00:00:02:Napisy Voytaz 00:00:05:Niewielka korekta i synchro: Nudas_PL 00:03:58:Dobrze wygl�dasz, Dutch. 00:04:00:Kupa czasu, Generale. 00:04:02:Wejd� do �rodka. 00:04:05:18 godzin temu,|stracili�my �mig�owiec... 00:04:08:Przewo��cy ministra i jego �wit�... 00:04:11:Z tego ma�ego, czaruj�cego kraju. 00:04:13:Namierzyli�my ich ostatni� pozycj� tutaj. 00:04:17:Ten minister... 00:04:19:Czy on zawsze podr�uje|po niew�a�ciwej stronie granicy? 00:04:23:Oczywi�cie musieli zab��dzi�... 00:04:26:I jeste�my ca�kowicie pewni,|�e dostali si� w r�ce partyzant�w. 00:04:29:Dlaczego nie u�yjecie zwyk�ego wojska?|Dlaczego chcecie akurat nas? 00:04:32:Poniewa� jaki� kretyn|twierdzi, �e jeste�cie najlepsi. 00:04:41:Dillon! 00:04:45:Ty skurwielu! 00:04:52:Co si� sta�o? 00:04:54:Za du�o temperowania o��wk�w w C. I. A? 00:04:57:Co? 00:05:00:Masz dosy�? 00:05:02:Wypchaj si�, Dutch. 00:05:05:OK! OK, OK. 00:05:07:Nigdy nie wiedzia�e� kiedy przesta�. 00:05:10:Cholera, ciesz� si�, �e ci� widz�. 00:05:12:A to co|krawacik? 00:05:13:Daj spok�j krawatowi. 00:05:18:S�ysza�em o twojej|robocie w Berlinie.|Niez�a rob�tka, Dutch 00:05:22:- Stare dobre czasy.|- Stare dobre czasy. 00:05:25:- Dlaczego zrezygnowa�e� w Libii?|- To nie by�o w moim stylu. 00:05:28:Nie masz stylu.|Wiesz o tym. 00:05:30:Przesta�. A czemu ty zrezygnowa�e�? 00:05:34:Jeste�my oddzia�em ratunkowym...|Nie zab�jcami. 00:05:40:Co mamy zrobi�? 00:05:43:Ten minister jest bardzo wa�ny|dla naszych operacji w tej cz�ci �wiata... 00:05:46:Nasi przyjaciele zaczynaj� si� niepokoi�. 00:05:49:Nie mo�emy na to pozwoli�.|Potrzebujemy najlepszych. 00:05:52:Dlatego w�a�nie tu jeste�cie.|Kontynuuj. 00:05:55:Prosty plan.|Jednodniowa operacja. 00:05:57:Ruszamy ich tropem,|znajdziemy miejsce katastrofy �mig�owca... 00:06:00:Odbijamy zak�adnik�w|i przekraczamy granic� ... 00:06:03:Nim ktokolwiek si� dowie,|�e tam byli�my. 00:06:06:Co masz na my�li m�wi�c "my'? 00:06:08:Id� z wami, Dutch. 00:06:11:Generale,|m�j zesp� zawsze dzia�a sam. 00:06:14:Wie pan o tym. 00:06:15:Wszyscy mamy swoje rozkazy, Majorze. 00:06:18:Gdy wype�nicie swoje zadanie... 00:06:21:Dillon oceni sytuacj�|i przejmie dowodzenie. 00:07:26:Delta jeden-zero. 00:07:29:Zg�aszam si�, dow�dco. 00:07:31:Miejsce spotkania|i cz�stotliwo�ci radiowe ustalone 00:07:34:Pierwszy kontakt|radiowy za 4 godziny. 00:07:37:Mamy jakie� wsparcie? 00:07:39:�adnego, staruszku.|To jest bilet w jedn� stron�. 00:07:42:Gdy przekroczymy granic�,|jeste�my zdani tylko na siebie. 00:07:45:Z minuty na minut�|robi si� ciekawiej. 00:08:08:Hej, Billy. 00:08:10:Billy! 00:08:12:Pewnego razu poszed�em|do mojej dziewczyny. 00:08:15:I m�wi�:|"Mam ochot� na ma�� cipk�". 00:08:17:A ona na to, "Ja te�".|"Moja jest wielka jak stodo�a!" 00:08:20:Rozumiesz, chcia�a mie� mniejsz�... 00:08:24:Bo jej by�a...|Wielka jak stodo�a. 00:08:34:Zabierz to �mierdz�ce g�wno|sprzed mojej twarzy. 00:08:39:Banda s�abo-szcz�kich peda��w! 00:08:42:To uczyni z ciebie|prawdziwego seksualnego potwora... 00:08:45:Takiego jak ja. 00:08:47:Tak? Wsad� to sobie w ty�ek, Blain. 00:09:01:To by�o w 1972. 00:09:03:Ja i Dutch byli�my jak bracia. 00:09:27:To bardzo brzydki zwyczaj. 00:09:35:Zgadza si�. 00:09:53:OK, ptak 2,|os�aniaj mnie. 00:09:55:Robi si�, dow�dco. 00:10:03:Nie zdawa�em sobie sprawy|jak mi tego brakowa�o, Dutch. 00:10:06:Bo nie by�e� dostatecznie bystry. 00:10:20:Hawkins, twoja kolej. 00:10:23:Wyrzuci� liny. 00:13:11:Ka�dy z pilot�w dosta� kulk� w �eb. 00:13:14:Ktokolwiek ich trafi�|zrobi� to dok�adnie. 00:13:17:Musieli trafi� go|pociskiem z termo naprowadzaniem. 00:13:20:To co� innego, Majorze.|To nie jest zwyczajny sprz�t wojskowy. 00:13:23:Bardziej wygl�da|na obserwacyjnego ptaszka. 00:13:26:Znale�li�cie ju� �lady? 00:13:28:Billy tym si� zaj��.|Termo naprowadzanie, Dillon. 00:13:31:Raczej zbyt wyrafinowane|jak na dupk�w z g�r. 00:13:34:A wi�c z dnia na dzie� maj�|coraz lepszy sprz�t. 00:13:37:By�o 12 partyzant�w. 00:13:39:Zabrali 2 ludzi|ze �mig�owca... 00:13:41:Ale jest co� jeszcze.|Co masz na my�li? 00:13:44:Sze�ciu ludzi w butach|armii ameryka�skiej. 00:13:47:Nadeszli z p�nocy... 00:13:49:I poszli za partyzantami. 00:13:52:M�wi ci to co�? 00:13:56:Prawdopodobnie inny partyzancki patrol.|Ca�y czas si� tu kr�c�. 00:14:02:- Spr�buj si� jeszcze rozejrze�.|- Tak jest, sir. 00:14:34:Co on tam odkry�? 00:14:36:Niewiele.|Partyzanci wlekli 2 ludzi|ze �mig�owca... 00:14:39:�ledzeni przez ludzi|z ameryka�skim ekwipunkiem. 00:14:42:Pami�tasz Afganistan? 00:14:44:Pr�buj� zapomnie�.|Chod�my. 00:16:01:Bo�e! 00:16:10:O cholera. 00:16:44:"Jim Hopper". 00:16:47:Mac, odetnij ich. 00:16:59:Zna�em tych �o�nierzy.|Zielone berety z Fort Bragg. 00:17:02:Co oni tu robili? 00:17:04:Nie mam poj�cia, Dutch.|To nieludzkie. 00:17:08:Nikt mi nic nie powiedzia�|o �adnej operacji w tym rejonie. 00:17:11:Nie powinno ich tutaj by�.|C�, kto� musia� ich tu przys�a�. 00:17:19:Partyzanci obdarli ich ze sk�ry? 00:17:22:Ale dlaczego? 00:17:25:To nie jest �mier�|dla �o�nierza. 00:17:32:Co tu si� sta�o, Billy? 00:17:34:Co� dziwnego, Majorze.|By�a strzelanina. 00:17:38:Strzelali we wszystkich|kierunkach. 00:17:42:Nie wierz�, �e Jim Hopper|wszed� w zasadzk�. 00:17:45:Bo nie wszed�. 00:17:47:Nie mog� znale�� �adnych �lad�w. 00:17:50:To nie ma sensu. 00:17:52:Co z reszt� ludzi Hoppera? 00:17:54:Nie ma �ladu, sir. 00:17:57:Nie odeszli ju� st�d. 00:18:01:Do diab�a, wygl�da|jakby wyparowali. 00:18:07:Wracajmy na trop partyzant�w. 00:18:09:Uwolnijmy zak�adnik�w. 00:18:11:Ruszamy w 5 metrowych odst�pach. 00:18:13:Cisza. 00:18:16:Czas wyci�gn�� Pogromc� z torby. 00:18:22:Czas zemsty. 00:19:57:Ujawniasz nas|skurwielu. 00:19:59:Nie obchodzi mnie|kim jeste� w normalnym �wiecie. 00:20:02:Ale jeszcze raz nas zdrad�|a rozpruj� ci�|i zostawi� tutaj. 00:20:06:Zrozumia�e�? 00:21:25:Pierdol si�. 00:21:56:Zabi� jednego z zak�adnik�w.|Wchodzimy. 00:21:59:Mac, Blain.. Gniazdo karabin�w. 00:22:01:Billy, Poncho.. Stra�nicy.|Hawkins, Dillon.. Wsparcie. 00:22:04:Gdy b�d� na miejscach|wysadz� zbiornik paliwa. 00:23:05:Jeden z g�owy. 00:24:06:Co on do cholery wyprawia? 00:24:21:Co do kurwy? 00:24:34:Czas na przedstawienie, ch�opcze. 00:25:02:Cel jest po�rodku,|na wy�szym poziomie! 00:25:27:Dutch, na dziewi�tej! 00:26:36:�ci�gnij go! 00:26:47:Naprz�d. 00:27:20:Zosta� tutaj. 00:27:23:Zak�adnicy s� w �rodku! 00:27:30:Puk puk. 00:27:42:Zajm� si� nimi!|Hawkins, raport. 00:27:46:Zawolaj Connora! 00:27:48:Tak jest, Majorze. 00:28:01:Mac, jaki� �lad|drugiego zak�adnika? 00:28:05:Znalaz�em go te� nie �yje.|To samo z pilotem 00:28:12:Je�li to s� latynosi,|to ja jestem cholernym Chi�czykiem. 00:28:15:Wygl�da na to, �e nasz minister by� z C. I. A. 00:28:18:Co� jeszcze, Majorze.|Mieli�my szcz�cie. 00:28:21:Ci inni..|Rosyjscy doradcy wojskowi. 00:28:23:Co� du�ego tu si� kroi�o. 00:28:25:Dobra robota, Mac. 00:28:26:Oczy�ci� teren. Bez �lad�w.|Przygotowa� si� do wymarszu. 00:28:29:Tak jest. 00:28:39:Sukinsyn okopa� si� jak czo�g w Alabamie. 00:28:42:Dosta�e�.|Krwawisz, cz�owieku. 00:28:44:Nie mam czasu na krwawienie. 00:28:46:No tak...|OK. 00:28:55:A masz mo�e czas aby si� schowa�? 00:29:03:Pi�knie. 00:29:09:To jest to. 00:29:10:To wi�cej ni� si� spodziewali�my. 00:29:15:Teraz ich mamy. 00:29:20:My�l�, �e tego szukasz. 00:29:22:Wystawi�e� nas! 00:29:23:To wszystko to bzdura! Wszystko. 00:29:27:Minister,|ca�e to zamieszanie. 00:29:29:Sprowadzi�e� nas tutaj|do swojej brudnej roboty. 00:29:32:W�a�nie powstrzymali�my wielk� inwazj�.|W ci�gu 3 dni, przekroczyliby granic�. 00:29:35:- Dlaczego my?|- Nikt inny by tego nie dokona�. 00:29:38:Wkurzy�e� si� moj� historyjk�?|Potrzebowa�em jej aby ci� tu �ci�gn��. 00:29:41:Jak� histori� opowiedzia�e� Hopperowi? 00:29:44:S�uchaj, od miesi�cy|szukali�my tego miejsca. 00:29:46:Moi ludzie byli w tym|�mig�owcu gdy dosta�! 00:29:49:Hopper mia� ich wydosta�.|P�niej znikn��. 00:29:51:Nie znikn��!|Zosta� �ywcem obdarty ze sk�ry! 00:29:54:Mia�em rozkaz wynaj��|kogo� kto ich rozwali! 00:29:56:Wi�c wymy�li�e� historyjk�|i wrzuci�e� nas w sam �rodek g�wna. 00:30:02:Co si� z tob� sta�o, Dillon? 00:30:04:By�e� kim�.|Komu mog�em ufa�. 00:30:09:Obudzi�em si�,|ty te� powiniene�. 00:30:13:Jeste� najemnikiem...|Najemnikiem do wynaj�cia... 00:30:16:I wynaj��em ci�, aby�|zrobi� to czego potrzebowa�em. Rozumiesz? 00:30:24:Moi ludzie nie s� do wynaj�cia. 00:30:29:Nie robi� tego typu zada�. 00:30:31:Majorze! Wdepneli�my|tutaj w niez�e g�wno. 00:30:34:Powietrzne rozpoznanie m�wi,|�e dooko�a s� partyzanci. 00:30:37:Nie mog� by� dalej|ni� 1, 2 mile st�d. 00:30:40:- Ile mamy czasu?|- P�godziny, mo�e mniej. 00:30:43:Powiedz Macowi, �e wyruszamy za 5 minut. 00:30:46:Chwileczk�. Ona idzie z nami.|Ma cenne informacje. 00:30:49:Zdradzi nasz� pozycj� przy pierwszej okazji.|Nie ma mowy. 00:30:52:Jeste� wci�� pod moimi rozkazami,|Majorze. 00:30:55:Zadzwonisz czy ja mam to zrobi�? 00:30:57:Jest twoim baga�em. 00:30:58:Zostaniesz z ty�u|i jeste� zdany na siebie. 00:31:10:To miejsce robi si� zbyt gor�ce na piknik. 00:31:13:Nie zaatakuj� nas|dop�ki nie przekroczymy granicy. 00:31:16:Hey, Billy,|wyprowad� nas st�d. 00:31:18:Aerial m�wi, �e jeste�my odci�ci. 00:31:20:Jedyna droga to|dolina na wschodzie... 00:31:23:Ale nie �yczy�bym jej nawet wrogowi. 00:31:27:Niewielki wyb�r. 00:31:28:Poncho, Prowad�.|Zwi�ksz tempo. 00:31:53:Dillon!|- Dillon! 00:31:56:Podejd� tutaj. 00:32:10:Odwr�� si�.|- Dlaczego? 00:32:23:Dzi�ki. 00:32:26:Niema sprawy. 00:32:33:Billy! Billy! 00:32:36:Kt�rego� dnia|poszed�em do mojej dziewczyny... 00:32:41:I m�wi� jej... 00:32:42:"Jezu, ale masz wielk� cipk�.|Jezu, ale masz wielk� cipk�". 00:32:46:"Dlaczego powiedzia�e� to 2 razy"?|ona pyta 00:32:49:A ja na to|"Nie powiedzia�em". 00:32:52:Rozumiesz, to przez echo. 00:32:54:Mia�a... 00:34:17:Tutaj.|Tutaj. Tutaj. 00:34:24:Odwr�� si�. Odwr�� si�. 00:34:31:Niema sprawy. 00...
amatom