20th Century Boys 2-cd1.txt

(33 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:10:Tłumaczenie: .:.Latarnik.:.
00:01:03:Powiedz, co tam masz?
00:01:07:To, sam zobacz.
00:01:13:"Księga Przepowiedni"
00:01:18:Napisał jš Kenji.
00:01:21:Jeli to wszystko ma się spełnić,
00:01:23:to czeka nas niezła zabawa.
00:01:32:Powiedz, mogę zostać twoim przyjacielem?
00:01:36:Musisz to przeczytać.
00:01:42:"Nowa Księga Przepowiedni"?
00:01:48:Rok 2015.|Kociół w Shinjuku.
00:01:51:Ujawni się zbawca,|żeby walczyć o sprawiedliwoć.
00:01:55:Zastrzeli go nieznany zabójca.
00:01:58:Chwała Expo, chwała Expo!
00:02:02:Postęp w harmonii z ludzkociš.
00:02:12:20th CENTURY BOYS|Rozdział 2: Ostatnia nadzieja
00:02:43:Co słychać, Trójko?
00:02:51:Na poczštku sporo rozrabiałe,
00:02:54:jednak ostatnio trochę ucichłe.
00:02:59:Niebawem opuszczę to miejsce.|Dostałem zadanie.
00:03:04:Chodzi o kogo,|w kim pokładasz swoje nadzieje.
00:03:08:Kiedy okolicznoci tego wymagajš,|nawet Dziecię Boże...
00:03:16:musi zostać oczyszczone.
00:03:32:Kanna!
00:03:51:Za nim!
00:03:53:Łapcie tego gnojka!
00:03:55:Pobiegł tędy!
00:04:02:Tam jest!|Za nim!
00:04:05:Już po was!
00:04:08:Nie będziecie się tutaj panoszyć!
00:04:14:Chcš z niego uczynić boga|i zniszczyć ludzkoć!
00:04:25:Restauracja "Chinporo"
00:04:30:Znowu strzelanina.
00:04:31:Kanna!|Wołowina z pieprzem stygnie!
00:04:34:Strzelajš czy nie, trzeba pracować,
00:04:37:bo pójdziemy z torbami!
00:04:39:- Dobrze!|- To mi się podoba.
00:04:41:Oto pana danie.
00:04:42:Same pysznoci.
00:04:47:Kanna!
00:04:48:Podsmażana wieprzowina na ostro|i krewetki w sosie słodko-kwanym sš gotowe!
00:04:51:Idę!
00:04:52:Znowu ten darmozjad.|Potršcę ci za to z pensji.
00:04:55:Smacznego.
00:04:56:Dziękuję.|To chińska i tajska mafia.
00:05:00:Toczš walkę o aleję Nathan.
00:05:04:Aleja Nathan?
00:05:05:Tak, za Urzędem Miejskim.|Zawsze tam pełno Chińczyków.
00:05:09:Smacznego!
00:05:11:Aleja Nathan.
00:05:18:Kanna, gdzie cię niesie?|Mamy pełno roboty!
00:05:23:Strzeżcie się, nadcišga postrach Kabukicho!
00:05:32:Cholera!
00:05:35:Ten teren należy do nas!
00:05:39:Giń, tajskie cierwo!
00:05:41:Wracajcie skšd przybylicie!
00:05:45:Zabić ich!
00:05:53:Przestańcie!
00:05:54:Co to za jedna?
00:05:55:Nie przejmujcie się niš!
00:06:00:Natychmiast przestańcie!
00:06:03:To miejsce nie jest własnociš Chińczyków!
00:06:06:Nie jest też własnociš Tajów!
00:06:10:To miejsce nie jest własnociš Chińczyków!
00:06:12:Nie jest też własnociš Tajów!
00:06:21:Zobaczcie, co zrobilicie!
00:06:23:Zniszczylicie "Siódmego smoka"!
00:06:25:Nie życzę sobie tutaj żadnych strzelanin.
00:06:28:Jeli chcecie rozwišzać problem,|przylijcie tu swoich szefów!
00:06:44:Dziękuję, panienko.
00:06:51:Możesz przyrzšdzić mi ramen?
00:06:54:Smakuje zupełnie jak ten,
00:06:58:którym kiedy zajadałam się z wujkiem.
00:07:01:Specjalnoć szefa.
00:07:03:Smocza porcja!
00:07:04:Nadal prowadzi restaurację?
00:07:09:Został zabity...
00:07:11:podczas Krwawego Sylwestra.
00:07:14:Byłem jego siódmym uczniem.
00:07:18:Stšd nazwa tego miejsca.
00:07:19:Ty tam!
00:07:21:Ta, która nie kłania się kulom,|to ty?
00:07:26:Nazywam się Chaipon.|Jestem szefem Tajów.
00:07:29:Nie patrz tak na mnie.
00:07:33:Wspominała co o rozmowie.|Zatem jestem.
00:07:47:Widzę, że zawitała również konkurencja.
00:07:52:Patrzcie, patrzcie!
00:07:53:Nie wierzę własnym oczom.|Szef Tajów w miejscu publicznym?
00:07:55:Rzadki to widok.
00:07:59:Makaron na półtwardo,|dodatkowa cebulka,
00:08:02:ostrożnie z marynatš|i podwójna porcja wieprzowiny.
00:08:04:Panom podaj to samo.
00:08:07:Robi się.
00:08:11:Znałem kiedy człowieka o podobnym spojrzeniu.
00:08:17:Jeszcze z czasów,|kiedy mieszkałem w Bangkoku.
00:08:22:Był niczym wrzód na tyłku.|Nie raz próbowałem go zabić,
00:08:28:ale zawsze wychodził z tego cało.|Kule się go nie imały.
00:08:33:Ludzie nazywali go Szogunem.
00:08:40:Twierdzisz, że był Japończykiem?
00:08:47:Tego nie wiem.
00:09:03:Koniec gadania.
00:09:05:Dzisiaj poruszamy ważny temat.
00:09:06:LO w Shinohkubo
00:09:07:31 grudnia 2000 roku miertelny wirus|pojawił się we wszystkich zakštkach wiata.
00:09:13:Byłem przekonany, że to koniec wiata.
00:09:15:Nie bawcie się laserami.|Proszę je odłożyć.
00:09:19:Przerwano program telewizyjny|i pokazano specjalne wydanie wiadomoci.
00:09:23:Ogromny, nieznany obiekt poruszał się|po ulicach Tokio.
00:09:28:Gdyby nie ocalił nas Przyjaciel,|mógłby nastšpić prawdziwy koniec wiata.
00:09:30:Powstrzymał gronego terrorystę,|którym okazał się Kenji.
00:09:35:Profesorze, pan się myli!
00:09:37:Endo, to znowu ty.
00:09:41:Na zdjęciu widać,|że stojš w niewielkiej odległoci od robota.
00:09:43:Niemšdra,|jako musieli nim zdalnie sterować!
00:09:47:Według pana to włanie jest zdjęciu?
00:09:49:Przecież widać, że chcš z nim walczyć!
00:09:51:Dobrze, kto chciałby co do tego dodać?
00:09:59:Koizumi!
00:10:00:Jestem!|Wcale się nie spóniłam!
00:10:02:Co powiesz o tym zdjęciu?
00:10:04:Więc...
00:10:08:Podzielasz zdanie Endo?
00:10:10:Jeli pan tak twierdzi...|Jest trochę podejrzane.
00:10:15:Napiszesz o tym wypracowanie!
00:10:21:Zatytułuj je:|Kenji - największy gnojek w dziejach.
00:10:25:Przymknij się!
00:10:28:Całkiem cię pogięło?
00:10:31:Odłóżcie to!|Przestańcie się bić!
00:10:39:Takako Tokiwa|Inspektor Ochrony Przeciwpożarowej
00:10:49:Zostaw to|i posłuchaj mnie przez chwilę.
00:10:52:Nie zrobiłam nic złego.
00:10:56:Uciekła od babci do Tokio.|Jest przekonana, że jeste u mnie.
00:11:01:Nie ma pojęcia,|że mieszkasz sama w tym bałaganie.
00:11:07:Poza tym te cišgłe skargi ze szkoły.
00:11:10:Co ja powiem Kenjiemu,|jeli co ci się stanie?
00:11:16:Ciociu Yukiji, zmieniła się.
00:11:20:Dlaczego jeste taka bierna?
00:11:24:Ty mi tu nie ciociuj!
00:11:30:Wyłšcz to!|Nie puszczaj tej muzyki tak głono!
00:11:34:Trzeba to ciszyć!
00:11:35:- Cisza!|- Tak się nie da pracować!
00:11:40:Najmocniej przepraszam za te hałasy.
00:11:45:Szybko, przepro panów.
00:11:47:Dzisiaj wszystko robiš komputery.|Chcemy, żeby do łask wróciły tusz i pióro.
00:11:55:Dzięki nam romantyczne komedie|jeszcze będš więcić triumfy, prawda Ujiki?
00:11:59:To nasz życiowy cel,|ale wy tego nie zrozumiecie.
00:12:04:Zgadza się, Kaneko?
00:12:06:Najmocniej przepraszamy.
00:12:07:Rzućcie na to okiem,|a pojmiecie powagę rzeczy.
00:12:44:No i jak?
00:12:47:Nie za bardzo znam się na tym,|ale też nie chcę panom mydlić oczu.
00:12:52:Ta historia jest strasznie płytka|i nie widać w niej żadnej namiętnoci.
00:12:59:Nie czytuję tanich romansideł|i może to mieszne,
00:13:01:to chciałabym przeczytać o kim,|kto w dramatycznych okolicznociach ratuje wiat.
00:13:12:Czeć i pamięć Tobie oraz wszystkim obrońcom Ziemi.|Ludzkoć będzie wam wdzięczna po wsze czasy.
00:13:17:... miłoć, pokój, przyjaciele...
00:13:24:Wujku Kenji...
00:13:30:Pamiętasz smak naszej ulubionej zupy?
00:13:38:Gdzie jeste?|Przecież wiem, że żyjesz.
00:13:48:Masz natychmiast się tutaj zjawić!
00:14:10:Stacja|Stary Parlament
00:14:12:Zwykły człowiek,|który broni pokoju na wiecie.
00:14:13:Może powinnimy zrobić o tym komiks?
00:14:14:Raczej nie.|Skończymy w więzieniu.
00:14:16:Profesor Takarazuka, Nishimori, Aotsuka...
00:14:20:Przecież Kakutę zamknęli dokładnie|za to samo.
00:14:24:Popromy Przyjaciela o wybaczenie.
00:14:27:Może ich ułaskawi.
00:14:30:Dobrze, spróbujmy.
00:14:32:Drodzy obywatele.|Nasz koniec jest bliski.
00:14:38:Opętani sprzedawcy przyniosš nam zgubę.
00:14:43:Jeli wierzycie we mnie
00:14:45:i pozostaniecie przy moim boku,
00:14:49:zostaniecie ocaleni.
00:14:58:W następnym miesišcu|odwiedzę kociół w Kabukicho.
00:15:05:Nie radziłbym tego robić.
00:15:11:O nic się nie martw.
00:15:20:Co za jatka.
00:15:22:Ma kompletnie zmasakrowanš twarz.
00:15:25:Nie będzie łatwo go zidentyfikować.
00:15:29:Chono, we się w garć.
00:15:33:To ma być ten wnuk legendy policji?
00:15:40:Poruczniku, przyszedł ksišdz.
00:15:43:Ksišdz?|Trochę za wczenie na pogrzeb.
00:15:50:Jestem proboszczem tutejszej parafii.|Nazywam się Nitani.
00:16:06:Tak, jak mylałem.|To Lee Cheng Gui.
00:16:11:Kiedy był członkiem chińskiej mafii.
00:16:15:Jednak z tym skończył.
00:16:19:Dostałem od niego wiadomoć.|Chciał się ze mnš spotkać.
00:16:27:Mówił, że to ważne.
00:16:29:Pewnie to wynik mafijnych porachunków.
00:16:32:Nie zabito go nożem czy pistoletem.
00:16:36:W tym przypadku użyto strzelby.
00:16:43:To wcale nie wyglšda na mafijnš egzekucję.
00:16:54:Dzisiaj rano, na konwencie partii,|Przyjaciel spotkał się
00:16:58:z prezydentem USA, Tylerem.
00:17:05:Nieznony typ.
00:17:07:Niech spada na drzewo z tym wypracowaniem.
00:17:10:Prezydent Tyler obiecał|pełne wsparcie dla Expo 2015.
00:17:12:Wyraził przekonanie, że współpraca z USA|oraz innym zaprzyjanionymi krajami
00:17:15:będzie gwarantem sukcesu wystawy.
00:17:19:Przyjaciel serdecznie podziękował|za te słowa.
00:17:39:Staruszku, co tutaj robisz?
00:17:44:Wspominam Kenjiego.
00:17:46:Masz na myli Kenjiego Endo,|tego terrorystę?
00:17:49:Tak.
00:17:50:Porównujšc to do kręgli,
00:17:53:można powiedzieć, że grał wspaniale
00:17:57:aż do ostatniej partii.
00:18:01:Trafiły mu się "lepia węża".
00:18:10:Więc to, czego uczš nas w szkole...
00:18:14:To bzdury wymylone przez Przyjaciela|i jego partię.
00:18:19:Taka jest prawda!
00:18:21:Znasz Kannę Endo, prawda?
00:18:24:Tak.
00:18:25:To córka siostry Kenjiego.|Jest jego siostrzenicš.
00:18:29:Nie miałam o tym pojęcia!
00:18:32:Lepiej o tym zapomnij!
00:18:36:Tak wiedza może sprawić,
00:18:39:że trafisz tam przede mnš.
00:18:42:Prosto do nieba.
00:18:45:Prosto do...
00:18:47:Poprawa bezpieczeństwa!|To nasz cel w tym miesišc...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin