Thorne Nicola ''Powrót Do Wichrowych Wzgórz''.txt

(662 KB) Pobierz
   Nicola Thorne
   POWR�T DO WICHROWYCH WZG�RZ
   prze�o�y�a Jolanta Bartosik
   

   
   Tytu� orygina�u angielskiego RETURN TO WUTHERING HEIGHTS
   Copyright 1977, 1996 by Nicola Thorne
   Warszawa 2003
   

   
   Od Autorki
   
   
   Nie by�o �atwo podj�� si� napisania dalszego ci�gu powie�ci, kt�ra powsta�a sto trzydzie�ci lat temu i wesz�a do kanonu klasyki literatury. Od momentu opublikowania �Wichrowych Wzg�rz� w 1847 roku, dzie�o to przyjmowano z ogromnym entuzjazmem i do dzisiaj pozostaje jedn� z najbardziej znanych powie�ci napisanych w j�zyku angielskim. Najdziwniejsze jest to, �e wszyscy s�yszeli o �Wichrowych Wzg�rzach�. Jedni poznali t� dramatyczn� histori� z ksi��ki, drudzy za po�rednictwem s�ynnego filmu Oberona z Olivierem, nakr�conego w 1939 roku, inni znaj� to dzie�o tylko ze s�yszenia � ale ka�dy reaguje na ten tytu�. Razem z Bibli�, dzie�ami Szekspira, �Podr�ami Robinsona Cruzoe� i �Dziwnymi losami Jane Eyre�, powie�� Emily Br�nte osi�gn�a to, co dane jest tylko nielicznym � nie�miertelno��.
   Wiedzia�am, wi�c, kiedy zaproponowano mi to zadanie, �e b�dzie ono bardzo wymagaj�ce. Przewidywa�am, �e �le na tym wyjd�, bo nazwisko �Br�nte� otacza tajemniczy nimb, podsycany przez krytyk�w, kt�rych czasem trudno zrozumie�. Musz� jednak otwarcie powiedzie�, �e chocia� przeczyta�am wiele ciekawych ksi��ek i prac na temat �Wichrowych Wzg�rz�, uwa�am, �e nigdy w �yciu nie czyta�am takiego morza g�upot. S�owa, jakich tam si� u�ywa, i nieko�cz�ce si� spekulacje irytowa�y mnie tak ogromnie, �e miewa�am czasem w�tpliwo�ci, czy m�wimy o ksi��ce i o jej autorce, b�d�cej ludzk� istot�, czy mo�e o czym� dla mnie nie do poj�cia � tak abstrakcyjne snuto domys�y, tak psychologicznie fa�szywe stawiano hipotezy.
   Ju� sam fakt, �e �Wichrowe Wzg�rza� znacz� tak wiele dla bardzo r�nych ludzi, �e przyci�gaj� uwag� naukowc�w, romantyk�w i sympatyk�w tw�rczo�ci eskapistycznej, zdaje si� podkre�la� ich rol� w literaturze angielskiej. Dzie�o to rzeczywi�cie jest niezwyk�e i niepowtarzalne; tak� te� by�a jego autorka. W takim razie, po co pisa� ci�g dalszy? Uwa�am, �e przede wszystkim, dlatego, �e powie�� a� si� o to prosi. Geniuszowi Emily nale�y przypisa� fakt, �e po wielu latach jej powie�� ma jeszcze tak olbrzymi� si��. Mimo swoich niedoskona�o�ci �yje w sercach tych wszystkich, kt�rzy j� przeczytali. S� w niej niepok�j i dynamika, umykaj�ce dzia�aniu czasu.
   Zbieraj�c materia�y, odkry�am pewn� ciekaw� rzecz: krytycy i autorzy pisz�cy na temat �Wichrowych Wzg�rz� zastanawiali si� nad tym, co by�o dalej, jakby i oni nie czuli si� usatysfakcjonowani. Czy duchy Katarzyny i Heathcliffa nawiedza�y wrzosowiska i wzg�rza? Czy m�oda Katy i Hareton �yli d�ugo i szcz�liwie? Autorka zawi�za�a tak g�st� sie� gwa�townych i wewn�trznie sprzecznych emocji, �e szcz�liwe zako�czenie okazuje si� nie tym, czego si� spodziewamy. Nie�atwo uwierzy�, i� Emily chcia�a, aby�my dali si� zwie�� sielance ostatnich stron powie�ci; raczej nale�y s�dzi�, �e ugi�a si� przed konwencj� swoich czas�w i (przypuszczalnie) uleg�a wp�ywom Charlotte. Pragn�c by� uczciwym, trzeba jednak powiedzie�, �e p�niej Charlotte z naciskiem powtarza�a, �e Emily nie zwa�a�a na to, co m�wi jej siostra. W rzeczy samej � pisa�a do�� z�o�liwie starsza z panien Br�nte � �nadawszy kszta�ty tym istotom, (Emily) sama nie zdawa�a sobie sprawy z tego, co zrobi�a�. Charlotte r�wnie� nie zdawa�a sobie sprawy z tego, co stworzy�a Emily. Nie mia�a dobrego zdania o tej powie�ci, wstydzi�a si� monstrualnego �wiata stworzonego przez siostr�, uwa�a�a jednak, �e gdyby Emily �y�a d�u�ej, napisa�aby co� znacznie lepszego. �...Jej umys� wyr�s�by sam z siebie, jak silne, m�ode drzewo... i wyda�by dojrzalsze, �agodniejsze owoce, i zakwit� bardziej s�onecznym kwieciem�. W rzeczywisto�ci jeszcze za �ycia siostry Charlotte powiedzia�a, �e Emily by�aby lepsz� eseistk� ni� powie�ciopisark�!
   Kochana Charlotte, pod wieloma wzgl�dami najsympatyczniejsza z rodze�stwa! Nie w�tpi�, �e by�a przekonana o w�asnym geniuszu i � mimo �e kocha�a pozosta�e siostry � uwa�a�a, �e ich niedojrza�e dzie�a z czasem zostan� zapomniane. Jednak�e na ten temat napisa�am wi�cej w innym miejscu. [Wst�p do �Wichrowych Wzg�rz� Emily Br�nte, Pinnacle Books, Los Angeles 1977]
   Jak wi�c si� sta�o, �e w�a�nie ja podj�am si� tego onie�mielaj�cego i � jak pomy�li wielu � impertynenckiego zadania? Jakie mam kwalifikacje? Dlaczego ja? Po pierwsze i najwa�niejsze, poproszono mnie o to. Andrew Attinger, dyrektor do spraw wydawniczych Pinnacle Books, podsun�� mi ten pomys� podczas swojej wizyty w Londynie. Przeczyta� moj� wcze�niejsz� powie��, kt�rej akcja rozgrywa si� w Londynie, i pomy�la�, �e by� mo�e jestem osob�, kt�rej szuka. Powiedzia� mi, �e troje innych autor�w pr�bowa�o, ale ��adnemu z nich nie uda�o si� uchwyci� owej szczeg�lnej magii�, jakiej szuka�.
   Zanim si� zgodzi�am, �ci�gaj�c na siebie k�opoty, kolejny raz przeczyta�am �Wichrowe Wzg�rza� i pojecha�am do Haworth w hrabstwie Yorkshire, rodzinnej miejscowo�ci si�str Br�nte, jak pielgrzym szukaj�cy natchnienia. Mo�e co� mnie tknie; mo�e dostan� jaki� znak i zrozumiem, co mam zrobi�? Powinnam doda�, �e nie interesuje mnie parapsychologia, ale by�am pe�na nadziei.
   Tym, kt�rzy nie wiedz�, wyja�niam, �e miasteczko Haworth jest po�o�one na stokach G�r Penni�skich, d�ugo�ci oko�o trzystu dwudziestu kilometr�w, ci�gn�cych si� od Derbyshire na po�udniu a� do granic Szkocji. (Szlak turystyczny Pennine Way biegnie ko�o miejsca, kt�re � kiedy ko�o niego przechodzi�am � wyda�o mi si� w�a�nie tym wybranym przez Emily, gdy pisa�a swoje �Wichrowe Wzg�rza�). G��wna uliczka Haworth jest bardzo stroma; przypuszczam, �e �wiadomo�� tego, co znajduje si� na g�rze, czyni wszystko tak niezwyk�ym w oczach pielgrzyma. Bo najpierw dochodzi si� do ko�cio�a i cmentarza, na kt�rym nie wida� prawie nic innego, z wyj�tkiem wysokich kamieni nagrobnych, otaczaj�cych plebani� z trzech stron. (Biedna Charlotte, w przyp�ywie melancholii por�wna�a dom do grobu bez okien). Z czwartej strony ci�gn� si� wrzosowiska i � mimo �e up�yn�o sto dwadzie�cia pi�� lat � stoi dom, jak dawniej odwr�cony ty�em do wrzosowisk i wspaniale zachowany, dzi�ki staraniom Br�nte Society, dzia�aj�cego od 1928 roku.
   Do plebanii dobudowano jedno skrzyd�o, gdzie mie�ci si� Muzeum Br�nte. R�wnie� g��wna ulica miasteczka � jak s�dz� � musia�a w jakim� stopniu ulec zmianom. Ale pod koniec letniego dnia albo poza sezonem, patrz�c na brukowane ulice i stare domy, mo�na sobie wyobrazi�, jak wygl�da�o Haworth, kiedy mieszka�a tu rodzina Br�nte (lata 1820-1861).
   Haworth mog�o si� zmieni�, plebania r�wnie�, ale nic nie jest w stanie zmieni� wrzosowisk. S� takie, jakie by�y. Nie ma tu �adnych �rodk�w transportu ani wygodnych dr�g, u�atwiaj�cych podr�owanie dwudziestowiecznemu pielgrzymowi. Wrzosowiska s� r�wnie niego�cinne, samotne i majestatyczne, jak za czas�w panien Br�nte. W�druj�c w�skimi �cie�kami w�r�d ostrych traw i wrzos�w, nietrudno zrozumie�, jak to surowe i nieokie�znane pi�kno musia�o wp�yn�� na wra�liw�, zamkni�t� w sobie, wychowuj�c� si� bez matki Emily. Najbardziej zdumiewaj�cym zjawiskiem dla go�cia z po�udnia jest pogoda, kt�ra potrafi si� zmieni� w ci�gu kilku chwil ze s�onecznej w ponur� i deszczow�. Podczas p�godzinnej wspinaczki pod g�r� na przemian ch�osta� mnie deszcz, szarpa� wiatr i pali�o s�o�ce. Kiedy wybra�am si� tam w pa�dzierniku, w poszukiwaniu natchnienia, przez wi�ksz� cz�� czasu wrzosowiska i ca�� okolic� spowija�a ciemnoszara mg�a. Zmarzni�ta, przemoczona, grz�zn�c w b�ocie albo zapadaj�c si� po kostki we wrzosy, nie do�wiadczy�am chwili objawienia, na kt�r� czeka�am, ale nabra�am przekonania, �e potrafi� napisa� ci�g dalszy powie�ci, i �e warto spr�bowa�.
   Ostatecznie wychowa�am si� niedaleko granicy hrabstw Yorkshire i Lancashire, gdzie le�y Haworth, a wi�ksz� cz�� swojego doros�ego �ycia sp�dzi�am w Yorkshire, kt�re kocham najbardziej ze wszystkich region�w Anglii. Tutaj umiejscowi�am akcj� jednej ze swoich wcze�niejszych powie�ci. Wiem ca�kiem sporo o srogim i dziwnie niezrozumia�ym temperamencie mieszka�c�w tego hrabstwa. A przede wszystkim � podobnie jak wielu przede mn� � jestem tym bardziej zafascynowana niezwyk�ymi siostrami Br�nte, im wi�cej o nich wiem.
   Najwi�ksz� trudno�� sprawia� mi fakt, �e Emily by�a poetk� i mistyczk�, a ja nie jestem ani jedn�, ani drug�. Swinburne napisa�: �...dzie�o m�odszej siostry [czyli Emily] jest zasadniczo i zdecydowanie poematem, w najpe�niejszym i najbardziej pozytywnym znaczeniu tego s�owa...�. [�TheAthenaeum�, 1883.] Albo Mary Visick: �Wichrowe Wzg�rza s� dzie�em poetki pr�buj�cej napisa� powie��. [�The Genesis of Wuthering Heights�, 1958.] Ksi��ka ta m�wi tyle samo o pot�nych, metafizycznych si�ach tworzenia, co o poetyckiej wizji �wiata Emily i o przeciwstawnych sobie nami�tno�ciach postaci w niej przed stawionych. �Wichrowe Wzg�rza� s� dzie�em sztuki dzi�ki cudownym obrazom, swobodzie, z jak� opisywane s� detale, i �atwo�ci wyrazu; niemo�liwo�ci� i g�upot� z mojej strony by�aby pr�ba na�ladowania tego wszystkiego.
   U�wiadomienie sobie owego faktu sta�o si� dla mnie chwil� prawdy. Nie b�d� pr�bowa�a wiernie na�ladowa� Emily. Napisz� ca�kiem inn� powie��, bior�c z poprzedniej tylko dwie g��wne postaci: Haretona i Katy, i podejmuj�c ich dzieje tam, gdzie ona je zako�czy�a. Zajm� si� jedynie relacjami mi�dzyludzkimi, rozwojem charakter�w i wp�ywem si� naturalnych oraz nadnaturalnych na przeznaczenie i losy bohater�w. Rozwin� na bardziej ludzkiej p�aszczy�nie bli�niacze tematy Emily: burz� i cisz�, �wiat�o i ciemno��, Heathcliffa w opozycji do Earnshawa i Wichrowe Wzg�rza w kontra�cie do smaganych wiatrem wrzosowisk. Niezale�nie od mistycyzmu, zawsze mnie zdumiewa�o, �e Emily pozna�a psychik� ludzk� lepiej ni� jej wsp�cze�ni. Jej przedfreudowskie zrozumienie wp�ywu, jaki ma na osobowo�� cz�owieka do�wiadczenie niedostatku uczu� w dzieci�stwie, niew�tpliwie mia�o swoje �r�d�o w braku matki; nie ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin