Zapytaj siebie.......
q Czy w swej bezradności potrafisz odróżnić to, na co masz wpływ, od tego, na co nie masz wpływu?
q Czy potrafisz pogodzić się z tym, czego nie da się zmienić?
q Czy masz siłę i odwagę, by zmieniać to co możliwe?
q Czy udaje ci się przełożyć twój gniew na rzeczowy i jasny komunikat, że oto na coś nie zgadzasz się i stawiasz wyraźne granice?
q Czy potrafisz w zdrowy sposób dbać o siebie i skutecznie siebie bronić?
q Czy jesteś w stanie odłączyć się od swego alkoholika i uznać, że nie musisz wstydzić się za niego?
q Czy łatwo ci odstąpić od myślenia „za kogoś”, robienia czegoś „za kogoś”?
q Czy masz dostępne dla siebie źródło siły i oparcia, z którego czerpiesz w najtrudniejszych sytuacjach?
q Czy umiesz odpoczywać tak, by stać się wypoczętą?
q Czy potrafisz wreszcie uwolnić się od winy za picie alkoholika, wbrew temu, co słyszysz od niego i innych ludzi?
q Czy możesz sobie pozwolić na to, by nie czuć się odpowiedzialną za wszystkich i wszystko dookoła?
Dla współuzależnienia charakterystyczne są między innymi takie zaburzenia, jak:
Ø Cierpienie i chaos emocjonalny.
Ø Zaburzenia psychosomatyczne z nerwicą włącznie.
Ø Zażywanie leków uspokajających, nasennych (włącznie z alkoholem) dla uśmierzenia bólu, napięcia i niepokoju.
Ø System iluzji i zaprzeczania, który przeszkadza ci zobaczyć trzeźwo realny wymiar problemu.
AnnaMaria72