Testament Orfeusza- Le Testament d'Orphée, ou ne me demandez pas pourquoi! (1960) DVDRip.XviD.txt

(34 KB) Pobierz
{1814}{1939}TESTAMENT ORFEUSZA|albo Nie Pytajcie Mnie Dlaczego
{3389}{3445}Unikaln� si�� kina jest
{3446}{3516}pozwolenie wielkiej masie ludzi
{3517}{3574}na �nienie razem|tego samego snu
{3576}{3730}i ukazanie nam iluzji|jak gdyby by�a czyst� rzeczywisto�ci�.
{3732}{3817}W skr�cie, jest to zatem,|dogodny nap�d dla poezji.
{3818}{3925}M�j film nie jest niczym innym|jak tylko aktem striptizu,
{3927}{4010}stopniowego odrywania cia�a
{4011}{4077}celem ukazania mej nagiej duszy.
{4080}{4181}St�d te� bierze si� pewna widownia|��dna tej prawdy nad prawdami
{4183}{4256}kt�ra pewnego dnia stanie si�
{4258}{4327}znakiem naszych czas�w.
{4330}{4401}Jest to rodzaj ho�du |poety dla m�odo�ci
{4404}{4492}w kt�rej zawsze|znajdowa� on wsparcie.
{5436}{5543}Gdy� m�j kapelusz sta� si� nieeleganckim,|odes�a�em go do innego czasu
{5545}{5643}kt�ry mog�em opu�ci� jedynie na chwil�.
{5698}{5751}Chcia�bym porozmawia� z profesorem.
{5753}{5839}- Co pan tu robi?|- Nic. Jeste� synem profesora?
{5842}{5902}M�j ojciec by� architektem,|ale ju� nie �yje.
{5904}{5953}Jestem tym kt�ry ma nadziej�|zosta� s�awnym profesorem.
{5955}{5999}Przynajmniej, pewnego dnia.
{6001}{6037}Rozumiem.
{6133}{6194}Jako �e zapomnia�em r�kawiczek,
{6197}{6275}zacz��em ponownie nagabywa� ch�opca.
{6288}{6316}Przepraszam.
{6365}{6438}Prosz� pana! Prosz� pana!
{7195}{7231}Urocze.
{7496}{7575}By�o to moje drugie zetkni�cie
{7577}{7686}z osob� kt�rej przeznaczenie|wprawi�o mnie w zak�opotanie wbrew logice.
{7987}{8045}Prosz� si� nie ba�, panienko.
{8047}{8118}Ten str�j|jest rezultatem zak�adu.
{8160}{8271}Czy� osoba kt�r� pchasz na w�zku|jest �e profesorem?
{8273}{8366}Tak. Ale czy mo�e pan wyja�ni�-
{8369}{8413}Niemo�liwe.
{8414}{8465}Mog� mu zada� pytanie?
{8467}{8558}Profesor ani pana nie s�yszy|ni te� jest w stanie odpowiedzie�.
{8561}{8648}Gdy by� dzieckiem, co� zaniepokoi�o|jego matk� � Nie wiem co-
{8674}{8725}I upad� na g�ow�.
{8727}{8811}Nie czyni�o mu to krzywdy
{8813}{8852}a� pewnego dnia-
{8854}{8899}Pora�ka!
{9022}{9110}�ycie profesora|zawis�o na w�osku.
{9113}{9152}Za�ama�o si�.
{9353}{9449}W ko�cu trzyma�em pude�ko|kt�re mia�o mnie wyzwoli�.
{9451}{9502}Obejmowa�em je z mi�o�ci�.
{9977}{10025}To nic.
{10027}{10141}Zamkn� tylko oczy, I wtedy|b�d� m�g� kontynuowa� swe badania.
{10142}{10199}Czy chce pan zastrzyk,|panie profesorze?
{10201}{10240}Nie.
{10242}{10301}Zostaw mnie samego.
{10302}{10376}Poczuj� si� lepiej za kilka minut.
{10378}{10451}To skutek tego wypadku.
{10453}{10572}Nikt nie wie|do czego mog� prowadzi� takie g�upie wypadki.
{10954}{11072}Przeznaczenie zapewne mia�o inne plany|wobec profesora w sklepie gdy by� jeszcze dzieckiem,
{11074}{11181}lecz ponadczasowo��|uczyni�a mnie za to odpowiedzialnym.
{11410}{11440}Witam.
{11442}{11476}Nie poznajesz mnie?
{11478}{11521}Przypuszczam �e-
{11557}{11585}Skup si�.
{11609}{11688}Czy� nie jeste� t� dziwn� postaci�|kt�ra ukaza�a mi si� gdy by�em ch�opcem?
{11690}{11732}Zgadza si�.
{11734}{11782}Mia�em trzyna�cie lat.
{11784}{11838}Pami�tam to|jak gdyby zdarzy�o si� wczoraj.
{11840}{11907}Naprawd� mnie przera�asz.
{11909}{11963}Chcia�bym zrozumie�.
{12060}{12114}Profesorze,
{12130}{12197}mo�e pan by� jedyn� osob�|na tym �wiecie
{12199}{12261}zdoln� do nie pr�bowania|zrozumienia,
{12264}{12355}I zdoln� r�wnie� poj��|niepoj�te.
{12358}{12408}Chcia�em wiedzie� zbyt wiele
{12410}{12521}I p�ac� za swoj� g�upot�.
{12523}{12607}Zagubi�em si� w czaso-przestrzeni.
{12610}{12665}Szuka�em ciebie,|I nie by�o to proste.
{12667}{12731}Ten str�j|nie jest kostiumem teatralnym.
{12733}{12845}Nale�� do epoki|w kt�r� zagna�a mnie niebezpieczna eskapada.
{12877}{12952}- Kt�ry mamy rok?|- 1959.
{12954}{12993}M�j Bo�e!
{12994}{13114}Je�li moje obliczenia s� dok�adne,|powinien by� 2209.
{13116}{13170}Nie by�oby mnie ju� tutaj.
{13178}{13219}Profesor Langevin-
{13222}{13304}Profesor Langevin by� naiwnym,|jak wszyscy wyk�adowcy.
{13306}{13402}Tylko w 19 wieku|mo�na by�o wierzy� w �cis�� nauk�.
{13405}{13555}Nie wiedzia� �e czas|podlega temu samemu prawu jak przestrze�.
{13558}{13646}To prawda, min�o 250 lat|od twojego odej�cia.
{13649}{13709}Ale tw�j powr�t je niweczy.
{13711}{13817}Te 250 lat|nie ma dla nas znaczenia.
{13855}{13954}Czy mog� zapyta� jak zdo�a�e�
{13956}{14014}podr�owa� w czasie?
{14016}{14120}Poeci wiedz� wiele niesamowitych rzeczy.
{14122}{14182}Czasem uwa�am,|�e wi�cej ni� inni.
{14221}{14335}Profesorze, trudno jest wyja�ni�|bycie pozaczasowym
{14338}{14389}I nawet bardziej trudno|�y� w pozaczasowo�ci.
{14390}{14441}Powoduje to zmieszanie.
{14443}{14510}Spotka�em ci� na r�nych etapach|twego �ycia
{14513}{14604}szybko nast�puj�cych po sobie, zupe�nie|bez porz�dku chronologicznego.
{14605}{14704}Kilka chwil temu spotka�em ciebie|jako bardzo starego cz�owieka, drogi profesorze.
{14706}{14831}Twoja dr��ca r�ka upu�ci�a to pude�ko
{14833}{14947}kt�re podnios�em,|I przez uczynienie tego, uwa�am
{14950}{15014}�e uczyni�em nam obu pos�ug�.
{15058}{15127}To zadziwiaj�ce.
{15128}{15213}To dowodzi �e nie jeste� oszustem
{15216}{15289}I �e musz� przezwyci�y�|przeszkody jakie mnie gn�bi�.
{15324}{15436}Ale obawiam si� �e b�dzie trudnym|uczynienie znanym mego odkrycia.
{15438}{15512}Gdyby nie by�o to dla ciebie, zmieni�oby si�|w popi� wraz z chorym starym cz�owiekiem.
{15514}{15555}Czy� nie mam racji?
{15557}{15600}To zadziwiaj�ce.
{15636}{15686}Ale wyjaw mi, drogi panie,
{15713}{15756}jak m�czyzna m�czy�nie,
{15758}{15814}czy umr� tutaj w twojej obecno�ci?
{15816}{15856}Prosz� mi wybaczy�, profesorze,
{15858}{15913}ale mam kiepsk� wiedz�|co do przysz�o�ci.
{15929}{16025}-Znasz w�a�ciwo�ci tych kul?|-Na pierwszy rzut oka, mog� ci� oszuka�.
{16027}{16081}Rzecz tkwi w wype�niaj�cym je prochu.
{16083}{16145}To twoje kule sprawi�y|�e zacz��em ci� szuka�
{16147}{16217}przez ten straszny chaos|czaso-przestrzeni.
{16218}{16310}Je�li si� nie myl�,|twoje kule poruszaj� si� szybciej od �wiat�a.
{16313}{16386}Profesorze, pragn� by�|pana chomikiem do�wiadczalnym.
{16390}{16437}To moje jedyne zbawienie,
{16440}{16484}jedyna nadzieja na powr�t.
{16518}{16558}Czy masz bro�?
{16560}{16638}Zapomnia�e� �e jedyna bro� jak� m�g�bym|mie� by�by kaganiec.
{16640}{16704}O czym to ja my�la�em? Mam|wszystko czego potrzebujemy w szufladzie.
{16706}{16765}W tych dniach naukowcy|musz� by� uzbrojeni.
{16784}{16841}- Palisz?|- Nie odm�wi�.
{16994}{17066}Aby m�c zapali� w 1770,
{17067}{17126}Musia�em uda�|�e wynalaz�em papierosa.
{17127}{17187}Stwierdzili �e to absurdalny wynalazek
{17189}{17254}I �e nigdy si� nie przyjmie.
{17256}{17319}Czy rozumiesz,|i� m�j eksperyment wymaga
{17321}{17367}bym najpierw ci� zabi�?
{17369}{17452}Relatywnie.|Czy jeste� pewien, �e to zadzia�a?
{17454}{17493}Oczywi�cie.
{17494}{17547}Rozwin� d�ugo�� czasu.
{17549}{17609}Wszystko czego do�wiadczy�e�|zostanie wymazane
{17610}{17674}jak liczby z tablicy.
{17676}{17725}Znam rezultat.
{17739}{17779}Nie l�kaj si�.
{17821}{17861}Gotowy?
{17911}{17949}Ognia!
{18306}{18381}Profesor by� zbyt rozs�dnym|aby nie zrozumie�
{18384}{18432}�e prosta zmiana kostiumu
{18434}{18485}nie b�dzie wystarczaj�c�|aby cofn�� mnie do naszych czas�w
{18487}{18546}w formie cielesnej.
{19294}{19322}Powodzenia!
{19366}{19405}Zawdzi�czam ci moje �ycie.
{19406}{19488}Wiesz, nie mog� by� odpowiedzialnym|za to co mo�e zdarzy� si� teraz!
{19489}{19555}To ryzyko wliczone w koszta.
{26972}{27052}Z daleka rozpozna�em|zdj�cie C�geste�a
{27054}{27113}z fina�u mego filmu Orph�e.
{27977}{28035}Niepokoi� mnie cz�owiek-ko�.
{28037}{28116}Wyczu�em �e poprowadzi mnie|prosto w pu�apk�
{28118}{28185}I �e nie powinienem|go �ledzi�.
{28398}{28504}Przeznaczenie m�wi�o mi �e zaraz uczyni�|co� g�upiego
{28506}{28596}przez wrzucenie resztek|zdj�cia C�geste'a do morza.
{28992}{29031}C�geste!
{29033}{29078}To ty mnie nazwa�e�.
{29081}{29149}Z trudem ci� rozpoznaj�.|By�e� blondynem.
{29151}{29234}W filmie. Ale to nie jest d�u�ej film.|To �ycie.
{29237}{29308}- By�e� martwy.|- Jak wszyscy inni.
{29310}{29355}Czemu wr�ci�e� z morza?
{29357}{29403}Czemu, ci�gle czemu.
{29406}{29473}Chcesz wiedzie� zbyt wiele.|To powa�na wada.
{29475}{29564}- Ju� s�ysza�em to zdanie.|- To ty je napisa�e�.
{29566}{29603}We� ten kwiat.
{29605}{29680}Lecz� ten kwiat jest martwy.
{29682}{29764}- Czy� nie jeste� ekspertem w feniksologii?|- C� to takiego?
{29767}{29865}Sztuka wielokrotnego umierania|by rodzi� si� na nowo.
{29900}{29950}Nie lubi� tego martwego kwiatu.
{29953}{29994}Nie mo�na zawsze przywr�ci� |tego co si� kocha.
{29996}{30028}Chod�my.
{30031}{30092}- Gdzie zmierzamy?|- Nie zadawaj wi�cej pyta�.
{30678}{30821}Judyta w�a�nie obci�a g�ow�|Holofernesa,genera�a Nebuchadnezzara.
{31266}{31362}Jej s�u��ca|zastyga w przej�ciu
{31364}{31433}gdzie mia�a miejsce dekapitacja.
{31474}{31561}Judyta nie jest ju� d�u�ej kobiet�,|c�rk� bogatego �ydowskiego bankiera.
{31562}{31683}Od tego czasu jest repository|swej w�asnej legendy,
{31735}{31815}I,jako taka,|w �wietle Ksi�yca,
{31817}{31893}przechodzi|obok �pi�cych stra�nik�w.
{32098}{32184}Pos�uchaj teraz uwa�nie.
{32203}{32270}W dawnych czasach,|kto utka� jej gobelin
{32273}{32322}tylko po to by go rozebra� i zacz�� od nowa?
{32324}{32409}- Penelopa.|- Bardzo dobrze.
{32412}{32459}A kim by�a ta Penelopa?
{32461}{32546}Penelopa by�a ostatnim wyzwaniem
{32549}{32621}jakiemu musia� stawi� czo�o Ulisses|u kresu swej tu�aczki.
{32623}{32668}Bardzo dobrze!
{32670}{32737}A co przedstawia ten gobelin?
{32782}{32827}Judyt� i Holofernesa.
{32828}{32901}A kto to zaprojektowa�?
{32904}{32958}Jean Cocteau.
{32962}{33019}A kim jest Jean Cocteau?
{33022}{33094}- Muzykiem?|- Zgadza si�.
{33097}{33219}A ten muzyka gra na...
{33245}{33284}Gra na...
{33334}{33439}Gra na...
{33442}{33484}Gra na bufonie.
{33486}{33580}Nie, mia�a� na my�li ob�j.
{33582}{33639}Odgrywa wielkiego artyst�.
{33641}{33743}Nagr�d�my nasz� m�o...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin