Kurs Quenya 09.doc

(93 KB) Pobierz
LEKCJA DZIEWIĄTA

LEKCJA DZIEWIĄTA

Bezokolicznik. Czasownik przeczący. Imiesłowy czynne.

 

BEZOKOLICZNIK

Wszystkie formy czasownika, jakie dotąd omówiliśmy, czyli wszystkie czasy, językoznawca określiłby mianem osobowych form czasownika. Definicja formy osobowej mówi, że może ona funkcjonować jako orzeczenie w zdaniu, część zdania, która mówi nam, co robi podmiot (lub czym jest - w lekcji czwartej mówiliśmy, że zwrot składający się z łącznika + rzeczownika również uznaje się za orzeczenie, np. "złoto jest piękne", lecz tutaj będziemy zajmować się zwyczajniejszymi czasownikami). W zdaniu i Elda máta massa "Elf je chleb" językoznawca łatwo może przypisać role wszystkim częściom zdania: tak jak i Elda "Elf" jest podmiotem a massa "chleb" dopełnieniem, tak máta "je" jest orzeczeniem w zdaniu. A dlatego właśnie, że forma máta, czas teraźniejszy czasownika mat- może funkcjonować jako orzeczenie, mówimy, że máta jest osobową formą czasownika.

Bezokolicznik to zupełnie inna bajka. Jest to forma bezosobowa. Nie odmienia się go przez czasy. Nie otrzymuje on końcówki -r, nawet gdy podmiot zdania jest w liczbie mnogiej. Tak więc sam bezokolicznik nie jest w stanie funkcjonować jako orzeczenie w zdaniu. Nie można go połączyć bezpośrednio z podmiotem. Do czego zatem się go stosuje?

Bezokoliczniki w języku polskim mają wiele zastosowań, ale najważniejszą ich funkcją jest to, że pozwalają one na połączenie kilku czasowników w jednym zdaniu. W zdaniu takim jak "Krasnoludowie chcieli jeść" czasownik "chcieli" jest formą osobową, występującą w konkretnym czasie (w tym przypadku przeszłym). Ale czasownik "jeść" występuje w bezokoliczniku, tworząc wraz z formą osobową frazę czasownikową "chcieli jeść".

Nie mamy zbyt wielu potwierdzonych przykładów quenejskiego bezokolicznika, istnieje jednak zdanie polin quetë "umiem mówić" (VT41, s. 6). Tutaj czasownik polin "umiem" jest formą osobową, aorystem czasownika pierwotnego pol- z dołączoną końcówką zaimkową -n "ja" - ale wyraz quetë należy traktować jako bezokolicznik. Oczywiście quetë podobne jest w formie do aorystu quetë "mówi", lecz jak wskazuje tłumaczenie "mówić" oraz kontekst forma quetë jest tu bezokolicznikiem. Możemy stąd stwierdzić, że czasowniki pierwotne takie jak quet- mają bezokoliczniki kończące się na (najwyraźniej odpowiadające praelfickiemu -i). Końcówkę tę można zanalizować po prostu jako zastępstwo z braku innej końcówki, ale quetë można też postrzegać jako nieodmienny pierwotny "czasownik z rdzeniem na I" kweti. Niezależnie od tego jak wyobrażamy sobie pochodzenie i "znaczenie" końcówki , wiemy już prawdopodobnie wystarczająco dużo, by zacząć używać bezokolicznika czasowników pierwotnych. Poniżej znajduje się kilka (własnej roboty) przykładów łączących bezokoliczniki z różnymi formami osobowymi (czasami) czasowników mer- "życzyć sobie, chcieć" i pol- "umieć". Formy osobowe na czerwono, bezokoliczniki na niebiesko:

 

I Elda polë cenë i Nauco "Elf mógł zobaczyć Krasnoluda" (zauważ, że chociaż czasowniki pol- "umieć, móc" i cen- "widzieć" otrzymują tu tę samą końcówkę , pierwszy z nich jest aorystem a drugi bezokolicznikiem - kontekst decyduje, czy formę cenë należy rozumieć jako aoryst "widzi" czy bezokolicznik "zobaczyć")

I Naucor merner matë "Krasnoludowie chcieli jeść" (czasownik osobowy merner "chcieli" odmieniony dla czasu przeszłego i liczby mnogiej + bezokolicznik matë "jeść")

I seldo pollë hlarë ilya quetta "chłopiec mógł usłyszeć każde słowo"

Polilyë carë ilqua "możesz zrobić wszystko"

I nissi meruvar tulë "kobiety będą chciały przyjść"

 

Co natomiast dzieje się z czasownikami z rdzeniem na A? Tolkien często opisywał te czasowniki jakby były one bezokolicznikami, np. anta- "darować, dawać", varya- "chronić" albo yelta- "nienawidzić" (hasła ANA1, BAR, DYEL). To jednak nie jest jeszcze dowodem, że forma taka jak anta może być używana jako bezokolicznik "dawać" w tekście quenejskim, ponieważ w tradycji językoznawstwa zachodniego bezokolicznik zazwyczaj używany jest przy wymienianiu wyrazów w słownikach. [Tak dzieje się w języku polskim, natomiast w angielskim w słownikach podaje się brzmienie podstawowej formy czasownika bez cząstki "to" cechującej bezokolicznik.] Czasami ten system stosuje się nawet wtedy, gdy takie tłumaczenie jest błędne - na przykład słownik hebrajsko-polski może twierdzić, że wyraz nathan znaczy "dawać", choć właściwie znaczy on "on daje" - jest to po prostu najprostsza forma czasownika, dlatego podawana jest w słownikach. Jednak forma taka jak anta- jest po prostu nie odmienionym rdzeniem, a Tolkien wspominał o pewnych kontekstach gramatycznych, gdzie "rdzeń (...) słowa używany jest jako bezokolicznik" (PiK, s. 282). Ogólny system również sugeruje, że czasowniki z rdzeniem na A bez dodatków mogą funkcjonować jako bezokoliczniki. (Zauważcie, że bezokoliczniki zarówno czasowników pierwotnych jak i z rdzeniem na A zdają się być podobne w formie do bezkońcówkowego aorystu.) Sądzę więc, że możemy mieć następujące zdania (podkreślę tylko bezokoliczniki, by nie bawić się w kolorki):

 

I vendi merner linda "panny chciały śpiewać"

I norsa polë orta i alta ondo "olbrzym może podnieść ten duży kamień"

Merin cenda i parma "chcę czytać książkę"

 

Kilka bezokoliczników można prawdopodobnie połączyć za pomocą ar "i":

 

I neri merir cenda ar tecë rimbë parmar "mężczyźni chcą czytać i pisać wiele książek"

 

Powyższe rozważania nie obejmują oczywiście wszystkiego, co można powiedzieć o quenejskim bezokoliczniku. Znamy trochę dalszych szczegółów, które uzupełnimy w dalszej części kursu, lecz jest też wiele punktów niejasnych. W pewnych bardzo późnych notatkach (ok. 1969 r.) Tolkien wspominał o "<<bezokoliczniku>> ogólnym (aorystowym) tworzonym przez dodanie -i" (VT41, s. 17), ale jako że opublikowano tylko krótkie fragmenty tych materiałów nie możemy stwierdzić z pewnością co miał na myśli.. Czy istnieje osobny "bezokolicznik aorystowy"? Wcześniej wspominaliśmy o różnicy między takimi formami jak máta "je" (czas teraźniejszy / ciągły) i matë (aoryst). Czy quenya przenosi to rozróżnienie do bezokolicznika, tak że można rozróżnić bezokolicznik aorystowy i ciągły (ang. "to eat" i "to be eating")?

Co więcej, co Tolkien miał na myśli pisząc "dodanie -i"? Najwyraźniej istnieje bezokolicznik tworzony przez dodanie -i do rdzenia (w każdym razie czasowników pierwotnych). Lecz czy jest to współczesny przyrostek quenejski, czy reprezentuje on formę praelficką? Jak pisałem wyżej, potwierdzony bezokolicznik quetë "mówić" można uznać za reprezentację pierwotnego kweti, które rzeczywiście byłoby rdzeniem kwet- z "dodanym -i". Lecz jeśli jest to przyrostek ze współczesnej quenyi, istniałby alternatywny bezokolicznik queti "mówić". Nie możemy nawet próbować zgadywać jak miałby być używany i czy jest zamienny z formą quetë. W eseju Quendi i Eldar Tolkien wspomniał kilka form czasowników które mogą być przykładami bezokolicznika na -i, mianowicie auciri i hóciri, oba znaczące "odciąć" (w dwóch różnych znaczeniach, patrz WJ, s. 365-366). Lecz dalej w tym samym eseju zacytował te same czasowniki z dołączonym myślnikiem (auciri-, hóciri-), tak jakby były to rdzenie czasownikowe a nie niezależne formy bezokolicznika (WJ, s. 368). Nie możemy więc być pewni niczego i musimy oczekiwać publikacji nowych materiałów.

 

UWAGA: W języku polskim bezokolicznika używa się często do określenia intencji: "Przyszedłem cię zobaczyć". Wygląda na to, że w tym kontekście quenya nie używa tej formy, lecz zupełnie innej konstrukcji (rzeczownika odczasownikowego w bierniku, omawianego w dalszej lekcji)

 

CZASOWNIK PRZECZĄCY

To może być dobre miejsce na wprowadzenie dość dziwacznego czasownika quenejskiego. Wcześniej wspomniałem o łączniku "jest", który teraz możemy określić jako formę czasownika "być" (Proszę nie pytać czy to czas teraźniejszy czy aoryst, a pozostałe formy tego czasownika są niestety jeszcze bardziej niejasne, poza czasem przyszłym nauva "będzie". Wrócimy do tego czasownika w lekcji 20. Czasownik "być" jest notorycznie nieregularny w językach świata, więc być może Tolkien również wymyślił jakieś ciekawe nieregularności dla quenyi.)

W każdym razie quenya posiada również pojedynczy czasownik oznaczający "nie być". Można wyrazić to znaczenie inaczej niż przez łączenie jakiejś formy na z osobnym wyrazem "nie" (choć quenya posiada również takie przeczenie). Czasownik ten wymieniony jest w Etymologiach pod hasłem UGU/UMU, gdzie pojawia się w formie umin "nie jestem" (to kolejny przykład częstego u Tolkiena zwyczaju wymieniania czasowników pierwotnych w pierwszej osobie aorystu). Wymieniony jest również czas przeszły, dość nieregularny: úmë, a nie umnë jak spodziewalibyśmy się po najprostszym, "regularnym" wzorcu. Úmë jako czas przeszły um- należy zapewne do tego samego schematu co lávë, przesz. od lav- "lizać" (por. undulávë "w-dół-liznął" - "przykrył" w Namárië w WP). Należy uważać, by nie pomylić czasu przeszłego úmë "nie był" z bezkońcówkowym aorystem umë "nie jest".

Jako czasu przyszłego tego rzeczownika moglibyśmy spodziewać się umuva, i ta niepotwierdzona forma może być dozwolona - ale właściwie krótsza forma úva pojawia się w Pieśni Fíriel. Mamy tu zwrot úva (...) farëa "nie będzie wystarczające" (farëa = przymiotnik "wystarczający"). Być może úva jest właściwie czasem przyszłym innego czasownika - poza umin "nie jestem" z rdzenia UMU Tolkien wymienił jeszcze formę uin o tym samym znaczeniu - najwyraźniej wywodzącą się z rdzenia UGU. Być może úva jest dokładnie czasem przyszłym tego czasownika. Mógłby on reprezentować pierwotną formę taką jak uguba, podczas gdy uin wywodziłby się od ugin (albo ugi-ni na jeszcze wcześniejszym etapie). G między samogłoskami zanikało w quenyi, tak więc dwa u z uguba połączyły się w długie ú w úva, podczas gdy u oraz i z ugin połączyły się z dyftong ui (jak w uin) gdy zniknięcie g doprowadziło te samogłoski do bezpośredniego kontaktu. Jakikolwiek rozwój wyobraził tu sobie Tolkien, będziemy używali tu úva jako czasu przyszłego um- "nie być" unikając niepotwierdzonej (i być może nieco niezgrabnej) formy umuva.

 

Tak jak , tego "łącznika przeczącego" można prawdopodobnie użyć do połączenia podmiotu z rzeczownikiem albo przymiotnikiem:

 

I Nauco umë aran "ten Krasnolud nie jest królem"

I nissi umir tiucë "te kobiety nie są grube"

I rocco úmë morë "ten koń nie był czarny"

I neri úmer sailë "ci mężczyźni nie byli mądrzy"

Elda úva úmëa "Elf nie będzie zły"

Nissi úvar ohtari "kobiety nie będą wojownikami" (przykro mi, Eowino!)

 

Albo, używając końcówek zaimkowych zamiast niezależnych podmiotów:

 

Umin Elda "nie jestem Elfem"

Úmen saila "nie byłem mądry"

Úvalyë ohtar "nie będziesz wojownikiem"

 

Ale powyżej napisałem, że jest to dobre miejsce na wprowadzenie czasownika przeczącego. Jest tak dlatego, że prawdopodobnie można go łączyć również z bezokolicznikami.  Brak nam właściwych przykładów, ale w haśle UGU/UMU w Etym Tolkien zaznaczył, że umin nie zawsze oznacza "nie jestem". Może równie dobrze znaczyć "nie robię". Przez połączenie tego czasownika z bezokolicznikiem można prawdopodobnie zanegować taki czasownik. Przykłady własnej roboty zawierające różne czasy czasownika przeczącego:

 

Umin turë macil "nie dzierżę miecza"

Máma umë matë hrávë "owca nie je mięsa"

I Nauco úmë tulë "Krasnolud nie przyszedł"

I neri úmer hirë i harma "mężczyźni nie znaleźli skarbu"

I nís úva linda "kobieta nie będzie śpiewać"

I neri úvar cenë i Elda "mężczyźni nie zobaczą Elfa"

 

Musimy założyć, że po czasowniku przeczącym, tak jak i w innych kontekstach, może połączyć się kilka bezokoliczników, tak jak merë i cenë w tym zdaniu (forma osobowa na czerwono, dwa bezokoliczniki na niebiesko i różowo):

 

I Elda úmë merë cenë i Nauco. "Elf nie chciał widzieć Krasnoluda."

 

I ponownie, z bezokolicznikami merë i cenda:

 

I Nauco úva merë cenda i par...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin