Słowacki Juliusz, Listy do matki z lat 1830 – 1832;
a) 15 września pisze o tym, że jakaś dama wyrzuciła z jego głowy wszystkie inne kobiety;
b) Potocki zaprasza go do Ursynowa; do wioski Niemcewicza;
c) mieszka z poetą Januszkiewicz; anegdotka o matce Słowackiego, która będąc na obczyźnie pomyliła słowa pułkownik i śmietanka;
a) Wrocław wtedy był w Prusach; Słowackiemu smutno, że opuścił kraj i boi się, że nigdy do niego nie wróci;
b) mieszka w hotelu pod Złotą Gęsią, życie mu się dłuży; spotkał tam Gaya [powaga... lol];
c) niemiecki to ładny w ustach dam język według niego;
a) spotyka Odyńca w „Cafe de l'Europe”; ten wynalazł mu stancję, która w porównaniu z cenami warszawskimi jest darmowa;
b) prosi matkę o pieniądze; chce kasę na zabezpieczenie, gdyby kontakt im się zerwał; weksel na Paryż bądź Genewę;
a) na poprzedni list nie doczekał się odpowiedzi, kolejny przesyła więc przez ręce konkretnej osoby, licząc na to, że dotrze;
b) w Dreźnie prowadzi towarzyskie życie, zwiedza i bywa na salonach wielkich polskich rodów np. Poniatowskich; u pani Szymanowskiej;
a) odebrał list datowany na 28 maja;
b) kobieciarz → co chwilę mówi o kobietach, które go zachwycają, które mu się podobają;
a) opis szalonej i szybkiej drogi przez Paryż do Londynu, gdyż siostra jego wysłała mu pieniądze i plik listów, aby skontaktował się z lekarzami, w celu podratowania jej zdrowia;
b) podoba mu się bardziej Londyn, niż Paryż; Francję uważa za brzydką i brudną;
a) opowiada, jak w Londynie oglądał Ryszarda II w teatrze, zachwyca się grą aktorską Keana;
b) Paryż podobny do Warszawy, o wiele mniej oryginalny niż Londyn;
a) opisuje swoje życie w Paryżu; jest osamotniony i nie lubi mentalności Francuzów;
b) Francuzi nie potrafią grać sztuk i nie mają w tym względzie zupełnie gustu;
a) opowiadania o obrazach, m.in. Obrzezaniu, który wisi w Luwrze;
b) na imieninach kuzynki widział W.Hugo → z jego postawy wcale nie widać, że jest geniuszem;
c) opis metody nauczania dzieci → Jackotót; polega na przetwarzaniu zdania i rozkładaniu na litery, sylaby i poszczególne wyrazy, tak długo, jak długo dziecko nie zapamięta go w całości;
d) opera Robert le diable;
e) chce, aby matka jego sprowadziła się do Drezna, on również zamieszkałby tam → marzenia;
a) opowiada o swoim jednostajnym [nazwałabym je próżniaczym] życiu w Paryżu; wstaje o 10 i pije herbatę, potem sobie pójdzie na spacer, w kawiarni spotka Goreckiego, który przywędrował z Drezna → rozpuścił tam plotkę, jakoby Słowacki brał ślub w Paryżu;
b) o karykaturze króla przedstawiającej gruszkę; o głupocie Francuzów (znowu);
c) wychwalanie matki;
a) Skibicki → przybysz z Ameryki, którym silnie zafascynował się Słowacki;
b) wizyta u Czartoryskiej → czytanie poezji, tańce itp.
c) czwartek → wizyta u Platerów;
d) załącznik → list Skibickiego po francusku;
a) jest szczęśliwy, bo ludzie go kochają i mu się powodzi;
b) kolacja u panien Pinard;
c) 25 marca wygłosił jakieś swoje wiersze, tam, gdzie wszyscy mówili po francusku,on mógł to zrobić po polsku; fragment Lambro;
d) 12 kwietnia → dzień, kiedy Słowacki dostał swoje wydane poezje; posyła matce 62 egzemplarze;
a) opis dnia wielkanocnego u Czartoryskiej, porównany z tym, co Słowacki pamięta z lat młodości;
b) tydzień po świętach → Słowacki sekunduje w pojedynku w Lasku Bolońskim; tam okazało się, że w lasku już nie wolno się strzelać, pojechali więc za Paryż; trwał półtorej godziny i strzelali się trzy razy;
c) opis Wersalu i puszczania tam wody; opis rzeźb, które plują wodą itp.;
a)
heaen