{155}{208}Justin nie zechce|siedzieć koło rodziny. {209}{300}Zechce koło trzech druhen,|z których nie mam żadnej. {301}{354}Podoba mi się twój styl. {355}{395}Chcę je rozchodzić. {396}{525}Jeszcze dwa dni dreptania,|a poczuję, że idę do ołtarza w kapciach. {526}{586}Czemu wstałaś tak wcześnie? {587}{655}- Dzięki.|- Piekielne sudoku. {656}{701}Spójrz na to. {702}{781}Ona nie będzie rozmawiała z nim.|Ta musi być blisko łazienki. {782}{861}- Ten nie może stać z tyłu...|- Jest 5:00 rano. {862}{961}- Co robisz na nogach?|- Nie mogłam spać. {962}{1011}Martwię się o mamę. {1012}{1129}Mogłabym zabić Brody'ego.|Złamał jej serce. {1199}{1275}Nie każ mi udawać,|że wiem, co to znaczy. {1276}{1335}Znasz Lisę z księgowości? {1336}{1421}Przeszła właśnie|potworne zerwanie. {1422}{1519}A pomogło jej odmładzanie ducha. {1520}{1573}Nie każ mi udawać,|że wiem, co to jest. {1574}{1661}Uszyła paczwork, wzięła lekcje|stepowania i wypłynęła w rejs. {1662}{1722}Może powinnam zrobić|coś takiego z mamą. {1723}{1831}Chcesz płynąć w rejs|dwa tygodnie przed ślubem? {1832}{1918}Masz rację, to szaleństwo.|Cholerny Kevin! {1919}{2013}Miał się zająć naszym ślubem.|Wiem, że to trudne, {2014}{2127}ale nie może tak wręczyć mi|segregatora i zmyć się! {2128}{2196}Prócz dwóch przymiarek sukni|mam spotkanie z cateringiem, {2197}{2304}zamówić zaproszenia, kwiaty...|Kevin miał to robić. {2305}{2393}- Mogę ci pomóc.|- Masz swoje obowiązki. {2394}{2504}- Może kto inny odnowi mamę?|- Kto? {2505}{2593}Kitty i Seth w Bostonie,|a Kevin ma pomagać mnie. {2594}{2636}- A Justin?|- Nie. {2637}{2774}Metodą Justina na odnowę ducha|jest seans "Pogromców duchów". {2791}{2827}Wychodzi na mnie. {2828}{2889}Nie chcę w dniu ślubu|martwić się o mamę. {2890}{2999}- Może poprosisz ją o pomoc?|- Genialne! Upiekę dwie pieczenie. {3000}{3035}Zaproszę ją na lunch|i na pewno, {3036}{3117}- ułoży tę miejscówkową kostkę Rubika.|- Żadnego lunchu. {3118}{3162}Nie chcę cię tu|w porze lunchu. {3163}{3266}Mogłeś wymyślić jakąś przykrywkę,|jeśli masz niespodziankę. {3267}{3332}Po co mi przykrywka,|skoro mogę cię torturować? {3333}{3374}Podoba mi się. {3418}{3489}/Ostatnimi dniami|byłaś dość ponura. {3490}{3552}To już za mną.|Teraz jestem tylko wkurzona. {3553}{3673}To świetnie. Znaczy, że przechodzisz|kolejne fazy smutku. {3674}{3761}Tak, przeskoczyłam z 5 na 99. {3768}{3883}- Co to znaczy? - Pojadę do Fresno,|by skonfrontować się z Brodym. {3884}{3992}Chcę, by powiedział mi prawdę|prosto w twarz. {4012}{4045}Jaką prawdę? {4046}{4160}Prawdę o tym wszystkim.|Po co przyjechał? Czemu odszedł? {4161}{4249}Brody mnie pragnął. Zajmował się mną.|Gotował dla mnie. {4250}{4325}- Poprosił, bym z nim wyjechała.|- Faceci robią takie rzeczy. {4326}{4459}Nie Brody. Jego twarz jaśniała,|kiedy wchodziłam do pokoju. {4460}{4526}Będąc blisko, czułam,|jak szybko bije mu serce. {4527}{4591}Prawie wyskakiwało|spod koszulki. {4592}{4641}Jeśli mnie nie kochał,|to jestem szalona. {4642}{4751}I dobra! Jeśli jestem,|to mnie zamknij w psychiatryku! {4853}{4882}Co? {4883}{4932}- Nie, to...|- Co? {4933}{5003}- Nic.|- Justin? {5033}{5136}Dobrze, mamo.|Nie mylisz się. {5151}{5214}Kocha cię. {5227}{5295}Skąd to wiesz? {5310}{5398}- Bo jest szansa...|- Wyduś to! {5399}{5461}Skłamał o grupie krwi. {5462}{5496}- Co zrobił?|- Przykro mi, mamo. {5497}{5555}Kazałaś mi to wydusić.|Skłamał o grupie krwi. {5556}{5658}Widziałem jego akta|i rozmawiałem z nim. {5687}{5778}- Mój Boże.|- Wybacz, mamo. {5833}{5936}- Mówisz, że jest ojcem Sarah?|- Tego nie powiedziałem. {5937}{6076}Mówię, że może być|ojcem Sarah. {6099}{6155}Łatwiej było myśleć,|że mnie nie kocha. {6156}{6198}Wiem. Dlatego nie chciał|ci mówić, {6199}{6295}bo nie chciał cię denerwować.|Poza tym wcale nie musi tak być. {6296}{6382}- Musimy się dowiedzieć.|- Chcesz powiedzieć Sarah? {6383}{6415}Nie. {6416}{6487}Chcesz potajemnie zrobić|testy DNA? {6488}{6541}- Tak zrobię.|- Co? Jak chcesz to... {6542}{6632}Nic nie mów!|Muszę pomyśleć. {6633}{6716}Mam jedną czapkę Brody'ego, {6717}{6783}- i łatwo zdobędziemy coś Sarah.|- O nie. {6784}{6824}Powiedziałaś "my".|Ja się w to nie mieszam. {6825}{6904}Jak chcesz.|Sama pójdę do Sarah. {6905}{6998}Musisz mi pomóc.|Nie możesz teraz odejść! {6999}{7106}Wybacz. Chciałem ci powiedzieć,|ale Brody mnie prosił. {7107}{7209}I w ogóle nie wiem,|czy dobrze zrobiłem. {7276}{7305}Cześć, Saul.|Wejdź. {7306}{7387}- Wybacz, że cię tak nachodzę, ale...|- Nic nie szkodzi. Właśnie... {7388}{7458}Jak myślisz, co rozweseliłoby|mamę najbardziej... {7459}{7527}Załatwienie cateringu,|fotografa czy zaproszeń? {7528}{7571}Twoja matka jest|podobna do mnie, {7572}{7700}więc bądź przy niej,|a będzie szczęśliwa. {7706}{7775}Więc, słonko... {7791}{7865}Przyniosłem ci coś. {7914}{8017}To było tak. Kilka dni|po śmierci twojego ojca, {8018}{8125}Nora znalazła kwitek z pralni,|ale nie chciała tam iść, {8126}{8223}więc poszedłem ja.|Spodziewałem się kilku garniturów, {8224}{8340}ale był to stos doskonale|uprasowanych chusteczek. {8341}{8387}Cały William. {8388}{8430}Nora powiedziała,|żebym je zatrzymał, {8431}{8501}bo William by tego chciał.|To rzecz dla starców... {8502}{8641}Pomyślałem, że nada się|na "coś niebieskiego". {8765}{8831}- Dziękuję.|- Nie ma za co, kochanie. {8832}{8896}Kiedy tu wszedłeś... {8897}{9034}przez chwilę pomyślałam,|że to normalna rzecz, że tu wchodzisz. {9083}{9168}- Tęsknię za tym.|- Ja też. {9193}{9248}Chusteczki to nie jedyny|powód mojej wizyty. {9249}{9305}- Chciałem o czymś pomówić...|- Oczywiście. {9306}{9428}To nie będzie miłe. Wiesz, że twój ojciec|był nie tylko elegancki. {9429}{9584}Jako dobrym biznesmenem,|doradzałby wam podpisanie intercyzy. {9585}{9653}Nie wierzę, że to mówisz. {9654}{9752}Ciężko pracowałaś na tę firmę.|Powinnaś się zabezpieczyć. {9753}{9798}To rada biznesowa.|Wiesz to. {9799}{9874}Wiem, że według wszystkich|drugie małżeństwo wymaga intercyzy, {9875}{10070}bo masz nauczkę po pierwszym.|Przeszłam to z Joe i nauczyłam się... {10071}{10173}Nie poślubiać|niewłaściwego faceta {10174}{10321}i tym razem będzie inaczej,|więc nie trzeba mi intercyzy. {10482}{10585}- Mogła polecieć innym lotem?|- Wątpię. Sprawdziliśmy to. {10586}{10684}Opuściła lotnisko, gdy wiedziała,|że ją zauważyliście. {10685}{10744}Uciekła jak złodziej,|którym właściwie jest. {10745}{10874}Niestety prawo nie reguluje jeszcze|sprawy trzyosobowych poczęć. {10875}{10959}Dla nas to porwanie,|a dla policji problem opieki. {10960}{11018}To chore.|Nie była dawczynią jajeczka. {11019}{11098}Nie jest genetycznie|spokrewniona z tym dzieckiem. {11099}{11187}Skłamała o poronieniu.|Wzięła nasze pieniądze i ukradła dziecko! {11188}{11310}Znam ludzi w prokuraturze.|Znajdę na nią jakiś paragraf. {11339}{11414}Mówisz, że policja|się poddaje? {11415}{11502}- Nie jest to dla nich priorytetem.|- Ale od tego mamy ciebie. {11503}{11579}Zrobię wszystko, co mogę,|ale bądźcie realistami. {11580}{11666}Po trzech dniach|szanse są marne. {11667}{11717}Może być wszędzie,|a jeśli wróciła do Nowego Jorku, {11718}{11806}wszystko się komplikuje|i koszty wzrosną. {11807}{11878}Moja licencja tam nie działa.|Będę musiała kogoś wynająć. {11879}{11945}Więc wynajmij.|Nie poddawaj się. {12016}{12109}Rano dostałam z Nowego Jorku|kopię aktu urodzenia, {12110}{12218}- a data jego urodzin|by się zgadzała. - Jego? {12260}{12396}Tak. To chłopiec.|Na imię ma Daniel. {12427}{12498}{Y:b}Brothers & Sisters 5x20|Father Unknown {12499}{12675}{Y:b}Tłumaczenie: moniuska|Korekta: loodka {12691}{12756}/Jeśli są chmury nad nami {12757}{12824}/Jeśli ma padać,|/niech pada {12825}{12899}/Ale dziś zapomnijmy o tym {12900}{12990}/Jestem w nastroju,|/mam nadzieję, że ty też {12991}{13093}/Jestem w nastroju na miłość {13229}{13321}Podoba mi się.|Trochę jak kołysanka, ale ładna. {13322}{13397}Kołysanka? {13422}{13504}Chcesz coś szybszego?|Weź to, chłopaku. {13505}{13561}- Razem mieliśmy wybrać.|- Może ty wybierz? {13562}{13609}Chyba nie znam Sarah tak,|jak myślałem. {13610}{13665}Jeśli ty nie chcesz,|to znam akordeonistę. {13666}{13719}Nie wiem,|jak ci to powiedzieć. {13720}{13802}To jakby był tu wielki słoń,|a ty go w ogóle nie zauważasz. {13803}{13853}- Saul, jaki słoń?|- Właśnie. {13854}{13941}- Co?|- Siadaj. Porozmawiamy. {13962}{14036}Rozmawiałem rano z Sarah|i zasugerowałem, {14037}{14126}żebyście podpisali intercyzę,|ale nie chciała o tym słyszeć. {14127}{14231}- Co to intercyza?|- Umowa przedślubna. {14232}{14286}Na wszelki wypadek... {14287}{14352}- I odmówiła?|- Odmówiła. {14353}{14423}Jest romantyczną idealistką|i szanuję ją, {14424}{14476}ale to ważne dla ludzi|myślących praktycznie... {14477}{14549}- To miłe, że odmówiła.|- Heloł? Luc... {14550}{14587}- Tak.|- Nie słuchasz mnie. {14588}{14630}Co mam powiedzieć?|Ona odmówiła. {14631}{14680}Uważam, że powinieneś|z nią porozmawiać. {14681}{14732}Nie będę rozmawiał z narzeczoną|przed samym ślubem {14733}{14832}i prosił o papierek, który mówi:|"kiedyś się rozejdziemy". {14833}{14892}Nie wierzę, że uważasz,|iż ukradłbym pieniądze Sarah. {14893}{15002}- Wszyscy źle to odbierają.|- A można inaczej? {15029}{15109}- Nora.|- Cześć. Wejdź. {15178}{15308}- Luc, myślałam, że malujesz...|- Nie. {15326}{15403}- Saul, jak się masz?|- W końcu odważyłaś się wyjść? {15404}{15465}Wiesz, że Sarah jest w pracy? {15466}{15550}Wiem. Ja... {15589}{15636}Co u was? Co robicie? {15637}{15696}W porządku.|Przygotowujemy występ. {15697}{15769}Mężczyźni chcą zrobić|coś specjalnego na ślub. {15770}{15820}Pomyśleliśmy, że najlepiej|zrobić to teraz, {15821}{15929}bo kto wie, jak długo|przetrwa to małżeństwo? {16007}{16117}Nie będę wam przeszkadzać.|Przyszłam pożyczyć... golf. {16118}{16247}- Golf? Na dworze upał.|- Wiem, ale to teraz modne. {16248}{16...
kamaxxx