{1}{72}T�umaczenie: jarmisz {75}{172}Napisy wgrala violaz {488}{554}/Robi� to, bo ci� kocham. {558}{620}/Wiesz, co si� sta�o.|/To jest to, w co si� zmienisz. {654}{709}/Nie m�w nikomu. {713}{758}/Ostrzegam ci�.|/Ani drgnij, dop�ki nie powiem. {762}{818}/Nie rozmawiaj z nikim.|/Dlaczego chowasz to przede mn�? {822}{870}/John! Sp�jrz na mnie.|/Patrz na mnie. {874}{946}/Nie patrz na mnie,|/chyba, �e powiem. {950}{1022}/Nie m�w nikomu.|/John, dlaczego zrobi�e�... {1154}{1191}/Ju� ci� nie kocham. {2666}{2718}/Jak d�ugo jeszcze mieszka�cy Nebraski {2722}{2778}/b�d� musieli wstydzi� si� za ludzi,|/kt�rzy ich reprezentuj�? {2782}{2854}/To by� pretendent Ted Johnson|/w reakcji na ostatni skandal, {2858}{2907}/kt�ry wstrz�sn�� rywalizacj�|/w wy�cigu do Senatu {2911}{2978}/mi�dzy nim i urz�duj�cym senatorem|/Jacksonem Wyattem. {2982}{3067}/Wyatta sfotografowano z kolejn� kobiet�,|/kt�ra nie jest jego �on�. {9369}{9452}- Dzie� dobry, panie French.|- Dzie� dobry. {9484}{9522}Dzi�kuj� panu. {9526}{9625}John, dzi� �wi�tujemy wyb�r pana Crilla. {9647}{9719}Pozwoli�em sobie �ci�� troch� kwiat�w w ogrodzie {9723}{9785}dla wszystkich m�czyzn,|by wpi�li je w klap� marynarki. {9842}{9878}Sko�cz to wszystko przed 15:00. {9882}{9933}Pewnie b�dziesz musia� zrezygnowa� z lunchu. {10013}{10053}Twoja wyp�ata. {10396}{10450}Nie wiem, dlaczego tego nie zrobi�a|jedna z jej dziewczyn. {10454}{10534}Wiem. To �mieszne.|Fanny w�a�nie promuje sw�j o�rodek. {10538}{10614}Nie mog� uwierzy�,|ona �e organizuje mu przyj�cie. {11134}{11194}Dziewczyny, gdy tylko to zrobicie... {11727}{11800}/Pami�taj p�� do sklepu po pracy, {11804}{11860}/potem wracaj prosto do domu.|/Kocham, Emma {12883}{12962}- I prosz� w�o�y� s�odycze do...|- Oddzielnej torby, John? {13046}{13125}- Karty baseballowe tak�e?|- Tak, prosz�. Pi�� opakowa�. {13231}{13264}- Cze��, John.|- Cze��. {13268}{13336}Zawsze mi�o zobaczy� przyjazn� twarz. {13340}{13428}- Witam, pani Sternberg.|- Louise. M�w do mnie Louise. {13463}{13502}Dobrze, pani Sternberg. {13572}{13669}Musisz czu� si� samotny w tym domu.|Powiniene� wpa�� na obiad. {13690}{13776}- Robi� cudown� duszon� wo�owin�.|- Dobrze. Przepraszam. {15059}{15127}/Witaj w domu|/Temperatura 350 st., 40 minut {15131}{15160}/Nie podpal si�! {16401}{16449}Ron, mo�esz wezwa� dr Elkinsa? {16453}{16488}Mo�esz rusza� palcami r�k i n�g? {16498}{16519}Nie, nie. {16523}{16577}- Zostan� tu.|- My�leli�my, �e ju� po tobie. {16585}{16613}Masz szcz�cie, �e �yjesz. {16617}{16661}Mo�ecie si� cofn��? {16670}{16741}- Kim ona jest?|- Nie wiedzia�em, �e John ma �on�. {16760}{16793}Boisz si�? {16810}{16854}Kyle, wracaj do domu? {16858}{16902}Nie chc� by� w�cibska,|ale sk�d znasz Johna? {16906}{16959}- Jeste�cie rodzin�?|- Mieszkam tu. {18101}{18189}Nic ci nie jest? Jeszcze 10 st�p,|a dom poszed�by w diab�y. {18198}{18278}- Twojej przyjaci�ce nic si� nie sta�o?|- Wystyg�o mi �niadanie. {18360}{18430}/Jed� prosto do pracy.|/Nie rozmawiaj z obcymi! {18754}{18795}Panie w�adzo. {18823}{18863}W�a�nie us�yszeli�my o poci�gu.|Czy co�... {18867}{18909}Musz� i�� do pracy. {19143}{19196}- S�ysza�em o poci�gu.|- Dzie� dobry, panie French. {19200}{19240}By�a tam kobieta? {19244}{19291}W twoim domu by�a kobieta?|To znaczy... {19446}{19527}- S�ysza�am o poci�gu.|- Naprawd� musz� sko�czy� robot�. {19556}{19633}Oto John Skillpa.|Temat dnia w mie�cie. {19637}{19690}- Dzie� dobry, panie Crill.|- Dzie� dobry, Doris. {19710}{19738}Poci�g wypad� z szyn, {19742}{19804}wlecia� ci na podw�rze,|a ty przyszed�e� do pracy? {19808}{19857}Tak, prosz� pana.|Musia�em. {19924}{19990}Nigdy czego� takiego nie widzia�em.|Co mog� dla ciebie zrobi�? {19994}{20084}Wolny dzie�? Pami�taj, jeste�my jak rodzina,|wykorzystaj to. {20237}{20320}- Witam pana. To trzeba zrobi�.|- Dzi�kuj�. {20345}{20442}Nie przejmuj si� prac�.|My�l�, �e Edmund si� zgodzi. {20459}{20487}Oczywi�cie. {20491}{20610}Proponowa�em mu wolne,|zaraz gdy przyszed� do pracy. {20636}{20671}John, id� do domu. {20689}{20722}Jak tylko sko�cz�, {20726}{20838}p�jd� do domu na lunch,|je�li pan pozwoli. Prosz�. {20890}{20917}Oczywi�cie. {21147}{21254}To trzeba za�atwi�. Dzi�ki. {21880}{21955}- Tu jeste�.|- Szeryfie. {21959}{22033}Dzisiaj rano zachowywa�e� si�,|jakby� mnie nigdy wcze�niej nie widzia�. {22165}{22241}Dzieciaki, zmykajcie.|Zejd� stamt�d. {22350}{22394}By�em u ciebie dzisiaj rano,|zobaczy� co u tej pani, {22398}{22439}kt�ra z tob� mieszka.|Nikt nie otworzy�. {22494}{22561}Kobiety m�wi�, �e to twoja �ona. {22601}{22672}Nikt nie wiedzia�, �e wzi��e� �lub.|Gratuluj�. {22713}{22765}Naprawd� si� ciesz�. {22770}{22838}Chc�, �eby wszystko by�o tak,|jak przedtem. {22860}{22947}- Dzwoni�e� po kogo�?|- Nie, prosz� pana. {22998}{23029}W porz�dku. {23078}{23137}Pos�uchaj. Kiedy twoja matka umar�a, {23153}{23216}pokaza�em ci co zrobi�, do kogo dzwoni�,|jak wype�ni� dokumenty {23220}{23251}i zrobi�e� to. {23286}{23352}I tego od ciebie oczekuj�. {23356}{23387}Tak, prosz� pana. {23391}{23459}Nie potrzebujesz pomocy nikogo innego,|rozumiesz? {23463}{23549}Musisz zadzwoni� do towarzystwa kolejowego|i powiedzie� dok�adnie, czego ��dasz. {23583}{23620}- Dobrze?|- Tak, prosz� pana. {23646}{23786}/Chc� przeprosi� za wszelkie niedogodno�ci.|/Rozmawia�em z burmistrzem Crillem. {23790}{23886}Dobrze, panie Clappa.|Mo�ecie zabra� poci�g z mojego podw�rka? {23890}{23931}/Pracujemy nad tym, jak ju� m�wi�em. {23935}{23982}/Inspektorzy i in�ynierowie s� w drodze, {23986}{24051}/ale na to trzeba czasu. {24055}{24145}Chc�, �eby zrobiono to jak najszybciej. {24156}{24207}Szeryf McGonigle kaza� mi zadzwoni�. {24242}{24282}Mo�e by� jutro? {24286}{24356}Mog� wr�ci� do domu wcze�niej|i p� dnia sp�dzi� w pracy. {24360}{24406}Jutro by mi odpowiada�o. {24410}{24490}/Zapewne b�dziemy musieli|/przys�a� tam grup� spawaczy. {24494}{24565}/Nasz g��wny in�ynier,|/Mark Huggins musi si� temu przyjrze�. {24569}{24631}/Nie dotrze wcze�niej, ni� w pi�tek. {24701}{24758}Nie wcze�niej ni� pi�tek? {24762}{24841}/Jak ju� powiedzia�em,|/Mark Huggins b�dzie tam w pi�tek. {25600}{25639}Szukasz tego? {25668}{25708}Mam go. {25732}{25781}- Chod�, ptaszyno.|- Connor, tam jest. {25814}{25905}- Musicie wyj��. Prosz�.|- Chod�, ptaszku. {25909}{25991}- Prosz�, wyjd�cie.|- Connor, b�d� got�w zamkn�� drzwi. {26246}{26274}Jestem Connor Black. {26278}{26356}Jestem starszym doradc� politycznym|senatora Jacksona Wyatta. {26360}{26401}Przyjechali�my do pana Skillpa. {26450}{26542}Fanny Crill.|Mi�o pani� pozna�, pani Skillpa. {26622}{26746}Musz� przyzna�, �e mogli�my pozna� si�|w lepszych okoliczno�ciach. {26755}{26822}- Johna nie ma.|- Fanny. {26826}{26912}Jeste�my tu ze wzgl�du na to monstrum|na waszym podw�rku. {26934}{27035}Chcemy zorganizowa� u was wiec,|wykorzystuj�c poci�g jako t�o. {27074}{27130}- Co?|- Ten poci�g by� cz�ci� kampanii {27134}{27165}senatora Wyatta. {27169}{27251}Jego rywal, Ted Johnson,|jest prawdziwym oszczerc�. {27255}{27368}Chce wykorzysta� poci�g jako metafor�|politycznej kariery mojego szefa. {27382}{27457}Szczerze m�wi�c,|potrzebujemy waszej pomocy. {27596}{27646}Widzia�a� to zdj�cie? {27671}{27760}Ted Johnson u�yje go,|by zniszczy� nasz� kampani�. {27764}{27805}Do dnia wybor�w zosta�y trzy tygodnie {27809}{27870}i nie mo�emy pozwoli�,|by im si� to uda�o. {27874}{27975}Connor by� wystarczaj�co uprzejmy,|by pozwoli� mi to zorganizowa�. {27979}{28048}Ca�e Peacock tu b�dzie.|Orkiestra, jedzenie. {28052}{28098}To b�dzie bardzo specjalny dzie�. {28102}{28159}Ty i tw�j m�� razem z senatorem. {28304}{28368}Connor, spalisz go na zewn�trz? {28372}{28429}Mo�emy zosta� same z pani� Skillpa? {28446}{28523}Jasne.|Nie mam tu nic do roboty. {28619}{28673}Wiedzia�am, �e powinnam przyj�� sama. {28721}{28833}Wiesz, zawsze by�am ciekawa tego domu. {28953}{28985}Usi�d�. {29093}{29138}Jak pozna�a� Johna? {29158}{29249}M�j m�� jest w�a�cicielem banku.|Jest szefem Johna. {29276}{29368}Ray jest burmistrzem Peacock|trzeci� kadencj�. {29462}{29593}Rozumiem, �e to wszystko|mo�e by� troch� przyt�aczaj�ce. {29597}{29637}Mog� ci co� wyja�ni�? {29656}{29722}Prowadz� lokalne schronisko dla kobiet. {29726}{29791}Kszta�tujemy nowoczesne kobiety.|Na takie, kt�re g�osuj�. {29795}{29934}Wyatt jest postrzegany jako kto�,|kto nie docenia potrzeb kobiet. {29938}{29998}Wi�c Connor wpad� na pomys�,|�eby grup� moich dziewczyn {30002}{30078}postawi� razem z Senatorem i sfotografowa�.|Zgodzi�am si� na to. {30082}{30175}Ale ten g�upek nie ma poj�cia, {30179}{30281}�e zamierzam u�y� wiecu|na zbi�rk� pieni�dzy dla schroniska. {30339}{30404}- Pani Crill, musz� i�� na g�r�.|- Daj spok�j. {30408}{30504}�ycie nie zaczyna i nie ko�czy si� na sprz�taniu.|Prosz�, m�w do mnie Fanny. {30531}{30627}To zdj�cie pomo�e nam zebra� datki na o�rodek. {30675}{30711}Nie wiem. {30746}{30878}Rodzina Skillpa ma d�ug� histori�|trzymania si� na uboczu. {30882}{30949}Ale ty jeste� inna. {30975}{31011}Pami�taj o tym. {31098}{31189}Mi�o by�o ci� pozna�,|a je�li b�dziesz czego� potrzebowa�a, {31193}{31274}wyjd�, poczekamy kilka minut. {32067}{32156}- Co tam masz?|- Pani Skillpa, jak si� pani czuje? {32160}{32246}- Wygl�dasz du�o lepiej.|- To mi�e. {32254}{32300}- Ostro�nie. Uwa�aj.|- John musi naprawi� ten schodek. {32304}{32326}- Fanny?|- Tak? {32330}{32371}Kiedy jest zbi�rka odzie�y w tym roku? {32375}{32415}W okolicach Bo�ego Narodzenia. {32419}{32482}Jestem pewna, �e wie pani wszystko|o pracy Fanny w o�rodku {32486}{32545}dla porzuconych matek z dzie�mi. {32566}{32598}Porzuconych dzieci? {32602}{32666}Jeste�my znani z pomagania przy adopcjach. {32670}{32709}Znajdujemy dobre domy dla dzieci. {32713}{32778}Powinna� przyj�� i pozna� moje dziewcz�ta. {32782}{32829}Gdzie s� wasze dzieci? {32892}{32950}Panie Black, nie wiem|jak robicie to w Lincoln, {32954}{33000}ale my w Peacock, nie jeste�my w�cibscy. {33034}{33128}Chcia�abym, �eby� zgodzi�a si� na wiec.|Je�el...
loonathic