MASH.S10E21.Picture This.DVDRip.XviD-SAiNTS.txt

(21 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{180}{254}{c:$8FBC8F}M*A*S*H
{300}{369}{c:$8FBC8F}jako kapitan|{c:$8FBC8F}Benjamin Franklin *Sokole Oko* Pierce
{373}{442}{c:$8FBC8F}jako kapitan|{c:$8FBC8F}B.J. Hunnicut
{446}{531}{c:$8FBC8F}jako pu�kownik|{c:$8FBC8F}Sherman T. Potter
{558}{600}{c:$8FBC8F}jako major|{c:$8FBC8F}Margaret *Gor�ce Wargi* Houlihan
{604}{650}{c:$8FBC8F}jako major|{c:$8FBC8F}Charles Emerson Winchester III
{654}{713}{c:$8FBC8F}jako sier�ant|{c:$8FBC8F}Maxwell *Max* Q. Klinger
{713}{754}{c:$8FBC8F}jako ojciec|{c:$8FBC8F}Francis J. Mulcahy
{754}{799}{C:$996666}t�umaczenie: *

{825}{896}/- Groszek czy marchewka?|/- Troch� tego i troch� tego.
{900}{946}/To dobrze, bo nie wiem co jest co.
{950}{996}/- I troch� puree.|/- To nie puree, sir.
{1000}{1132}/- To przypalony sos.|/- Mo�e na innej wojnie.
{1325}{1371}/Pop�ywa�e� sobie, Huck?
{1375}{1446}- Widz�, �e jeste� teraz w piechocie.|- Witam.
{1450}{1496}- Witam.|- Wybaczcie na chwil�.
{1500}{1546}Co ty u diab�a wyprawiasz?
{1550}{1621}- Tak jak my�la�em.|- Hej, co ty robisz?
{1625}{1671}Mam ci�. My�la�e�, �e� taki m�dry, co?
{1675}{1746}- Pierce, zwariowa�e�?|- Ale�, Sokole Oko.
{1750}{1821}To moje skarpetki. Patrzcie.
{1825}{1871}*BFP* - to ja.
{1875}{1921}Urocze spotkanie, *B*.|M�g�bym prosi�..
{1925}{1996}..na chwil� czasu, �ebym najpierw|m�g� zje�� kolacj�?
{2000}{2061}- Co masz na swoj� obron�?|- Po�yczysz mi skarpetki?
{2061}{2121}Naprawd� nie wiem,|gdzie ty widzisz katastrof�.
{2125}{2171}Na pewno nie wiedzia�, �e s� twoje.
{2175}{2271}Pewnie, bo sk�d? Le�a�y sobie|swobodnie w mojej skrzyni.
{2275}{2321}Przepraszam. Wypior� je i oddam.
{2325}{2371}Po tym, jak je rozci�gn��e�|tymi platfusami?
{2375}{2446}Ostatnie skarpetki, kt�re po�yczy�e�,|s�u�� mi za p�aszcz.
{2450}{2521}Ale szczerze, nie przesadzasz troch�?
{2525}{2596}Pociera�e� kiedy� palce u n�g|papierem �ciernym?
{2600}{2696}Boli tylko ciut mniej ni� buty|wojskowe noszone bez skarpetek.
{2700}{2741}Wielka rzecz! Kupi�bym now� par�.
{2741}{2821}Nie chodzi o skarpety,|tylko o prywatno��!
{2825}{2871}Twoja stopa narusza nasz� prywatno��.
{2875}{2996}Wyci�gn��e� bez pytania z mojej skrzyni|moj� ostatni� par� skarpet!
{3000}{3071}- I to nie pierwszy raz!|- Pierce, Pierce.
{3075}{3146}Kupi� ci tuzin najlepszych,|je�li �askawie si� zamkniesz..
{3150}{3196}..i pozwolisz mi zje�� w spokoju.
{3200}{3296}Dobra. Powiedzia�em, co chcia�em powiedzie�.
{3300}{3396}Ludzie, mam osobisty dylemat,|w kt�rym mo�ecie mi pom�c.
{3400}{3521}- O co chodzi, sir?|- Zbli�aj� si� urodziny Mildred.|A ja nie mam pomys�u.
{3525}{3571}Cokolwiek pan kupi, na pewno|jej si� spodoba.
{3575}{3621}Rok temu kupi�em jej|porz�dne zimowe buty.
{3625}{3696}Jak mam to przebi� w tym roku?
{3700}{3746}- Chcia�bym mie� jej buty.|- Hm?
{3750}{3796}Oh, nic, nic.
{3800}{3846}My�la�em, �e powiedzia�e� ju� wszystko.
{3850}{3896}Niech jej pan prze�le co� korea�skiego.
{3900}{3946}Lokalni arty�ci maluj� pi�kne pejza�e.
{3950}{4046}Dzi�ki, ojcze, ale Mildred nie przepada|za obrazkami drzew i g�r.
{4050}{4171}Uwa�a, �e lepiej ods�oni� okna|i zobaczy� je naprawd�.
{4175}{4246}Poza tym st�d zapami�ta� chc�..
{4250}{4321}..tylko was.
{4325}{4436}Jasny gwint! Namaluj� dla Mildred|obraz ca�ego gangu.
{4436}{4510}- Wspania�y pomys�.|- Tyle s�ysza�a o was wszystkich..
{4510}{4571}..�e to b�dzie jak prawdziwa wizyta.
{4575}{4646}- Mog� wpierw sko�czy� kolacj�?|- Oczywi�cie.
{4650}{4746}Jutro rano w moim biurze.|I przynie�� najlepsze u�miechy.
{4750}{4838}On pewnie przyniesie m�j.
{4975}{5040}Przepraszam.
{5075}{5121}Hej, to moja poduszka.
{5125}{5221}Tak, a to moje oczy, w kt�re|wpada twoje �wiat�o.
{5225}{5286}Potrzebuj� �wiat�a do czytania.
{5286}{5346}Nie potrzebowa�by�, gdyby�|czyta� w ci�gu dnia.
{5350}{5421}W ci�gu dnia �ciga�em skarpetki.
{5425}{5496}Dzie� jest dobry na rozmowy.
{5500}{5546}Noc jest lepsza na spanie.
{5550}{5596}- Niewa�ne.|- Walczymy tu o demokracj�.
{5600}{5671}Kto jest za zgaszeniem �wiat�a niech|podniesie r�k� i naci�nie przycisk.
{5675}{5756}- Za!|- Przykro mi, g�osowanie zamkni�to|o zachodzie s�o�ca.
{5756}{5846}Zgasz� dopiero gdy sko�cz� ksi��k�.
{5850}{5927}Dobrze, Pierce.
{6125}{6221}W�a�nie sko�czy�e� ksi��k�.
{6225}{6246}Dobranoc.
{6250}{6321}Jedn� chwil�!
{6425}{6521}/Dzie� dobry, kapitanie.|/Jak tam skarpetki?
{6525}{6571}Subtelne, acz nie�mieszne.
{6575}{6671}Kapitanie, twoi przyjaciele|chc� ci przekaza�..
{6675}{6771}..�e tam jest wolne miejsce.
{6775}{6846}- �wietnie. Lepiej bawi� si� sam.|- Rzeczywi�cie si� separujesz.
{6850}{6921}Masz poj�cie, jak ci�ko jest �y�|w jednym pudle po butach..
{6925}{6971}..z par� irracjonalnych durni?
{6975}{7071}W�a�nie si� skar�yli,|jak ci�ko jest z takim �y�.
{7075}{7171}- Obrzydliwe stwierdzenie.|- Chyba mam rozwi�zanie.
{7175}{7246}- Tak?|/- M�j znajomy, sier�. Caruso..
{7250}{7346}..wynajmuje chatk� za barem Rosie,|wy��cznie dla cel�w rozrywkowych.
{7350}{7421}Facet wyje�d�a i potrzebuje kogo�,|kto by przej�� czynsz.
{7425}{7510}/- Jeste� zainteresowany?|- Wyprowadzka z Bagna  to drastyczny ruch.
{7510}{7621}My�la�em raczej w kategoriach|morderczo-samob�jczych.
{7625}{7671}To twoja sprawa.
{7675}{7818}- Je�li zmienisz zdanie, daj zna�.|- Tobie pierwszemu.
{7925}{8011}OK, ludzie. Wielki u�miech dla Mildred.
{8011}{8056}Tam z ty�u, mo�ecie si� �cie�ni�?
{8056}{8121}- Mo�emy. Ale nie chcemy.|- Chc� sta� w innym rz�dzie.
{8125}{8171}- Chc� by� na innym obrazie.|- Przestaniecie?
{8175}{8246}- Zachowujecie si� jak pi�ciolatki.|- Nieprawda.
{8250}{8336}Baczno��!|�cie�ni� si�.
{8336}{8421}Tak lepiej. Cieszy� si�,|p�ki nie powiem inaczej.
{8425}{8521}Niech pan namaluje skarpetki Sokolego Oka.|Nie lubi by� bez nich.
{8525}{8581}Palce B.J.-a prosz� namalowa�|lepkimi farbami.
{8581}{8621}/Winchester..
{8625}{8686}Mildred nie interesuj� twoje migda�ki.
{8686}{8746}Serdecznie przepraszam, sir.|Nie wiem, sk�d to zm�czenie.
{8750}{8821}Chyba �e to przez to,|�e p� nocy nie spa�em.
{8825}{8871}Ten dure� rozerwa� mi ksi��k�.
{8875}{8971}- Ten dure� czyta� do drugiej nad ranem.|- Wszyscy zachowujecie si� jak durnie.
{8975}{9021}Nie mieszaj si�, ojcze.|Ty mieszkasz sam.
{9025}{9110}- Naskakiwa� na ksi�dza, to do ciebie podobne.|- Zamknij si�. Ty te� mieszkasz sama.
{9110}{9161}- Mo�emy ju� to sko�czy�?|- Sam sko�cz.
{9161}{9196}/Ten idiota �wieci� mi w twarz.
{9200}{9246}Jak pu�kownik ma malowa�|w tym harmiderze?
{9250}{9346}- Wyobra� sobie spanie w takich warunkach.|- Zniszczy�e� mi ksi��k�, ty faszysto!
{9350}{9386}Wystarczy!
{9386}{9446}Nie wiem, co w was wst�pi�o,|szczury z bagna.
{9450}{9521}Ale psujecie wszystkim ten obraz.
{9525}{9596}Macie si� wszyscy st�d wynie��.
{9600}{9671}A co z prezentem dla pani Potter?
{9675}{9721}Bez obaw, ojcze. Nie zawiod� Mildred.
{9725}{9796}Cho�by si� wali�o i pali�o,|zrobi� co trzeba.
{9800}{9871}Nie chc� marnowa� na was wi�cej czasu.
{9875}{9969}Nie mog� tak pracowa�. Sio!
{9975}{10071}- Spodoba ci si� tutaj.|- Jest wyj�tkowe.
{10075}{10146}- Do drzwi frontowych.|- I tylnich.
{10150}{10221}Dobrze. Nie lubi� nosi� przy|sobie zbyt wielu kluczy.
{10225}{10271}Dobrze si� rozejrzyj.
{10275}{10371}Nie ma to jak zapach �wie�o skoszonej pod�ogi.
{10375}{10421}- Nie fajnie?|- Hotel Plaza to to nie jest.
{10425}{10471}- Czy mieszka tu jeszcze kto�?|- Nie.
{10475}{10571}- Sprzedane.|- OK. To b�dzie $8 za miesi�c.
{10575}{10696}Jutro przynios� umow�. I pami�taj:|�adnych zwierz�t i g�o�nych imprez.
{10700}{10771}Bez obaw. Bawi� si� sam.
{10775}{10821}Dzi�kuj�.
{10875}{10961}Od czego by tu zacz��?
{10961}{11021}Mo�e od�o�� swoje rzeczy|do mojego pokoju.
{11025}{11121}To tutaj. A to tutaj.
{11125}{11171}To po��my tutaj.
{11175}{11246}Chyba �e kto� si� sprzeciwia.|Dobrze. Dzi�kuj�.
{11250}{11328}To po�o�y� tutaj.
{11350}{11431}Ah, du�a szafa.
{11450}{11515}To tutaj.
{11655}{11725}Ludziska.
{11975}{12046}Za g�o�no dla kogo�? Nie? Dobrze.
{12325}{12371}Teraz poczytam ksi��k�.
{12375}{12446}Chyba �e kogo� to b�dzie budzi�.
{12450}{12496}To mi�o.
{12500}{12596}*Harlan Escobar wyci�gn�� ostatniego|papierosa z plecaka..*
{12600}{12671}*..i zwr�ci� si� do zebranego t�umu.*
{12675}{12746}*'Morderca Lizzie Poteet|znajduje si� w tym pokoju'.*
{12750}{12796}O rany. No i prosz�.
{12800}{12871}Na pewno �wiat�o ci nie przeszkadza?
{12875}{12921}Nie, wcale mi nie przeszkadza.
{12925}{12971}Ale mi�o, �e pytasz.
{12975}{13071}Charles, chocia� tyle mog�em|dla ciebie zrobi�.
{13075}{13146}Muzyka nie jest zbyt g�o�na?
{13150}{13291}- Nie, absolutnie. Dzi�kuj�, �e pytasz.|- Nie ma za co.
{13300}{13392}- O nie.|- Co� si� sta�o?
{13400}{13471}Peg pisze, �e wy��czyli pr�d,|gdy by�a ostatnio w pracy.
{13475}{13571}Lody si� rozpu�ci�y i zala�y wszystko w lod�wce.|Musia�a wszystko wyrzuci�.
{13575}{13646}- Okropne.|- Ocali�a jednak troch� mi�sa.
{13650}{13745}Dzi�ki za to niebiosom.
{13750}{13821}/Oh, to jest �wietne.
{13825}{13911}Peg zabra�a Erin do restauracji.
{13911}{13996}Siedz� sobie, a Erin zapyta�a Peg:|*Nocnik, mamo?*
{14000}{14096}Samodzielnie. Niesamowite, co?
{14100}{14146}Prawdziwie cudowne nocnicze dziecko.
{14150}{14211}Wi�c Peg zabiera Erin do toalety.|A gdy wr�ci�y..
{14211}{14281}..Peg z podekscytowania opowiedzia�a|ca�� histori� kelnerce.
{14281}{14321}*Potem przyszed� kierownik..*
{14325}{14446}*..przynosz�c Erin koktajl czekoladowy,|�eby uczci� okazj�.*
{14450}{14521}Rany, chcia�bym przy tym by�.
{14525}{14571}Chcia�by�? Naprawd�?
{14575}{14646}/O nie.
{14650}{14746}Gdy wr�ci�y do domu Erin wci�� by�a|tak podekscytowana, �e si� zmoczy�a.
{14750}{14815}Hunnicutt.
{14850}{14946}Nie pozwala�bym takiemu ma�emu|wypadkowi przy�mi� powag� zdarzenia.
{14950}{15021}Masz racj�, Charles.|Dzi�kuj�.
{15025}{15096}P�jd� ju� spa�.
{15100}{15146}- Dobranoc.|- Dobranoc.
{15150}{15246}M�g�by� �ciszy� muzyk� odrobin�?
{15250}{1...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin