{120}{200}ANTRAKT {5867}{5903}Jest w Ameryce. {6763}{6829}Ja znam m�czyzn.|Wszyscy s� tacy sami. {6834}{6878}Nie mo�na im ufa�. {6884}{6957}Ten Phileas Fogg,|na pewno jest inny. {6967}{7053}Tylko wspania�y, odwa�ny cz�owiek|mo�e tak sobie je�dzi� dooko�a �wiata. {7057}{7091}Nie b�d� taka rozmarzona. {7094}{7181}Na pewno ucieka przed|jak�� pokoj�wk�, kt�r� wykorzysta�. {7186}{7287}Jeste� niemo�liwa, Cora.|Uwa�am, �e jest okropnie romantyczny. {7299}{7355}-M�wi�, �e jest przystojny.|-Bzdury. {7362}{7466}Nie obchodzi mnie, czy wygl�da jak Wenus,|Adonis lub Merkury razem wzi�ci. {7470}{7537}Nie uda mu si� i ju�. {7542}{7615}-Za�o�� si� o 10 szyling�w.|-Przyjmuj� zak�ad. {7640}{7677}To moje pieni�dze. {7694}{7744}-Gdzie twoje?|-Tutaj. {7766}{7858}-Co jest?|-Wezwij policjanta. Okradli mnie. {8314}{8357}Oto g�os wszystkich naszych obywateli! {8363}{8462}-Pytam was, na kogo b�dziecie g�osowa�?|-Mandiboy! {8485}{8520}Mandiboy to nasz cz�owiek! {10599}{10644}Prosz�, panie Fogg, chc� popatrze�. {10726}{10777}Czy to jaka� religijna uroczysto��? {10793}{10856}Jakie� wybory, jak s�dz�. {10882}{10950}Mo�e wybieraj� nowego prezydenta. {10972}{11047}Cokolwiek to jest,|proponuj�, �eby�my si� przesun�li. {11638}{11693}Pa pa! {12994}{13028}Dzi�kuj� panu. {13274}{13349}Czemu nie jesz widelcem,|jak wszyscy inni? {13425}{13488}-Dzi�kuj�.|-Prosz� bardzo. {13560}{13625}Dzi�kuj�. Smaczne. {13714}{13742}Dla ciebie. {13794}{13834}-Dobre.|-Dla ciebie. {14066}{14101}Chcesz? {14144}{14203}-Zjem p�niej.|-Jajecznica. {14455}{14555}Ile razy mam powtarza�, �eby� si�|tu nie zbli�a�, o�le? Idziemy. {14558}{14589}G�o�niej. {14852}{14879}Szukacie kogo�? {14883}{14955}Tak, niskiego, ciemnego jegomo�cia.|Wszed� tu przed chwil�. {14957}{15039}To mo�e by� ka�dy.|Prosz� usi��� i go opisa�. {15043}{15126}-Obawiam si�, �e nie mog�. Spieszy mi si�.|-Nie nale�y si� spieszy�. {15130}{15170}Ominie ci� to co najlepsze w �yciu. {15174}{15249}Pani nie rozumie.|Szukam swojego s�u��cego. {15253}{15281}Ja r�wnie�. {15318}{15372}Panie Fogg, tam jest Passepartout. {15534}{15599}-Od�� tego kurczaka i pos�uchaj mnie.|-Tak panie. {15604}{15665}To prymitywny kraj.|B�dziemy potrzebowa� ochrony. {15669}{15741}-Mam to.|-Co� mniej �redniowiecznego. Par� pistolet�w. {15744}{15782}-Pistolet�w?|-Nic wyszukanego. {15786}{15834}-Tak jest.|-I masz 47 minut. {15837}{15897}-Poci�g odje�d�a zgodnie z rozk�adem.|-B�d� na czas. {15983}{16066}-Ju� ci m�wi�em, nie zadzieraj z miejscowymi.|-Tak jest, sir. {16255}{16296}Ci�gle si� spieszysz? {16338}{16423}S�dzi�am, �e Anglicy to spokojni marzyciele. {16444}{16513}Pos�uchaj ty. Wyjd� st�d i nie wracaj. {16522}{16589}Je�li ci� tu zobacz�,|potn� ci� na tysi�c kawa�k�w. {16594}{16676}To nie b�dzie konieczne, zapewniam.|W�a�nie wychodz�. {16985}{17058}C� za rado�� spotka�|tu pana, panie Fogg. {17061}{17149}-Jak min�a podr�?|-Pana nie widzia�em na pok�adzie. {17153}{17230}Tak, pad�em ofiar� choroby morskiej. {17234}{17323}Nie b�dzie si� pan chyba d�ugo|zatrzymywa� w takim zgie�ku. {17329}{17429}-Jedzie pan poci�giem?|-Tak, pierwszym jaki b�dzie. A pan? {17432}{17501}-Tak.|-Jak zdrowie pa�skiego kuzyna? {17514}{17551}Tak, biedna staruszka. {17555}{17621}Nie ufa�a tutejszym doktorom.|Pojecha�a do Nowego Jorku. {17626}{17692}My�la�em, �e to m�czyzna.|M�wi� pan, �e ma na imi� Marmaduke. {17696}{17781}Angelica Marmaduke.|Urocza starsza dama. {17786}{17833}Chcecie dobrego cygara,|spr�bujcie tych, panowie. {17836}{17917}Chcecie dobrego rz�du,|g�osujcie na Luciusa P. Mandiboya. {17938}{17979}Dzi�kuj�.|Pal� tylko swoje. {17982}{18011}Naprawd�? {18018}{18083}Nie chcesz skala�|swoich ust plebejskim cygarem? {18089}{18161}Po prostu wol� to, co m�j w�asny|specjalista dla mnie przyrz�dzi. {18163}{18242}A niech to,|ale z ciebie delikatne dziewcz�. {18245}{18331}Powiedz, eleganciku, na kogo g�osujesz?|Na Camerfielda czy Mandiboya? {18335}{18377}Na nikogo.|Jestem przybyszem z zagranicy... {18381}{18429}i nie ma dla mnie znaczenia, kto wygra. {18432}{18522}Mdli mnie, jak ci� s�ucham. {18530}{18609}Tak eleganciku!|Paskudny tch�rz ze mnie... {18614}{18710}je�li ty nie jeste� najbardziej|z�o�liwym i upartym egzemplarzem. {18727}{18810}Co z ciebie za cudzoziemka?|Mo�e tancereczka? {18814}{18873}-Prosz� pu�ci� t� pani�.|-Zmu� mnie! {18877}{18969}-Zrobi� to.|-Ty wszawy-- {19127}{19162}Chod�my dalej. {21714}{21785}-Dlaczego stoimy?|-Indianie. Ale ci pokojowi. {21788}{21847}Mo�na pozna� po fajce pokoju. {21852}{21925}Dalej wzd�u� trasy|nie s� ju� tacy przyja�ni. {24220}{24306}Czy to ca�a ameryka�ska populacja? {26255}{26306}Te ameryka�skie poci�gi s� niemo�liwe. {26310}{26352}Tak, prosz� pana. Ja p�jd�. {26686}{26761}Nie wytrzyma ci�aru poci�gu.|Lepiej zawr��my. {26792}{26829}O co chodzi, ch�opcy? {26834}{26912}Nie mo�ecie jecha�|bez zatrzymywania si� co pi�� minut? {26915}{26979}Most nie utrzyma nawet lokomotywy. {26983}{27067}Niech mnie powiesz�... {27071}{27148}je�li nie jeste�cie|band� tch�rzliwych niedo��g�w. {27156}{27224}-Mam racj�, skaucie?|-Tak, prosz� pana. {27246}{27346}-Nie, ja nie ryzykuj�.|-Masz, �yknij sobie. {27350}{27449}Pakuj tam sw�j stary ty�ek|i ruszaj 30 mil na godzin�. {27620}{27641}Do przodu! {27646}{27727}O to chodzi, partnerze.|Ruszamy. {29423}{29485}Nareszcie odpowiednia pr�dko��. {30218}{30270}Niech mnie diabli. {30274}{30342}My�la�em, �e uciek�e�,|ty tch�rzliwy, k�amliwy pijaczku. {30349}{30439}-Mo�e spr�bujesz jeszcze raz?|-Piki s� atu, jak s�dz�. {30444}{30526}"Piki s� atu, jak s�dz�."|Doprawdy, m�j drogi Algernonie. {30542}{30605}-Prosz� kontynuowa�.|-"Prosz� kontynuowa�." {30609}{30671}Rany. Dlaczego nie zagracie|w jak�� m�sk� gr�? {30675}{30717}Poker, red dog, euchre. {30730}{30775}Mam ci� nauczy� gra�, ch�optasiu? {30780}{30843}A mo�e raczej|jak si� walczy uczciwie? {30851}{30891}Przepraszam. {30929}{31017}Jest pan nieuprzejmym typem|i ��dam satysfakcji, natychmiast. {31050}{31150}Prosz� przesi��� si� do drugiego wagonu.|To potrwa tylko chwil�. {31238}{31306}Tylko nie spud�ujcie,|bo mo�ecie co� uszkodzi�. {31310}{31373}Firma potr�ci mi to z pensji. {31379}{31458}-Gotowy, czy chcesz si� poskar�y�?|-Jestem gotowy. {31462}{31537}Odliczamy do sze�ciu,|obracamy si� i strzelamy. {31540}{31570}-Ju�?|-Ju�. {31595}{31678}Jeden, dwa, trzy, cztery... {31692}{31726}pi��, sze��. {31900}{31931}Prosz� to wzi��. {32027}{32056}Indianie! {32238}{32311}Dzi�ki, partnerze. Mo�e i jeste�|z zagranicy, ale lojalny z ciebie go��. {33914}{33951}Wszystko dobrze? {33958}{34037}Nic mi nie jest,|ale sp�jrz pan, co zrobili mi z kurtk�. {34082}{34126}Poci�g ucieka. {34144}{34187}Pewnie trafili palacza i maszynist�. {34192}{34217}Co pan proponuje? {34219}{34278}Fort Kearney jest tu� przed nami.|Tam jest kawaleria. {34282}{34380}-Miniemy go przy tej pr�dko�ci.|-Kto� musi zatrzyma� poci�g. {37330}{37388}Jeden z nas musi si�|dosta� do Fortu Kearney. {37739}{37770}Ja spr�buj�. {41762}{41819}Biedny Passepartout.|Ani �ladu po nim. {41823}{41882}Wszyscy jeste�my odpowiedzialni. {41886}{41933}Nie ma �ladu po pa�skim s�u��cym. {41945}{41999}Obawiam si�, �e wpad� w r�ce Sioux�w. {42002}{42079}Po�wi�ci� si�, by nas uratowa�. {42087}{42153}-Co z nim zrobi�?|-Siouxowie nie znaj� mi�osierdzia. {42158}{42209}Na pewno s�ysza� pan o ich torturach. {42211}{42269}Pu�kowniku, musimy natychmiast|wys�a� ekip� ratownicz�. {42281}{42314}Pan wybaczy. {42354}{42414}Wiem, �e to zabrzmi okrutnie... {42436}{42466}ale nie mo�emy wstrzymywa� poci�gu. {42470}{42552}To nieistotne.|Chodzi o �ycie cz�owieka. {42594}{42657}Czy kto� chce si� zg�osi�|na ochotnika? {42662}{42702}-Ja, sir!|-Ja! {44238}{44273}Jest za ciep�o. {44961}{45044}Nie martwcie si�.|Wszystko b�dzie dobrze. {45065}{45162}Jutro b�dzie tutaj lokalny poci�g.|Dotrzecie nim do Omahy nast�pnego dnia. {45164}{45199}Tak, i stracimy 24 godziny. {45209}{45293}Sp�nimy si� na statek w Nowym Jorku,|i jak dotrzemy do Liverpoolu na czas? {45298}{45414}Do licha, nie rozumiem was miastowych.|Ci�gle w po�piechu. {45437}{45493}Ci�gle my�licie o przysz�o�ci. {45508}{45566}Nic dziwnego, �e macie|problemy z �o��dkiem. {45595}{45636}To moja wina, sir. {45640}{45716}Trzeba by�o jecha� tym poci�giem|i pozwoli� tym Indianom mnie ugotowa�. {45719}{45761}Wtedy wszyscy byliby zadowoleni. {45766}{45797}Bzdury. {45800}{45902}Jak zawsze m�wi�,|nie ma tego z�ego, co by na dobre nie wysz�o. {47545}{47586}Poluzuj liny. {47627}{47657}Spokojnie. {47819}{47900}Prosz� spojrze�, poci�g. Poci�g si� zepsu�.|Niech pan zatrzyma wiatr. {47903}{47943}Opanuj si�, Passepartout. {48067}{48112}Wszystko jest pod kontrol�. {48201}{48254}Te ameryka�skie poci�gi. {48343}{48372}Do widzenia. {48891}{48928}�wietne uderzenie, Dennis. {48933}{48994}Masz wrodzony talent do tej gry. {48998}{49059}Udoskonalony przez cztery lata|praktyki na Oxfordzie. {49064}{49146}Nic innego nie robi�em.|Kosztowa�o to mojego staruszka ponad 12,000 funt�w. {49154}{49198}By�o warto. {49224}{49293}Witam, panie Wilmette.|Wieki pana nie widzia�em. {49298}{49341}-Zatrzyma� si� pan w klubie?|-Nie. {49346}{49428}-Wi�c pewnie ma pan dom w mie�cie?|-Nie. {49435}{49501}-To mieszka pan na wsi?|-Nie. {49534}{49585}-Gdzie� w pobli�u Londynu?|-Nie. {49634}{49665}Co za pech. {49694}{49724}Mi�ego dnia. {49913}{49961}Prosz�, panowie. {49964}{50026}Z brytyjskiego konsulatu w Nowym Jorku. {50032}{50064}Tak si� sprawy maj�. {50067}{50121}"Phileas Fogg z towarzystwem|przedstawili swoje paszporty... {50125}{50187}o 2:30 czas Greenwich|dzi� po po�udniu." {50191}{50276}-O kt�rej odp�yn�� statek?|-Gdzie� mam tu rozk�ad. {50287}{50362}Prosz�. "Pary�..."|Nie, to wczorajszy. {50365}{50446}Chwileczk�.|"Cunard, Chiny. Nowy Jork, Liverpool". {50455}{50533}-Wyp�yn�� dzisiaj, o 9:00 rano.|-Sp�ni� si� 5 godzin. {50536}{50591}I nie ma �adnego nast�pnego|przez trzy dni. {50594}{50681}Nie chc� kraka�, panowie,|ale ju� s�ysz� trzeszczenie 20,000 funt�w....
Barbarido