{1}{75}Informacja o filmie: XVID 640X272 25.0 FPS 699,9 MB|/ SubEdit b. 3946 (http://subedit.prv.pl)/ {712}{812}ABADIA LABAUDIEU|LORRAINE FRANCE {2727}{2804}Ta cela nie!|Ta ma numer trzynasty. {2805}{2864}Trzynastka|To przynosi pecha. {2888}{2946}Ja nie jestem przes�dny,|ojcze. {3063}{3185}Ojcze Vincent!|Ojcze Vincent! Ojcze Vincent! {3267}{3349}Ojcze Vincent!Ojcze Vincent!|Ojcze Vincent! {3366}{3441}Venga, nowicjusz zaj��|zakazan� cel�. {5562}{5650}PURPUROWE RZEKI 2 {5651}{5737}Anio�owie Apokalipsy {7260}{7317}Dzie� dobry,|Jestem komisarz Niemans z Pary�a. {7341}{7373}Wi�c, o co chodzi? {7373}{7448}Centralne biuro policji przysy�a mnie,|by zbada� ten przypadek. {7462}{7512}Prosz�, Ja si� tym zajm�. {7737}{7797}Nadal nie mo�emy wyj�� z szoku... {7797}{7862}Interwencja prasy tylko|przynios�aby nam niepotrzebny rozg�os. {7881}{7930}Mnie te�. {8212}{8252}Co to za ludzie|Ona idzie z tob�? {8254}{8285}Zaczynacie teraz? {8315}{8344}Tak jest. {9415}{9442}Zaczynamy, panowie. {10485}{10538}Pobra� pr�bki DNA. {11078}{11115}Gdzie m�g�bym umy� r�ce? {11313}{11364}�aden z mnich�w|nie b�dzoe odpowiada�. {11431}{11456}�luby milczenia. {11494}{11544}To jest|Zakon Montama. {11563}{11612}Prawdopodobnie s�yszysz|o nim pierwszy raz. {11612}{11737}Montam, kaznodzieja|�y� mi�dzy wiekiem II i III? {11738}{11769}Tak jest. {11796}{11876}My�la�em, �e ten zakon|znikn�� dawno temu. {11880}{12000}Nie, zakon pozostawa�|w Lombardii do IX wieku. {12012}{12140}klasztor zbudowa� wnuk Karola|Wielkiego. To ostatnie schronienie zakonu. {12198}{12223}Ilu mnich�w tu przebywa? {12250}{12275}32. {12294}{12319}I nigdy nie wychodz� z opactwa? {12344}{12369}Nie. {12474}{12511}Czy ta �ciana by�a ostatnio|odnawiana? {12554}{12670}Jaki� tydzie� temu. Pracowa�a tutaj|brygada miejscowych murarzy. {12694}{12719}Mog� zobaczy� faktury? {12738}{12776}Nie, nie mamy archiw�w. {12971}{13052}Dlaczego mnisi|maj� b�oto pod paznokciami? {13124}{13172}To dlatego, �e pracuj�|du�o w sadzie. {13193}{13232}Czas klasztoru jest bardzo niesta�y. {13488}{13558}Kevin! Kevin! {13562}{13612}Przepraszam! Widzieli�cie ch�opca? {13612}{13687}Og�aszamy l�dowanie|lotu 316. {13713}{13787}Kevin... Kevin! {13834}{13919}Lot numer 407|b�dzie mia� op�nienie. {13920}{13987}Z przyczyn niezaleznych od linii, {13988}{14038}Spowodowane problemami|atmosferycznymi. {14254}{14279}Kevin! {14321}{14390}Gdzie idziesz,|ma�y, co? {14390}{14424}Kevin. Co ty znowu zrobi�e�? {14425}{14500}Dzi�kujemy Panu bardzo, dzi�ki!|Bo�e, Przestraszy�e� mnie! {14501}{14545}- Masz telefon w biurze.|- Dzi�ki. {14545}{14590}Ale niepos�uszny jeste�! {15114}{15239}Halo... halo... halo! {16147}{16176}Tak? {16185}{16288}Nie chc� ci� s�ucha�! Potrzebuj� eksperta|od religii je�li to mo�liwe! {16308}{16344}Dobrze. Dzi�ki. {16344}{16399}Niemans, wyniki|analizy DNA. {16401}{16488}Tlen we krwi|M�g� zosta� zamurowany �ywcem. {16489}{16562}Komisarzu,|prosz� do biura. {16825}{16861}Znamy imi�. {17654}{17699}Felipe Izakidar. {17710}{17736}To on? {17739}{17764}Tak. {17770}{17800}Wydrukujcie to dla mnie. {17882}{17952}Stolica...|3 litery. {17963}{17989}Na ile liter? {18003}{18029}Trzy litery! {18276}{18301}Czy ty potrafisz by�|cicho? {18385}{18442}Obserwujemy go od 19 godzin,|Tylko �artowa�em... {18443}{18474}Od tego patrzenia|�cierp�a mi r�ka. {18509}{18589}M�wie wam, �e ten typ wyczu�,|�e go obserwujemy i zmieni� adres. {18596}{18640}W tym apartamencie jest... {18642}{18685}jego "przyjaci�ka". {18762}{18812}Pewnie odszed�. {18851}{18882}Co chcesz zrobi�? {18883}{18937}Po trzech tygodniach w|tej pracy... {18937}{19000}I po 19 godzinach tutaj,|My�l�, �e p�jd� z ni� pom�wi�. {19001}{19054}Nie, no nie r�b g�upstw.|Hej! {19056}{19135}Co go obchodzi, �e|polujemy na niego od p� roku! {19137}{19163}P� roku dla niego|to zbyt d�ugi czas. {19712}{19750}Pen�lope, prawda? {19751}{19827}Przepraszam, nie chc� Ci sprawia� k�opotu,|Um�wi�em si� z Emilio. {19849}{19925}Czekam ju� dwie godziny|na ulicy i strasznie zmarz�em. {19948}{20107}I pomysla�em, �e pi�kna|Pen�lope zaprosi mnie na kaw�. {20121}{20190}Kawy nie ma, zosta�a tylko herbata. {20190}{20221}W porz�dku napij� si� herbaty. {20477}{20517}Usi�d�. {20874}{20925}Od dawna go znasz? {20927}{20977}Od 7 lat. {21035}{21061}Z cukrem czy bez?. {21065}{21091}Oboj�tnie. {21212}{21262}Dziekuj�. {21329}{21429}Nie wiem, dlaczego pozwoli�am ci wej��.|Emilio zakaza� mi otwiera� obcym ludziom. {21451}{21488}On zawsze przestrazega|zasad, nie? {21526}{21575}Tak dobrze go znasz?|od dawna? {21576}{21662}Pracowali�my razem. {22121}{22171}Dobrze, �e nie ma Emilio|by�by zazdrosny. {22188}{22227}Bardzo mi si� podobasz. {22322}{22347}Daj spok�j, powa�nie? {22452}{22472}Powa�nie, jeste� ekscytuj�cy {22472}{22512}Jak my�lisz, b�dzie co�? {22513}{22562}Idiota! {22595}{22620}No nie! {22764}{22836}My�lisz, �e Emilio szybko wr�ci? {22847}{22874}Powinien zaraz by�. {22893}{22919}Ale je�li nie wr�ci. {22927}{22959}B�dziemy mieli spok�j. {23110}{23142}Otwieraj. {23165}{23205}Szybko Otwieraj!|No rusz si�! {23205}{23267}Escuchen.|Vieron wchodzi� tu kto�? {23285}{23310}Nie, nikt nie wchodzi�. {23312}{23350}A na ulicy nikogo nie ma. {23387}{23437}Otwieraj drzwi, suko! {23668}{23743}Zakaza�em ci|wpuszcza� obcych ludzi! {23743}{23794}Psie, co tu robisz? {23884}{23959}Sk�d si� tu wzi��e�?|Policja, co? {25835}{25884}Nie ruszaj si� Cabron! {25885}{25962}Spokojnnie. Poddaj si�|je�li chcesz �y�! {25963}{26062}Podejd� do mnie|podnie� r�ce! {26087}{26165}Policja Cabr�n! {26231}{26282}Nie podno� si�|z ziemi! {27762}{27870}Komisarz Niemans. Chc� porozmawia�|Przyjecha�em z Francji. {27980}{28011}Phillip by� moim bratem. {28060}{28125}Nigdy nie m�wi� o tym|Zgin�� niepotrzebnie. {28166}{28212}Twierdzi�, �e B�g da� mu misj�. {28303}{28355}Biedny cz�owiek, zwariowa�. {28387}{28464}Kazali zakopa� go �ywcem|jak Nostradamusa. {28502}{28577}Wiesz dlaczego Nostradamusa kazano|zamurowa� w �cianie? {28582}{28607}Nie. {28631}{28712}On nie chcia�, �eby|kto� zobaczy� jego grobowiec. {28795}{28845}Twierdzisz,|�e tw�j brat... {28846}{28897}Spotka�o go to samo? {28902}{28962}Zwariowa� i trudno|go by�o zatrzyma�. {28984}{29084}Wiele wyciepia� poczu�, �e jest Chrystusem|i jego nadzieja sta�a si� rzeczywisto�ci�. {29203}{29245}Dlaczego rozmawia�e� ze mn�|po niemiecku? {29292}{29317}Spodziewa�em sie kogo� innego. {29345}{29370}On kupuje wszystko. {29403}{29451}Oferowa� mi|kupno domu. {29506}{29565}Jest okazja uciec,|zacz�� wszystko od nowa. {29657}{29682}Od czego? {29694}{29737}Ot tej przepowiedni|od dnia ko�cowego s�du. {29779}{29820}Tak powiedzia� m�j brat. {30018}{30119}Kto mu to powiedzia�|to jego pomys�...? {30158}{30209}Spotyka� si�|z nauczycielem. {30236}{30277}I on go o�wieci�. {30277}{30328}A imi�...|tego jedynego o�wieconego? {30400}{30437}Jezus. {30487}{30544}Dziewczyny zgubi�y si�|w lesie w nocy. {30557}{30644}By�y na tournee i|widzia�y to. {30645}{30687}To ukazuje si�|co p� godziny. {30688}{30737}By�e� tam? {30771}{30808}Chcia�em. {30814}{30856}Nie rozumiem. {30880}{30918}Uwa�aj! {30937}{31007}W porz�dku? {31058}{31107}Co� si� sta�o?|Jeste� ranny? {31115}{31152}Co� si� sta�o? {31152}{31254}-On wygl�da jak Jezus.|- Na krzy�u by�o mniej niebezpiecznie. {31255}{31312}Nie ruszaj si�,|odprowadz� ci� do szpitala. {31312}{31380}Podjed� do szpitala.|Zaparkuj samoch�d przy kraw�dzi. {31381}{31425}- Miejcie lito��!|- On patrzy. {31563}{31637}Prosz� pana,|S�yszy pan, rozumie pan co m�wi�? {31658}{31717}Pan si� czego� boi? {31717}{31812}Chcemy ci� wzi��|do szpitala, nie zostawimy ci� tu. {31813}{31852}Nie! {31927}{32027}Pomog� ci, jestem z policji,|chcesz obejrze� legitymacj�? {32096}{32176}Zostaw.|Wezw� karetk�! {32213}{32262}Zostaw mnie! {32284}{32351}- Bo�e !|- Mog� ci pom�c, jestem policjantem. {32351}{32387}- Odejd�.|- Nie mog�! {32543}{32623}Ojcze!|Ocal mnie! {32635}{32691}Bo�e! {32712}{32762}- Oni nadchodz�.|- Kto? {32763}{32812}- Oni s� tutaj.|- Kto? {32813}{32865}Kto? {32981}{33018}I co robimy? {33021}{33108}Nie jest ci�ko ranny, ale histeryzuje.|To zmartwienie pogotowia! {33230}{33280}Po co to wszystko? {33462}{33537}ten wariat, ju� jest w szpitalu. {33538}{33587}Zostaw to, idziesz na piwo? {34075}{34115}Identyfikacja niemozliwa. {34211}{34230}Dzie� dobry. {34230}{34255}Komisarz Niemans. {34428}{34454}Czego pan sobie �yczy? {34464}{34489}Chc� porozmawia�. {34646}{34702}M�j m�� znikn��|trzy miesi�ce temu. {34737}{34812}Ani list�w|ani �adnego znaku �ycia, nic. {34852}{34877}Prosz� wybaczy�. {35027}{35058}Odejd� od tego telewizora,|Sebastian. {35286}{35385}Rozmawia�em z Michelem Izakidarem, bratem|Philipa. On jest przyjacielem twego m�a, prawda? {35413}{35440}Telewizor, Sebasti�n! {35477}{35528}Nie widzia�am go od wielu lat,|dzi�ki Bogu. {35566}{35645}-Cia�o Philipa zosta�o znalezione wczoraj.|- On nie �yje? {35652}{35700}Zamurowane w|�cianie klasztoru. {35967}{35996}Id�cie do swego pokoju, dzieci. {36195}{36232}Wiedzia�am, �e to wszystko|sko�czy si� nieszcz�ciem. {36257}{36317}Ten klasztor jest diabelski,|wszyscy woko�o to wiedz�. {36337}{36362}R�ne rzeczy ludzie opowiadaj�. {36422}{36447}Kto mo�e co� o tym wiedzie�? {36505}{36571}Je�lli chcesz, �eby tw�j m��|znalaz� si� ca�y i zdrowy... {36605}{36630}Zrobi� wszystko, �eby ci pom�c. {36701}{36730}Andr�s co� o tym wie. {36743}{36768}Jaki Andr�s? {36800}{36825}Nie znam nazwiska. {36848}{36906}Tom�s. Tom�s Duhres|on jest naszym murarzem. {36973}{37003}On ma kontakt|z Andr�sem. S� przyjaci�mi {37035}{37066}Ze szko�y. {37103}{37185}Wiesz... on uwa�a|mego m�a za Jezusa. {37213}{37255}M�j m�� ma|bardzo podobne rysy twarzy. {37294}{37319}M�w, m�w. {37327}{37377}Andr�s kupi� klasztor. {37385}{37414}Przeor si� zgodzi�. {37414}{37442}W jakim celu? {37470}{37538}Ludzie w mie�cie|s� zapracowani i nerwowi. {37539}{37587}On chcia� ich|uchroni� od goryczy. {37638}{37663}Jest bardzo religijn...
Gucio90