Don Kichote.doc

(26 KB) Pobierz
Don Kichote

Don Kichote


Główny bohater to oderwany od życia idealista. Jego największym hobby jest lektura licznych książek o tematyce rycerskiej, głównie średniowiecznych romansów. Wierzy, że rycerze z tych romansów istnieli naprawdę i nadal istnieją Będąc pod ich wpływem decyduje się zostać błędnym rycerzem i przywrócić zloty wiek rycerstwa. Jednakże w fizycznym sensie jest czystym zaprzeczeniem wzoru, jaki prezentują rycerze. Jest wyżółkły kościsty, nie ma nawet porządnej zbroi ani konia. Wyrusza na poszukiwanie przygód w przekonaniu, że jest niepokonany, że jest w stanie pokonać każdego wroga, olbrzyma czy czarownika. Sądzi, że cały świat stoi przed nim otworem. Jedynym kapitałem, który tak naprawdę posiada to szaleństwo, wielkie pragnienie bycia podobnym do dawnych rycerzy, chęć niesienia dobra i bronienia sprawiedliwości, a także samotna walka ze światem w obronie ojczyzny, Boga, sprawiedliwości wszystkich pokrzywdzonych oraz czci białogłów i dziewic.
Już na samym początku powieści Don Kichot, będący właścicielem ziemskim sam stwarza i zafałszowuje otaczającą go rzeczywistość. Zmienia imię i nadaje sobie tytuł: Don Kichot z Manczy, we własnej wyobraźni przeobraża swoje zniszczone i marne uzbrojenie, swoją zbroję z własnoręcznie dorobioną przyłbicą - w lśniący i nowy rynsztunek. Swojemu chudemu i staremu koniowi daje imię Rosynant i staje się on od razu najlepszym koniem na świecie. Żeby być prawdziwym błędnym rycerzem musi również mieć wybrankę swojego serca, którą będzie mógł kochać miłością czystą i platoniczną. Przez czysty przypadek jego wybór pada na Dulcyneę z jego własnej wioski Tobolo. Jego ukochana tak naprawdę jest zwyczajną chłopką.
Na pierwszą część przygód Don Kichota składają się dwie wyprawy. Pierwszą z nich bohater odbywa samotnie. Kończy się ona pasowaniem go na rycerza w pierwszej napotkanej karczmie, którą Don Kichot postrzega jako zamek. Na rycerza pasuje go gospodarz zajazdu, którego bohater uważa za kasztelana. Don Kichot powraca do swej wioski z wieloma sińcami, bo po drodze wdał się w bójkę z podróżującymi kupcami.
To jednak wcale go nie zraża i wyrusza w kolejną podróż. Jednakże do drugiej ze swoich wypraw bohater już znacznie lepiej się przygotowuje – zabiera między innymi pieniądze. Zdobywa także giermka - staje się nim, wieśniak z jego wsi o imieniu Sanczo Pansa. Jest on zupełnym przeciwieństwem swojego pana Don Kichot ma wielką schizofreniczną wyobraźnię, a Sanczo Pansa posiada bystry chłopski rozum. Wspólnie przeżywają wiele niezwykłych przygód, w czasie których Don Kichot zupełnie przeinacza rzeczywistość. Staczają zaciętą walkę z olbrzymimi potworami, które tak naprawdę są tylko wiatrakami. Don Kichot pomaga jednej armii w walce z drugą, czego finałem jest obrzucenie go kamieniami przez pasterzy zaatakowanego bydła. Udaje im się zdobyć również czarodziejski hełm Meambryna, który jest tylko zwykłą miską balwierza. To jeszcze nie koniec ich przygód, ale jakiekolwiek by one nie były zawsze kończą się „porażką” Don Kichota. Posiada on jednak zawsze niebywałą wyobraźnię i potrafi sobie i Sanczowi zawsze w zadowalający sposób wytłumaczyć dziwne „przemiany” olbrzymów w wiatraki, czy armii w krowy. Na końcu zawsze udaje mu się przekonać samemu siebie, że to nie on jest szalony, lecz cały świat wokół niego jest wrogo do niego nastawiony. W końcu przyjaciołom udaje się namówić go na powrót do domu.
W drugiej części swoich przygód Don Kichot udaje się w podróż do Barcelony. Odwiedza tam księżnę, która razem ze swoim towarzystwem bawi się kosztem jego szaleństwa i tęsknotą Sanczo Pansy za lepszym życiem, byciem kimś innym. Towarzystwo ofiarowuje mu wyspę, a on zostaje „mianowany” jej gubernatorem. W ten sposób staje się podobnie jak jego pan bohaterem wielu nieprzyjemnych żartów. Załamany tragicznymi przeżyciami Don Kichot powraca w końcu do domu, gdzie tuż przed śmiercią odzyskując zdolność poprawnego widzenia rzeczywistości.
 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin