artykuł.pdf

Terapia Światłem

Pani Grażyna Supernat miała problem

z zatokami i gardłem, na które klasyczne

środki farmakologiczne nie pomagały.

Córka Pani Wandy Dygudaj oparzyła sobie rękę

gorącą kawą. Ból był nie do zniesienia.

Trudno było oczyścić dużą ranę oparzeniową.

Obie zastosowały w terapii to samo urządzenie.

EFEKT BYŁ ZASKAKUJĄCY.

Światło

to życie

Pani Grażyna pracuje w ośrodku

rehabilitacyjnym w Konstancinie

Jeziornie. Jest magistrem rehabili-

tacji. Wielu z jej pacjentów nie może

się w ogóle poruszać o własnych si-

łach. Wraca do domu zmęczona i

wyczerpana. Środ-

ki farmakologicz-

ne uśmierzały, co

prawda ból gardła

czy zatok, ale tylko

na czas działania

leku. Bardzo czę-

sto, ze względu na

charakter pracy,

pani Grażyna miała

również kłopoty z

kręgosłupem. Dzie-

sięć lat temu kupiła

lampę Bioptron.

„Od razu wypróbowałam ją na za-

toki i gardło - wspomina. Czułam,

że naświetlanie przynosi mi znacz-

ną ulgę. No i wreszcie nie musia-

łam łykać tylu leków. Stosowałam

lampę również przy bólach zębów

i przy oparzeniach, a nawet alergii

skórnej, czy bólach kręgosłupa i to

z dobrym efektem. Dobrze mieć

taką lampę w domu, tak jak aptecz-

kę.” Pani Grażyna

ma bardzo duże

doświadczenie w

zakresie leczenia i

rehabilitacji narzą-

dów ruchu. Scep-

tycznie podchodzi

do nowych form

leczenia. Ma umysł

analityczny i chłod-

no ocenia sytuację.

W pracy z ludźmi

ciężko chorymi jest

to cecha niezbędna.

Lampę Bioptron często pożyczała

znajomym, stosując terapię świa-

tłem pomagała również swoim

pacjentom. Za zgodą lekarza pro-

wadzącego naświetlała odleżyny,

naderwane ścięgna u przewlekle

chorych. Dzięki temu dużo szybciej

powracali do sprawności lub przy-

najmniej odczuwali znaczną ulgę w

długotrwałym i bolesnym leczeniu.

Pomagać innym

„Miałam już wtedy lampę Bioptron

– wspomina Pani Wanda. - Używałam

jej niemal codziennie, ale nie mogłam

uwierzyć własnym oczom, gdy zobaczyłam

rękę córki po serii naświetlań.

Nie została nawet najmniejsza blizna. ”

W pewnym momen-

cie doszło jeszcze

jedno bolesne scho-

rzenie, dyskopatia

lędźwiowo – krzy-

żowa. Pani Wanda

kupiła urządzenie i

konsekwentnie za-

częła stosować lam-

pę. Przez trzy mie-

siące, dwa razy dziennie naświetlała

się przez dziesięć minut. Już po mie-

siącu odczuła poprawę.

Bóle ustawały, sprawność

wracała. Skończyło się le-

czenie farmakologiczne.

Już od dwóch lat nie ma

nawrotów choroby. Pani

Wanda codziennie ko-

rzysta z lampy Bioptron.

„Mój mąż rano wstaje i

ćwiczy przed śniadaniem

– wyznaje. – Ja natomiast

naświetlam twarz przez

dziesięć minut. Od ponad

dwóch lat praktycznie nie

choruję. Ostatnio zauwa-

żyłam, że moja choroba

wieńcowa, nadciśnienie,

z którymi borykam się od

piętnastu lat przestały się

rozwijać w takim tempie

jak dawniej.”

Wiedza

i doświadczenie

że naświetlanie przynosi mi znacz-

ną ulgę. No i wreszcie nie musia-

Światło może ratować życie

Od dawna wiadomo, że światło

ma ogromne znaczenie na rozwój

ﬁzyczny i psychiczny człowieka.

Często ratuje się w ten sposób ludziom

życie. Pani Grażyna opiekowała się kiedyś

ciężko chorą dziewczyną, w śpiączce.

W takich przypadkach medycyna jest dziś

w stanie podtrzymać procesy życiowe człowieka.

Ale potrzebny jest jeszcze element, który pobudzi

organizm do reakcji. Po konsultacji ze specjalistą

pani Grażyna postanowiła zastosować naświetlanie

w obrębie twarzy chorej dziewczyny.. „Wiem, że

naświetlanie lampą Bioptron spowodowało, że ukrwienie

w obrębie głowy pacjentki znacznie się poprawiło.

– tłumaczy – Ponadto światło , które emituje lampa było

w stanie pobudzić nerwy wzrokowe.” Organizm dziewczyny

zareagował bardzo dobrze. Dzięki staraniom lekarzy

i pomocy pani Grażyny wyszła ze śpiączki.

Wanda Dygudaj jest emerytowaną

nauczycielką ﬁzyki. „Z racji wyko-

nywanego zawodu interesowałam

się różnymi zjawiskami ﬁzycznymi.

Światło pasjonowało mnie szczególnie

– opowiada. – Wiedziałam doskonale,

że zastosowanie światła nie jest no-

wością i znalazło się już niemal przed

wiekiem w wielu opracowaniach na-

ukowych.” Pani Wanda od dzieciństwa

cierpiała na reumatoidalne zapalenie

stawów. Często leczyła się w sanato-

riach. „Ból spowodowany tą chorobą

- mówi pani Wanda, - jest naprawdę

bardzo dokuczliwy. Ponadto bywa

tak silny, że właściwie człowiek staje

się wyizolowany z normalnego życia”.

Zalecane formy terapii mnożyły się z

roku na rok. Leczenie kosztowało co-

raz więcej czasu, energii i pieniędzy.

Światło może ratować życie

Od dawna wiadomo, że światło

ma ogromne znaczenie na rozwój

ﬁzyczny i psychiczny człowieka.

Często ratuje się w ten sposób ludziom

życie. Pani Grażyna opiekowała się kiedyś

ciężko chorą dziewczyną, w śpiączce.

W takich przypadkach medycyna jest dziś

w stanie podtrzymać procesy życiowe człowieka.

Ale potrzebny jest jeszcze element, który pobudzi

organizm do reakcji. Po konsultacji ze specjalistą

pani Grażyna postanowiła zastosować naświetlanie

w obrębie twarzy chorej dziewczyny.. „Wiem, że

naświetlanie lampą Bioptron spowodowało, że ukrwienie

w obrębie głowy pacjentki znacznie się poprawiło.

Często ratuje się w ten sposób ludziom

życie. Pani Grażyna opiekowała się kiedyś

ciężko chorą dziewczyną, w śpiączce.

W takich przypadkach medycyna jest dziś

w stanie podtrzymać procesy życiowe człowieka.

Ale potrzebny jest jeszcze element, który pobudzi

organizm do reakcji. Po konsultacji ze specjalistą

pani Grażyna postanowiła zastosować naświetlanie

zniżki

Kupon rabatowy upoważnia

czytelników miesięcznika „Naj”

do 20% zniżki przy jednorazo-

wym zakupie aparatu Bioptron .

Kupon ważny do 31.12.2005 .

WIĘCEJ INFORMACJI: pod numerem Infolinii 0 801 300 300

Światło może ratować życie

2 0 %

zniżki

Plik z chomika:

Inne pliki z tego folderu:

Inne foldery tego chomika: