31_2010(1).pdf

(1662 KB) Pobierz
GeslerMarkowskiWrobel.indd
gotuję się Magda gessler
Warszawska restauratorka, gospodyni programu
„Kuchenne rewolucje Magdy Gessler” w TVN
Czarna magia... porzeczkowa
ciństwo przy babcinym samowarze. Zwykła, czarna herbata Yunnan
parzyła się w nim bardzo długo, zaś na koniec tego procesu babcia
dokładała do samowara suszone owoce i liście czarnej porzeczki,
zwanej przez Rosjan smorodiną. Wrażenie smakowe i zapachowe
było nieziemskie, bajecznie smakuje też klasyczna rosyjska herbata
ze smorodinową koniturą. Latem w dobrych domach zawsze znajdzie
się mus ze świeżo startej porzeczki z cukrem – genialnie wygląda,
pachnie i smakuje.
Później, gdy nieco podrosłam, czarna porzeczka zaczęła pachnieć mi
lekkim, słodkim winem, które moja babcia podawała nam przez okno,
nalewając je wprost z wielkiego gąsiora. Wciąż pamiętam ten upojny za-
pach i delikatny smak. Gdy zaś podrosłam
nieco bardziej, bez pamięci zakochałam
się w Kir Royal, czyli wytrawnym szam-
panie z burgundzkim likierem Crème de
cassis. Nieprawdopodobnie wykwintne
połączenie smaków i kolorów. W londyń-
skich pubach namiętnie popija się Cider
& Black, czyli po prostu cydr zmieszany
z likierem porzeczkowym – ot, taka nieco
plebejska odmiana francuskiego Kira.
Świetnie orzeźwia, choć daleko mu do
wytworności.
Czarna porzeczka to jednak nie tylko
konitury, likiery i napoje. To owoc ma-
giczny, bo oprócz owocowej kwasowości
ma w sobie dyskretny urok... warzywa.
Liście czarnej porzeczki w słoiku ze świe-
żo zakiszonymi ogórkami odgrywają rolę najistotniejszą – to właśnie
one dają polskim ogórkom tę magię, o której reszta świata nie ma
pojęcia. Ubóstwiam też podawać strogonowa z jeleniny, w którym
na równych prawach występują kulki jałowca i czarnej porzeczki.
Mam igle w oczach, gdy obserwuję spożywających to danie gości, bo
większość z nich kompletnie nie rozpoznaje tego owocu, tak wspaniale
łączy się jego zapach z zapachem mięsa i czerwonego wina.
Moje ukochane leniwe pierogi zazwyczaj są mdłe – chyba że wy-
mienię tłustą, smażoną na maśle bułkę na przetarty bez skórek mus
z czarnej porzeczki ubity z białkiem. Osobno stoi leniwie kwaśna,
polska śmietana... Znów jest magicznie. Niemieckie, kwadratowe
pierogi Maultaschen są z kolei całe napakowane uprzednio uprażoną
na maśle i brązowym cukrze czarną porzeczką i gruszką. Podaję je
polane redukcją z czerwonego wina, balsamico i odrobiną demi-glace,
posypuję lekko zmieloną (żeby nie kłuła w zęby) czarnuszką i znów
nie posiadam się z radości, obserwując, jak danie błyskawicznie znika
ze stołu, choć nikt do końca nie potrai go rozszyfrować. Zupełnie
magicznie smakują też łazanki z musem z białego sera i surowymi,
czarnymi porzeczkami. Do tego kruszony parmezan i odrobina oliwy
z oliwek. Brzmi strasznie? Proszę spróbować, jak cudownie komponuje
się smak czarnej porzeczki w tym zestawieniu.
Na koniec desery. Fantastycznie smakuje porzeczkowy sorbet,
który przygotowuję z połowy czarnych porzeczek, jednej czwartej
porzeczek czerwonych i jednej czwar-
tej czarnych jagód, tworząc deser, który
niezmiennie wywołuje wzruszenie wśród
spożywających go gości. Albo niemiecki
kisiel Rote Grütze, który w mojej wersji
jest właściwie kisielem Schwartze Grüt-
ze, bo w przeciwieństwie do oryginału ja
przyrządzam go wyłącznie z czarnych
owoców i podaję na musie z najlepszej,
gorzkiej czekolady. Ten deser zawsze ro-
bi odpowiednie wrażenie na ludziach,
którzy kończą kolację najlepszą anda-
luzyjską brandy.
Przy okazji realizacji kolejnych „Ku-
chennych rewolucji” kilka dni temu
zbierałam czarną porzeczkę na polach
pod Świdwinem. Stałam, zbierałam
i uzbierałam dziesięć kobiałek. Dodam je do mojego tortu Kir Noir
z kawą, gorzką czekoladą i czarnym biszkoptem i do babeczek z wa-
niliowym kremem. Zbierałam porzeczki i myślałam o tym, jak to ta
nasza czarna porzeczka po cichu znika z polskich upraw. Ten owoc na
świecie naprawdę nie jest tani, zaś w większości krajów świata uchodzi
wręcz za unikalny. Kompletnie nie rozumiem, dlaczego nie jesteśmy
światowym potentatem w jego produkcji. Nie pojmuję, dlaczego nie
produkujemy własnego likieru z czarnej porzeczki, który w niczym
nie ustępowałby burgundzkiemu, dlaczego wstydzimy się polskich
porzeczkowych nalewek, a zamiast tego kupujemy wódkę aromaty-
zowaną czarną porzeczką „zebraną pod kołem podbiegunowym”.
96
1 sierpnia 2010 | wprost
czarna porzeczka znika z polskiego krajobrazu.
Warto spojrzeć na nią nieco inaczej, szczególnie teraz, szczególnie latem.
M oje pierwsze spotkanie z czarną porzeczką to szczęśliwe dzie-
665947386.002.png 665947386.003.png 665947386.004.png 665947386.005.png 665947386.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin