ANARUK..._streszczenie_lektury.doc

(45 KB) Pobierz
Anaruk to 12 letni chłopiec mieszkający na największej wyspie świata - Grenlandii

Anaruk to 12 letni chłopiec mieszkający na największej wyspie świata - Grenlandii. Grenlandia pokryta jest lodem grubości 12 km, który nigdy nie topnieje. Panuje tam klimat polarny - mroźny i surowy. Nie mamy tam czterech pór roku lecz tylko dwie: długa zima, podczas której panuje noc polarna rozjaśniana tylko zorzą polarną i krótkie lato, podczas którego panuje dzień polarny.

Ads by Google
Żegnaj na zawsze
A.Onichimowska, czyta A.Komorowska książka w wersji audio na CD-MP3
www.dosluchania.pl

Tugto - ojciec Anaruka uczy go jak polować na foki, jak przechowywać żywność, wykonywać i naprawiać broń, jak radzić sobie w tak trudnych warunkach w jakich przyszło im żyć. Chłopiec jest pilnym i zdolnym uczniem ale nie zawsze posłusznym. Poznajemy jego przygodę, kiedy to bez pytania wybrał się ze swoim kolegą Omialikiem na polowanie na foki. Ta wyprawa omal nie zakończyła się tragicznie dla niego. Wiele męstwa i bohaterstwa wykazał ratując swego ojca przed atakiembiałego niedźwiedzia.
Czytając tę książkę poznajemy zwyczaje i zajęcia Eskimosów. To bardzo życzliwi i przyjacielscy ludzie. Nawet ich kłótnie pozbawione agresji i polegają na wymyślaniu na siebie śmiesznych piosenek. Nie znają słowa "kradzież". Ich domy są zawsze otwarte. Strudzony wędrowiec może w nich wypocząć, coś zjeść a nawet mieszkać tak długo jak potrzebuje.
Dzieci eskimoskie nie lubią czekolady. Dla nich przysmak to zupa z kości, kopyt i rogów gotowana przez kilka dni przez wszystkich mieszkańców wioski. Smakuje im też bardzo - mydło.
Kobiety eskimoskie zajmują się domem. Są bardzo pracowite- suszą mięso, wyprawiają skóry przeżuwając je własnymi zębami, szyją odzież kościanymi igłami. Bardzo kochają swoje dzieci i pozwalają im na beztroską zabawę.
Eskimosi nie potrafią pływać. Poruszają się po wodzie w skórzanych kajakach, które szczelnie przylegają do ich ciała, zabezpieczając przed przemoczeniem.
To bardzo dzielni i dobrzy ludzie.
Anaruk chłopiec z Grenlandii to książka dla dzieci, którą warto przeczytać.

 

 

 

 

 

 

Anaruk, chłopiec z Grenlandii - streszczenie

Anaruk, bohater książki, to dwunastoletni chłopiec mieszkający na Grenlandii. W pobliżu domu chłopca siedzibę miała stacja badawcza. Mały Eskimos zaprzyjaźnił się z tamtejszym polarnikiem i jego ekipą badawczą. Anaruka fascynowały przedmioty, które mężczyzna przywiózł ze sobą. Największe zainteresowanie wzbudzały ubrania uszyte z różnorodnych materiałów, które kontrastowały z monotonnymi skórami zdobiącymi Eskimosów. Polarnik w swojej osadzie dysponował profesjonalnymi narzędziami nieznanymi dotąd tubylcom.
   Powierzchnia Grenlandii liczy dwa miliony kilometrów kwadratowych (dla porównania powierzchnia Polski jest siedem razy mniejsza). Zima panuje tu przez większą część roku. W lecie, które trwa zaledwie trzy miesiące, rodzina Anaruka, podobnie jak inni Eskimosi,  przenosi się nad brzeg morza zamieszkując w namiotach zbudowanych ze skór. Rodzice chłopca czas ten wykorzystują na sporządzenie zimowych zapasów. Wypływają w morze specjalnymi kajakami zbudowanymi ze skór i zwierzęcych kości polując na foki za pomocą harpunów.
    Życie w eskimoskiej osadzie toczy się spokojnie, mieszkańcy są wobec siebie życzliwi, a jakiekolwiek przestępstwa zdarzają się bardzo rzadko. Charakterystyczna i godna podziwu jest umiejętnośc współpracy cechująca tych ludzi. Widoczna jest ona na przykład podczas polowania na reny. Starcy oraz kobiety z dziecmi otaczają stado i krzykiem zaganiają zwierzęta w specjalnie przygotowane miejsce, w którym mężczyźni strzelając z łuków zabijają je. Następnie mężczyźni zdejmują z renów skórę, a kobiety cwiartują mięso i sporządzają zapasy. Po polowaniu przystępuje się do gotowania zupy i przygotowania uczty. Eskimosi rzadko spożywają gotowane mięso, na co dzień zadowalają się surowymi posiłkami.
  Mieszkańcy Grenlandii rozpoczęli przygotowania do zimy. Od ilości nagromadzonych w lecie zapasów zależał ich dobrobyt podczas tej mroźnej pory. Anaruk pragnął poczuc się choc trochę dorosły i wybrał się ze swoim kolegą,

Anaruk pragnął poczuc się choc trochę dorosły i wybrał się ze swoim kolegą, Omalikiem na polowanie. Po długiej wędrówce zauważyli stado padrw. Omalik postanowił zapolowac na ptaki. Anaruk pozostał sam. W ciszy panującej dookoła usłyszał ciężki oddech foki. Wycelował harpun w stronę słyszanego pod krą dźwięku i trafił zwierzę. Chłopca wprost rozpierała duma, pozostawał jedynie problem wyciągnięcia zdobyczy na powierzchnię. Ostatecznie wydobycie zwierzęcia zaabsorbowało Anaruka do tego stopnia, że nie zauważył pękającego lodu wokół niego. W ułamku sekundy chłopiec znalazł się w lodowatej wodzie wśród dryfującej kry. Omalik, co sił w nogach pobiegł do osady. Zawiadomił rodziców kolegi o niefortunnym wydarzeniu. Ojciec Anaruka, Tugto, w ostatniej chwili pomógł synowi narażając własne życie. Wszyscy szczęśliwie powrócili do domu. Rodzice pochwalili syna za upolowanie foki, jednak przestrzegli na przyszłośc przed podobnie ryzykownymi pomysłami, które następnym razem mogą okazac się groźniejsze w skutkach.
   Eskimoskie lato dobiegało końca, pojawiły się pierwsze opady śniegu i osadnicy byli zmuszeni przenieśc swe domostwa wgłąb lądu. Ze śniegu powstały okrągłe igla, w których Eskimoskie rodziny spędzą całą zimę szyjąc nowe ubrania ze skór i wytwarzając nowe narzędzia. Dzieci bawiły się pomiędzy śnieżnymi domami, a dorośli opowiadali historie podczas pracy. Jedna z nich okazała się bardzo ciekawa i dotyczyła starszej kobiety, która nie miała żadnej rodziny i czuła się bardzo samotna w swojej chacie. Sąsiedzi często odwiedzali kobietę i przynosili jej pożywienie. Pewnego dnia podarowali jej zamarzniętego niedźwiadka, którego uznali za nieżywego. Zwierzątko ogrzało się przy ogniu i ku zdziwieniu zebranych ożyło. Odtąd kobieta zyskała towarzysza samotnych dni i opiekowała się niedźwiadkiem, jak własnym dzieckiem. Podopieczny szybko nauczył się rozumiec ludzką mowę, a gdy dorósł brał udział w polowaniach doskonale tropiąc zwierzynę. Staruszka uszyła niedźwiadkowi kolorowy kołnierz, aby myśliwi przez przypadek go nie ustrzelili. Niestety znalazł się jeden mężczyzna z Północy,

 

Staruszka uszyła niedźwiadkowi kolorowy kołnierz, aby myśliwi przez przypadek go nie ustrzelili. Niestety znalazł się jeden mężczyzna z Północy, który zapragnął za wszelką cenę zdobyc piękne śnieżnobiałe futro niedźwiadka. Gdy doszło do starcia z ów myśliwym zwierzę wygrało i zabiło człowieka. Kobieta była zrozpaczona, ponieważ zdawała sobie sprawę z konsekwencji, jakie niedźwiedź poniesie. Zdjęła kołnierz i kazała zwierzęciu uciekac zanim przybędą koledzy zmarłego pomścic ofiarę. Żegnając ukochane zwierzę staruszka dotknęła jego białego futra ręką brudną z sadzy. Myśliwi długo jeszcze opowiadali o tajemniczym niedźwiedziu, który nigdy nie atakował ludzi, a na futrze miał czarną łatkę.
   Ojciec Anaruka opowiedział historię upierzenia ptaków. Według niego dawniej wszystkie ptaki miały jednakowe białe upierzenie. Pewnego jednak dnia gęś spotkała się z krukiem, który pomalował ją w czarne pasy. Ta chciała pomalowac kruka tak samo, jednak pomysł nie został zaakceptowany, doszło do kłótni i gęś wylała całą czarną farbę na kolegę.
   Mężczyzna opowiedział także inną historię. Gdy był młody pragnął kupic strzelbę, aby móc polowac i dostarczac jedzenia swojej osadzie. Przez dwa lata polował na białe i niebieskie lisy, aby potem sprzedac ich futra białym ludziom na statkach i w zamian otrzymac strzelbę. Gdy Tugto zebrał już wystarczającą ilośc futer udał się na statek. Tam biali ludzie długo targowali się z chłopcem, ale w końcu sprzedali mu broń. W drodze powrotnej chłopiec wraz z kolegami postanowił wypróbowac nowy zakup strzelając do morsa. Broń jednak nie wypaliła. Okazało się, że mały Eskimos padł ofiarom oszustwa, broń była zepsuta, a w dodatku tak stara, że nigdzie nie można już było kupic do niej naboi.
   Pewnego dnia Anaruk udał się z ojcem po ukryte mięso morsa. Na ich drodze pojawił się olbrzymi biały niedźwiedź i zaatakował Tugto. Anaruk zdobył się jednak na odwagę, podszedł bliżej i wbił oszczep prosto w serce olbrzyma. Zamknął oczy i był pewien, że zwierzę zaatakuje i jego. Okazało się jednak, że cios był celny i chłopiec pokonał niedźwiedzia. Ułożył rannego ojca na saniach i razem powrócili do wioski. Tam zajęto się Tugto,

 

Okazało się jednak, że cios był celny i chłopiec pokonał niedźwiedzia. Ułożył rannego ojca na saniach i razem powrócili do wioski. Tam zajęto się Tugto, a ten z dumą opowiadał o odważnym czynie swojego syna.
   Nastał maj, a wraz z nim Dzień Polarny, podczas którego słońce nie zachodziło. Polarnik, znajomy Anaruka, zdumiał się widząc ilośc mięsa, którą dostarczyło zabicie olbrzymiego wieloryba. Z tego powodu odbyła się wielka uczta trwająca cztery dni. Wkrótce potem przypłynął statek płynący do Spitsbergen. Kapitan widząc niebywałe umiejętności tutejszych Eskimosów zaproponował im pracę na swoim wielorybniczym statku. Mężczyźni jednak odmówili i zdecydowali pozostac w wiosce. Polarnik podjął decyzję o opuszczeniu osady i skorzystaniu z oferowanego transportu. Wyprawiono przyjęcie pożegnalne, podczas którego Anaruk podarował przyjacielowi amulet, a w zamian otrzymał śpiwór, namiot, łopatkę, toporki i kuchenkę. Ojciec Anaruka otrzymał wymarzoną broń i amunicję. Rodzina pożegnała się z polarnikiem, któremu nie łatwo było odpływac.

 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin