[1][30]movie info: XVID 640x352 23.976fps 348.1 MB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/ [01][30]Smallville [2x09] Dichotic|{c:$00ccff}..:: (XviD asd) :: www.tvshows.yoyo.pl ::.. [139][179]"S" Jak dok�adnie na to wpad�e�, Clark? [180][220]Pomy�la�em, �e logo szko�y|mo�na by troch� uaktualni�. [221][271]Tw�j znaczek m�g�by by�|bardziej funkcjonalny. [272][309]M�wi�em ci,|trzymaj si� ustalonych wzorc�w. [310][364]Nic nie mo�e si� r�wna�|ze starym wypr�bowanym �wiecznikiem. [365][412]I ty to nazywasz otwieraczem do list�w?|�le odlane i tandetnie wyko�czone. [413][432]Spodziewa�em si� po tobie|czego� lepszego, Ian. [433][463]Ale... chyba nie obni�y mi pan za to oceny?|Prawda? [464][489]Oceni� ci� tak, jak na to zas�ugujesz. [490][515]Przecie� wykona�em t� prac�.|I nie opuszcza�em �adnych zaj��. [516][534]Obecno�� to jeszcze nie wszystko. [535][592]Liczy si� jeszcze nastawienie|i wysi�ek wk�adany w prac�. [630][669]Wi�kszo�� z was|wykona�a dobr� robot�. [670][714]Oceny zostan� wystawione w czwartek. [750][775]A mo�e podejrza�by� te oceny|troch� wcze�niej, co Clark? [776][826]Przesta�, przecie� nie|naskar�� twojemu tacie. [937][990]I co? Nie trzymaj mnie w niepewno�ci.|Co dosta�em? [1000][1045]Te wypr�bowane pomys�y|wysz�y ci na dobre. [1105][1123]A jego co ugryz�o? [1124][1174]Po prostu w ko�cu oberwa�o si� i Ianowi.|Widzia�em jego ocen�. [1175][1200]Wzorowy ucze�, a jego nazwisko|jest tu� nad twoim w notatniku Frankla. [1201][1230]Szkoda.|To przecie� naukowa rakieta. [1231][1254]Je�li jednak kujesz|na zaj�ciach wieczorowych [1255][1294]i dodatkowych kursach,|to kiedy� zabraknie ci si�. [1393][1435]Z tych zaj�� musz� mie� celuj�cy. [1459][1499]Musimy porozmawia� o mojej ocenie. [1500][1536]Powiedzia�em ju�,|�e oceny b�d� w czwartek. [1537][1569]Ale ja musz� wiedzie� ju� teraz. [1570][1603]Masz tr�jk�.|I to i tak z lito�ci. [1604][1637]To nie fair, pracuj� dwa razy ci�ej,|ni� ktokolwiek w tej szkole. [1638][1687]Potrzebuj� tej sz�stki,|�eby dosta� stypendium z Fundacji Luthora. [1688][1744]Ta ocena jest ostateczna.|Rozmowa zako�czona, Ian. [1832][1872]Ian, co si� do cholery dzieje? [1880][1913]Dzwoni� na policj�! [1986][2005]Tr�ja jest po prostu nie do przyj�cia. [2541][2563]Oczywi�cie, �e zdaj� sobie spraw�|z tego, �e jestem sp�niony. [2564][2606]Przepro� w moim imieniu reportera z EPA|i zacznijcie zwiedza� fabryk� beze mnie. [2607][2639]Tak, nadal mam zamiar pojawi� si�|w Metropolis na aukcji charytatywnej. [2640][2665]Bardzo przepraszam.|Sta�em tu mniej ni� pi�� minut. [2666][2690]Za p�no,|w�a�nie zacz��em wypisywa� mandat. [2691][2721]Prosz� zrozumie�, ja nie mam na to czasu.|Jestem ju� sp�niony i boli mnie g�owa. [2722][2760]Nie chcia�bym, aby przeze mnie sp�ni�|si� pan na swoj� popo�udniow� herbatk� [2761][2785]To jest na...|Aukcj� charytatywn�. [2786][2811]Wi�c mam uwierzy�, �e oddaje|pan kije golfowe, warte 4 tys. dolc�w [2812][2854]ale �al panu 25 dolc�w na karnet? [2872][2918]Przepraszam, czy zrobi�em co�,|co pana urazi�o? [2919][2966]Bogaci jak zwykle|robi� najwi�cej ha�asu. [2998][3043]Niekt�rzy z nas musz� jednak zarabia�. [3053][3100]Nast�pnym razem po prostu|uwa�aj, gdzie parkujesz... [3275][3290]Oszala� pan? [3291][3329]Zatrudniam 2500 pracownik�w... [3330][3342]P�ac� podatki, dzi�ki czemu... [3343][3381]Otrzymujesz swoj� wyp�at�. [3387][3430]Znajd� sobie jak�� prawdziw� robot�. [3589][3612]Dzi�kuj�, panie Sullivan,|�e pozwoli� mi pan z wami zamieszka�. [3613][3625]To naprawd� wiele dla mnie znaczy. [3626][3659]To naprawd� nic wielkiego.|A�eby uczci� ten dzie�, co� ugotuj�. [3660][3672]Prosz� nie sprawia� sobie k�opotu. [3673][3708]Mi casa, su casserole. [3714][3730]I jak si� czujesz? [3731][3773]Podekscytowana i przera�ona zarazem.|Je�eli to w og�le mo�liwe. [3774][3793]To na pewno spora zmiana. [3794][3812]Ogromna.|I to nie tylko dla mnie. [3813][3830]Mimo, �e w ko�cu dogada�y�my si� z Nell, [3831][3867]to by�a troch� ura�ona,|�e postanowi�am tu zosta�. [3868][3923]Nigdy nie jest �atwo, gdy kto�,|kogo kochasz, odchodzi. [3993][4016]Wygl�da na to,|�e to ju� chyba wszystko. [4017][4053]Mo�esz ju� zabra� samoch�d,|je�eli jest ci teraz potrzebny. [4054][4075]Chyba mi si� poszcz�ci�o.|Mama zadzwoni�a i powiedzia�a, [4076][4099]�e dzi� wyje�d�a wcze�niej,|�eby pom�c w obowi�zkach domowych. [4100][4115]Wi�c co, chcecie to uczci�? [4116][4149]Chcia�abym, ale musz� si� przebra�|i zaraz zaczynam swoja zmian� w Talonie. [4150][4212]W�a�nie, a ja te� mam tylko chwilk�,|bo musz� lecie� do redakcji. [4222][4246]Kiedy ju� uda wam si� ustali� jaki�|wolny termin, dajcie mi zna�. [4247][4258]Oczywi�cie. [4259][4288]Dzi�ki, Clark. [4289][4315]Bywaj. [4318][4348]B�dzie super! [4513][4568]Wygl�da na to, staruszko,|�e zostali�my tylko we dwoje. [4632][4676]No dalej, postaraj si�. [4822][4838]Mamo? [4839][4856]Tato? [4857][4876]Jest tu kto? [4905][4929]Tato. [4930][4955]Tato! [5006][5042]Nie mog� poruszy� nog�. [5075][5111]Jest z�amana.|Zaczekaj. [5156][5195]Przepraszam, drzwi by�y otwarte.|Jestem Ian. [5196][5208]Randall.|Wiem, znam ci�. [5209][5243]Stale siedzisz przy stoliku tu�|obok p�ek z matematyk� i naukami �cis�ymi. [5244][5281]Za to ty utkn�a�|w dziale z aktualno�ciami. [5282][5323]Chyba oboje mogliby�my kandydowa�|do Klubu Anonimowych Nadgorliwc�w. [5324][5334]Masz racj�. [5335][5374]Co ci� sprowadza do mojego|pe�nego stresuj�cych wie�ci k�cika? [5375][5390]Dosz�y mnie s�uchy, [5391][5437]�e wi�kszo�� encyklopedii i s�ownik�w|przemie�ci�o si� na t� stron� budynku. [5438][5466]No tak.|Mia�am zamiar je zwr�ci�. [5467][5489]Ale nie mog�a� znale�� na to czasu. [5490][5498]No w�a�nie. [5499][5523]W takie dni naprawd�|chcia�abym si� rozdwoi�. [5524][5560]Te� zaczynasz wcze�niej? [5568][5613]Nie, chc� zako�czy�|edukacj� z ko�cem tego roku szkolnego. [5614][5631]Ale jeste� dopiero w drugiej klasie. [5632][5672]Wkuwa�em na|akademickich kursach wieczorowych. [5673][5686]Je�eli otrzymam stypendium Luthora, [5687][5722]w przysz�ym roku b�d� m�g� wybiera�|spo�r�d najlepszych uczelni w kraju. [5723][5768]Zaintrygowa�e� mnie jako dziennikark�. [5789][5822]A mo�e ma�y wywiad? [5832][5861]Nie ma sprawy. [5862][5907]Masz reputacj� ostrej dziennikarki,|wi�c prosz�, potraktuj mnie �agodnie. [5908][5979]My�l�, �e tym razem zdo�am si�|powstrzyma�, wi�c mo�esz by� spokojny. [6041][6052]Czy nic mu nie b�dzie? [6053][6071]Na pewno nie p�jdzie na ta�ce|w najbli�szym czasie, [6072][6106]ale je�eli powstrzyma si� od wstawania,|powinno si� �adnie zagoi�. [6107][6131]Jonathan, dzi�ki Bogu... [6132][6149]Martha, nic si� nie sta�o. [6150][6162]Doktor potwierdza diagnoz�. [6163][6188]B�dzie pan m�g� st�d wyj��,|jak tylko znajd� jakie� kule. [6189][6216]Dzi�kuj�. [6246][6268]Gdzie by�a�, mamo?|Zostawi�em ci wiadomo�� ponad godzin� temu. [6269][6292]By�am na odbywaj�cej si� za|zamkni�tymi drzwiami telekonferencji [6293][6324]mi�dzy Lionelem a zarz�dem Luthorcorp.|Szkoda, �e na mnie nie zaczeka�e�. [6325][6346]Ale� ja czeka�em|na ciebie ponad godzin�. [6347][6375]Bardzo mi przykro...|Pr�bowa�am zadzwoni�, ale aparat nie dzia�a�. [6376][6394]C�, zostawmy to,|teraz ju� nic nie zrobimy. [6395][6416]Po prostu chc� st�d|jak najszybciej wyj��. Prosz�. [6417][6448]Spakuj� twoje rzeczy. [6449][6479]Naprawd� przepraszam. [6480][6505]Wiem. [6540][6556]Szukam dr Bryce. [6557][6573]No to znalaz�e�. [6574][6598]Jestem znajomym Jonathana Kenta. [6599][6633]Powiadomi�em osobistego|ortoped� mojego ojca. [6634][6650]Gdyby nast�pi�y jakie� komplikacje, [6651][6671]mo�na go �ci�gn��|z Metropolis w ci�gu godziny. [6672][6706]Co prawda z�amana noga to nie przezi�bienie,|ale �eby od razu wytacza� ci�k� artyleri�? [6707][6728]Chc� po prostu,|�eby mia� jak najlepsz� opiek�. [6729][6746]Ja r�wnie�. [6772][6807]Zdaje si�, �e pani� urazi�em. [6808][6832]W pracy codziennie kto� kwestionuje|moje kwalifikacje. [6833][6871]Wkroczy� pan na m�j teren. [6873][6891]Co si� dzieje, Lex? [6892][6960]Pan Luthor i ja w�a�nie omawiali�my|stan ma�omiasteczkowej opieki medycznej. [6998][7017]Co z twoim tat�? [7018][7045]W porz�dku.|Teraz raczej obawiam si� o mam�. [7046][7071]Obwinia si� za ten wypadek. [7072][7103]Twoja mama bierze na siebie za du�o|obowi�zk�w i usilnie pr�buje je pogodzi�. [7104][7139]A to czasem nie jest takie proste. [7140][7200]Ale chyba i tak mam szcz�cie.|Mog�a przecie� zdemolowa� czyj� samoch�d. [7207][7218]A, ju� s�ysza�e�. [7219][7249]"Ma�e" znajduje si�|w nazwie tego miasteczka. [7250][7282]Mia�em z�y dzie�. [7350][7363]/Mog� to zrobi�, potrafi�. [7364][7393]/Dzi�kujemy. [7405][7444]/Spokojnie, poradzisz sobie. [7467][7496]Ani jednego opuszczonego dnia,|same celuj�ce i wiedza, [7497][7512]kt�rej m�g�by pozazdro�ci� sam Einstain. [7513][7536]Zapomnijmy o wywiadzie|i zadzwo�my do Ripley�w. [7537][7554]Robi si� troch� gor�co, co? [7555][7577]To jak twierdzenie, �e s�o�ce|jest tylko troszeczk� ciep�e. [7578][7597]Mimo wszystko s�dz�,|�e to bardzo proste. [7598][7626]Zawsze chcia�em robi� dwa razy|wi�cej ni� do mnie nale�a�o. [7627][7648]Jakby chc�c wynagrodzi� rodzicom to,|�e nie maj� wi�cej dzieci. [7649][7693]Doskonale ci� rozumiem, ale mnie nigdy nie|zale�a�o na tak szybkim uko�czeniu og�lniaka. [7694][7726]Dla mnie prawdziwe �ycie|toczy si� poza Smallville. [7727][7749]I chc� jak najszybciej|rozpocz�� to �ycie. [7750][7768]To tak jak ja. [7786][7805]Goni� ci� terminy, prawda? [7806][7828]Dok�adnie. [7829][7882]Jedn� z wad mi�ych pogaw�dek|jest niezauwa�alny up�yw czasu. [7883][7909]Je�eli chcesz,|to mo�e zabra�bym si� z tob�, [7910][7940]a jak sko�czysz, to mogliby�my|gdzie� razem wyskoczy�. [7941][7985]�wietnie, jestem jak najbardziej za. [8015][8045]- Cze��, Chloe.|- Cze��, Clark. [8046][8073]Pami�tasz Iana?|Wiesz, tego niesamowitego Iana. [8074][8105]W�a�nie ko�czymy. [8106][8122]Ja stawiam. [8123][8180]Ja przyprowadz� samoch�d.|Spotkamy si� na zewn�trz za pi�� m...
izat1984