Puff w Auschwitz.pdf

(60 KB) Pobierz
392224469 UNPDF
Polityka – nr 27 (2661) z dnia 2008-07-05; s. 72-74
„Puff w Auschwitz” Agnieszka Weseli
ł ł
Niemców w ramach systemu motywacyjnego dla wi niów. Oto wyniki pionierskich w Polsce bada
W nazistowskich obozach koncentracyjnych funkcjonowa y domy publiczne, zak adane przez
ęź ń
dotycz cych Auschwitz-Birkenau.
ś ł ż ąę ę łł ą
Przyj j lekarz esesman. (...) Kiedy j zbada , powiedzia : czy ty wiesz, gdzie pójdziesz? Ona mówi a: nie, nie
Kiedy og oszono, e poszukuj ch tnych do lekkiej pracy, ona si zg osi a (...), nie wiedz c, co to jest.
ąłą ą ł ł ł
wiem, mówili, e do lekkiej pracy, gdzie b dzie du o chleba. Wi c on jej mówi : s uchaj, ta praca b dzie
ż ę ż ę łł ę
ł żę ł ęż żę ł
przeprowadzony zabieg, który pozbawi ci mo liwo ci macierzy stwa. Zastanów si , bo istnieje szansa
ę ż ś ń ę
ż ś ł ć ą ę ż ł ż
Ona mówi a – a co tam matk , matk . Ja chc chleba”. (O wiadczenie by ej wi niarki obozu Auschwitz-
ł ą ą ę ś ł ęź
Birkenau Zofii Bator-St pie , nr obozowy 37 255 – patrz nota na ko cu artyku u).
ę ń ń ł
„Nie (by y) zmuszane, zg asza y si ochotniczo (...). Oddawa y si dobrowolnie. (...) Ok amywano je –
ł ł ł ę ł ę ł
mówi c, e w zamian za to zostan zwolnione, co jednak nigdy nie nast pi o”. (SS-Unterscharführer Oswald
Kaduk, odpowiedzialny za dom publiczny w KL Auschwitz I).
W obozie Auschwitz I (macierzystym) dom publiczny, w którym mia o pracowa ok. 20 kobiet,
ł ć
za o ono w sierpniu 1943 r. Mie ci si w bloku 24, na parterze znajdowa a si kancelaria obozowa, zaraz na
lewo od bramy g ównej. W listopadzie tego samego roku stworzono kolejny, z personelem mniejszym
ł
o po ow , w obozie Auschwitz III (Monowitz). Ulokowany zosta w odr bnym, otoczonym siatk baraku.
ł ę ą
„Po otwarciu domu publicznego w poszczególnych blokach og oszono, e w adze SS dokona y tego
ł ż ł ł
w trosce o wi niów i ich zdrowie psychiczne. Zach cano, by wi niowie zapisywali si do kolejki, bo pó niej
ęź ę ęź ę ź
ę ż
„Instytucja Puffu (burdelu) cieszy a si specjalnymi wzgl dami komendantury, która, oddaj c wi niom
ł ę ę ą ęź
ten przybytek mi o ci, kierowa a si osobliwymi celami. Mia a to by kontrpropaganda na wiadomo ci
łś ł ę ł ć ś
ą ś ż ęź ł ł
pracownik obozowego szpitala).
System motywacyjny dla wi niów obozów koncentracyjnych, potocznie nazywany
ęź
Frauen, Fressen,
ż ść ł ż ąą ą
wydajno pracy przewidziano specjalne nagrody: prawo do cz stszej korespondencji, dodatki ywno ciowe,
ść
ę ż ś
mo liwo nabycia papierosów, a nawet zwolnienia z obozu (tylko w przypadku wi niów narodowo ci
ęź ś
niemieckiej). Najbardziej pracowitym i pos usznym przys ugiwa y warte 2 reichsmarki bony na wizyt
ł ł ł ę
w obozowym domu publicznym.
„Je li który z wi niów otrzyma w nagrod bon do domu publicznego (...), to musia si zg osi ,
ś ś ęź ł ę łę łć
bo w przeciwnym razie szukano go, ci gano do bloku 24 (przy okazji móg by pobity), aby odby swoj
śą ł ć ł ą
powinno ”. (Adam Jerzy Brandhuber).
ść
„Otwarcie domu publicznego (w Auschwitz III-Monowitz) odby o si w dosy tragiczno -komicznej
ł ę ć
1
ą
polega a na tym, e b dziesz mia a do czynienia z m czyznami, a poza tym jest taka rzecz, e b dziesz mia a
prze ycia obozu, jeste m oda, zapragniesz by matk – a wtedy to b dzie ju zupe nie niemo liwe.
ąż ą ął
łż śłę ł ę
ł ę
b dzie du y ruch”. (Adam Jerzy Brandhuber, nr obozowy 87 112).
przenikaj ce do wolnego wiata o strasznym yciu wi niów”. (W adys aw Fejkiel, nr obozowy 5647,
Freiheit (kobiety, arcie, wolno ), wszed w ycie w maju 1943 r. Dla osi gaj cych szczególnie wysok
ż ść
sytuacji. Pierwszych 10 »wybra ców« wyznaczy osobi cie sam Lagerfuehrer Schoettl. Tyle tylko,
ń ł ś
e ż prawdopodobnie zapomnia o nich, wi c stali – czekaj c – na mrozie ponad godzin ”. (Pawe Stolecki,
ł ę ą ę ł
nr obozowy 6964).
Domy publiczne w obozach oficjalnie nazywano Sonderbau, budynkami specjalnego przeznaczenia.
Okre lenie to przywo uje na my l inne komanda specjalne, Sonderkommanda: zespo y wi niów
ś ł ś
ł ęź
obs uguj cych krematoria.
ł ą
„Ka da mieszkanka mia a obowi zek »przepracowania« latem czterech seansów dziennie, a zim
ż ł ą
ą
pi ciu”. (W adys aw Fejkiel).
„Ch tni ustawiali si na korytarzu, potem na rozkaz wchodzili wed ug kolejno ci do poszczególnych
ę ę ł ś
pomieszcze ”. (Adam Jerzy Brandhuber).
ń
„Po 20 minutach przyciska em dzwonek i wszyscy m czy ni opuszczali kabiny”.
ł ęż ź (SS-Unterscharführer
Oswald Kaduk).
ęź ł ą śą
m.in. zdrowe pozycje stosunku, dbali o higien i czysto rasow .
Esesmani przez otwory w drzwiach pilnowali, czy wi niowie nie ami regulaminu, okre laj cego
ę ść ą
„I na tym odcinku Niemcy przestrzegali przepisów rasowych. Swoich obywateli zmuszali do obcowania
z t ustymi niemieckimi blondynkami, a ciemne i zgrabne dziewcz ta zostawiano do dyspozycji obywateli ras
ę
ni szych”. (W adys aw Fejkiel).
„Wszystkie atrakcje lagrowe dost pne s tylko Aryjczykom”. (Krystyna Witek, nr obozowy 6820,
ę ą
fragment grypsu).
„ ydom nie wolno by o kobiet…”.
Ż ł (SS-Unterscharführer Oswald Kaduk). Dom publiczny otwarty by ł
w dni powszednie po wieczornym apelu.
„(Le c w bloku szpitalnym) którego dnia obserwowa am m od dziewczyn z ufryzowanymi
żą ś ł łą ę
ł ę ł ą ł ę łę
koronkami, przez r k mia a przerzucony b kitny szlafroczek. Na nogach wida by o jakie pantofle na
ęę ł łę ć ł ś
wysokich obcasach. (…) Nonszalanckim ruchem sz a przez blok, przed ni sz a blokowa, prowadzi a j do
ł ą ł łą
ó ka. By o to dla nas zjawisko. Malowana kobieta? Pewno przysz a z wolno ci!”. (Zofia Bator-St pie ).
ł ś ę ń
Pracowniczki domów publicznych wyprowadzano na spacer, kiedy inni wi niowie wracali
ęź
po wielogodzinnej pracy w zabójczych warunkach. Nosi y cywilne sukienki i bielizn (z walizek odebranych na
ł ę
rampie przyjezdnym z transportów), my y si we w asnej azience, mog y si malowa , mia y sta opiek
ł ę ł ł ł ę ć ł łą ę
lekarsk , ywiono je wed ug norm esesma skich (tak zwan kurwi zup ). Zamkni te w bloku, nie mog y bra
ąż ł ń ą ą ą ę ł ć
udzia u w systemie wymiany towarów i przys ug.
ł ł
„Codziennie zmienia y pokoje. Esesmanom chodzi o o to, aby wi niowie, przychodz cy do Puffu, nie
ł ł ęź ą
nawi zali sobie bli szego kontaktu, eby nie znali si z tymi, do których przychodz ”. (Zofia Bator-St pie ).
ą ż ż ę ą ę ń
Jedyny kontakt ze wiatem stanowili odwiedzaj cy dom publiczny m czy ni, zazwyczaj wi niowie
ś ą ęż ź ęź
funkcyjni, w wi kszo ci Niemcy. Dzi ki przywilejom i niewielkiemu obci eniu inn prac , a mo e jeszcze
ę ś ę ąż ą ą ż
ę ł ł ż
szanse na prze ycie obozu.
ż
„Ta nasza rozmówczyni, po kilkudniowym odpoczynku, mówi a, e ona mog aby pracowa »tam«
łż ł ć
jeszcze do dzisiaj, co najmniej dziewi miesi cy, dlaczego »oni« j zwolnili, cho ich tak b aga a”. (Zofia Bator-
ęć ę ą ć ł ł
St pie ).
2
ę ł ł
ł
ż ł ł
w osami, oczy i rz sy mia a podmalowane henn , by a w przepi knej koszulce koloru b kitnego z czarnymi
łż ł
bardziej dzi ki nieoficjalnym kontaktom z przedstawicielami w adzy, kobiety z domu publicznego mia y du e
ę ń
Po kilku miesi cach w domu publicznym przynajmniej cz ci pracownic przydzielano stanowiska
ą ęś
funkcyjnych w obozie kobiecym. Wszystko to nie mog o poprawi ich obrazu w oczach wspó wi niów,
ł ć łęź
tym bardziej e niektóre jawnie okazywa y sympati wobec Niemców i wi niów funkcyjnych.
ż ł ę ęź
„Niemki same tam ch tnie sz y. Uwa a y dom publiczny za szczyt szcz cia. (…) Bardzo sobie
ę ł żł ęś
chwali y pobyt tam. (…) Mia am pacjentk , która przysz a do obozu i mówi a, e pragnie wróci do swego
zawodu. Marzy a, eby wyzdrowie i pój tam. (...) Nie znam wypadków zmuszenia Polek do pój cia do domu
łż ć ść
ś
publicznego, widzia am tylko Niemki, które uwa a y to za wyzwolenie. Komendant obozu dostarcza im
ł żł ł
szminek i malowa y si okropnie. Do Polek odnosi y si z nienawi ci , nie mówi y nigdy inaczej, tylko
ł ę ł ę śą ł
die Polacken (Polaczki)”. (Dr Janina Ko ciuszkowa, nr obozowy 36 319, lekarka w obozowym szpitalu).
ś
Sposób, w jaki mówi byli wi niowie o domu publicznym i jego pracowniczkach, pozwala ustawi si
ą ęź
ćę
na w a ciwej pozycji: my, Polacy-polityczni, przeciwko zepsutym Niemcom i ich podopiecznym z burdelu.
„Wypasieni kapowie, blokowi, sztubowi i inni funkcyjni potrzebowali dziewczynek”.
(Józef Otowski, nr obozowy 10 070).
„Wi niowie polityczni (zatrudnieni w obozie Au III-Monowitz) bojkotowali t instytucj i mog
ę ę ę
powiedzie , e by o to zjawisko powszechne”. (Tadeusz Petrykowski, nr obozowy 131 862).
ćż ł
„W mojej sztubie (mieszka em wówczas w bloku 16) nikt si nie zg osi , namowy nic nie pomog y”.
ł ę łł ł
(Adam Jerzy Brandhuber).
„Musz zaznaczy , e burdel (w Auschwitz I) by bojkotowany tak przez komunistów, jak i przez
ę ćż ł
innych powa niejszych wi niów politycznych”. (W adys aw Fejkiel).
ż ęź ł ł
Mo na te spojrze z innej strony: „Po wieczornym apelu t umnie si zbierali Polacy i Niemcy,
ż ż ć ł ę
kto dobrze podkupi Kaduka, móg liczy na wej cie do Puffu. (...) Setki wi niów odchodzi o z my l , e mo e
ł ł ć ś ęź ł śąż ż
jutro im si uda”. (Lucjan Sobieraj, nr obozowy 1898, wi zie funkcyjny).
ę ęń
ę ł ł ę ł
(SS Unterscharführer Oswald Kaduk).
W nocy, po zako czeniu oficjalnego czasu pracy, odbywa y si niekontrolowane, zakazane wizyty.
ń ł ę
ęź ę ś ąż
z prezentami (jedzeniem, intymn garderob , kosztowno ciami) dla wybranych kobiet, które na pi tro wci ga y
ą ą ś ę ął
ich na sznurach. Wi niarki w domu publicznym, mimo ponawianych i surowych zakazów, odwiedzali te
ęź
ż
ł ł ł ę wspomnie jednego
ń
z by ych wi niów mo na wnioskowa , e mia y du e zas ugi dla obozowego ruchu oporu.
„W burdelu mo na si by o dowiedzie o faktycznej sytuacji Niemców na froncie, a tak e o tajnych
ż ę ł ć ż
posuni ciach komendantury na terenie obozu”. (W adys aw Fejkiel).
ś ą ś ł ł
gryma ne pensjonariuszki, bogdanki, prostytutki, dla których pobyt w bloku 24 nie by czym strasznym,
W o wiadczeniach padaj okre lenia: element, któremu to zupe nie odpowiada o, typowe prostytutki,
ś
ł ś
panienki, dziewczynki.
Wi kszo (bardzo nielicznych) relacji na temat domów publicznych w Auschwitz-Birkenau pochodzi
ęż ęź ęź ęą
instytucj w adzy w obozie. Mniej wiadectw da y kobiety wi niarki. adne nie pochodzi od kobiet,
ą ł ś ł ęź Ż
żś
od tego, czy mówi by y esesman, m ody wi zie funkcyjny-kryminalista, polityczny, m oda kobieta. Ironicznie,
ł ę ę ż zale no ci
ł ł ęń ł
3
ł ł ę ł łż ć
łś
ęź
„Ch tnych by o wielu – czasem przychodzi o do 600 ch tnych, z których wielu odprawia em”.
Wi niowie, cz sto ci sami, którzy wcze niej legalnie korzystali z domu publicznego, kr yli pod budynkiem
cz onkowie niemieckiej za ogi obozu. Bywa y wi c one bardzo dobrze poinformowane. Ze
ł ęź ż ćż ł ż ł
ę ł ł
ę ść
od m czyzn: wi niów politycznych, esesmanów, wi niów funkcyjnych, którzy byli podrz dn wobec SS
które pracowa y w domach publicznych. Od kilkudziesi ciu lat mówi si o nich – bez nich. Ró nie, w
z dystansem, z pogard , z pot pieniem, lekcewa co.
ą ę żą
W 1945 r. uciekaj ca przed Armi Czerwon niemiecka za oga zniszczy a wi kszo dokumentacji,
ą ą ą ł ł ę ść
w tym materia y dotycz ce dwóch obozowych domów publicznych. Z nielicznych ocala ych dokumentów,
ł ą
ł
ś ą ń ść ż ć
kilkudziesi ciu kobiet, które pracowa y w Puffach. Wydaje si , e jest w ród nich mniej wi cej tyle samo
ę ł ęż ś ę
Niemek co Polek. Cz nosi a oznaczenie Aso, czyli aspo eczna. Mo e to oznacza , e niemieckie w adze
ęść ł ł ż ćż ł
ą ł łł ę ż ęż
dla nich rasy, rozwi z o , za to, e sprawia y „erotyczne wra enie”, a nawet za odmow podj cia pracy
ąłść ż ł ż ę ę
w domu publicznym poza obozem. To wszystko, co o nich wiemy.
Sprawa „panienek” z obozów koncentracyjnych jest zawik ana i niejasna. To, co nam o nich
ł
powiedziano, nie upowa nia do wydawania jednoznacznych ocen. Mimo to jeszcze w 1993 r. niemiecki historyk
ż
nazywa kobiety z obozowych domów publicznych „kurwami”, a inny w 1979 r. zaliczy dom publiczny do
ł
ł
ł ś ąż
Birkenau widzia dom publiczny jedynie jako element systemu nagród.
ł
Kiedy mówi si o wojnie, nie mówi si o kobietach ani o przemocy w sferze seksualnej. Kiedy mówi si
ę ę
ę
ś ę ś ę ż ę ę
W Niemczech i Austrii historyczki zbieraj relacje by ych pracowniczek domów publicznych i badaj ten temat
ą ł ą
od ko ca lat 80. W Polsce wci lepiej go nie dotyka : mit Auschwitz jako miejsca podnios ej mierci jest za
ń ąż ć łś
silny. Kwerendy, które zacz am prowadzi w o wi cimskim archiwum w 2002 r., by y wysi kiem pionierskim.
ęł ć śę ł ł
W adze adnego z wymienionych krajów do dzi nie uzna y pracy kobiet w nazistowskich domach
ł ż ś ł
publicznych za przymusow . Nie wyp acono wi c nale nych odszkodowa kilkudziesi ciu tysi com kobiet,
ą ł ę ż ń ę ą
w tym ok. 150 by ym pracowniczkom obu domów publicznych na terenie obozu Auschwitz-Birkenau. Równie
ł
ż
rz d japo ski nie przyjmuje odpowiedzialno ci za los od 60 do 200 tys. Chinek, Koreanek i kobiet z innych
okupowanych krajów, które w latach II wojny wiatowej zmuszono do pracy w japo skich domach publicznych
ś ń
dla o nierzy.
Obszarem bada autorki s o wiadczenia by ych wi niów, zbierane i przechowywane w Archiwum
ń ąś ł ęź
Pa stwowego Muzeum O wi cimskiego (APMO) od 1954 r. 134 tomy zespo u zawieraj ponad 3 tysi cy
oficjalnych relacji by ych wi niów, wiadków wydarze , robotników przymusowych oraz zeznania procesowe
ł ęź ś ń
ł ł ś ę ę łę
publiczny.
Kobiety dla nazisty
System nazistowski ceni kobiety. Od ich cia zale a a reprodukcja narodu Aryjczyków, produkcja na
ł ł żł
potrzeby wojny, a nawet powodzenie wojennej destrukcji. Czystej krwi i czysta moralnie Niemka mog a rodzi
ł ć
dzieci dla Hitlera w warto ciowym rasowo ma e stwie albo – je eli by a niezam na – w o rodku
ś łżń ż ł ęż ś
Lebensbornu ( ród a
Ź ł ycia). Po wielu porodach matce Niemce nale a si order za wiern s u b i przelan
Ż żłę ąłżę ą
krew.
ł ż ł łć ł ń
nazizmu rozumieli, e o nierz walczy dzielniej, je li obieca mu si roz adowanie pop du, a jednocze nie,
W systemie by o te miejsce dla kobiet, które nie mog y spe ni idea u macierzy stwa. Twórcy
żżł ś ę ł ę ś
4
po wiadczaj cych przeprowadzenie bada na obecno chorób wenerycznych, mo na odczyta nazwiska
porz dkowe zatrzyma y je i pos a y do obozu za prostytucj , ale tak e za kontakty z m czyznami zakazanej
„dzia alno ci kulturalnej” w obozie. Polski autor ksi ki na temat pracy przymusowej w obozie Auschwitz-
o przemocy seksualnej, my li si o winie ofiar. A kiedy my li si o prostytucji, nie uwa a si jej za prac .
ą ń ś
żł
ń śę ł ą ę
cz onków niemieckiej za ogi obozu. Archiwum mie ci si w bloku 24, na 1 pi trze, gdzie znajdowa si dom
e ż nieuregulowane kontakty z przypadkowymi partnerkami gro epidemi chorób wenerycznych,
żą ą
katastrofaln dla narodu plag , któr Niemcy ledwo opanowa y po I wojnie. Dlatego pa stwo wzi o na siebie
ą ą ą ł ń ęł
rol odpowiedzialnego alfonsa.
Twórc systemu pa stwowych domów publicznych by Heinrich Himmler, piewca niemieckiej
ą ń ł
rodziny, a jednocze nie fundator Lebensbornu i autor koncepcji wielo e stwa, któr pragn zrealizowa po
ś żń ą ął ć
wojnie w celu odbudowania narodu.
Od pocz tku wojny tworzono domy publiczne, osobne dla Wehrmachtu i SS; te drugie, wy szej
ą
ż
kategorii, a nawet luksusowe, obsadzano zazwyczaj zawodowymi prostytutkami. n Do pracy w pierwszych
kierowano niepe nowarto ciowe rasowo, cz sto wcze niej wysterylizowane mieszkanki Niemiec lub kobiety
ł ś ę ś
z okupowanych krajów Europy. W 1942 roku we Francji dzia a o 500 domów publicznych dla o nierzy
łł żł
Wermachtu. W listopadzie 1941 roku istnia o w Niemczech ok. 60 domów publicznych dla robotników
ł
przymusowych, które zak adano, aby podnie wydajnos i pracy i zapobiec kontaktom seksualnym
ł ść ćść
z Niemkami.
Propozycja stworzenia systemu motywacyjnego dla wi niów obozów koncentracyjnych wysz a od
ęź ł
dyrekcji jednego z zak adów koncernu IG Farben, który jako Auschwitz III (Monowitz) wchodzi w sk ad
ł
ł ł
ń ł
9 obozach koncentracyjnych. Do wi kszo ci sprowadzano wi niarki z kobiecego obozu Ravensbrück – w sumie
ę ś ęź
ok. 500 kobiet. Wywo one do odleg ych miejsc, wraca y po paru miesi cach, nieraz ci ko chore lub w ci y.
ż ł ł ą ęż ąż
Umieszczenie domów publicznych w oddalonych od obozów, ci le strze onych budynkach u atwia o ich
śś ż ł ł
odizolowanie od reszty wi niów.
ęź
W Auschwitz naboru dokonywano w ród wi niarek. Dom publiczny w Auschwitz I znajdowa si
ś ęź łę
w obr bie lagru. Z tych dwóch powodów sytuacja trafiaj cych tam kobiet by a nieco korzystniejsza. Wi niarki
ę ą ł ęź
z Ravensbrück, które pracowa y przymusowo w domach publicznych w Mauthausen, Buchenwaldzie czy
ł
Dachau, opowiadaj dzi o upokorzeniu, bólu, rozpaczy, bezsilno ci. Co mog yby powiedzie kobiety
ą ś ś ł ć
z Puffów w Auschwitz-Birkenau?
5
ę
kompleksu obozowego Auschwitz-Birkenau. Do ko ca wojny domy publiczne powsta y, w co najmniej
Zgłoś jeśli naruszono regulamin