Zaki i gołębica.doc

(21 KB) Pobierz
Zaki i gołębica

Zaki i gołębica

Był sobie kiedyś młody człowiek imieniem Zaki. Pewien nauczyciel - nazwijmy go tu chodżą - oceniając, że Zaki ma niezwykły potencjał duchowy i czeka go wspaniała przyszłość, postanowi¸ mu pomóc. Powierzył więc pewnej eterycznej istocie o nadprzyrodzonej mocy zadanie czuwania nad Zakim i przychodzenia mu z pomocą, ilekroć to tylko będzie możliwe.
 

Mijały lata i różnorodne interesy Zakiego rozkwitały. Nie mogąc uwierzyć, że dary, które na niego spływają, są jego własną zasługą, zaczął zwracać baczną uwagę na splot wydarzeń, który się z nimi łączy. I dostrzegł bardzo osobliwą zbieżność. Otóż zawsze, ilekroć sprawy przybierały dla niego pomyślny obrót, w pobliżu fruwała biała gołębica.
 

Działo się tak dlatego, że mimo swych niezwykłych mocy niewidzialny opiekun, aby wykonywać swoje zadanie, musiał trzymać się blisko Zakiego i przyjąć jakąś widzialną formę, przenikając do naszego wymiaru. Przemienił się więc w gołębicę, gdyż jej postać wydawała mu się najbardziej stosowna.
 

Ale Zaki skojarzył sobie tylko gołębie ze szczęściem, a szczęście z gołębiami, i to mu wystarczało.
 

Odtąd, kiedy tylko widział dzikiego gołębia, sypał mu pożywienie. Wkrótce zajął się hodowlą gołębi. Na swoich ubraniach kazał wyhaftować podobizny tych ptaków.
Tak bardzo pokochał gołębie, że wkrótce na całym świecie został uznany za autorytet w tej dziedzinie. Jednak jego interesy zaczęły podupadać, gdyż przeniósł swoje zainteresowanie z wewnętrznej intencji na zewnętrzne przejawy. W tej sytuacji jego eteryczny opiekun musiał się wycofać z obawy, że doprowadzi swego podopiecznego do ruiny.
 

 

 

 

Idries Shah - Przypowieść ze zbioru ZACZAROWANA ŚWIĄTYNIA

tłum. Ivonna Nowicka
wyd. Drzewo Babel, czerwiec 2003

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin