United States of Tara [1x01] Pilot.txt

(18 KB) Pobierz
{121}{229}UNITED STATES OF TARA [1x01]|PILOT
{404}{450}Mówi Tara... najwidoczniej.
{475}{616}Dzi jest czwartek dwunastego.|Mam jakie cztery minuty,
{623}{731}więc chcę opisać nad czym pracuję,|póki nadal jestem sobš.
{735}{813}Ostatnio bywam nieco spięta.
{844}{899}Zostałam zatrudniona przez|żonę burmistrza, by wykonać...
{908}{979}pokój dziecinny z XVII wieku|dla jej nienarodzonego syna.
{1013}{1139}/Życzy sobie złoty kosz na pieluchy i fresk|/przedstawiajšcy jš jako więtš w cišży.
{1170}{1208}Tym włanie się zajmuję.
{1222}{1365}Tworzę luksusowe otoczenie|dla bardzo bogatych kobiet.
{1403}{1472}I jestem w tym dobra.|Nawet bardzo.
{1484}{1611}Nie mam problemu z pilnowaniem|miliona spraw moich klientów, ale...
{1633}{1721}niestety nie panuję|nad pochwš własnej córki.
{1884}{1906}Widzicie?
{1955}{2024}To recepta na tabletki|"dzień po".
{2033}{2157}W domyle: dzień po przepoconym,|ohydnym, nastoletnim seksie.
{2173}{2233}/Znalazłam jš wczorajszej|/nocy w plecaku Kate.
{2295}{2336}Częć mnie chce zachować się|jak luzacka mama
{2338}{2384}i pochwalić jš|za bycie odpowiedzialnš.
{2386}{2569}Druga częć chce jš za to opieprzyć.|Kate zawsze była bardzo uczuciowa.
{2572}{2590}Uwielbiała się tulić.
{2594}{2636}W podstawówce zawsze dostawała|mnóstwo walentynek.
{2664}{2712}Może powinnam była to przewidzieć.|Po prostu...
{2856}{2906}Nie mogę teraz tego zrobić.
{2950}{2976}Przepraszam.
{3545}{3560}Siemka!
{3595}{3619}Jest kto w domu?
{3660}{3684}Marshallu?
{3728}{3759}Estońska sprzštaczko?
{3803}{3822}Mamusiu?
{3913}{3960}Witaj, seks robocie.
{3980}{4010}Ja też za tobš tęsknię.
{4072}{4105}Cholera, muszę kończyć.
{4127}{4153}Po prostu muszę.
{4413}{4455}Ohyda, gacie mamy.
{4590}{4630}T, kto cię uwolni?
{4633}{4730}Kochana, grzebię w twojej szafie od godziny|i nadal nie mogę dostać się do Narnii.
{4732}{4822}- Widać ci stringi.|- Chciałaby mieć takie ciało jak ja.
{4828}{4891}Bardzo uwodzicielskie.|Dlaczego jeste tu zamiast mamy?
{4897}{4952}Jest teraz mylami w złym miejscu.|I masz rację.
{4964}{4980}To moja wina?
{4982}{5024}Tak. Pamiętasz te|pigułki antykoncepcyjne,
{5026}{5065}które załatwiłam ci|z publicznej przychodni?
{5067}{5110}Znalazła dowód i zaczęła wariować.
{5117}{5165}- Skšd się dowiedziała?|- Zbadała miejsce zbrodni,
{5167}{5218}czyli te włosy łonowe,|które ty nazywasz plecakiem.
{5254}{5321}Mama zbezczeciła małpkę...|A to suka!
{5325}{5352}Skończona!
{5372}{5400}Czy to moje nowe obcisłe spodnie?
{5403}{5467}Mylałam, iż sprawiajš,|że mój tyłek wyglšda niele.
{5469}{5499}Pewnie, jak na czterdziestkę.
{5502}{5555}Masz pojęcie, jak do dupy|jest być piętnastolatkš,
{5556}{5627}która tkwi w tym zabytkowym ciele?|Mam wałeczki.
{5650}{5678}To pewnie do bani.
{5683}{5746}Sama jeste do bani.|Twoje ciuchy też.
{5784}{5843}Wyskoczmy na miasto.|Kupię ci co nowego.
{5848}{5878}Nie mamy kasy...
{5884}{5961}Pożyczyłam portfel Tary.|Mamy pełne pokrycie.
{5966}{6056}T, włanie dlatego kocham cię najbardziej|ze wszystkich jej osobowoci!
{6067}{6095}Ćpanie, nie przytulanie.
{6222}{6247}Niele wyglšda ten błyszczyk.
{6249}{6288}Sprawia, że wyglšdasz|jak gwiazda porno.
{6307}{6330}Naprawdę?
{6383}{6411}We go ze sobš.
{6466}{6523}Będziesz musiała poprowadzić,|bo spaliłam jointa.
{6547}{6614}Czeć, Marshall.|Co tam słychać, mistrzu?
{6625}{6666}- Mamo!|- Nie!
{6674}{6722}Przecież ma stringi.|Zobacz, to T.
{6748}{6780}Teraz już widzę.
{6783}{6862}Puddingi sš dla dzieci.
{6943}{6981}Suko, waniliowe sš moje!
{7003}{7039}Marshall, chcesz ić z nami|na miasto?
{7042}{7101}Kupimy tanie, seksowne ciuchy,|by przykuwać uwagę.
{7108}{7177}Muszę napisać referat przedstawiajšcy|sylwetkę George'a Cukora.
{7185}{7257}Pudding jest wymien... ingowy.
{7322}{7388}T, mogłybymy wyjć,|zanim tata wróci do domu?
{7397}{7420}Za póno, dziewczyny.
{7462}{7551}Idzie Tłucioch|wraz ze smażonym kurczakiem.
{7560}{7636}- T, wróciła.|- Żeby, kurwa, wiedział!
{7638}{7698}Z takim szacunkiem nie zwracano się|do mnie przez cały dzień.
{7700}{7750}Zajmowałem się|tym przygłupim podwykonawcš.
{7762}{7813}Jestem wegetariankš, Max.|Nie jadam mięsa.
{7821}{7896}Poza tym, hormony zawarte w tym kogucie,|mogš przysporzyć ci trzeciego sutka.
{7905}{7942}- Naprawdę?|- Pewnie.
{7946}{7994}Mam stronę z informacjš o tym|na MySpace.com.
{8070}{8116}Dwa D.
{8171}{8210}Możesz wzišć mojš sałatkę warzywnš, T.
{8222}{8245}Nie rozpieszczaj jej.
{8250}{8295}Jak chce z nami jeć,|to musi współpracować.
{8298}{8330}Rozmawialimy już o tym.
{8332}{8408}- Pizda.|- Wstrzšsajšce.
{8443}{8497}Tato, dostałam głównš rolę|w jutrzejszym recitalu.
{8499}{8578}- Co się stało z Darcy?|- Przez dwa miesišce jadła tylko gumę i banany,
{8580}{8646}więc wysłali jš do szpitala w. Marka|i ma teraz rurkę w żołšdku.
{8654}{8696}- mieszne!|- Wiem!
{8783}{8818}Tak naprawdę, to bardzo przykre.
{8854}{8898}Idzie flirciara.
{8900}{8934}- Czeć, ciociu Charmine.|- Czeć.
{8936}{8966}Charmine, o czym zapomnielimy?
{8998}{9064}Razem z Tarš miałymy ić|na imprezę kulinarnš,
{9069}{9140}ale co mi mówi,|iż mojej siostry tu nie ma.
{9157}{9190}O Boże, ale ty sprytna.
{9193}{9243}Trudno uwierzyć, że nie ukończyła|tej szkoły masażu.
{9249}{9296}A to kto?|Bo nie potrafię spamiętać ich imion.
{9306}{9356}T, jak ta litera.|Nie myl z Nestea.
{9358}{9425}Widziała mnie jakie milion razy,|pustaku.
{9426}{9493}Najwidoczniej macie tu|mały rodzinny kryzys.
{9500}{9556}Wpadnę póniej.
{9557}{9625}To żaden kryzys.|Lubimy, gdy wpada T.
{9691}{9746}Max, mogę cię prosić na słówko?
{9751}{9788}Porozmawiamy w cztery oczy.
{9897}{9975}Lepiej id.|Zabaw się, Maxi.
{10116}{10148}Nienawidzę jej.
{10151}{10182}Głupia krowa.
{10287}{10319}Jezu.
{10362}{10432}Nie przejmuj się.|Marshall pójdzie z tobš.
{10454}{10502}Przyda mu się pojemnik na jajka.
{10502}{10548}Max, nie o to chodzi.|Martwię się o niš.
{10588}{10642}Przykro jest widzieć własnš siostrę|w takim stanie.
{10664}{10707}Mylałam, że ma to już za sobš.
{10713}{10744}Nie radzi sobie aż tak le.
{10747}{10778}Dlaczego nie może po prostu przestać?
{10818}{10857}To nie jest nawet prawdziwa choroba, Max.
{10864}{10891}A włanie, że jest, Charmy.
{10900}{10946}Dorastałycie razem.|Powinna wiedzieć najlepiej.
{10984}{11047}Nikt nie mówi,|że nie masz prawa być zła.
{11060}{11095}Wszyscy jestemy bardzo zdenerwowani.
{11161}{11227}Ale żyję z tym od siedemnastu lat.
{11229}{11260}Ożeniłem się z tym.
{11289}{11326}Ty zabierasz jš tylko|na imprezy kulinarne.
{11356}{11388}Wiem.
{11398}{11436}Masz rację.
{11523}{11564}Przykro mi,|że musisz tak żyć, kochanie.
{11594}{11633}Zasłużyłe na co znacznie lepszego.
{11745}{11778}Nie, wcale nie.|Naprawdę.
{12134}{12168}Stanšł ci.
{12220}{12250}Nieprawda.
{12262}{12294}Jasne.
{12330}{12384}Pomalujesz mi paznokcie u stóp?|Będzie jak w "Lolicie".
{12425}{12477}- Czytała ksišżkę.|- Nie, obejrzałam film.
{12501}{12576}Marshall mylał, że mi się spodoba.|I polubiłam pierwszš częć, druga była...
{12637}{12670}Jak długo zamierzasz z nami zostać, T?
{12689}{12727}Już chcesz się mnie pozbyć?
{12745}{12784}Boże, prawie nigdy nie wychodzę.
{12838}{12886}Tak często, jak inne osobowoci.
{12891}{12980}To nieprawda.|Alice dominuje dużo częciej.
{12997}{13048}Lubisz jš bardziej, ponieważ gotuje.
{13086}{13116}To ciebie lubię najbardziej.
{13452}{13484}No co?
{13493}{13526}Wiem, że mnie kochasz.
{13573}{13604}Przykro mi.|le się z tym czuję.
{13607}{13643}Przecież to ciało twojej żony.
{13663}{13725}To, że niš nie jestem,|nie znaczy, iż nie możemy się kochać.
{13780}{13855}Z dowiadczenia wiem,|że Tarze by się to nie spodobało.
{13866}{13904}Jestem pewna, że wręcz przeciwnie.
{13912}{13968}Fizycznie rzecz bioršc,|to ona tego potrzebuje.
{13978}{14104}Dwa dni temu kupiła|cień do powiek o nazwie "Orgazm".
{14313}{14369}Nie obra się,|ale musisz ić do szopy.
{14399}{14455}Nie chcę tego słyszeć.
{14499}{14530}Id już.
{14686}{14735}Nienawidzę cię za to,|że mnie nie wyruchałe.
{14789}{14824}Załóż płaszcz, zimno jest.
{14886}{14921}A ty gdzie się wybierasz?
{14922}{14983}Do domu Madison.|Mamy na jutro zrobić projekt z WOS-u.
{14984}{15024}Chyba sobie żartujesz.|Jest już 21.
{15024}{15059}Teraz jeste surowym tatusiem?
{15060}{15103}Chcesz, bym zachowała dziewictwo,|aż do lubu?
{15115}{15171}Godzina i ani chwili dłużej.
{15201}{15258}- Gdzie poszła T.?|- Do szopy.
{15267}{15298}Do szopy...
{15304}{15340}Wiesz, że już nie wróci...
{15341}{15387}W ogóle nie powinno jej tu być.
{15387}{15422}Wiem, co mama znalazła w twojej torebce,
{15423}{15476}więc nie jestem z ciebie zadowolony.
{15477}{15516}Przepraszam, powinnam więc pozwolić,
{15518}{15582}by ta zapłodniona komórka|osadziła się w mojej macicy.
{15584}{15616}Wystarczy.
{15619}{15659}Słyszysz się czasami?
{15680}{15732}Przestań, dobrze?
{15766}{15831}Wiesz, że ta niemiła niespodzianka|spowodowała przemianę.
{15831}{15869}Ostatnio wszystko jš powoduje.
{15869}{15924}Dlaczego nie może popać|w maniakalnš depresję,
{15924}{15959}tak jak inne matki?
{15959}{16010}Nie możesz oczekiwać,|że przez cały czas będę idealna,
{16011}{16071}tylko dlatego, że mama jest|kilkoma osobami, gdy się zdenerwuje.
{16073}{16116}Przecież tego nie udaje, Katie.
{16126}{16163}Ciocia Charmine mówi co innego.
{16164}{16219}To głupia krowa.
{16231}{16290}Włanie widziałem,|jak T. idzie do szopy.
{16290}{16327}Przemieni się tam?
{16329}{16360}Nie wiem.
{16362}{16420}Niech zostanie to tajemnicš również|dla sšsiadów.
{16420}{16485}Przygotujcie się więc na Theloniusa Monka.
{16492}{16526}Po co to robisz?
{16547}{16612}By nie mogli jej usłyszeć,|bšd też ocenić.
{17435}{17468}Witaj z powrotem.
{17902}{17933}Spóniłe się.
{18211}{18259}Milutko dzi wyglšdasz.
{18261}{18301}Katie Cha...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin