Oddychanie wykorzystujące złoty podział.doc

(24 KB) Pobierz
Oddychanie wykorzystujące złoty podział

Oddychanie wykorzystujące złoty podział


Fragment filmu który wyciąłem z "Dan Winter Eggx Files 8/13 PL", który znalazłem na kanale użytkownika YouTube: redmuluc, w którym prezentowana jest technika oddechowa używająca Złotego Podziału do ustalania czasu oddechów. Opatrzyłem go stosownym komentarzem i wrzuciłem na Youtube:
O co chodzi? W tej technice chodzi o skumulowanie energii w ciele wykorzystując fraktalne właściwości DNA. Więcej o tym można dowiedzieć się poszukując i próbując zrozumieć wykłady Dana Wintera Próbując to dobre określenie ponieważ bardzo eklektycznie podchodzi do tematu, często poruszając kilka wątków na raz, przeskakując, zmieniając temat itd. Jednak uważam go za geniusza za połączenie Złotego Podziału i przestrzennej konstrukcji DNA, wiążąc to wszystko z dwunastościanem foremnym... Cały Dan Winter.
Stąd pomysł, by z tego bogactwa idei wyciągnąć coś praktycznego i zaprezentować tu na forum. Jako że uważam techniki oddechowe za sprawę najważniejszą uznałem, że warto spróbować tej zaprezentowanej przez niego.
 

Zastanawiając się jak dokładnie odliczać czasy wdechów/wydechów od razu odrzuciłem pomysł wpatrywania się w sekundnik zegarka przy każdym oddechu jako mało praktyczny.
Najpierw więc brałem głęboki oddech, potem używając współczynnika 0.681, brałem tak trochę dłuższy niż pół poprzedniego, i następnie trochę dłuższy niż pół poprzedniego... Złoty podział. I tak pięć razy coraz krótsze oddechy. Efekty były obiecujące. Zdawałem sobie jednak sprawę, że takie subiektywne odliczanie na "tak mniej więcej trochę dłużej niż pół poprzedniego" jest bardzo nieprecyzyjne, szczególnie przy krótkich oddechach, a w gruncie rzeczy ta technika polega na precyzji.

Po chwili wymyśliłem technikę, która jest znacznie bardziej precyzyjna, a polega na ciągu Fibonacciego: 1,1,2,3,5,8,13,21,34.... i nie wymaga zegarka. Kolejne wyrazy ciągu przybliżają liczbę fi (0,681....) w coraz bardziej doskonały sposób. Stosunek 1/2 przy ostatnim oddechu uważam za dostatecznie precyzyjny na potrzeby tej techniki.

Oto ona:

Oddychanie wykorzystujące złoty podział zaprezentowane przez Dana Wintera. Kumulacja energii/ładunku w ciele/DNA. Ścieżka obrotu do punktu zerowego.
W sumie pięć oddechów. Bądź łagodny dla siebie, inaczej mówiąc - nic na siłę. Sugerowane czasy odliczania:
- 8 (liczymy do ośmiu podczas wdechu i do ośmiu podczas wydechu)
- 5 (liczymy do pięciu...)
- 3
- 2
- 1

Jeszcze jedno - objętości wdychanego powietrza też powinny być mniej więcej dostosowane czyli kolejny oddech - mniej więcej połowa poprzedniego.

Zachęcam do własnych prób i dzielenia się efektami w tym wątku.

http://forumzn.katalogi.pl/Oddech_zgodny_ze_Z%C5%82otym_Podzia%C5%82em_Dan_Winter-t12996.html

Zgłoś jeśli naruszono regulamin