Twin Peaks [2x16] The Condemned Woman (XviD asd).txt

(24 KB) Pobierz
{0}{2}'Twin Peaks odc. 23 (2016)' kraps v3.5 03.01.06
{3}{215}Twin.Peaks.23_2x16_Condemned.Woman.[Gorehound].avi, 346 MB, 720x576, 00:45:12, 25 fps
{2250}{2336}Pos�uchaj uwa�nie, Dale.
{2350}{2424}Teraz tw�j ruch.
{2425}{2499}W�� w to troch� serca.
{2500}{2599}Mam wra�enie, �e zaprz�tasz|sobie g�ow�
{2600}{2699}ruchami nie dotycz�cymi| szachownicy.
{2700}{2799}Brak skupienia pozbawia|nie tylko zdecydowania,
{2800}{2849}ale i zdolno�ci przewidywania.
{2850}{2924}Fatalne braki w ka�dej grze,
{2925}{3024}ale w tym przypadku|wr�cz katastrofalne.
{3025}{3157}Gdy�, jak zapewne zauwa�y�e�,|gramy o najwy�sz� stawk�.
{3225}{3299}Wydrukuj odpowied�|w jutrzejszej gazecie...
{3300}{3374}...albo zrobi� to za ciebie.
{3375}{3474}Cooper, nie ruszysz si� bez obstawy.
{3475}{3597}Gdyby Windom chcia� mnie zabi�,|ju� bym nie �y�.
{3600}{3649}Racja.
{3650}{3749}- Lepiej sprowad� tu Pete'a.|- Dobrze.
{3750}{3824}Lucy, zadzwo� do Pete'a Martella.|Niech tu zaraz przyjdzie.
{3825}{3974}Zadzwo� te� do gazety i spytaj,|do kiedy przyjmuj� zg�oszenia.
{3975}{4103}Gazeta i Pete.|Zadzwoni� w kolejno�ci alfabetycznej.
{4200}{4268}By�a pi�kna.
{4325}{4416}By�a mi�o�ci� mojego �ycia.
{4520}{4590}Dobrze, Lucy.
{4600}{4705}Powiedz Harry'emu,|�e za chwil� b�d�.
{5185}{5222}Peter.
{5223}{5274}Podaj s�l i pieprz.
{5275}{5358}Ju� si� robi, pudelku.
{5400}{5474}Macie na siebie zgubny wp�yw.
{5475}{5582}- Pete to z�oty cz�owiek.|- To b�azen.
{5675}{5745}Musz� lecie�.
{5975}{6052}Na razie, kochani.
{6250}{6349}Moja droga, zawsze|mia�em nadziej�,
{6350}{6449}�e z czasem ucichnie|ta szalej�ca w tobie burza.
{6450}{6574}Widok was dw�ch dokazuj�cych jak| szczeniaki nie nastraja mnie pogodnie.
{6593}{6665}Co z Ghostwood?
{6650}{6774}Rozmawia�em z inwestorami.|Jutro lec� do Pary�a na spotkanie.
{6775}{6873}Mamy towarzystwo.|Droga Josie...
{7000}{7080}Wr�ci�em. T�skni�a�?
{7175}{7261}Wygl�da�a na zaskoczon�.
{7275}{7369}- Biedna Josie.|- Wci�� tak samo czaruj�ca.
{7370}{7439}Ju� nied�ugo.
{7687}{7749}[ MORDERCA WCI�� NIEZNANY ]
{7750}{7809}Wej��!
{7850}{7878}Cze��, Harry!
{7879}{7947}Daruj sobie.
{7950}{8024}Co z tob�?| Wsta�e� lew� nog�?
{8025}{8099}Z�ama�em warunki zwolnienia.|Co z tego?
{8100}{8174}Przekroczy�e� granic� kanadyjsk�.
{8175}{8299}Zwi�za�e� si� z handlarzami narkotyk�w|i pr�bowa�e� pope�ni� morderstwo.
{8300}{8424}Oskar�am ci� o usi�owanie|zab�jstwa Leo Johnsona.
{8425}{8524}We� pod uwag�, �e kiedy Leo oberwa�,|siedzia�em u �ony w restauracji.
{8525}{8649}- Mo�esz zadzwoni� i...|- Widziano ci� tam z broni� w r�ku.
{8650}{8784}Wygl�da, �e m�wisz powa�nie,|proponuj� wi�c uk�ad.
{8850}{8949}Informacje, dzi�ki kt�rym aresztujesz|i doprowadzisz do skazania
{8950}{9090}zab�jcy Andrew Packarda?|Hank Jennings - �wiadek oskar�enia.
{9125}{9199}- �adnych uk�ad�w.|- Chcesz powiedzie�...
{9200}{9254}�e usi�owanie zab�jstwa|Leo Johnsona
{9255}{9335}jest wa�niejsze ni� morderstwo|Andrew Packarda?
{9336}{9434}- Jak to przyjmie spo�eczno��?|- Jeste� sko�czony, Hank.
{9435}{9522}Powiem ci: nie za dobrze.
{9525}{9653}Zw�aszcza, kiedy si� dowiedz�,|�e to twoja kochanka.
{9800}{9899}- Rany... przepraszam.|- Zabierz go st�d.
{9900}{9974}Zabierz go st�d!
{10050}{10114}Dawaj to!
{10250}{10300}T� kul� wydobyli�my z ciebie,
{10301}{10374}a t� z czaszki azjaty.
{10375}{10466}Ta sama kula, ta sama bro�,|ta sama sprawczyni.
{10467}{10549}- Chod�my po ni�.|- Nie tak szybko.
{10550}{10612}Rozumiem niech�� do|przymkni�cia panienki kumpla,
{10613}{10700}ale to ona podziurawi�a ci�|i zostawi�a na pewn� �mier�.
{10701}{10749}Nie traktuj� tego osobi�cie.
{10750}{10842}- A �lady prochu na r�kawiczkach?|- Wyniki b�d� po po�udniu.
{10843}{10945}Mo�e i my�lisz jasno, ale za ni�|ci�gnie si� seria ran postrza�owych.
{10946}{10984}Jest niebezpieczna.
{10985}{11096}Porozmawiam z ni�.|Mo�e sama si� przyzna?
{11100}{11216}Mo�e wyrosn� jej skrzyd�a|i wst�pi do cyrku?
{11550}{11614}Oto lista jednorazowych go�ci.
{11615}{11689}Wy�lemy im specjalne zaproszenia.
{11690}{11749}Tw�j entuzjazm jest|doprawdy wzruszaj�cy.
{11750}{11903}Ale w tej robocie obcis�e ciuchy| i szczebiotanie to za ma�o.
{11925}{12054}Ja si� ucz�. Co tydzie� w innym dziale.|Nie interesuje mnie twoja robota.
{12055}{12149}Ciekawe, jak sobie poradzisz|jako sprz�taczka.
{12150}{12224}To przysz�o do ciebie rano.
{12225}{12276}Powodzenia, panno Horne.
{12277}{12357}Na pewno si� przyda.
{12781}{12843}W�a�nie wprowadzi�em si�|do pokoju 215.
{12844}{12909}Gratulacje.
{12910}{12984}Mia�em si� do pani zg�osi�.
{12985}{13035}Co mog� dla pana zrobi�?
{13036}{13094}Przepraszam,|my�la�em, �e pani pracuje.
{13095}{13157}Pracuj�!
{13184}{13234}Widzi pan?
{13235}{13309}Widz�... Audrey.
{13395}{13469}- ... Horne?|- Do us�ug.
{13470}{13544}Trzeba pos�a� kogo�|na lotnisko - mam du�o baga�u.
{13545}{13619}Nie zdo�a�em zabra�|wszystkiego samochodem.
{13620}{13694}- Kt�rym samolotem pan przylecia�?|- W�asnym.
{13695}{13800}To odrzutowiec.|Nietrudno go znale��.
{13820}{13909}�yczy pan sobie co� jeszcze,|panie Rockefeller?
{13910}{13984}Nie... dzi�kuj�.
{14050}{14095}Mam twoje zdj�cie.
{14096}{14228}Bawarska sukieneczka,|fartuszek i z kucyki. Przeurocze.
{14245}{14344}- Nie nosz� bawarskich sukieneczek.|- Kiedy� nosi�a�.
{14345}{14469}Zdj�cie zrobiono tutaj,|w jadalni Great Northern.
{14495}{14569}Mog� to sobie teraz wyobrazi�.
{14570}{14663}Ma�a Audrey Horne jako Heidi.
{14795}{14875}Niezapomniany widok.
{14920}{14994}Heidi... mia�am dziesi�� lat...
{14995}{15051}Hej!
{15095}{15158}Dzi�kuj�.
{15635}{15794}"Ocal tego, kt�rego kochasz. Spotkanie|anio�k�w dzi� o 9:30 w Roadhouse."
{16012}{16072}Nadine?
{16162}{16224}Dlaczego nie jeste� w szkole?
{16225}{16286}�le si� czujesz?
{16287}{16346}Nie...
{16377}{16429}Co "nie"?
{16430}{16519}Eddie, musimy porozmawia�.
{16537}{16568}Dobrze.
{16569}{16652}Mike i ja kochamy si�.
{16762}{16886}- Kochacie si�?|- Mam nadziej�, �e ci� nie rani�.
{16887}{16976}Za nic w �wiecie|nie chcia�abym ci� zrani�.
{16977}{17036}Uwierz mi.
{17037}{17136}Ale ta noc, kt�r� prze�yli�my|z Mikiem na obozie sportowym...
{17137}{17231}...to by�o co� nies�ychanego.
{17287}{17350}Ca�� noc?
{17387}{17486}Wy z Norm� te� byli�cie ca�� noc.
{17487}{17552}To prawda.
{17612}{17686}Co chcesz zrobi�?
{17687}{17749}Eddie...
{17762}{17848}Powiem prosto z mostu...
{17912}{17983}Zrywam z tob�.
{18012}{18100}Bardzo mi przykro.
{18342}{18441}Josie, powiedz mi, co naprawd�|wydarzy�o si� w Seattle.
{18442}{18547}M�wi�am panu.|Ile razy mam powtarza�?
{18557}{18631}Na lotnisku uciek�am Jonathanowi.
{18632}{18706}Nie wiem, co si� z nim| sta�o potem.
{18707}{18781}Nie rozumiesz,|�e m�g�bym ci� od razu aresztowa�?
{18782}{18846}Przyszed�em tu jako| przyjaciel Harry'ego.
{18847}{18915}Nie wiem, jakie miejsce|zajmuje on w twoim sercu,
{18916}{18991}ale wiem, �e jego| nale�y do ciebie.
{18992}{19069}Chyba chcia�aby� mu|wszystko wyja�ni�?
{19070}{19156}Prosz�, niech pan ju� idzie.
{19332}{19447}To koniec, Josie.|Nie ma innych mo�liwo�ci.
{19507}{19581}B�d� na posterunku| o dziewi�tej wieczorem.
{19582}{19694}W przeciwnym razie| sam po ciebie przyjd�.
{19892}{19981}Och, Josie... widzia�am,|�e agent Cooper wychodzi�.
{19982}{20065}Spotkanie towarzyskie?
{20192}{20287}Kochanie, wygl�dasz strasznie.
{20307}{20391}- Czy co� si� sta�o?|- Nie czuj� si� najlepiej.
{20392}{20505}Przykro mi.|Chcia�abym mie� lepsze wie�ci.
{20507}{20571}Znowu rozmawia�am o tobie|z panem Eckhardtem.
{20572}{20716}Mimo wszystko nalega| na spotkanie sam na sam.
{20717}{20761}Dzi� wieczorem.
{20762}{20816}Zabije mnie.
{20817}{20916}Prawd� m�wi�c, bardziej|obawiam si�, co zrobi,
{20917}{20971}kiedy si� dowie,|�e Andrew �yje.
{20972}{21056}Czy nie pomy�li,|�e go zdradzi�a�?
{21057}{21212}Mo�esz oczywi�cie zaprzeczy�.|Przecie� nie wiedzia�a�, �e Andrew �yje.
{21232}{21298}Nie wiem...
{21332}{21398}Nie wiem...
{21442}{21546}Mo�e ty mi pomo�esz?|Chyba oszalej�.
{21642}{21776}Pr�dzej czy p�niej, b�dziesz|musia�a si� z nim spotka�.
{21792}{21869}Powiedz mu prawd�.
{21892}{21988}Powiedz mu zreszt�, co chcesz...
{22092}{22186}Tylko m�dl si�, �eby ci uwierzy�.
{22187}{22246}Tu s�.
{23088}{23187}- Nie odbiera. Pewnie ju� jedzie.|- Dzi�kuj�, Bobby.
{23188}{23280}- Zosta� z nami.|- Naprawd�?
{23313}{23457}Przewa�nie zebrania zarz�du|to spotkania samolubnych wa�niak�w,
{23460}{23522}dla kt�rych licz� si� tylko finanse.
{23523}{23562}Nie, dzi�kuj�.
{23563}{23689}Ale dzi� b�dziemy �wiadkami|czego� zupe�nie innego.
{23738}{23787}Sp�ni�em si�?
{23788}{23866}- Benjamin.|- John.
{23913}{23987}- Balsam dla zm�czonych oczu.|- I kto to m�wi?
{23988}{24037}- Dobrze ci� tu traktuj�?|- Doskonale.
{24038}{24137}M�j baga� dotar�.|Dzi�kuj�, Audrey.
{24138}{24212}- Ju� si� znacie?|- Przelotnie.
{24213}{24287}John Justice Wheeler.
{24288}{24337}Zaczyna� na budowie.
{24338}{24412}- Przeszed� ci�k� drog�.|- Jak mi�o.
{24413}{24512}Pami�tasz mojego brata Jerry'ego?
{24513}{24605}To m�j asystent, Bob Briggs.
{24613}{24687}- Bob... mi�o mi.|- Mnie r�wnie�.
{24688}{24753}Siadajcie.
{24813}{24937}Zaprosi�em pana Wheelera|do uczestnictwa w zarz�dzie.
{24938}{25037}Przed laty nieznacznie mu pomog�em,
{25038}{25162}a on wykorzysta� t� drobn� szans�|do budowy w�asnego imperium.
{25163}{25237}Nie przypisuj� sobie zas�ugi,
{25238}{25337}chocia� wierzy�em|w niego nawet wtedy,
{25338}{25412}kiedy by� ch�opakiem|do wbijania gwo�dzi.
{25413}{25537}Dlatego teraz poprosi�em go,|by uwierzy� we mnie.
{25538}{25658}Wystawiasz na pr�b�|moj� sfatygowan� skromno��.
{25688}{25812}Dla Horne Industries Inc.|nadesz�y ci�kie czasy.
{25863}{25987}Tartak i ziemia pod zabudow� Ghostwood|niepodzielnie nale�� do Catherine Martell.
{25988}{26127}Nie ma czego �a�owa�.|W ko�cu tartak zawsze nale�a� do niej.
{26128}{26209}Pomijaj�c te pora�ki,
{26228}{26352}kt�re uwolni�y nas z okow�w sukcesu,|co nam pozostaje?
{26353}{26422}Humanitaryzm.
{26553}...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin