Helter Skelter - napisy.txt

(72 KB) Pobierz
00:00:02:Historia ta jest oparta na autentycznych wydarzeniach.|Dialogi, sceny i zarys postaci zosta�y cz�ciowo zmienione|w celu udramatyzowania opowie�ci.
00:00:15:KANION TOPANGA, KALIFORNIA|LIPIEC  1969
00:00:20:{y:b}T�umaczenie :  krisp1|{y:b}Nieocenione doradztwo :  Kasia
00:00:30:{y:b}D l a    M a r i i
00:00:37:Przyjdzie wreszcie, czy co?
00:00:40:- Przyjdzie.|- Mam nadziej�.
00:00:43:Jako� to wszystko pouk�ada.
00:00:46:- On chce pieni�dzy.|- Jakich pieni�dzy, cz�owieku?
00:00:49:M�wi, �e masz jego pieni�dze.
00:00:51:Tego chce.|- Bobby, gdybym mia� jak�kolwiek fors�...
00:00:54:...da�bym ci j� bez bicia, no nie?
00:00:57:Wiesz?
00:01:24:Cze��, Charlie.|Co si� dzieje?
00:01:35:Jest co�, co powiniene� zrobi�,|nie chc�c straci� drugiego ucha.
00:01:39:- Co? Nie!
00:01:40:Podpiszesz si� pod wszystkim, co ci powiem.
00:01:43:I wszystko znaczy wszystko.
00:01:46:Wszystko, to to, co widzisz. To dom,|kt�ry jest cz�ci� tego wszystkiego, co we�miemy.
00:01:51:Ten samoch�d na zewn�trz?|Te� zabierzemy.
00:01:53:Wszystko.
00:01:55:Chc� fors�, kt�r� mi wisisz,|a je�li mi nie zap�acisz...
00:02:00:...ja zap�ac� tobie.
00:02:03:- Dobra.
00:02:06:W porz�dku, Charlie. Dobrze.
00:02:10:Ok.
00:02:14:Masz, we�.|We�!
00:02:21:To jest w�a�nie to...dom.
00:02:24:Samoch�d.|Ale nie to, o czym m�wimy.
00:02:27:Nie mam szmalu.|To w�a�nie to, cz�owieku.
00:02:37:Nic z niego nie wyci�gniemy.
00:02:39:Nie mo�emy go tak zostawi�.|Zadzwoni na policj�.
00:02:42:Wiesz, co robi�.
00:03:02:Bobby, nie.
00:03:03:Nie r�b tego, cz�owieku.
00:03:06:Nie r�b tego! Nie! Nie!
00:03:26:Martin Luter King zamordowany w Memphis.
00:03:52:Robert Francis Kennedy zamordowany w hotelu L.A.
00:04:03:Nixon wygrywa wybory.
00:04:14:Studenci opanowali budynek administracyjny Harvardu.
00:04:38:Apollo 11 l�duje na Ksi�ycu.
00:04:56:36 Marines zabitych|w wietnamskiej strefie zdemilitaryzowanej.
00:05:07:RANCZO FILMOWE SPAHNA
00:05:26:Wygl�da, jak w filmie.
00:05:29:Charlie ma umow� z w�a�cicielem.
00:05:31:Pomagamy my zagospodarowa� to miejsce.
00:05:34:Na razie jest nas dopiero 25,|ale Charlie dba o nas.
00:05:36:Jest naszym zbawc�.
00:05:40:Kiedy mog� zobaczy� Charliego?
00:05:42:Nie wiem.
00:05:43:I nie pro� o to.
00:05:46:On ci� znajdzie.
00:05:48:Dzi�ki, �e mi powiedzia�a� o tym miejscu, Gypsy.
00:05:51:- Nie chcia�abym by� gdzie indziej.|- Jasne.
00:05:58:- To Linda.|- Cze��.
00:06:00:Linda, Sadie...
00:06:03:...Katie, Paul.
00:06:05:- Cze��.|- I Tex.
00:06:10:- Jak jej na imi�?|- Tanya.
00:06:13:- Jest �liczna.|- Dzi�kuj�.
00:06:16:Zobaczymy si� na kolacji.
00:06:19:Nie martw si�,|przyzwyczai si� do innych dzieciak�w.
00:06:22:Charlie woli takich, kt�rzy przyje�d�aj�|tu sami, bez mamy i taty.
00:06:27:M�wi, �eby uwolni� si� z nalecia�o�ci,|przekazanych nam przez rodzic�w.
00:06:35:Na razie.
00:06:40:Cze��, George.
00:06:44:Cze��, Squeaky.
00:06:46:To jest Linda.
00:06:48:- Hejka.|- Zamierza pozosta� z nami.
00:06:50:Linda, to George Spahn.|W�a�ciciel rancza. A to Squeaky.
00:06:56:Ma tu na wszystko oko.
00:06:58:Chcia�am jeszcze zabra� par� rzeczy.
00:07:01:Co twoje, to nasze|i co nasze, to twoje.
00:07:04:Masz jakie� karty kredytowe?
00:07:05:- Nie.|- Prawo jazdy?
00:07:07:Tak.
00:07:19:- Chc� to zdj�cie mamy.|- Nie chcesz.
00:07:27:Witamy w rodzinie.
00:07:32:Studio nagraniowe Beach Boys, L.A.
00:07:35:Mo�e mogliby�my go wypr�bowa�?
00:07:39:Potrafi� zagra�.
00:07:41:I nie jestem tu po to, by...
00:07:44:- mie� na sobie mikrofon.|- Dennis.
00:07:47:Gdzie znalaz�e� tego go�cia?
00:07:49:On znalaz� mnie.
00:07:51:Mieszkali�my razem.|Wtedy ju� by� szalony.
00:07:54:- Wyrzucili go?|- Musia�em si� wyprowadzi�.
00:07:56:Kupi� nowy dom.|Tak si� go w ko�cu pozbyli.
00:07:59:Daj im teraz odrobin� szcz�cia.
00:08:01:- Czy on cokolwiek nagra�?|- Umie�cimy jedn� jego piosenk� na naszym albumie.
00:08:05:To strona B singla.|Nie robi za du�o ha�asu.
00:08:08:Na szcz�cie.
00:08:10:Dobra, Rosie....
00:08:14:- On naprawd� by� w wi�zieniu?
00:08:16:Wyszed� dwa lata temu.
00:08:18:- Jest niebezpieczny?|- Sp�jrz w jego oczy.
00:08:23:Ludzie b�d� go kocha� cho�by dla nich.
00:08:25:Pozw�l mi co� wyja�ni�.|Stworzy�em setki piosenek...
00:08:29:i im bardziej b�d� nieznany,|tym bardziej b�d� nie�miertelny.
00:08:33:Charlie, to Terry Melcher.|Kierowa� paroma znanymi zespo�ami.
00:08:36:- Sporo s�ysza�em o tobie, Charlie.
00:08:40:Jeszcze o mnie us�yszysz, cz�owieku.
00:08:43:To moja idea, dla kt�rej tworz�.
00:08:45:�eby te d�wi�ki by�y nieprzemijaj�ce.|By� mo�e kiedy�...
00:08:49:...oddtworz� to i stwierdz�,|�e by�o dla kogo to zrobi�.
00:08:53:I tak to wyrzuc�.|Bo robi� ten album do kosza.
00:08:56:- Nie tak szybko, Charlie.|- M�wi� o planach. Dosta�em wiadomo��.
00:09:00:Jak to b�dzie, dowiecie si�, jak sko�cz�.|Wiecie, o czym m�wi� i wiecie, �e...
00:09:06:...b�dzie tak pi�knie,|jak pan Beach Boy przewiduje...
00:09:10:...je�li nie zmieni� �adnego ze s��w.
00:09:13:Podrasowali�my ci to nagranie, Charlie.
00:09:16:Nie, zrobili�cie z niego bomb�.
00:09:19:Masz tylko stron� B, Beach Boy.
00:09:21:Tak przy okazji, oficjalny utw�r nazwiemy jako� tak...
00:09:25:...''Dennis Wilson jest prawdziwym mi�czakiem.''
00:09:30:My�la�e�, �e b�dzie szcz�liwy, maj�c nagranie?|Nie Charlie.
00:09:33:Powiem ci, co zrobimy.
00:09:35:Zbierzemy troch� ludzi poza ranczem...|zagrasz i zobaczymy, co na to powiesz.
00:09:40:O jakich ludziach m�wisz?|Z bran�y?
00:09:44:Tak. B�dziesz m�g� im opowiedzie�|par� wi�ziennych historii.
00:09:48:- Mo�e Terry si� pojawi.|- Je�li b�d� m�g�.
00:09:51:Ale nie liczcie na to.|Mi�o by�o pozna�.
00:09:53:- Jednak b�d� na to liczy�.|- Raczej nie licz.
00:09:56:Mo�e w czwartek?|Mo�e w...?
00:10:00:- Mia�em ci�ki tydzie�.|- Przynie� kontrakty.
00:10:04:S�ysza�em co� o....|co to by�o, czwartek?
00:10:13:Przyjaciele m�wi�, �e ostatnio by�|na paradzie dudziarzy w Santa Monica.
00:10:18:Paradzie dudziarzy?
00:10:20:Tak, to oczywi�cie wyja�nia,|dlaczego go zasztyletowano.
00:10:26:Dane?
00:10:29:Gary Hinman, nauczyciel muzyki.
00:10:31:Wielokrotnie pchni�to go no�em w pier�|i odci�to mu lewe ucho.
00:10:35:S�siedzi m�wi�, �e zagin�o jego auto.
00:10:38:Czy to krew?
00:10:40:Badamy, ale zapewne tak.
00:10:41:POLITYCZNA �WINIA
00:10:44:Czarne Pantery?
00:11:04:Szerzej.
00:11:16:Dzi�kuj�.
00:11:51:Nie, jeszcze nie.
00:11:53:Musimy czeka�, dop�ki psy nie zjedz� wszystkiego,|co dziewczyny przygotowa�y.
00:11:59:Dlaczego?
00:12:10:Co to by�o, co powiedzia�a�?
00:12:12:To s�owo...
00:12:15:Nie m�g�bym nawet tego wypowiedzie�.
00:12:17:- Gypsy, pom� jej.|- Powiedzia�a "dlaczego?"
00:12:21:W�a�nie to.|Tu nie pytamy "dlaczego?"
00:12:26:"Dlaczego" tu nie przystaje.|"Dlaczego" dla nas, to...
00:12:33:Jak mog�a� tu trafi�,|nie wiedz�c o tym?
00:12:36:Ona dopiero dzi� przyjecha�a, Charlie.
00:12:39:Dobrze, dlaczego mi o tym nie opowiesz?
00:12:43:Rozsta�am si� z m�em.
00:12:49:To znaczy, porzuci� nas.
00:12:51:Mnie i c�rk�.
00:12:53:Chcieli�my wyjecha� do Ameryki Po�udniowej.
00:12:56:Gdzie mieszkali�cie?
00:12:58:Przez jaki� czas �y�y�my|w paru komunach w Nowym Meksyku...
00:13:02:...potem przyjecha�y�my tutaj.
00:13:04:No wi�c, czego poszukujesz, kobieto?
00:13:07:Czekaj, daj mi si� zastanowi�.|Mo�e Jezusa?
00:13:15:Szukasz naszego starego Jezusa Chrystusa?
00:13:18:Nie wiem.
00:13:20:Mo�e.
00:13:21:Kto szuka, ten znajdzie.
00:13:25:Przepraszam, kochanie.
00:13:27:Musisz nam co� podarowa�.
00:13:30:Co?
00:13:32:Nie wiem.
00:13:33:Czego� szukasz.
00:13:36:Ale nie szukaj za sob�.|Szukaj przed sob�.
00:13:40:Sp�jrz na nas.|Sp�jrz na tych tu ludzi.
00:13:42:Widzia�a� ich kiedykolwiek?
00:13:44:Co mieli?
00:13:46:Sp�jrz na nich i powiedz,|czy oni naprawd� potrzebowali tego wszystkiego?
00:13:54:Tych dolarowych kont i samochod�w?
00:13:58:Tego lukru?
00:14:00:Wi�c pozw�l sercu podarowa� nam co� takiego,|co odkryje twoje serce przed nami.
00:14:15:Spotkali�my dzi� Beach Boys�w.
00:14:18:Jednego z Beach Boys�w,|Dennisa Wilsona.
00:14:21:To ten, kt�ry �piewa dyszkantem?
00:14:24:Oni wszyscy tam tak wysoko �piewaj�, Sadie.
00:14:28:Pewnie by� z Beach Boys�w.
00:14:30:A kim by� ten drugi?
00:14:33:- Syn Doris Day.|- Naprawd�?
00:14:36:Terry Melcher.|Znany producent p�yt.
00:14:40:On i Dennis Wilson zrobi� z Charliego gwiazd�.
00:14:43:To prawda.
00:14:46:Powinni�my zaprosi� tu Doris Day na par� dni.
00:14:49:Od razu zapomnia�aby o Rocku Hudsonie.
00:15:05:Ta my�l, kt�r� w sobie nosisz...
00:15:08:...ta my�l o twoim ojcu...
00:15:11:...to bardzo przygn�biaj�ca my�l.
00:15:14:Ona ci�gle ci� zatrzymuje,|gdy ju� chcesz obra� w�a�ciwy kierunek.
00:15:21:To m�j ojczym. Nienawidzi mnie.
00:15:25:Sk�d wiedzia�e�?
00:15:28:Nie ukryjesz si� przede mn�.
00:15:34:Czuj� si� bezradna.
00:15:37:Jestem...
00:15:38:My�l� o m�u, ojcu....
00:15:42:Chyba nie by�am nigdy przydatna.
00:15:45:Jak d�ugo chcesz gra� w ich gr�?
00:15:50:Manipulowali tob� tak d�ugo,|jak d�ugo grali�cie w �ycie.
00:15:56:A ty...ty nie dasz sob� rozporz�dza�.
00:16:00:Sp�jrz na siebie.
00:16:02:Jeste� cenna.|Jeste� najbardziej warto�ciow� osob� na �wiecie.
00:16:07:Wcale tak nie my�lisz.
00:16:10:My�lisz, �e nie wiem,|co to za uczucie by� prze�wietlonym?
00:16:13:Na wylot?
00:16:16:To dlatego mamy pe�n� kontrol� nad wszystkimi.
00:16:19:Wiedz, �e wiem, kim jeste�.
00:16:21:Potrafi� ci� przejrze�.
00:16:24:Ca�� twoj� pi�kno��.|Ca�� twoj� wspania�o��.
00:16:28:Teraz mnie rozumiesz?
00:16:30:S�dz�, �e tak.
00:16:33:Wi�c chod�...
00:16:35:Tam, gdzie b�d� twoim m�em...
00:16:38:tam, gdzie b�d� twoim ojcem.|Gdzie ci przysi�gam, �e...
00:16:44:...ju� nigdy wi�cej nie b�dziesz nieprzydatna.
00:16:50:Podoba mi si�,|jak patrzysz na wskro� przeze mnie.
00:17:38:Obie r�ce na kierownicy, tak,|�ebym m�g� je widzie�.
00:17:43:Wysi�d� z samochodu!
00:17:52:Odwr�� si� i r�ce na mask�!
00:18:05:Wiesz, �e je�dzisz samochodem|n...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin