{1}{75}movie info: XVID 640x464 25.0fps 698.5 MB|/SubEdit b.4060 (http://subedit.com.pl)/ {275}{385}Bulwar Zachodz�cego S�o�ca {500}{540}T�umaczenie by ARTURRO {2177}{2273}Tak, to jest Sunset Boulevard,|Los Angeles, Kalifornia. {2275}{2351}Jest ko�o 5-tej rano. {2353}{2399}To zesp� z wydzia�u zab�jstw... {2401}{2463}komplet detektyw�w|i dziennikarzy. {2491}{2563}Zg�oszono morderstwo|w jednym z tych wielkich dom�w... {2565}{2623}w bloku 10000. {2624}{2697}Przeczytacie o tym|w popo�udni�wkach, na pewno. {2699}{2791}Us�yszycie w radio|i zobaczycie w telewizji... {2793}{2905}poniewa� by�a gwiazda|jest zamieszana... jedna z najwi�kszych. {2929}{3025}Jednak zanim us�yszycie o tym wszystkim|pomieszanym ju� i w z�ych proporcjach... {3027}{3107}zanim ci felietoni�ci z Hollywood|po�o�� na tym �apy... {3108}{3194}by� mo�e chcieliby�cie us�ysze� jakie by�y fakty...|ca�� prawd�. {3221}{3317}je�eli tak, przyszli�cie|na odpowiedni� imprez�. {3319}{3365}Jak widzicie, cia�o m�odego m�czyzny|zosta�o znalezione... {3367}{3424}p�ywaj�ce w basenie|jej rezydencji... {3426}{3507}z dwoma kulami w plecach|i jedn� w �o��dku. {3509}{3555}Nikt wa�ny, naprawd�. {3557}{3653}Tylko scenarzysta z kilkoma|filmami klasy B w dorobku. {3679}{3774}Biedny g�upek.|Zawsze chcia� mie� basen. {3776}{3842}No c�, w ko�cu|dosta� w�asny... {3843}{3907}tyle �e cena okaza�a|si� by� nieco wysoka. {3983}{4103}Cofnijmy si� jakie� sze�� miesi�cy|do dnia kiedy to wszystko si� zacz�o. {4105}{4203}Mieszka�em|na rogu Franklin i Ivar. {4205}{4266}Prze�ywa�em trudne chwile. {4267}{4362}Nie pracowa�em w studio|od d�u�szego czasu. {4364}{4465}Wi�c siedzia�em tam, wystukuj�c|oryginalne historyjki, dwie na tydzie�. {4491}{4566}Tyle �e zdawa�o mi si�, �e traci�em talent. {4567}{4635}Mo�e nie by�y wystarczaj�co oryginalne. {4636}{4705}A mo�e by�y zbyt oryginalne. {4707}{4781}Wiem tyle �e|nie sprzedawa�y si�. {4837}{4871}Taaak? {5106}{5159}- Joseph C. Gillis?|- Zgadza si�. {5160}{5233}Przyszli�my po samoch�d. {5235}{5268}Jaki samoch�d? {5270}{5377}Plymouth rocznik 1946, sk�adany dach.|Numer rej. 40-R-116, Kalifornia. {5379}{5414}Gdzie s� kluczyki? {5442}{5483}Dlaczego mia�bym wam da� kluczyki? {5485}{5530}Dlatego �e ju� za d�ugo|bawi�e� si� z firm�... {5531}{5619}dlatego �e masz trzy raty do ty�u,|i dlatego �e mamy nakaz s�dowy. {5621}{5655}No, dobra. Kluczyki. {5657}{5705}Chyba �e chcesz �eby�my go odholowali? {5707}{5771}Spokojnie, koledzy.|Nie ma go tutaj. {5773}{5818}A, wi�c to tak? {5819}{5894}Po�yczy�em go koledze.|Pojecha� nim do Palm Springs. {5895}{5939}W celach zdrowotnych,|jak s�dz�. {5941}{5995}Je�eli mi nie wierzycie|zajrzyjcie do gara�u. {5997}{6085}Jasne, jasne, wierzymy ci.|Tylko chcemy �eby� ty uwierzy� nam! {6087}{6190}Lepiej �eby samoch�d by� tutaj jutro|albo b�d� fajerwerki. {6191}{6248}- Mi�o si� z wami gada.|- Ha. {6523}{6593}No c�, potrzebowa�em oko�o 290 dolar�w... {6595}{6654}i to naprawd� szybko,|albo strac� auto. {6679}{6783}Nie by�o go w Palm Springs,|ani w gara�u. {6785}{6854}Wyprzedza�em nieco|dzia�ania towarzystwa finansowego. {6855}{6942}Wiedzia�em, �e b�d� si� czepia�|i �e nie bed� mia� szans. {6944}{7079}Wi�c trzyma�em je po drugiej stronie ulicy|obok stanowiska pucybuta Rudiego. {7081}{7158}Rudy nigdy nie zadawa� �adnych pyta�|o finanse. {7159}{7241}Patrzy� tylko na twoje buty|i od razu zna� wynik. {7344}{7427}Mia�em oryginaln� histori�|kitraj�c si� do Paramount. {7428}{7495}M�j agent twierdzi�,|�e by�a dr�twa. {7496}{7574}Zna�em tam licz�cego si� producenta,|kt�ry zawsze mnie lubi�. {7575}{7637}Nadszed� czas|�eby to wykorzysta�. {7639}{7688}Nazywa� si� Sheldrake. {7690}{7795}By� piekielnie cwanym producentem|czego dowodzi� piekielny wrz�d na �o��dku. {7843}{7920}Dobra, Gillis, masz|5 minut. O czym jest ta historia? {7922}{7995}O zawodniku baseballa,|rozgrywki m�odzik�w.347. {7997}{8054}- Aha.|- Biedny dzieciak wmieszany w szanta�. {8055}{8144}Stara si� wygra�.|Tyle, �e szulerzy nie pozwalaj� mu. {8146}{8230}Wi�c kazali mu wyrzuci�|�wiatow� Seri�, ha? {8231}{8283}Mniej wi�cej z wyj�tkiem zako�czenia.|Mam pewien dobry chwyt na to. {8285}{8321}Aha. Masz tytu�? {8323}{8374}Bases Loaded.|Tu jest czterdziestostronicowy zarys. {8375}{8453}Wezwij kogo� z dzia�u czytania. Dowiedz si�|co maj� o Bases Loaded. {8504}{8583}Strasznie si� na to napalili w|Twentieth, tylko Zanuck p�ka. {8585}{8642}Mo�e u�y� Ty Power jako miejsca? {8643}{8710}Ma pan dobrego|cz�owieka na obsad�. Alana Ladd. {8711}{8802}Dobra odmiana dla Ladda.|Inna rzecz, �atwo to nakr�ci�. {8803}{8917}Du�o lokalizacji na zewn�trz. Mo�na|to zrobi� za mniej ni� milion. {8919}{8980}- Przepraszam.|- Dobra praca dla Billa Demarest... {8982}{9083}trener, by�y zawodnik|czasami wychodzi z siebie. {9085}{9121}Witam, panie Sheldrake. {9123}{9193}O Bases Loaded, Na g�rze s�|dwie strony streszczenia. {9195}{9250}- Dzi�kuj�.|- Ale nie zajmowa�abym si� tym. {9251}{9298}- Co jest nie tak?|- Napisane z g�odu. {9299}{9343}Nic dla Ladda? {9345}{9413}Pomys� odgrzewany nawet|nie warto by�o tego rusza�. {9415}{9487}Jestem pewien, �e b�dzie mi�o pani pozna�|pan Gillis. On to napisa�. {9489}{9562}To jest panna Kramer. {9563}{9654}Nazywam si� Schaefer.|Betty Schaefer. {9655}{9729}Chcia�abym si� zapa�� pod ziemi�. {9731}{9772}Gdybym by� pomocny... {9774}{9860}Och, przepraszam panie Gillis ale ja|nie my�la�am, �e to by�o dobre. {9862}{9913}My�l�, �e ta historia jest p�ytka i nieciekawa. {9915}{10016}Wobec tego co pani proponuje?| Jamesa Joyce'a? Dostojewskiego? {10018}{10073}My�l�, �e film powinien|te� co� m�wi�. {10075}{10151}Och, jedno z dzieci przekazu.|Po prostu historia do bani. {10152}{10194}Odrzuci�aby pani scenariusz|"Przemin�o z wiatrem". {10195}{10303}Nie to by�em ja. Powiedzia�em, "kto chce|ogl�da� film o wojnie domowej?" {10330}{10449}Mo�e nie spodoba�o mi si� bo|zawsze s�ysza�am, �e ma pan talent. {10451}{10502}To by�o dwa lata temu. W tym roku|staram si� zarobi� na �ycie. {10504}{10586}Wi�c wzi�� pan fabu�� 27-A,|wyb�yszczy�, wypolerowa�... {10587}{10671}To s� brudne s�owa.|M�wisz jak krytycy z Nowego Jorku. {10673}{10773}- To wszystko, panno Kramer... Schaefer.|- Do widzenia, panie Gillis. {10775}{10856}Nast�pnym razem napisz� pani|"Nagich i martwych". {10858}{10980}C� wygl�da, �e Zanuck|robi film o baseballu. {10982}{11069}Prosz� nie my�le�, �e t� histori�|zamierza�em zdoby� Academy Award. {11071}{11146}Oczywi�cie zawsze|my�limy o Betty Hutton. {11147}{11222}- Widzi pan w tym Betty Hutton?|- Szczerze m�wi�c, nie. {11223}{11340}Chwileczk�, je�eli zrobimy z tego dziewcz�cy zesp� softballu. {11342}{11459}Mo�e wyj�� �liczny musical. "Zdarzy�o si�|w Bullpen"... Historia kobiety. {11488}{11552}Stara si� pan by� zabawny?|Bo mi si� ju� sko�czy� ca�y �miech. {11554}{11587}Mam n� na gardle.|Potrzebuj� pracy. {11589}{11686}- Nie mam �adnej.|- Niczego. Dodatkowy dialog? {11687}{11726}Nie ma nic. Szczerze. {11799}{11858}Prosz� pos�ucha�, panie Sheldrake. {11859}{11927}Czy m�g�by mi pan po�yczy� trzy st�wy|taka osobista po�yczka? {11929}{11999}Czy m�g�bym? Gillis... {12052}{12118}W zesz�ym roku kto� nam�wi� mnie|na kupienie rancza w Valley. {12119}{12183}Wi�c po�yczy�em pieni�dze z|banku �eby za nie zap�aci�. {12185}{12258}W tym roku wzi��em hipotek� na ranczo|�eby zap�aci� ubezpieczenie na �ycie... {12259}{12303}wi�c mog� po�ycza� na ubezpieczenie... {12395}{12465}Po tym pojecha�em|do kwatery g��wnej. {12467}{12543}Tak wi�kszo�� z nas|my�li o drogerii Schwaba. {12544}{12639}Pewnego rodzaju kombinacja biura,|kawiarni i poczekalni. {12641}{12686}Czekanie. {12687}{12732}Czekanie na koniec. {12784}{12899}Wzi��em dziesi�� pi�ciocent�wek|i zacz��em wysy�a� og�lne SOS. {12901}{12970}Nie mog�em zasta� mojego|agenta, oczywi�cie. {12971}{13057}Wi�c wtedy zadzwoni�em|do mojego kumpla Artiego Greena... {13059}{13126}okropnie mi�ego kolesia,|asystenta re�ysera. {13127}{13177}On m�g� po�yczy� 20. {13179}{13241}Ale 20 by�o do niczego. {13243}{13311}Potem rozmawia�em z paroma z|tych co zawsze m�wi� "tak" z Metro. {13312}{13375}Mnie powiedzieli "nie". {13377}{13470}W ko�cu zlokalizowa�em mojego|agenta. Wielki �ciemniacz. {13491}{13560}Czy rzeczywi�cie by� na mie�cie|szukaj�c roboty dla biednego Joe Gillisa? {13562}{13669}Nie. Ci�ko pracowa� w Bel-Air,|przy kijach golfowych. {13762}{13852}Wi�c potrzebujesz $300.|Jasne, �e m�g�bym ci da� $300. {13854}{13913}- Tyle �e nie zamierzam.|- Nie? {13915}{14012}Zrozum. Nie jestem tylko twoim agentem.|Najwy�ej w 10 procentach. {14014}{14064}- Jestem twoim przyjacielem.|- Naprawd�? {14066}{14149}Nie wiesz, �e najwspanialsze rzeczy|zosta�y napisane przy pustym �o��dku? {14151}{14243}Je�eli tylko talent dostanie si� w te|koleiny Mocambo-Romanoff idziesz do przodu. {14245}{14302}Zapomnij o Romanoff.|M�wi� o samochodzie! {14303}{14352}Je�eli go strac�, to tak|jakby mi kto� obci�� nogi. {14354}{14391}Najwspanialsza rzecz jaka|mo�e ci si� przydarzy�. {14393}{14468}Wtedy b�dziesz musia� usi���|przy maszynie. I zacz�� pisa�. {14470}{14570}Co sobie my�lisz, potrzebuje $300. {14571}{14669}S�onko, mo�e to co potrzebujesz|to inny agent. {14948}{15044}Kiedy wraca�em z powrotem do miasta|zrobi�em remanent. {15046}{15109}I wysz�o na zero. {15111}{15192}Najwyra�niej nie mia�em|tego co bierze... {15194}{15291}i nadszed� czas �eby|po�egna� Hollywood i wraca� do domu. {15292}{15401}Mo�e je�eli zastawie wszystkie moje manele|wystarczy mi na autobus do Ohio. {15403}{15527}z powrotem do pisania za $35 na tydzie�|w Dayton Evening Post... {15529}{15569}to ci�gle na mnie czeka�o. {15571}{15651}Powr�t ku uciesze|ca�ego biura. {15652}{15747}Dobra, cwaniaczki. Czemu sami|nie wy�o�ycie si� w Hollywood? {15749}{15795}Mo�e my�licie,|�e to tak �atwo... {17208}{17287}Wyl�dowa�em na podje�dzie|jakiego� wielkiego domu... {17288}{17326}wygl�daj�cego na|opuszczony i zaniedbany. {17361}{17433}Na ko�cu drogi|by�a mi�a niespodzianka... {17435}{17556}wie...
Dawid_ziom