Londyński Bulwar (London Boulevard) - 2010 - DVDRip. XviD.avi.txt

(42 KB) Pobierz
{331}{405}<<KinoMania SubGroup>>|http://kinomania. org
{492}{571}w rolach głównych:
{655}{729}{y:b}LONDYŃSKI BULWAR
{906}{983}w pozostałych rolach:
{1561}{1604}Wychodzisz.
{2877}{2937}Jak leci, Mitchel?
{2949}{3002}Ciupa mnie stresuje, Billy.
{3007}{3045}To co tak stoimy?
{3220}{3266}Nieco się pozmieniało.
{3268}{3337}Nie można jarać w pubach.
{3364}{3412}Ani w Irlandii,
{3414}{3462}ani nawet we Francji.
{3474}{3534}W Nowym Jorku|majš takie szlugi,
{3539}{3601}że same wypalajš się|w popiołce.
{3606}{3659}I smakujš jak obsrane siano.
{3661}{3740}- Byłe tam?|- Opowiem ci kiedy indziej.
{3824}{3896}{Y:i}Właciciel tej hawiry,|taki doktorek,
{3925}{4018}włanie wpadł po uszy|u pewnego "pożyczkodawcy".
{4030}{4088}Zostawił wszystko, jak było.
{4090}{4138}Ten pożyczkodawca to ty.
{4172}{4215}Po częci.
{4285}{4400}- Chcemy wcišgnšć cię do spółki.|- Nie widzi mi się to.
{4493}{4589}Ale nie uciekaj.|Posied, pomyl, jak tam chcesz.
{4620}{4668}Gdzie indziej pójdziesz?
{4718}{4807}Masz stanšć na nogi|za 8 dych, które ci dali.
{4812}{4850}W Londynie?
{4855}{4956}Co to, kieszonkowe|dla bywalca poredniaków?
{4958}{5049}Tu wycišgniesz 850 na tydzień.
{5054}{5095}Na Kennington Road.
{5126}{5174}- Trzymaj.|- Nie użyję go.
{5193}{5232}Bez tego ani rusz.
{5256}{5296}Tak samo beze mnie.
{5301}{5344}Twojego Billy'ego.
{5421}{5493}Nie muszę ci mówić,|że dzi imprezka.
{5495}{5534}Stała miejscówka.
{5538}{5634}Tylko mi się nie spónij.|To wszystko dla ciebie.
{7174}{7234}Kto ci tam sprawiał problemy?
{7255}{7305}Nic poważnego.
{7327}{7363}Bo mnie tak.
{7368}{7423}Wiem, ale już po wszystkim.
{7428}{7464}To dla ciebie.
{7500}{7545}Nie musiałe.
{7550}{7634}Przeciwnie.|Za plecy trzeba płacić.
{7682}{7742}Ominęły cię Mistrzostwa wiata.
{8612}{8648}Wypierdalać.
{8689}{8722}Jazda.
{8890}{8938}Tu parkujš samobójcy.
{9518}{9571}Na czarnš godzinę.
{9674}{9751}Szkoda, że tu nie można|gadać o pracy.
{9756}{9799}Mam co dla ciebie.
{9801}{9857}Jak nie tu, Danny,|to gdzie?
{9861}{9909}Tu się roi od pismaków.
{9914}{9945}A jak mylisz?
{9950}{10046}Opuciliby taki zlot|ciemnych typków z regionu?
{10051}{10089}Widzisz tamtš babkę?
{10094}{10135}Ta to już ksišżkę pisze.
{10137}{10197}Brakuje im tylko zdjęcia.
{10199}{10307}Tyle dzieli ich od szczęcia.|Banda skurwiałych debili.
{10341}{10391}Dostaniesz swój kšt.
{10396}{10454}Ale nie będzie obijania się.
{10456}{10511}A może mam inne plany?
{10516}{10559}To nie w twoim stylu.
{10564}{10650}Nie wrócę do paki.|Nigdy. Dla nikogo.
{10655}{10705}To nie daj się złapać, cioto.
{10732}{10820}Co hałasuje w piwnicy.|Pewnie twoja siostra.
{10825}{10897}- Zapraszałe jš?|- Co? Nie.
{10902}{10938}Głupie krówsko.
{11063}{11108}No chod, kotku.
{11120}{11170}I co? Zabijesz mnie?
{11173}{11218}- Może.|- Ale zabijesz?
{11271}{11333}Joł, ziom. Nie napinaj.|Luzik?
{11396}{11449}Dam ci znać,|jak poczerniejesz.
{11501}{11566}Mówiła mu,|że tylko całowanie.
{11736}{11818}- Przecież to...|- Sram na to, kim jest.
{11823}{11916}- Bratanek Fioletowego Dave'a.|- Którego z nich?
{12017}{12070}Już się zwijasz?
{12199}{12288}- Ładnie wyglšdasz.|- Fajne ciuszki? Jumane.
{12292}{12352}Zadzwonię jutro.|Nie pij więcej.
{12355}{12432}- Nie piłam. Biorę leki.|- Widzę, że piła.
{12436}{12513}- Musisz odpoczšć.|- Wcale nie piłam.
{12537}{12592}Tu dopiero wali alkoholem!
{12597}{12657}Na West 11.|Sam koniec ulicy.
{12659}{12714}Odprowadzi jš pan pod drzwi.
{12717}{12827}- Mógłby się mnš zaopiekować.|- Już to przerabialimy.
{12997}{13050}{y:i}Nic nie piłam!
{13518}{13561}Napijemy się?
{13628}{13666}Niekoniecznie tutaj.
{13671}{13714}Gdzie indziej.
{13719}{13760}Już mnie tu nie ujrzš.
{13765}{13801}Ty, gdzie Mitch?
{13856}{13923}Walnięty Tommy,|ten z perukš afro,
{13925}{14016}mówił, że to impreza|dla byłego skazańca.
{14021}{14067}Byłem skazany.
{14072}{14124}Teraz już tylko bezrobotny.
{14141}{14189}Masz zdolnoci manualne?
{14223}{14278}Do młotka i tym podobnych?
{14283}{14347}Mam co dla ciebie.|Ofertę pracy.
{14381}{14443}Nie żartuję. Poważnie.
{14472}{14556}Pogardziłby pensjš rzemielnika?
{14580}{14647}Nie. Wiele mi nie trzeba.
{14669}{14721}Szczęcia?
{14743}{14779}Życia.
{14824}{14860}Jestem Penny.
{14865}{14901}Mitchel.
{15004}{15083}{y:i}Mam takš... koleżankę.
{15102}{15191}{Y:i}Znamy się od dziecka.|Mieszka w Holland Park.
{15196}{15232}{y:i}Jest...
{15237}{15275}{y:i}na emeryturze.
{15280}{15345}{Y:i}Twoja rówieniczka|na emeryturze?
{15347}{15436}{Y:i}To głone nazwisko.|Lekko jej odbiło.
{16189}{16261}A ty wcišż niewidomy,|stary krętaczu?
{16282}{16332}Zrób co dla mnie.
{16412}{16457}Jezu, we to schowaj.
{16460}{16529}Był w osiedlowym mietniku.
{16587}{16625}A wiesz co?
{16814}{16855}Schowaj to.
{18478}{18543}Jestem Mitchel.|Miałem tu przyjć.
{18584}{18639}Całkiem możliwe, że miałe.
{18641}{18689}Jestem poza zasięgiem.
{18694}{18766}Wejd od strony kuchni.
{19948}{19984}Nie!
{19989}{20039}Nie odsłaniamy okien.
{20327}{20372}Jeste złodziejem?
{20392}{20449}W życiu niczego nie ukradłem.
{20490}{20526}To za co siedziałe?
{20533}{20629}Poróżniłem się z kim.|Konflikt przybrał na sile.
{20655}{20701}Przemoc to twój konik?
{20720}{20816}Zawsze uprzedzam tych,|który chcš mi co zrobić.
{20838}{20914}- Czasem skaczš przez mur.|- Paparazzi.
{20919}{20979}Sterczš pod moim domem|dzień i noc.
{20981}{21049}- Lekka przesada.|- No tak.
{21053}{21106}Gdyby się tu wdarli...
{21168}{21207}Przeleciałe Penny?
{21228}{21264}Nie.
{21269}{21382}Dziwne. Rżneła się z każdym,|kogo znam, poza Jordanem.
{21387}{21425}Serdecznie dziękuję.
{21463}{21552}Potrafiłby usunšć kogo|z terenu prywatnego?
{21564}{21614}Gdybym poprosiła...
{21619}{21665}Pomógłby mnie chronić?
{21801}{21835}Tak.
{21972}{22020}Musisz co podpisać.
{22022}{22075}Umowę o poufnoci.
{22084}{22135}Masz telefon z aparatem?
{22175}{22240}Jordan zajmie się formalnociami.
{22255}{22336}- Wynagrodzeniem.|- Dziękuję pani.
{22410}{22487}Ostatnio głównie maluje.
{22525}{22581}Na górze ma swoje studio.
{22607}{22672}Prasa by jš obsmarowała|tš farbš.
{22677}{22734}Nie można mieć więcej talentów.
{22736}{22801}Stšd erudyta mego pokroju
{22818}{22878}woli nie skupiać się na niczym.
{22995}{23079}W tych czasach|cenimy sobie prywatnoć.
{23115}{23151}{y:i}Prywatnoć.
{23170}{23240}Dla mnie celebryci|sš jak Bogowie Olimpu.
{23245}{23336}A maluczcy zachodzš w głowę,|co robiš ich bożkowie,
{23341}{23389}z kim się pieprzš,
{23393}{23489}kogo przykuli do skały,|a kogo zamienili w osła.
{23564}{23643}Wszystko to może być twoje.|Ale póniej.
{23645}{23734}Nie buchnšłe żadnego|"Krzyczšcego papieża"?
{23753}{23803}Pieniędzy ci nie brakuje?
{23808}{23844}Na razie nie.
{23947}{24031}Ładny dzi dzień,|o ile cię to kręci.
{24182}{24300}Wszystkie niezbędne rzeczy.|Narzędzia, drabiny, puszki z farbš.
{24304}{24386}Mamy też rachunek|w sklepie nieopodal.
{24453}{24494}Widziałe jej filmy?
{24549}{24595}Sceny rozbierane.
{24604}{24657}Gdyby nie Monica Bellucci,
{24662}{24736}byłaby najbrutalniej zgwałconš aktorkš.
{24741}{24808}I to przed trzydziestkš.
{24810}{24887}Traktuje swoje role|bardzo poważnie.
{24889}{24981}Pomijajšc szczegół,|że się z nich wycofała.
{25017}{25076}Jej mężulek to fajfus.
{25081}{25122}Tu stojš jego bryki.
{25124}{25218}Nie upomina się o nie.|Zalewa robaka w Hiszpanii.
{25477}{25556}Powinny mieć nakrycie.|Trzeba o nie dbać.
{25592}{25700}Gdybymy znaleli papiery,|już dawno poszłyby pod młotek.
{25705}{25810}Przychodzisz punkt 7:30,|pracę zaczynasz o 8:00,
{25815}{25911}o 11:00 krótka przerwa,|a o 13:00 godzina na lunch.
{25916}{25978}- W poniedziałki...|- Sam nie wiem.
{25980}{26076}Wymylam na poczekaniu.|Jestem bardzo ekonomiczny.
{26081}{26148}W rody dekowanie.|W czwartki okna.
{26153}{26225}W pištki taras.|W soboty impreza.
{26230}{26338}A w niedzielę do kociółka|pomodlić się za tu obecnych.
{26364}{26400}Też jeste aktorem?
{26419}{26455}Owszem.
{26460}{26498}Bez angażu.
{26901}{27016}Zwolnilimy pana, panie Lee.|Nie wyraziłem się doć jasno?
{27021}{27069}Może trochę grzeczniej?
{27074}{27143}To co, że miałem aparat?|Robiłem nim co?
{27148}{27222}Mamy kogo na pana miejsce.
{27292}{27337}Jako w to nie wierzę.
{27340}{27388}Za dużo wiem.
{27601}{27640}Zaparz herbaty.
{27644}{27709}Dwie kostki cukru.|Zuch chłopak.
{27913}{27985}Wypieprzaj stšd, spasły chuju!
{27990}{28114}Zbliż się tylko do brukowców,|to tak cię zmasakruję w sšdzie,
{28119}{28177}że zostanie z ciebie|mokra plama!
{28299}{28344}Zjeżdżaj.
{28383}{28452}Dziękujemy.|Heroiny dzi nie chcemy.
{28730}{28807}Będš ci cykać,|aż przestaniesz być kim.
{28841}{28920}Przez chwilę dadzš odczuć,|że jeste ważny.
{28946}{29009}Możesz zaczšć od poniedziałku?
{29236}{29279}Lepiej się zastanów.
{29284}{29387}We łbie się poprzestawiało|elegancikowi pierdolonemu.
{29392}{29457}I czemu teraz|jest elegancikiem?
{29462}{29536}Bo jego dziadek|zaciukał twojego łopatš.
{29538}{29632}- Nie wkurwiaj mnie.|- I bez tego masz przesrane.
{29637}{29694}Wyleciałe.|Nie pokazuj się tam.
{29699}{29766}To się okaże.|Teraz to twój rewir, co?
{29771}{29843}Doć już o tobie.|Co tam u brata?
{29872}{29948}- Jak ty się nazywasz?|- Harry Mitchel.
{29989}{30056}- Nie chrzań.|- Mignšć ci prawkiem?
{30123}{30159}Wal się.
{31234}{31296}Sierżant Bailey, panie Mitchel.
{31301}{31346}Można na słówko?
{31392}{31504}Jestemy informowani,|gdy skazani wracajš w nasze strony.
{31507}{31552}Rozpoznałem nazwisko...
{31557}{31617}ale nie było przy nim adresu.
{31622}{31684}Dlaczego?|Przecież ma pan lokum.
{31694}{31744}Nie jestem na warunkowym.
{31749}{31816}- Jestem wolnym obywatelem.|- Naturalnie.
{31840}{31883}Gdzie jest właciciel?
{32006}{32087}Napiję się herbaty.|...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin