_ Dragon Hunter 2008 DVDRip XviD-RUBY.rmvb.txt

(34 KB) Pobierz
{1}{75}movie info: XVID  624x352 25.0fps 700.7 MB|/SubEdit b.4060 (http://subedit.com.pl)/
{1400}{1481}W ROLACH G��WNYCH:
{2500}{2570}T�umaczenie Andymen
{2800}{2870}W POZOSTA�YCH ROLACH:
{3043}{3255}/Wiele m�wi si� o odwadze,|/ale odwag� okre�la strach.
{3267}{3385}/Tch�rze boj� si�|/o swoje �ycie,
{3405}{3556}/ale je�li boisz si� czego� bardziej,|/zrozumiesz ciemno��.
{3579}{3682}/Wiesz, �e niekt�re rany|/nigdy si� nie goj�.
{3695}{3807}/Wiesz, �e niekt�re rzeczy|/przepadaj� bezpowrotnie.
{3824}{3949}/Niekt�re rzeczy s� gorsze ni� �mier�.
{4801}{4906}- Pom� mi, b�agam.|- Co ci si� sta�o?
{4926}{4963}Smok.
{5257}{5323}Wody!|Dajcie wody!
{5367}{5419}- Prze�yje?|- Trudno powiedzie�.
{5422}{5501}- Co mu si� sta�o?|- Smok.
{5535}{5608}- Jak daleko?|- Niedaleko, zaraz za lasem.
{5622}{5658}Ca�kiem mo�liwe.
{5663}{5752}- Nie jeste�my gotowi.|- To lepiej si� przygotujcie.
{6267}{6382}- Kendricku, nic ci nie jest?|- Pewnie, a co?
{6397}{6496}- Co tak d�ugo?|- Czekam na Nali�.
{6505}{6550}O tej porze chodzi po wod�.
{6595}{6643}Wracajmy do wsi.
{6660}{6759}- Teraz? Po co?|- Robota czeka.
{7133}{7191}Dlaczego si� nie o�eni�e�, Dariusie?
{7195}{7283}- O�enek nie by� dla mnie nigdy wa�ny.|- Ale my�la�e� o nim?
{7298}{7357}Kobiety, to problematyczne|stworzenia, Kendricku.
{7361}{7452}- A ja my�l�.|- Jeste� za m�ody, by my�le� o ma��e�stwie.
{7456}{7524}Min� lata zanim b�dziesz|mia� co� do zaoferowania.
{7528}{7598}- Ci�ko pracuj�.|- Bardzo warto�ciowa rzecz.
{7604}{7655}Ale nie masz ziemi,|domu, ani trzody.
{7659}{7747}Wiem, ale i tak|my�l� o �lubie.
{7751}{7819}Nie powiniene� planowa� czego�,|co si� nie zdarzy.
{7824}{7935}W�ciekasz si�, bo nie by�o nikogo,|kto chcia�by ci� po�lubi�. Jeste� za brzydki.
{7954}{8031}Nie jestem brzydki.|Tylko kokietuj�.
{8040}{8071}I jeste� wolny.
{8075}{8153}- Czy�by?|- �cigamy si� do domu.
{8157}{8232}Nios� dwa wiadra,|a i tak wygrywam z tob�.
{8236}{8264}Jestem tu� za tob�.
{8268}{8335}- Wygrywam.|- Nie rozlej wody.
{8966}{9048}- Jak daleko do przystani?|- Dwa dni wolnego marszu.
{9052}{9122}Nie lepiej kupi� mu�a|za pieni�dze ze sprzeda�y mojego towaru?
{9126}{9206}- Nie wytrzyma�by drogi.|- Widzia�e� towar?
{9210}{9262}�aden mu� tyle nie poci�gnie.
{9328}{9378}- Gotujesz co�?|- Nie.
{9391}{9423}Co� strasznie cuchnie.
{9427}{9518}- Co to ma znaczy�?|- Powa�nie, co� cuchnie.
{9922}{9949}Chod�!
{10046}{10126}Kendricku, bierz rzeczy.|Musimy ucieka�.
{10227}{10278}Kendricku, pakuj si�!
{10282}{10344}- Nie mo�emy ich zostawi�.|- Nie ocalisz ich.
{10350}{10418}- Musimy co� zrobi�.|- W�a�nie robimy.
{10600}{10659}Musimy ucieka�. Natychmiast!
{10772}{10845}Dariusie! Dariusie|idziemy w z�� stron�.
{10849}{10890}Nie idziemy do przystani.
{10894}{10942}Nie mo�emy i�� na zach�d,|to zbyt niebezpieczne.
{10946}{11013}- Ale musimy.|- Zginiemy.
{11033}{11075}- Ufasz mi?|- Tak.
{11098}{11196}Biegnij za mn�, to prze�yjesz.|Nie zostawaj w tyle.
{11395}{11443}Jaki jest pierwszy krok|do prze�ycia?
{11458}{11541}Je�li nie chcesz,|by� znaleziony przez ork�w, trzeba je udawa�.
{11557}{11579}Zgadza si�.
{11587}{11673}Je�li rozpalimy ognisko|tak jak oni, to zignoruj� nas.
{11681}{11725}Nie umiem rozpala� zwyk�ego ogniska.
{11737}{11814}- Ile razy uczy�em ci�?|- Wiem...
{11823}{11917}Nie ma powodu ba� si� ognia,|dop�ki go kontrolujesz.
{11921}{11959}Nie boj� si�.
{11987}{12091}- Czy to na pewno zadzia�a?|- C�, nie mamy gwarancji, ale...
{12272}{12368}Przyrzek�em ojcu, �e zapewni� ci bezpiecze�stwo.|Nie zamierzam z�ama� s�owa.
{12378}{12469}Po�� si�.|Rano ruszamy na zach�d.
{13589}{13611}Kendricku...
{13648}{13751}Kendricku, wstawaj.|Mamy towarzystwo.
{16142}{16255}Jestem Darius z Elwood.|Jeste�my podr�nymi i nie szukamy zwady.
{16381}{16440}Przepu�cie nas,|a daruj� �ycie waszemu przyw�dcy.
{16444}{16488}To ja jestem przyw�dc�.
{16545}{16573}Je�li chcesz rozlewu krwi...
{16577}{16628}Daruj sobie t� gadk�.|Nie jestem g�upi.
{16632}{16700}Dzi�kuj�, Rollandzie.|Opu�cie bro�.
{16773}{16806}Opu�ci� bro�!
{16973}{17075}Jestem Nathan z Arboleni.|A to moja dru�yna.
{17101}{17151}Co wy dwaj robicie|w tej niebezpiecznej okolicy?
{17155}{17200}Mamy swoje powody.|Dlaczego zaatakowali�cie nas?
{17204}{17231}Palili�cie ognisko.
{17255}{17298}Od 11 lat poluj� na ork�w.
{17302}{17362}Dlatego wzi�li�my|was za naszego wsp�lnego wroga.
{17389}{17466}To nic niezwyk�ego spotka�|sprzymierze�c�w ork�w w�r�d ludzi.
{17470}{17510}Moim jedynym sprzymierze�cem|jest m�j brat.
{17514}{17559}W takim razie b��dem by�|atak na was.
{17733}{17836}Walczy�e� znakomicie.|Przyda�by� si� nam.
{17846}{17931}Dzi�kuj� za uznanie,|ale nie zamierzam nigdzie osiada�.
{17938}{17997}- Arogancja dor�wnuje twojej zr�czno�ci.|- S�ucham?
{18001}{18060}Samotna podr�|to pewna �mier�.
{18064}{18083}Poradzimy sobie.
{18087}{18169}- Pozw�lcie nam towarzyszy� wam do celu.|- To nie b�dzie konieczne.
{18173}{18258}Potraktuj to jako przeprosiny|za atak.
{18270}{18345}- Dok�d si� udajecie?|- Na zach�d.
{18359}{18449}Na zach�d?|Tam nic nie ma.
{18476}{18515}Ocard.
{18607}{18646}Podr�ujemy do Ocard.
{18732}{18764}Zmieniamy tras� marszu.
{18795}{18850}Powinni�my towarzyszy�|tym ludziom do Ocard.
{18947}{19000}- Sk�d wiedzia�e�?|- Co wiedzia�em?
{19023}{19063}�e b�dziesz �owc� smok�w.
{19081}{19154}Dowodzisz bardzo ciekaw� grup� ludzi,|bardzo zr�nicowan�.
{19160}{19174}Tak.
{19178}{19205}Ten obok mojego brata.
{19209}{19275}Olick?|To wi�cej ni� cz�owiek.
{19293}{19380}To Berserker.|P� bestia.
{19405}{19455}Nigdy nie m�wi.
{19460}{19491}Sk�d wiesz, czy mo�esz mu ufa�?
{19495}{19530}A sk�d mamy wiedzie�,|�e mo�emy tobie?
{19534}{19630}Rollandzie, to przyjaciel.|Darowa� mi �ycie.
{19634}{19659}W jakim celu?
{19663}{19698}Nie znasz tego cz�owieka.
{19702}{19738}Pewnie zabrzmi to,|jak brak szacunku,
{19742}{19801}ale dlaczego mam wierzy�|w wasz zamiar udania si� do Ocard?
{19807}{19861}- Rollandzie...|- Nie by�o tam nikogo od 100 lat.
{19869}{19933}Ten cz�owiek wspomnia�,|�e jest �owc� smok�w.
{19944}{20002}A co do diab�a|czyni z niego �owc� smok�w?
{20006}{20085}A dlaczego nie?|Dlaczego mieliby�my mu nie ufa�?
{20092}{20192}Wybacz mu. Jest bardzo ostro�ny|i czasami �le kogo� ocenia.
{20202}{20237}Rozumiem.
{20268}{20350}Przykro mi, ale nie mam|nic poza moim s�owem.
{20894}{20938}Co znacz� te znaki?
{20966}{21069}- On nigdy ci nie powie.|- Dlaczego?
{21080}{21116}Bo nie m�wi.
{21139}{21185}- To prawda?|- Nazywasz go k�amc�?
{21189}{21214}Nazywasz mnie k�amc�?
{21221}{21264}Id� i powiedz mu to w twarz.
{21274}{21292}Jak to?
{21296}{21382}- To nie s�ysza�e�? To pod�y cz�owiek.|- Pod�y?
{21386}{21427}Pod�y i brutalny.
{21431}{21503}S�ysza�em, �e wyrwa� cz�owiekowi nogi.
{21508}{21541}A potem je zapali�.
{21545}{21631}Dok�adnie. Pokona� go|jego w�asnymi p�on�cymi nogami.
{21635}{21755}- Pilnuj swoich n�g ch�opcze.|- Tak...
{22142}{22167}Dzi�kuj�.
{22245}{22337}- Nie macie jedzenia?|- Bardzo ma�o. Wyruszali�my w po�piechu.
{22350}{22383}Musimy zmniejszy� liczb� posi�k�w.
{22387}{22457}- Nasze jedzenie jest racjonowane.|- Nie prosi�em o nie.
{22492}{22580}Panie, te �lady,|kt�re tropi�, wchodz� w ten obszar.
{22589}{22652}okr��aj� drog�,|prowadz�c w tamt� stron�.
{22656}{22687}Orkowie.
{22693}{22775}- Widzia�a� jakie� wisiory?|- Nie, panie.
{22788}{22868}To dobrze, b�d� czujna.
{22887}{22905}Tak, panie.
{22997}{23065}- Jest bardzo cennym zwiadowc�.|- Tak.
{23098}{23131}I nieustraszonym wojownikiem.
{23137}{23206}O tak.|Wydajesz si� ni� szczeg�lnie zainteresowany.
{23219}{23326}Zaintrygowany. Nigdy nie widzia�em|kobiety tak dobrze walcz�cej.
{23354}{23445}Widzia�a wiele bitew.|Zbyt wiele.
{23574}{23625}Dariusie, nadal jeste� g�odny?
{23819}{23882}- Nie zmy�laj.|- Nie ma mowy.
{23886}{23979}Oswin ci powie.|By� rozmiar�w 10 s�oni,
{23987}{24041}mia� z�by jak miecze.
{24045}{24091}Nie ma z nim szans.
{24106}{24165}Wi�c jak uda�o mu si� zakra��?
{24169}{24210}On nie poluje za dnia.
{24214}{24325}- Nie, nie.|- W ciemno�ciach nocy.
{24380}{24445}Pewnie obserwuje nas teraz.
{24452}{24506}Wybiera z g�ry ma�e grupy,|kt�re po�re.
{24510}{24536}Naprawd�?
{24540}{24567}Cicho.
{24575}{24729}Najprawdopodobniej us�yszymy|odg�os jego wielkich skrzyde�.
{25051}{25125}- O czym tak rozprawiacie?|- O smokach.
{25151}{25216}- Widzia�e� jakiego�?|- Nikt z tych co prze�yli.
{25230}{25275}Opr�cz Oswina.
{25279}{25308}Kim jest Oswin?
{25312}{25372}Oswin jest wielkim magiem,|kt�ry mieszka w osadzie.
{25376}{25467}Chroni wie� od niebezpiecze�stwa|bezdennego z�a.
{25481}{25518}S�ysza�em, �e Aaron widzia� smoka.
{25533}{25605}- Przesta� opowiada� bajki.|- Aaron ma zwidy.
{25609}{25671}Stary dziwak. Gdyby on widzia�,|to ka�dy m�g�by zobaczy�.
{25675}{25714}Straszy tylko dzieci.
{25725}{25791}Gdyby dobrze to robi�,|to my ju� nie musieliby�my.
{25807}{25871}Nie przystoi m�wi� �le|o kim� nieobecnym.
{25875}{25919}Masz racj�.|Faktycznie.
{25923}{25989}Zuch ch�opak.|Ma racj�.
{26003}{26049}Nie jeste� na nas z�y, prawda?
{26326}{26483}- Daktyle z drzew spadaj�, czy co?|- One tu przecie� nie rosn�.
{26526}{26617}Cisza! Obaj!|Nie potraficie by� cicho?
{26621}{26675}Mo�e on pomo�e ci w chorobie?
{26679}{26716}Nigdy ci tego nie m�wi�em.
{26720}{26774}Dzi�kuj� za nara�anie|na wykrycie przez t� ostatni� godzin�,
{26778}{26844}je�li jeszcze nie zauwa�yli�cie,|to jeste�my na ziemi ork�w.
{26848}{26878}Ork�w?
{26882}{26973}Wi�c przesta�cie zwraca�|na siebie uwag� ca�ego lasu.
{27051}{27086}Lubi rozkazywa�...
{27092}{27156}Zawsze taka by�a.
{27169}{27250}Nie, to co� innego.
{27548}{27638}Jeste� niemow�,|czy nie chcesz m�wi�?
{27756}{27865}Nie m�wi�em przez jaki� czas,|pomaga�o mi to kiedy mi co� m�wili.
{27869}{27902}Nie pami�tam.
{27969}{28019}Moi rodzice zmarli,|kiedy by�em ma�y.
{28079}{28147}Zawsze stara�em si� by� mi�y dla mamy,
{28184}{28322}ale rodzice zostali zabici.|Dlatego Darius jest taki.
{28424}{28492}Zawsze dba, �eb...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin