
· Jak jest w styczniu mróz, chowaj sanie, szykuj wóz.
· Święta Honorata, figle płata.
· Kiedy w styczniu rosną trawy, lipiec dla nas niełaskawy.
· Zła zima zbożu szkodzi i nieplenne kłosy rodzi.
· Po suchej zimie wiosna bez deszczów nie minie.
· Jeśli pszczoła w styczniu z ula wylatuje, rzadko pomyślny rok nam obiecuje.
· Gdy styczeń zamglony, marzec zaśnieżony.
· Gdy styczeń jasny i biały w lecie będą upały.
· Kiedy ptaki w zimie śpiewają, to w maju im dzioby pozamarzają.
· Gdy styczeń z mgłą chodzi, mokrą i wczesną wiosnę zrodzi.
· Styczeń zamglony, marzec zaśnieżony.
· Święta Weronika, słonko wciąż pomyka.
· Przyjdzie św. Weronika, zniesie jajka kaczka dzika.
· Weronika chustkę zrzuci, wiosna od nas się odwróci.LUTYNazwa pochodzi od wyrazu "luty" czyli srogi. Miesiąc ten zwano również "strąpacz" czyli ścinający szronem. W niektórych regionach Polski zwany też "gromnicznikiem" od święta Matki Boskiej Gromnicznej. O lutym mówiło się też "mięsopustnik" jako o zapowiedzi wielkiego postu, czyli mięsa upustu.
· Jaka pogoda w dzień Bożego Narodzenia, taka też będzie od Ignacego po Szymona.
· Czasem luty się zlituje, że człek niby wiosnę czuje, ale czasem tak się zżyma, że człek prawie nie wytrzyma.
· Gdy na początku lutego burze i śniegi, początek wiosny już niedaleki, ale gdy słońce ciepło świeci, wiosna tak szybko nie przyleci.
· Jak pogoda w św. Błażeja, będzie ze śniegiem Wielka Niedziela.
· Jak śnieg na św. Błażeja, pogodna będzie Wielka Niedziela.
· Deszcz na świętego Błażeja, słaba wiosny nadzieja.
· Pogoda na świętego Błażeja, dobra wiosny nadzieja.
· Święty Błażej, gardła zagrzej.
· Gdy na Gromnice roztaje, rzadkie będą urodzaje.
· Gdy w Gromnice pięknie wszędzie, tedy dobra wiosna będzie.
· Gdy w Gromniczną jest ładnie, dużo śniegu jeszcze spadnie.
· Gdy w Gromnicę z dachów ciecze, zima jeszcze się przewlecze.
· Gromniczna pogodna, będzie jesień dorodna.
· Kiedy Gromniczna zimę traci, to święty Maciej (24.02) ją wzbogaci.
· Kiedy w Gromniczną gęś chodzi po wodzie, to będzie na Wielkanoc chodzić po lodzie.
· Na Gromnicę - masz zimy połowicę.
· Jak słońce jasno świeci na Gromnice, to przyjdą wielkie mrozy i śnieżyce.
· Jaka Gromniczna bracie, taki święty Maciej (24.02).
· Gdy jasne słońce w dzień gromniczny będzie, więcej niż przedtem śniegu spadnie wszędzie.
· Gromnice w śniegu, wiosna jest w biegu, lecz gdy pogoda, dla wiosny zawoda.
· Jak na Matkę Gromniczną, tak na święty Józef (19.03).
· Jak suche i jasne Gromnice, przyjdą jeszcze śnieżyce.
· Jasna Gromnica - zła orędownica.
· Kiedy na Gromniczną mróz, zładuj sanie, szykuj wóz.
· Maria pogodna, będzie jesień dorodna.
· Na Gromniczną Pan Bóg daje, czasem mróz, czasem roztaje.
· Na Oczyszczenie Marii Panny, zbliża się koniec sanny.
· Pamiętaj, że Gromnica, to już zimy połowica, ale żadna też nowina, gdy dopiero się zaczyna.
· Gdy ciepło w lutym, zimno w marcu bywa, długo potrwa zima, rzecz to niewątpliwa.
· Kiedy w lutym rosa pada, nowe mrozy zapowiada.
· Jak luty nastaje, śnieg jeszcze nie taje.
· Gdy św. Agata po błocie brodzi, człek w Zmartwychwstanie (31.03) po lodzie chodzi.
· W dzień Agaty, to dopiero pół zimy rogatej.
· Św. Agata w zimę bogata.
· Na św. Agatę wysusz na słońcu szmatę.
· Chleb świętej Agaty od ognia strzeże chaty.
· Po świętej Agacie widzimy myszy w chacie.
· Po świętej Agacie wyschnie bielizna na płocie.
· Święta Agata chatę wymiata.
· Na dzień świętej Doroty, ma być śniegu nad płoty.
· Po świętej Dorocie wioska cała w błocie.
· Jaki dzień Doroty, taki w polu roboty.
· Św. Dorota zapowiada śnieg i błota.
· Po św. Dorocie wyschną chusty na płocie, a jak nie wyschną, to człeka mrozy do chałupy wepchną.
· Kiedy luty, obuj buty.
· Luty, gdy wiatrów i mrozów nie daje, sprowadzi rok słotny i nieurodzaje.
· Jeśli ci jeszcze nie dokuczył luty, to pal dobrze w kominie i miej kożuch suty.
· Jak dym w górę szybuje, zawsze to mróz zwiastuje.MARZECJego imię wywodzi się z języka łacińskiego. W starożytnym Rzymie był to miesiąc poświęcony bogowi wojny - Marsowi. Mars minę miał marsową, czyli bardzo groźną. "Martius" w łacinie oznacza "miesiąc Marsa", czyli ten, w którym ta planeta świeci najjaśniej. U nas jest zapowiedzią wiosennych dni.Są jednak i inne tłumaczenia tej nazwy. Mówi się, że nazwa Marzec pochodzi od wyrazu marznąć ze względu na częste przymrozki. Miesiąc ten nazywany był również brzezeń, ponieważ w marcu zaczynają zielenić się brzozy.
· A po lutym marzec spieszy, koniec zimy wszystkich cieszy.
· Na świętego Albina rzadka u ludzi mina, bo post się zaczyna.
· Chłodny marzec, ciepły maj, będzie zboże jako gaj.
· Czasem i w marcu, zetnie wodę w garncu.
· Gdy marzec mglisty, w lecie czas dżdżysty.
· Jak święta Agnieszka wypuści śnieg z mieszka, to go nie powstrzyma ani do Franciszka.
· Już pierwszego Franciszka, gdzie jajka ma pliszka.
· Gdy marzec suchy, kwiecień nagradza, bo deszcze sprowadza.
· Gdy w marcu grzmi, w maju śniegiem ćmi.
· Gdy w marcu topnieje, to na wiosnę mróz bieleje.
· Kto sieje groch w marcu, gotuje go w garncu, a kto w maju, ten w jaju.
· Na świętą Kondę wyrzuć już bondę (zimowe okrycie).
· Deszcze marcowe zbożu niezdrowe.
· Dzień świętego Kazimierza resztki zimy uśmierza.
· Jeżeli na świętego Kazimierza pogoda, to na ziemniaki woda (na wykopki).
· Na świętego Kazimierza pełno już młodego zwierza.
· Na świętego Kazimierza wyjdzie skowronek spod pierza.
· Święty Kazimierz groch dmie.
· W dzień świętego Kazimierza zima do morza zmierza.
· Jak w Kazimierza pochmurno, o jarzynę nietrudno.
· Na Kazimierza dzień się z nocą przymierza.
· Gdy w ostatni (ostatki) wtorek pada, suchy rok się zapowiada.
· W ostatni wtorek pogoda jaka, przez cały post taka.
· Jak tłuste zapusty, to dom może być pusty.
· Jakie zapusty, taka Wielkanoc.
· Jeśli zapusty pogodne bywają, świąt wielkanocnych tak się spodziewają.
· Po ostatni wtorek wskazuje, jaka pogoda w poście panuje.
· Kiedy pada w ostatni wtorek, to ze lnem uciekaj w dołek.
· Na zapusty będzie kurak tłusty.
· Na zapusty jedz barszcz tłusty.
· Zapust smutny, post wesoły, będziesz człeku, cały rok goły.
· Gdy w Popielec pogoda, wiosna będzie sucha; gdy deszcz będzie mokra; a jeżeli zimno, będzie zimna.
· Po deszczu środa popielcowa i wiosna deszczowa.
· Gdy w Popielec pogoda służy, suchą wiosnę wróży.
· Jeśli po deszczu środa popielcowa, to cała wiosna bywa deszczowa.
· Jak się we środę zapustną powietrze ma, tak się przez cały post trzyma.
· W środę popielcową pogoda jaka, przez wszystek post taka.
· Gdy w marcu niebo od południa ryknie, rok wszego dobra z tego wyniknie.
· W marcu, gdy są grzmoty, urośnie zboże ponad płoty.
· Gdy w marcu deszcz pada, wtedy rolnik biada, gdy słonko jaśnieje, to rolnik się śmieje.
· Marzec zimny i słoneczny, plon zaręcza dostateczny.
· Ile mgieł w marcu, tyle deszczów w czerwcu.KWIECIEŃNazwa pochodzi od pierwszych kwitnących kwiatów. Miesiąc ten zwany był także łyżykwiat, łudzikwiat lub dębień od pierwszych drobnych kwiatuszków zwanymi złudnymi kwiatami.- Pierwszy kwietnia - bajów pletnia.- W prima aprilis się omylisz, gdzie postąpisz, gdzie się schylisz.- Jeżeli w kwietniu posuszy, nic się w polu nie ruszy. - Kwiecień- plecień, bo przeplata, trochę zimy, trochę lat- Na św. Franciszka nieraz dobrze grzmi i łyska.- Na świętego Franciszka chłop w polu nic nie zyska.- Na św. Franciszka zielenią się łany i ze swego zimowiska wracają bociany. - Na świętego Franciszka przylatuje pliszka.- Na świętego Franciszka szuka ziarnek w polu myszka.- Po świętym Franciszku pasą na owsisku.- Choć już w kwietniu słonko grzeje, nieraz pole śnieg zawieje.- Przyjdzie kwiecień, ostatki z gumna (podwórka) wymiecie.- Grzmot w kwietniu dobra nowina, już szron roślin nie pościna.- Na świętego Izydora dla bociana pora- Jeśli w kwietniu pszczoły nie latają, to jeszcze długie chłody się zapowiadają. - W kwietniu posucha, niknie rolnikom otucha.- Kwiecień - dla pogody istny plecień.- Chociaż św. Wincenty, jednak szczypie mróz w pięty.- Jak się Wincenty rozdeszczy, źle chłopu wilga wieszczy.- Kwiecień wilgotny obiecuje rok stokrotny.- Na św. Wincenty nie chodź bosymi pięty, bo nieraz mrozek cięty.- Gdy sucho w kwietnia niedzielę, przez cały rok deszczu wiele.- Suchy kwiecień, marzec mokry, maj niechłodny, rok niegłodny.- Jak w kwietniu rosa, to dosiewaj chłopie mocno prosa.- Kiedy w kwietniu słonko grzeje, rolnik nie zubożeje.- Pogody kwietniowe - słoty majowe.- Jak w kwietniu mróz, to na pagórku siana wóz.- Na świętego Donata idź po pracę do brata.- Grzmot w kwietniu dobra nowina, już mróz listków nie pościna.- Jaka na Julii pogoda, taką Wielkanoc poda.(gdy Wielkanoc wypada po Julii).- Kwiecień wesołe nowinki plecie.- Mokre dni kwietnia zazwyczaj wróżą, że w lecie będzie owoców dużo.- Śnieg w kwietniu goi rolę, hamuje niedolę.- Chodzisz na Marka bez koszuli, w maju kożuchem się otulisz.- Co Marek zagrzeje, Pankracy (12.05) wywieje.- Co na Marka się stanie, to na ogrodników (12,13,14.05) odstanie.- Deszcz w święty Marek, to ziemia w lecie jak skwarek.- Do świętego Marka nie ma żyta ani ziarnka.- Gdy Marek z deszczem przychodzi, posuchę w lecie rodzi.- Gdy na marka pot ocierasz, Tak na Serwacego (13.05) kożuch wdziewasz.- Jak długo żaby przed Markiem krzeczą, tak też długo potem milczeć muszą. - Jak długo żaby przed Markiem rechoczą, tak długo deszczu po Marku nie zoczą.- Jak Marek przypieka, chłop jeszcze ponarzeka.- Jeśli na święty Marek deszcz idzie, to i na kamieniu owies , wzejdzie.- Kiedy Marek skwarem zieje, w maju kożuch nie dogrzeje.- Kiedy Marek przypieka, człek jeszcze na ziąb ponarzeka.- Na Marka dmuchasz, w maju pochuchasz.- Na Marka dogrzewa, zwykle potem ulewa.- Na św. Marka deszcz, to suchego lata wieszcz.- Świętego Marka - buchnie ciepło jak z garnka.- Na świętego Marka nie kładź mięsa do garnka. - Na świętego Marka rychły groch, późna tatarka....
grudzien33