Miłość kiedyś była cennym darem.odt

(61 KB) Pobierz

Miłość kiedyś była cennym darem

Tradycyjne założenia seksualne  okazały się słuszne i dzięki nim człowiek wzrastał duchowo, a społeczeństwo zdrowo się rozwijało. Na przełomie lat 1950-60, młode kobiety uznawały  tylko seks z mężczyzną, którego kochały – w bardzo wielu przypadkach był to ich przyszły mąż (lub obecny jeśli była to kobieta konserwatywna i nie uznawała seksu przed ślubem). „Uprawianie miłości” (seks) był dosłownie wyrazem miłości. Mężczyzna musiał wcześniej zdobyć kobiecą miłość, uznanie, zaufanie zanim pozwoliła mu otrzymać dostęp do jej ciała.

Dzisiaj postawiliśmy powóz przed  koniem, ludzie  szukają seksu, a nie miłości, mimo, że emocjonalna intymność jest tym, czego naprawdę chcą. Spadek tych założeń jest miarą naszej  subwersji kulturowej. Iluminaci niszczą społeczeństwo, niszcząc młode kobiety, które ich propaganda najbardziej rani. Poprzez promowanie rozwiązłości i pornografii, młoda kobieta nie jest już w stanie dorosnąć, stanąć się lojalną i kochającą żonę, matką.

 

Dr Henry Makow

Dzisiaj, dzięki humanizującemu wpływowi feminizmu, młode kobiety bez oporów moralnych mogą znieczulić się alkoholem i natychmiast oddać się nieznajomym! Mogą zachowywać się jak prostytutki lub gwiazdy porno i angażować się w poniżające akty seksualne bez troski o represyjną „patriarchalną” moralność.

Świat zapomniał już sztuki randkowania, powolnego poznawania się przez dwojga młodych ludzi, co raz rzadziej rozwój związku, bliskości idzie etapami, teraz wszystko zostało zmechanizowane, liczy się przyjemność, zaspokojenie swoich potrzeb fizycznych. Wszystko dzieje się tu i teraz, jest nagła chęć współżycia i nie liczy się z kim, liczy się popęd seksualny. Związki zaczynają się seksem, a to nigdy do niczego dobrego nie prowadzi, bo ludzie najpierw muszą się poznać, by móc stworzyć związek, świat stanął na głowie. Etapy tworzenia relacji damsko – męskich, zostały przekonstruowane, seks powinien być tym jednym z końcowych, a na pewno nie początkowych.

 (Zamieszczone poniżej wypowiedzi kobiet i mężczyzn pochodzą ze strony: https://www.rollingstone.com z artykułu – „Seks i skandal na Duke University” Janet Reitman)

„Nigdy nie byłam na żadnej randce w całym moim życiu – ani razu – mówi jedna z oszałamiających brunetek – ani żaden facet nigdy nie kupił mi drinka. Myślę, że gdyby ktokolwiek to zrobił, zapytałbym go, czy jest naćpany”. To pokazuje jak bardzo świat się zmienił jak jego rozwój nie poszedł w górę tylko w dół. Elity nauczyły myśleć ludzi, że to jest normalne, że to co było kiedyś moralne, jest zaściankowe i nienowoczesne wręcz nienormalne. (wypowiedzi kobiet, poniżej mężczyzn pochodzą ze strony: https://www.rollingstone.com z artykułu – „Seks i skandal na Duke University” Janet Reitman)

Inna młoda kobieta o imieniu Anna mówi: „Zwykle chodzimy do klubu same, wzmacniamy swą odwagę piciem … następnego dnia rano budzimy się obok jakiegoś kolesia i wiesz, że nic z tego nocnego zbliżenia nie wyjdzie, najlepszą rzeczą na którą możesz liczyć, jest to, że znowu kiedyś się z nim przypadkowo zetkniesz. Niektóre dziewczyny, które znam zdołały zdobyć regularne spotkania – czyli konsekwentny seks – ale inne grają za piłkę, odbijając się od jednego faceta do drugiego.”

„Współczesne (bez zobowiązań)  stosunki seksualne są powszechne, a seks oralny prawie wszechobecny, wszyscy teraz to robią, nie musisz mieć chłopaka by to mieć” – mówi Naomi. „Kiedyś jak dziewczyna szła z facetem do łóżka, oczekiwała od niego, że będzie dalej z nią utrzymywał kontakt, że może coś z tego będzie, ale teraz, dziewczyny dają swoje ciało swobodnie, bez oczekiwania na coś więcej niż tylko seks, bardzo często seks jest inicjatywy dziewczyn. Obecnie mają też tendencję do zdobywania tyle, ile się da czyli jak najwięcej partnerów seksualnych”.

Jeśli artykuł „Seks i skandal na Duke University” jest wskazaniem na uwłaczanie kobiet, to feminizm nie zrobił nic dla poczucia własnej wartości u młodych kobiet. Mimo, że te dziewczyny często są inteligentne i do tego są piękne, pozwoliły na upodlenie samych siebie, po prostu dostosowały się do realiów je otaczających, walczą o swoje ciało z mężczyznami o wysokim statusie (sportowcami i ludźmi z bractwa). Powód? Inne kobiety są tak seksualnie dostępne, że to jest jedyny sposób, w jaki mogą uzyskać status i uwagę.

„Stwierdziłam, że wpadłam w tę sprawę, w ten system zdobywania pozycji, uznania” – mówi Allison. „To jest bardzo nieprzyjemne i nieszczęśliwe, ponieważ nie jest to sposób na życie, ale gdybym nie robiła tych rzeczy, a on zerwałby ze mną z jakiegoś powodu, za dwa dni miałby kogoś innego. Tak to działa … Gdyby moja matka wiedziała, uderzyłaby mnie w twarz. Nie wychowałam się w takim środowisku. „

W przeszłości był wymóg zalotów by zdobyć miłość, która prowadziła do seksu, to faktycznie umocniało pozycję kobiet. Małżeństwo było jak związek zawodowy. Teraz wszystkie młode kobiety są jak strupy. Muszą wykonywać usługi seksualne za darmo, a nawet mniej. Młodzi mężczyźni traktują je z pogardą, jak to ilustruje jeden męski bloger Duke. (proszę wybaczyć język): „Te urocze młode panie radzą sobie z ich ogromną niepewnością w bardzo chory sposób, myślą, że jak będą uległe, łatwe dostaną uznanie wśród facetów, a przez to chłopaki z bractwa traktują dziewczyny jak gówno. Kiedy tylko przestają im dawać d…y stają się dla nich bezużyteczne i niepotrzebne… Wszystko to prowadzi do nieszczęśliwych, niepewnych dziewcząt, które walczą o to, by zostały przer…ane przez kogoś o statusie społecznym, przez kogoś kto się liczy w ich kręgach. „

 

Jest to owoc „równości”. Młode kobiety wyrażają swoją niezależność, będąc tak agresywnymi i rozwiązłymi jak mężczyźni. „Czasami dziewczyny są tak bezpośrednie, że nawet facet czuję się zaskoczony jej zachowaniem, one podchodzą i po prostu mówią – jestem napalona i chcę z tobą uprawiać seks ” jeden mówi … „To nasza decyzja czy z taką laską pójdziemy w ustronne miejsce, ale który facet odmówi, wszystko to nakręca zachowania innych dziewcząt, które nie chcą być wyobcowane i uważana za cnotki i idą co raz dalej by zdobyć uznanie”.

 

Feminizm przedstawia tradycyjne kobiety jako uciskane przez swoich mężów. Ale podważając moralność (wierność, czystość) tkwiącą w rolach rodzinnych, feminizm okradł wiele kobiet z szanowanej i potrzebnej roli społecznej (żony, matki) i zdegradował je bardziej niż kiedykolwiek.

W kontrakcie heteroseksualnym (miłość / małżeństwo) kobiety poddają się władzy (symbolizowanej przez płeć) w zamian za męską miłość, którą człowiek musi najpierw wykazać przez cierpliwe zaloty. Zabierz ten kontrakt, a kobiety otrzymują mniej niż nic, w zamian za swoją władzę.

Nie trzeba dodawać, że młode kobiety, które prostytuują się za „status”, mają mniejsze szanse na udane małżeństwa. Emocjonalnie stosunek seksualny jest aktem posiadania opartym na zaufaniu. Jak często kobieta może być posiadana przez kolejnego faceta, zanim stanie się bez znaczenia?

Ten trend jest częścią stopniowego procesu narzucania męskiego modelu homoseksualnego na społeczeństwo. Badania wskazują, że mniej niż 10% męskich gejów tworzy stałe związki, głównie bezdzietne i zdecydowana większość jest rozwiązła, a 43% z nich ma ponad 500 partnerów seksualnych w swoim życiu.

Wykorzystując feminizm jako dźwignię, najlepsi inżynierowie społeczni przykładają ten model na społeczeństwa jako całości. Aldous Huxley ostrzegł nas przed tym modelem w swojej książce „Nowy wspaniały świat” (1932), „zakazano małżeństwa i rodziny, dzieci rodziły się  w sponsorowanych przez państwo wylęgarniach.” Do tego właśnie prowadzą zachowania seksualne na elitarnych uniwersytetach, takich jak Duke.

Feminizm zabił heteroseksualną miłość, spowodował zanik takich zachowań jak zaloty. Za fasadą „praw kobiet” powojenny feminizm ma charakter lesbijski. Uczy, że role heteroseksualne (żona, matka) są „konstruowane społecznie” i „uciskają” kobiety. Zachęca kobiety, by porzuciły je i naśladowały mężczyzn. Zostało ono zainicjowane przez Fundację Rockefellera, która nadal finansuje ją do dzisiaj w ramach plutokratycznego okultystycznego New World Order. Wszystkie te idealistyczne feministki, które chciały „zmienić świat”, spełniły swoje życzenie.

Uwaga: Zanim feministki zaprotestują i powiedzą, że „ruch kobiecy” dotyczy „równości w miejscu pracy” i „wyboru”, pozwól mi powiedzieć, nie bądź taki naiwny, to był podstęp! Dowiedz się wszystkiego o początkach i ukrytej agendzie feminizmu, zanim będzie za późno.

_Sobrius_

Na podstawie: https://www.henrymakow.com/ (art. z dnia 26 stycznia 2019)

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin