cała książka.pdf

(10704 KB) Pobierz
<!DOCTYPE html PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 4.01//EN" "http://www.w3.org/TR/html4/strict.dtd">
865534167.003.png
865534167.004.png 865534167.005.png
© Copyright by Karina Wojciechowska & e-bookowo & Magia Słów
Projekt okładki: e-bookowo
ISBN wersji elektronicznej 978-83-7859-002-6
ISBN wersji drukowanej 978-83-7859-004-0
Wydawcy:
Magia Słów Monika Sawicka
Wydawnictwo internetowe e -bookowo
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie, rozpowszechnianie części lub całości
bez zgody wydawcy zabronione
Wydanie I 2012
Po raz chyba setny w życiu wrąbałam się w jakąś chorą sytuację.
Gdzie ja szukam tych facetów? Chyba wyciągam ich z samego piekła!
A może to ja działam na nich w sposób przedziwny i uruchamiam
w nich te wszystkie złe cechy, którymi później robią mi krzywdę? Tak,
na pewno to wszystko moja wina. Przy mnie zmieniają się w sukinsy-
nów? Co we mnie jest złego? Kaśka mówi, że jestem najfajniejszą laską
na świecie. Beata twierdzi, że nie zna nikogo, kto bardziej niż ja zasłu-
guje na miłość. Wiem, wiem, kochamy się i to dlatego. Miłość między
kobietami… Faceci nigdy tego nie zrozumieją. Kiedy myślą o miłości
między mężczyznami, od razu robi im się niedobrze. No chyba, że mó-
wimy o pewnej grupie facetów, którym nie robi się niedobrze. General-
nie, zawsze kiedy myślę „facet”, to chodzi mi o człowieka, który jest
niezbędny do życia, z którym życie potrafi być piękne, dobre, bezpiecz-
ne, ale który przy okazji potrafi dać w kość tak, że ma się ochotę wywa-
lić go na księżyc, i żeby nigdy więcej facet z stamtąd nie wrócił. Po
drodze na ten księżyc fajnie by było, żeby urwało mu jądra. Właśnie tak
się czuję w tej chwili. Tym razem ma na imię Adam. Zdeptał mnie, po
raz kolejny. Powiedział, żebym się wyprowadziła, że to nie ma sensu, że
się pomylił. Nie mam się dokąd wyprowadzić. Nie mam pracy, a moje
oszczędności się skończyły. Czuję się jak zbity pies, jak człowiek bez
honoru, jak śmieć. Na szczęście mam tę cechę, że mimo tego, że teraz
nie chce mi się żyć i gdybym była egoistką, o co mnie też oskarża, to
połknęłabym jakieś prochy, albo podcięła sobie żyły, to wiem, że się
pozbieram i dostanę siły słonia i jeszcze mu pokażę. Gówno! Nikomu
nic nie pokażę, ale nie dam się tak gnoić. Zaraz coś wymyślę. Wracając
865534167.006.png 865534167.001.png 865534167.002.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin