South Of Nowhere - 02x03 - Behind The Music.txt

(17 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:08:Wiesz co jest w nast�pny pi�tek 21-ego, no nie?
00:00:11:Dzie� po dwudziestym?|Nie, nie, dzie� przed dwudziestym drugim.
00:00:15:- Nie, to...|- To urodziny Ashley, wiem.
00:00:18:Wiesz, po tym wszystkim co ona przesz�a...
00:00:20:...powinni�my zrobi� co� wyj�tkowego.
00:00:23:- Wycieczka do Vegas?|- Bardziej przyj�cie-niespodzianka w Gray.
00:00:29:Co robisz?
00:00:30:Tylko sobie wyobra�am,|ile razy lepiej by�oby w Vegas.
00:00:34:Okay, bez wzgl�du na to, co sobie wyobra�asz,|to nie b�dzie mia�o miejsca.
00:00:37:Dlatego upajam si� t� chwil�.
00:00:39:- Naprawd� jeste� dziwny.|- M�wicie o mnie?
00:00:42:Tak w�a�ciwie to... tak.
00:00:44:Widzieli�cie tu kogo� z VH1?
00:00:47:- VH1?|- Tak.
00:00:49:Mieli zrobi� program "In Memoriam" o moim ojcu.
00:00:51:Moja matka podpisa�a umow�, wi�c...|Maj� prawo wsz�dzie za mn� �azi�...
00:00:54:...i podpatrze� na czym polega|�ycie c�rki Raife'a Daviesa.
00:00:57:Jestem pewna,|�e dostaje za to pieni�dze.
00:00:59:Hey, zostawi�a� mnie w domu.
00:01:02:Sorry. Bo�e, ci�gle zapominam, �e mam siostr�.|Dziwne, co?
00:01:07:Je�eli zapomni znowu, zadzwo� do mnie.
00:01:09:- Dzi�ki.|- �e co?
00:01:12:Cze��, Perry Fielder z VH1.
00:01:14:- A tak, cze��, jestem Ashley...|- Ty jeste� Kyla Woods, prawda?
00:01:17:Tak.
00:01:18:Powiedz, jakie to uczucie dowiedzie� si�,|�e jeste� sekretn� c�rk� Raife'a Daviesa?
{2854}{}{y:i}T�umaczenie: Madisonlee
{2923}{}{y:i}Poprawki: SickSister i Orzelska
{3028}{}{y:i}Synchro: Orzelska
{3121}{}{y:i}Na podstawie angielskich napis�w:|{y:i}<pikachu1060@hotmail.com>
00:02:34:Domy�lam si�,|�e mi�dzy tob� i Ashley nie jest najlepiej.
00:02:37:Moge powo�a� si� na drug� poprawk�?
00:02:40:Chyba raczej pi�t�.
00:02:42:- Druga to prawo, �eby nosi� bro�.|- I na t� chc� si� powo�a�.
00:02:46:Mi�dzy wami si� u�o�y.|Wiesz, ona jest twarda, ale w ko�cu wyluzuje.
00:02:49:Nie obchodzi mnie|czy Ashley wyluzuje czy nie.
00:02:52:S�ysza�am to.
00:02:54:Co ty tu robisz?
00:02:56:Szukam jej.
00:02:58:Co ona tu robi?
00:02:59:- Zaprosi� mnie.|- Oh, naprawd�?
00:03:04:Id� wzi�� prysznic.
00:03:08:S�uchaj, je�li to nie problem,|mog�aby� przesta� wtr�ca� si� w moje �ycie?
00:03:13:- Ash, nie wtr�cam si�...|- Ash?
00:03:15:Nie, Ash, nie...
00:03:17:Nie masz prawa nazywa� mnie Ash,|dla ciebie jestem Ashley.
00:03:20:Nie, wiesz co?|Nawet nie masz prawa nazywa� mnie Ashley.
00:03:22:- Nie pr�buj� si� wtr�ca� w cokolwiek.|- VH1 video.
00:03:25:To oni wtr�caj� si� w moje �ycie.
00:03:28:To mo�e by� trudne dla ciebie,|dla mnie to te� nie jest spe�nienie marze�.
00:03:32:Wiem, �e musia�o by� ci ci�ko,|gdy odkry�a�, �e twoja matka jest dziwk�.
00:03:35:Nie tak ci�ko jak dowiedzie� si�,|�e moja przyrodnia siostra jest w�ciek�� suk�.
00:03:41:Wy�wiadcz mi przys�ug�.
00:03:42:We� swoj� po�ow� pieni�dzy|i trzymaj sw�j nie�lubny ty�ek daleko st�d.
00:03:55:- Co jest?|- Nic.
00:03:58:- Jak kolano?|- Z ka�d� minut� coraz lepiej.
00:04:04:- Ostatnio du�o o nas my�la�em.|- M�j Bo�e.
00:04:08:By�a� zagubiona.|Zerwanie ze mn�, randki z Aidenem.
00:04:11:Odrzucenie przez Aidena.
00:04:14:O co ci chodzi?
00:04:17:Jestem tu dla ciebie.
00:04:20:Nie jestem zainteresowana.
00:04:21:Naprawd�?|Przed wypadkiem m�wi�a� o �lubie.
00:04:24:To by�o tylko pod wp�ywem chwili.
00:04:26:Nie chcia�am,|�eby� poszed� do college'u beze mnie.
00:04:29:Teraz nigdzie si� nie wybieram.
00:04:31:Dok�adnie.
00:04:35:A pono� to ja jestem p�ytki.
00:04:40:Niech zerkn�.
00:04:41:{y:i}"Duarte przyw�aszcza sobie pieni�dze fundacji charytatywnej."
00:04:44:Tw�j ojciec ukrad� pieni�dze na cel charytatywny?
00:04:47:- To tylko sztuczka adwokata, ok?|- Jasne.
00:04:57:B�d� szczera.
00:05:00:- Panie Carlin, to niesamowite.|- Uwielbiam twoj� szczero��.
00:05:04:Co to za warzywo?
00:05:05:- Nie, prosz�, nie!|- Nie pytaj go o to!
00:05:09:Chelsea, to jest chi�skie warzywo nazywane Gai-lon.
00:05:12:- Gai-lon.|- Bardzo dobrze.
00:05:15:To interesuj�ca historia.
00:05:16:By�em w Chinach z Korpusem Pokoju, ma�e miasteczko...
00:05:19:Pomaga�em mieszka�com zbiera� ry� na p�wyspie Shandong.
00:05:22:Ok, lepiej id�, Chelsea...
00:05:23:...zanim dojdzie do cz�ci o starej kobiecie,|kt�ra go nauczy�a wyplata� kosze.
00:05:26:Ej, ten koszyk nadal trzyma wod�, ok?
00:05:30:- Tato, daj spok�j.|- Nie, to ciekawe.
00:05:33:Dobra.|Odwo�aj jej zaproszenie na kolacj�.
00:05:36:Nie ma mowy,|ty idziesz, ona zostaje.
00:05:40:Dobra, umowa stoi.
00:05:43:Je�li mam dobrze opowiedzie� t� histori�,|musz� zacz�� od samego pocz�tku.
00:05:46:To by� sierpie� w Pekinie...
00:05:48:...i zatrzyma�em si�|w schronisku m�odzie�owym Nan Chi Zi.
00:05:52:Zgubi�em moj� studenck� wiz�...
00:05:53:M�wi� ci, b�dzie coraz gorzej.
00:05:56:Czuj� si� teraz okropnie z powodu Ashley.
00:05:59:Nie zniesie kolejnego zawodu.
00:06:01:- Tak, ale �al mi te� Kyli.|- Lubisz j�.
00:06:05:Nie, m�wi� tylko,|�e znalaz�a si� w  tej samej sytuacji co Ashley.
00:06:09:A ja tylko m�wi�, �e j� lubisz.
00:06:11:- Kogo? Kyl�?|- Tak.
00:06:16:Tylko uwa�am j� za sympatyczn�.|Inn�.
00:06:19:I to dlatego gapi�e� si� na ni�|przez ca�� lekcj� historii?
00:06:24:Mo�emy si� skoncentrowa� na li�cie go�ci,|prosz�?
00:06:27:Lista go�ci do czego?
00:06:28:Pi�tkowe przyj�cie-niespodzianka Ashley.|Jeste�cie oboje zaproszeni.
00:06:31:Na pewno b�d�.
00:06:34:- Okay. Ty nie jeste� zaproszony.|- Co? Czemu?
00:06:37:Dlatego, �e nawet nie lubisz Ashley?
00:06:39:Tak, ale lubi� imprezy.|Je�li mnie nie zaprosisz, to sam si� wprosz�.
00:06:43:A co z twoj� rehabilitacj�?
00:06:45:Nie�le mu idzie.
00:06:47:Poka�� wam w jak dobrej formie jest moje kolano...
00:06:49:...w pi�tek, kiedy ju� nie b�d� mia� kul, rozerw� si�.
00:06:52:Do momentu,|a� znowu nie uszkodzisz kolana.
00:06:55:Oboje zostajecie na kolacji?
00:06:57:Nie, dzi�kuj�, musz� si� ulotni� nied�ugo.
00:06:59:Szkoda.|Mam nadziej�, �e ty zostajesz, Chelsea.
00:07:01:- Tak, zostaj�.|- Dobrze.
00:07:03:To da mi szans� sp�dzenia czasu z moj� ulubion� par�.
00:07:06:- Jeste�my jej ulubion� par�.|- Prosz�, prosz�...
00:07:14:Beznadzieja.|Ale tak� p�acimy cen� za bycie w szafie.
00:07:19:- Pewnie tak.|- Nie martw si�, m�j wiecz�r te� by� do kitu.
00:07:22:Moja mama zrobi�a z Kyli swoj� oficjaln� |najlepsz� przyjaci�k�.
00:07:25:Wiesz na ile zostaje w mie�cie?
00:07:27:Nie, ale je�eli nawet wyjedzie za chwil�,|to i tak b�dzie za d�ugo.
00:07:30:Wiesz, wczoraj podrywa�a Aiden'a.
00:07:33:Tak, my�l�, �e si� w niej buja.
00:07:35:Co?|On tak powiedzia�??
00:07:37:Nie, tylko mia� te wyraz twarzy, kiedy wymawia� jej imi�.
00:07:40:Co? Jaki wyraz twarzy?
00:07:42:No, ten.
00:07:44:To zniszczy nasz kr�g.
00:07:47:Oh, zupe�nie zapomnia�am.
00:07:48:W pi�tek wieczorem mamy rezerwacj�|w Mako na �sm�.
00:07:52:- Planujesz nasz� randk�?|- Nie. To twoje urodziny.
00:07:55:Faktycznie.
00:07:58:Czekaj, nie chcesz �wi�towa�?
00:08:01:M�j martwy ojciec|i puszczalska matka uprawiali seks 17 lat temu.
00:08:04:Czemu mia�abym �wi�towa� ich b��d?|Chcia�aby� �wi�towa� co� takiego?
00:08:09:Nawet nie chc� s�ysze� od nikogo "wszystkiego najlepszego".
00:08:12:Nie m�wi�c o wielkiej kolacji.
00:08:13:�adnego �wi�towania, przyj�am.
00:08:23:Dosta�am twoje zaproszenie na imprez� dla Ashley.
00:08:26:Nie id�.
00:08:31:Wiem, �e to wygl�da jakbym|pr�bowa� was zmusi� do bycia razem...
00:08:35:- Mo�e tak jest.|- Czemu wi�c to robisz?
00:08:37:Bo jeste� jej siostr�...|Ona nigdy nie mia�a prawdziwej rodziny.
00:08:40:Tak samo jak ja nigdy nie mia�am ojca?
00:08:43:Nie kupuj� tego, ja...
00:08:47:Tylko... Nie s�dz�, �eby Ashley chcia�a,|�ebym przysz�a na jej urodzinowe przyj�cie.
00:08:50:Masz racj�, nie chc�.
00:08:53:Ale swoj� drog�, nawet nie wiedzia�am,|�e b�dzie przyj�cie.
00:08:56:Wi�c uda�o ci si� zepsu� mi �ycie|i moje urodziny.
00:09:01:A jeste� tu dopiero od paru tygodni,|to robi wra�enie.
00:09:04:Niewa�ne. Przepraszam,|nie chcia�am ci przeszkadza� w waszej tajnej rozmowie.
00:09:10:Niespodzianka!|Odwo�am przyj�cie.
00:09:14:Nie, to �e Kyla zniszczy�a niedpodziank�|nie znaczy, �e zniszczy�a przyj�cie.
00:09:18:Dobrze.
00:09:20:Jeszcze jedno.
00:09:22:Ona nie przyjdzie.
00:09:23:Nie s�dz�, by�my musia�y si� o to martwi�.
00:09:27:Bardzo dzi�kuj� za to, �e jeste� wspania�a.
00:09:34:Z�ota chwila, Nie przestawajcie.
00:09:37:Bo�e.|Nie mo�esz pu�ci� tego w telewizji.
00:09:57:Tak, id� na przyj�cie.
00:10:00:Chc� zobaczy� kt�ra z si�str da ci w twarz.
00:10:03:O czym ty m�wisz?
00:10:05:Szukasz sobie k�opot�w,|�aduj�c si� mi�dzy te dwie, to wszystko.
00:10:07:Kyla to tylko nowa dziewczyna.
00:10:09:By�em mi�y dla niej dla Ashley.
00:10:11:Mam to pod kontrol�.
00:10:12:Ta.
00:10:16:Czekaj. Oh oh!
00:10:18:- Dziewczyno, jeste� w z�ym pomieszczeniu.|- Czekaj, to nie jest matma?
00:10:23:Mam nadziej�, �e szuka�a� mnie.
00:10:24:Przysz�am tylko powiedzie�, �e wiem,|�e ty i Ashley jeste�cie dobrymi przyjaci�mi i...
00:10:28:...nie chcia�am zepsu� niespodzianki.
00:10:31:Nie martw si�,|Ashley i tak nie jest fank� niespodzianek.
00:10:33:Mog� o tym osobi�cie za�wiadczy�.
00:10:35:Ta.
00:10:37:Wiesz, �e ona na ciebie patrzy, prawda?
00:10:40:- Co?|- Daj spok�j.
00:10:42:Jest co� mi�dzy wami, myl� si�?
00:10:45:Co� mi�dzy...|Nie, nic, jeste�my tylko przyjaci�mi.
00:10:49:Okay, jak chcesz.
00:10:52:Ca�y czas my�l�,|�e powinna� i�� na urodziny Ashley.
00:10:54:Chod� ze mn�.|Nie pozwol�, �eby to popsu�o wiecz�r.
00:10:56:Mam zacz�� ci� b�aga�?
00:11:00:Przesta�, Aiden.
00:11:03:Nie p�jd�.
00:11:05:Sp�jrz, znam Ashley i wiem jak ona my�li.|Wy dwie...
00:11:09:...musicie si� dogada� ze sob�.|Pr�dzej czy p�niej.
00:11:12:Mo�e mog� pom�c.
00:11:15:Tak stary.
00:11:17:Masz to pod kontol�.
00:11:26:Przepraszam.
00:11:29:Czy to nie dziewczyna c�rki rockmana?
00:11:31:Potrzebuj� tej...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin