Tepperwein Kurt - Twórcza Moc Myślenia.doc

(659 KB) Pobierz

  „Twórcza moc myślenia”             Kurt Tepperwein

 

Rozdział 1

 

 

Wprowadzenie: podstawy i układ treningu umysłu

             

Czego nauczysz się z niniejszej książki

 

Trzymasz w ręku książkę, która pomoże ci radykalnie zmienić życie, nadać mu nowy kierunek.

Z pewnością od razu pomyślałeś, że niejeden autor składa na początku podobną obietnicę.

A jednak przedstawiona przeze mnie metoda treningu umysłu zasadniczo różni się od innych nauk i systemów. Z najróżniejszych obszarów wiedzy wybrałem bowiem to, co potwierdziło swoją skuteczność. Lektura mojej książki pozwoli ci posiąść „sztukę życia”, kształtować los wedle własnych pragnień, skierować kurs na sukces.

Opracowując metodę treningu umysłu, czerpałem z najrozmaitszych źródeł duchowej spuścizny ludzkości, ale także z najnowszych odkryć naukowych, wybrałem to, co, moim zdaniem, najlepsze, najbardziej skuteczne i gwarantujące sukces. Chcę ci przedstawić metody, które wypróbowałem na sobie, dlatego polecam je z czystym sumieniem i z pełną wiarą w ich skuteczność.

Napisałem tę książkę, abyś z jej lektury odniósł praktyczną korzyść. Przedstawione i wyjaśnione w niej „techniki” rozwoju osobowości i pozytywnego kształtowania życia są łatwe i mogą być wykonywane „od zaraz”, możesz więc niemal natychmiast przystąpić do praktycznych ćwiczeń. Trening umysłu jest metodą odpowiednią zarówno dla osób dopiero wstępujących na ścieżkę duchowego rozwoju, jak i dla kroczących już po niej z pewną swobodą. Celem, do którego ma cię doprowadzić trening, jest twój sukces we wszelkich dziedzinach życia.

Zaletą metody treningu umysłu jest jej niebywała prostota. I choć zabrzmi to jak paradoks, właśnie owa zaleta wydaje się wadą. Trudno bowiem uwierzyć, że czyniąc w gruncie rzeczy tak niewiele i używając tak prostych sposobów można osiągnąć spektakularne sukcesy! To, co musimy zrobić, to jedynie poznać i przestrzegać prawidłowości rządzących naszym życiem oraz zadbać o to, ażeby zaczęły się objawiać poprzez nasze działanie. Dopiero celowe myślenie i równie celowe działanie uwidoczni ich stałą i skuteczną obecność. Prawa życia nie będą pracować na naszą korzyść same z siebie. Gdy wywołamy jednak określone przyczyny, doczekamy się odpowiednich skutków i tym samym nadamy naszemu istnieniu pożądany kształt i kierunek.

Każda sytuacja zmienia swą jakość poddana obróbce wyobraźni. Dopiero nasze wyobrażenie o świecie stwarza naszą własną rzeczywistość!

 

             

Ty sam możesz decydować o swoim losie

 

To, co postrzegamy jako materiał i formę, w rzeczywistości jest tylko energią, ponieważ wszystko, co istnieje, jest koniec końców, czystą energią. Nauka dowiodła tego w ostatnich dziesięcioleciach, a mędrcy tego świata zawsze o tym wiedzieli. Dlatego nie znajdziemy niczego, co nie byłoby energią;

Są nią myśli, uczucia, materia, wszystko składa się z tej samej elementarnej energii.

Zrozumieliśmy zatem, dlaczego, mając do dyspozycji tylko siłę myśli, możemy wpływać na naszą osobowość, na warunki naszego życia, a nawet zmieniać i nadawać pożądany bieg wydarzeniom pozornie od nas niezależnym. Każda energia wywołuje zmiany w najbliższym otoczeniu. Jeśli więc skoncentrujesz siłę myśli na jednym celu, prędzej czy później musisz go osiągnąć.

Jednakże z niczego nic nie powstanie, tak brzmi prawo natury. Kto nic nie robi, niczego nie osiągnie. I odwrotnie; każda, nawet „niewielka” akcja, każde działanie muszą wywołać równoważną, odpowiadającą im reakcję. W kosmosie nie marnuje się żadna energia. A zatem każda myśl jest także

„akcją”, wyzwalającą określoną odpowiedź twego otoczenia i wywierająca wpływ na twój los. Kiedy uświadomisz sobie te zależności, zrozumiesz, jak nieskończenie potężne siły tkwią w każdym z nas, niestety siły nie tylko twórcze i pozytywne, lecz także destrukcyjne. Jesteśmy na ziemi po to, aby działać, nawet Biblia mówi: „Uczyńcie ziemię podległą sobie!”

Oczywiście nie znaczy to, że mamy poddać ziemię bezwzględnej eksploatacji, przeciwnie, chodzi o to, byśmy rozsądnie gospodarzyli jej zasobami, pozostawiając ją następnym pokoleniom lepszą i piękniejszą. Zadaniem każdego z nas z osobna zaś jest zająć się tą częścią stworzenia, która jest nam najbliższa, a więc zająć się sobą. To nie życie bowiem stawia nas przed problemami i trudnościami, lecz nasza niewiedza i nieświadomość. Kiedy jednak nauczymy się wykorzystywać nasze zdolności, pobudzając do działania uśpioną w nas potężną moc, zrozumiemy wówczas, co znaczy być człowiekiem twórczym.

Naturalnie nie wystarczy tylko wiedzieć o tym wszystkim i z aprobatą potakiwać głową. Rzecz w tym, żebyś nowo zdobytą wiedzę zamienił w czyn, dopiero wtedy odniesiesz z niej prawdziwą korzyść.

Moja książka jest rodzajem podręcznika. To, co napisałem, powinieneś poddać praktycznemu sprawdzianowi. Niewiele zyskasz, jeśli poprzestaniesz wyłącznie na lekturze. Kiedy zaś zaczniesz stosować zaproponowane przeze mnie metody w codziennym życiu, sam się przekonasz, w jak nieprawdopodobnym stopniu możesz wpływać na swój los za pomocą myśli, woli i czynów.

Jeśli naprawdę chcesz odnieść w życiu sukces, musisz najpierw zastanowić się nad swoimi myślowymi nawykami i sposobami zachowania. Jeżeli do tej pory nie doświadczyłeś upragnionego sukcesu, oznacza to, że powinieneś się gruntownie zmienić, aby także twoje życie stało się inne.

Kto pragnie uzyskać określone skutki, musi najpierw sprowokować odpowiednie przyczyny. Dopiero kiedy odnajdziesz w sobie gotowość rozwijania sił afirmujących życie, będziesz rzeczywiście mógł sam decydować o swoim losie. Dokonanie tej niezbędnej zmiany w twoim wewnętrznym nastawieniu może początkowo sprawiać ci sporo trudności i okazać się uciążliwe, lecz jest to warunek konieczny. Zdaj sobie sprawę z tego, że tej książki nie wolno ci tylko przeczytać, a potem odłożyć na półkę. Jeśli naprawdę pragniesz, aby twe życie zmieniło się na lepsze, nie możesz zgadzać się na rozwiązania połowiczne, musisz zaangażować wszystkie siły, jedynie w ten sposób uzyskasz optymalny rezultat.

Wszystko, czego ci potrzeba, aby uczynić życie jak najpomyślniejszym, nosisz w sobie. Nauka dowiodła, że człowiek wykorzystuje jedynie ułamek swoich możliwości umysłowych. Nie znaczy to jednak, że tak musi pozostać. Trening umysłu, który chcę ci zaproponować, pomoże ci obudzić i spożytkować drzemiące w tobie zdolności. Moja metoda nie wymaga od ciebie niczego poza gorącym pragnieniem i mocnym przekonaniem, że jesteś gotów sam kształtować swój los, odnieść sukces i być szczęśliwym.

Pamiętaj, że na drodze do sukcesu życie zawsze będzie po twojej stronie. W przyszłości, jeśli tylko będziesz przestrzegał reguł postępowania składających się na moją metodę, przekonasz się, że właściwe rzeczy będą się działy we właściwym czasie. Ale tylko ty będziesz odpowiedzialny za swój sukces! Prawa życia zaczną pracować na twoją korzyść, jeśli im na to pozwolisz; jedno z tych praw mówi bowiem, że człowiek sam kształtuje swoją rzeczywistość.

Fakt, że jesteśmy zdolni pragnąć sukcesu, wierzyć weń, oczekiwać i wreszcie go przyjąć, otwiera przed nami nieskończone możliwości, Już w Biblii powiedziano: „Wszystko, o co się modlicie i prosicie, wierzcie mi, otrzymaliście już teraz” . Będziesz zdumiony, stwierdziwszy, że to siła twej wiary doprowadziła cię do osiągnięcia najbardziej upragnionego celu. A przecież znasz tę odwieczną mądrość o wierze, która przenosi góry. Jednak dopiero wtedy, kiedy wewnętrznie przyjmiemy i zaakceptujemy tę prawdę, będziemy w stanie sobie pomóc.

W różnych miejscach mojej książki zamieściłem opisy ćwiczeń, abyś mógł sprawdzić w praktyce to, co przeczytałeś i czego się nauczyłeś. Tu i ówdzie znajdziesz opis interesującego eksperymentu, zasadniczo jednak wybrałem takie ćwiczenia, które bezpośrednio mogą cię doprowadzić do osiągnięcia określonych celów i pragnień.

Mam nadzieję, że skorzystasz z okazji i już w czasie lektury zaczniesz zmieniać swoje negatywne nastawienie do życia, zastępując je nowym, pozytywnym. W tym celu będziesz musiał od czasu do czasu przerwać czytanie i skoncentrować się na wykonaniu ćwiczenia. Jeśli będziesz to robił przepełniony wiarą w jego sens, możesz być pewien, że gdy skończysz lekturę tej książki, twój los będzie już w twoich rękach i znajdziesz się na drodze prowadzącej do celu.

 

 

Świadome kształtowanie życia – klucz do sukcesu

 

Być może na początku trudno ci będzie zaakceptować proponowany przeze mnie sposób myślenia, jeśli się jednak nie zniechęcisz i nie porzucisz lektury, twoja wytrwałość – jak to zwykle w życiu bywa – zostanie nagrodzona. Pierwszą rzeczą, jakiej musisz się bezwzględnie nauczyć, to zacząć myśleć o tym, że jesteś stworzony do sukcesu i myśl o sukcesie musi stać się dla ciebie czymś najbardziej naturalnym na świecie.

Od zaraz powinieneś wykreślić ze swego słownika określenie takie jak „życiowy cios” czy „pech”. Jeśli bowiem zrozumiałeś, że wszystkie twoje problemy wzięły się z fałszywych nawyków myślowych zrozumiesz także, że klucz do ich rozwiązania nosisz w sobie. To ty jesteś kluczem do sukcesu swego życia!. Dlatego nie czekaj na tzw. korzystne okoliczności czy też na pomoc innych, gdyż czekanie i łudzenie się nadzieją to w rzeczywistości odsuwanie od siebie odpowiedzialności. Wszystkie możliwości masz teraz, wystarczy tylko je rozpoznać i zacząć działać.

W każdej minucie naszego życia wywołujemy przyczyny, które później dają skutki, takie jak szczęście bądź cierpienie, pomyślność lub choroba, krótko mówiąc, objawiają się nam jako los. Najczęściej powodujemy je nieświadomie. Ponieważ jednak to jakość naszych myśli i odpowiadających im uczuć decyduje o naszym „losie”, najpierw musimy się nauczyć kontrolować myśli i uczucia, jeśli chcemy świadomie kształtować swoje życie.

Wszyscy przyzwyczailiśmy się do zachowań według raz wyuczonych programów czy schematów i lekkomyślnie godzimy się, aby te złe nawyki i przesądy kierowały naszym życiem. Ponieważ o tym, jak postępujemy, decydują nasze wewnętrzne kryteria oraz stopień wiedzy, jaką każdorazowo dysponujemy, w pierwszej kolejności musimy nauczyć się zacząć żyć, a zatem myśleć i czuć w sposób świadomy. Dopiero wtedy, gdy w każdej sekundzie naszego istnienia będziemy świadomie nań wpływać i kształtować według własnych pragnień, możemy powiedzieć o sobie, że staliśmy się ludźmi prawdziwie wolnymi,

Już teraz powinieneś rozpoznać w swym życiu duchowym i uczuciowym wszystko, co negatywne i destrukcyjne, a więc gniew, nienawiść, zazdrość, poczucie winy, i czym prędzej uwolnić się od tych szkodliwych emocji. Negatywne uczucia są bowiem barierami, które odgradzają nas od sukcesu. Gdy potraktujemy nasze życie jak wielkie zadanie, a na tak zwane wypadki losowe nie będziemy odpowiadać jedynie negacją, lecz śmiałym i ufnym działaniem, będzie to oznaczało, że zrobiliśmy krok ku duchowej wolności.

Lektura mojej książki wskaże ci, czytelniku, jak skutecznie przygotowywać problemy i wreszcie, jak urzeczywistniać marzenia. Poza tym dowiesz się także, jak wyleczyć się z choroby, jeśli już na nią zapadłeś, podpowiem ci też, jak możesz zachować zdrowie, jak osiągnąć pomyślność i dobrobyt.

Dobrobyt zresztą jest czymś więcej niż tylko posiadaniem dostatecznej ilości pieniędzy do zaspokajania swoich pragnień, ponieważ rzeczy najważniejszych i tak się nie da kupić. Dobrobyt oznacza, że wszystko w naszym życiu „dobrze się dzieje”, że mamy odpowiedniego partnera, odpowiednich przyjaciół, że nasza praca sprawia nam radość i satysfakcję, że mieszkamy w odpowiednim miejscu, ciesząc się z tego, co mamy i nie unikamy okazji do złożenia światu podziękowania za otrzymane dary. Dziękujemy pomagając naszym bliźnim, społeczności, w której żyjemy, i czynimy tak według naszych sił i możliwości. Oto pełnia życia i najtrafniejsza definicja dobrobytu.

Istotnym warunkiem, który musi być spełniony, abyśmy mogli doświadczyć powodzenia w życiu, jest przekonanie, że jesteśmy warci sukcesu. Każdy z nas urodził się po to, aby być szczęśliwy i osiągać sukcesy. To nieprawda, że istnieją ludzie od urodzenia przeznaczeni do zaznawania nieszczęść czy też pomyślności „pechowcy” i „szczęściarze”.  Bogactwo świata jest do dyspozycji nas wszystkich, ofiarowuje się nam codziennie . Jeśli to zrozumiałeś, przekonasz się także, że świat w każdej minucie podsuwa ci setki okazji i możliwości osiągnięcia powodzenia.

Jeśli otworzysz się wewnętrznie i staniesz się świadom tkwiącej w tobie siły, a przy tym im częściej będziesz się nią posługiwał, tym częściej będą ci się zdarzać różne nieprawdopodobne „przypadki” , których normalnie nigdy byś się nie spodziewał.

Dla niektórych spośród moich czytelników istotne jest, czy moje wywody mają jakąś podstawę naukową. Otóż istnienie praw przyrody też nie od razu zostało potwierdzone, prawda nie istnieje dlatego, że została udowodniona. Albo coś jest prawdą, albo nie jest! Rzeczywistość zawsze wyprzedzała odkrycia naukowców. Prawo ciążenia funkcjonowało już przedtem, zanim Izaak Newton odkrył jego istnienie.

Nie ma sensu spierać się o to, czy opisane przeze mnie prawa duchowe istnieją czy też ich nie ma, ponieważ każdego dnia doświadczamy ich działania, choć najczęściej dzieje się to poza naszą świadomością.

Ktoś kiedyś powiedział, że na ziemi musiałby panować niewyobrażalny chaos, gdyby prawa przyrody zaczęły działać dopiero od momentu, kiedy ich istnienie zostało potwierdzone przez człowieka.

Prawa działają zatem także wtedy, gdy o nich nie wiemy, zasadniczo wszelkie obszary naszego życia są podporządkowane pewnym regułom i prawidłowościom. Cały wszechświat zorganizowany jest wedle  określonego porządku, działającego zawsze i wszędzie. Nie bez przyczyny starogreckie słowo „kosmos”  w języku niemieckim tłumaczone jest jako „porządek”, a dokładniej „porządek świata”. Słowo „kosmos” oznacza zatem, że wszystko w życiu toczy się w ramach określonych reguł i bez nich nie byłoby w stanie funkcjonować. Wszystko na tym świecie ma sens i swoje zadanie.

              Zadaniem życiowym każdego z nas jest dalszy rozwój, zbieranie doświadczeń i spożytkowanie danych nam zdolności Doskonalenie naszych zdolności uwarunkowane jest gotowością uczenia się przez całe nasze życie. Dopiero kiedy uświadomimy sobie, że „żyć” znaczy przede wszystkim „uczyć się”, wypełniamy nasze zadanie.

              Jeśli dotąd nie zdawaliśmy sobie sprawy z celu naszego istnienia, to zacznijmy żyć teraz z pełną świadomością zadań, jakie mamy do wykonania. Wprawdzie to, co dotąd przeżyliśmy, nauczyło nas niejednego, ale życie zawsze zaczyna się teraz, właśnie t e r a z, i w tej chwili musimy nastawić kurs naszego życiowego statku na przyszłość!

              Proces tworzenia nie został zakończony. Trwa nieprzerwanie, gdyż każda z naszych myśli jest aktem twórczym. Wszyscy jesteśmy powołani, by być współtwórcami. Nasze myśli nadają kształt twórczej energii, która później objawia się w naszym życiu jako stan lub zdarzenie.

 

 

Wyciągnij wnioski z popełnionych błędów

 

Nie złość się na siebie z powodu błędów popełnionych w przeszłości, nie zadręczaj myślami o tym ,co mogłoby być. Zadbaj raczej o to, żeby teraz stało się to, czego potrzebujesz! Przygotuj grunt i zasiej ziarno pod uprawę, którą zbierzesz jutro. Nasze życie bowiem można przyrównać do ogrodu: każda myśl i każde uczucie są nasieniem, które zapada głęboko w ziemię. Nasienie kiełkuje, wyrasta roślina. Jakie będą jej owoce, zależy od tego, co posialiśmy i jak dbaliśmy o nią podczas jej wzrostu. Pamiętaj, tylko ty decydujesz o tym, co zostanie zasiane, wyłącznie ty sam, tak jest teraz i tak będzie zawsze! Na nic się nie zda rozpamiętywanie błędów przeszłości. Nie zmienisz tego, co zdarzyło się kiedyś, natomiast możesz wyciągnąć naukę z popełnionych błędów.

              Życie to ciągłe uczenie się ! Musisz zdać sobie sprawę z tego, że każdy problem, który pojawia się na twej drodze, jest jedynie zadaniem do rozwiązania. Z biegiem czasu zrozumiesz, że wszelkie życiowe egzaminy i doświadczenia posunęły cię kawałek dalej na drodze rozwoju. Trudności, jakie napotykałeś i napotykasz, służą twojemu doskonaleniu, bądź pewien, iż każdą z nich można pokonać, że każda jest wyzwaniem, abyś poszukał optymalnego rozwiązania. Uwierz mi, los konfrontował cię jedynie z tymi zadaniami, które byłeś w stanie rozwiązać, a klucz do ich rozwiązania nosiłeś i nadal nosisz w sobie.

              Rozejrzyj się wokół siebie, spójrz na swoje życie, a stwierdzisz, że warunki, w jakich żyjesz, dokładnie odpowiadają temu, jaki jesteś w środku, jakie jest twoje wnętrze. Twe uczucia, upodabnia, niechęci, wyobrażenia, poglądy i przekonania znajdują odzwierciedlenie w twoim położeniu życiowym. To, jak żyjemy i jak nam się wiedzie, nie jest sprawą przypadku, wszystko spowodowaliśmy sami swoim postępowaniem. Myśli, uczucia i zachowanie decydują o jakości życia. Człowiek odnoszący sukcesy najpierw odnosi je w swoich myślach; nie koncentruje się na brakach, ale na celu, do którego dąży; jego myśli krążą wokół rozwiązania. Natomiast ktoś komu się wyraźnie nie szczęści, najprawdopodobniej zamknął sobie drogę do powodzenia, rzucając na nią kłody w postaci obaw, lęków i ograniczeń.

 

 

Zbierzesz to, co zasiałeś

 

Życie jest swego rodzaju surowcem. Duchowa siła życia nie ma własnej woli, własnego napędu. Po prostu jest do dyspozycji. Dopiero nasza wola, nasze życzenia, cele, idee, wreszcie siła naszych myśli nadają jej kierunek, wyznaczają cel, w którym się ona objawia i spełnia. Ziemia sama z siebie nie daje plonów, wpierw trzeba zasiać ziarno. Zostaliśmy powołani, aby pracować nad upiększeniem „ogrodu”  nauczyć się wyobrażać sobie nasze pragnienia i zmieniać je w rzeczywistość.

              Wielu ludzi z wielkim poświęceniem uprawia przydomowe ogródki, dbając, aby kwiaty i krzewy do siebie pasowały i wzajemnie sobie nie przeszkadzały. Niestety, naszemu własnemu życiu nie poświęcamy tyle wysiłku, w przeważającej większości „ogrodów życia” panuje bałagan: rośliny posadzone są byle jak, obok róż rosną chwasty, niektóre krzewy i kwiaty marnieją, bo ich nie nawożono i nie nawadniano, inne z kolei plenią się we wszystkich możliwych miejscach.

              Kiedy zakładamy ogród, wszystko jest w naszym ręku, to my nadajemy mu kształt i określony porządek. Jeśli chcemy mieć goździki, będziemy się nimi cieszyć, jeśli zasiejemy nasiona goździków. Nawet dziecko rozumie tę prostą zależność, ale tylko nieliczni dorośli wiedzą, że te same zależności występują w życiu. Jeśli pragniesz określonej rzeczy, stanu, sytuacji, musisz zasiać odpowiednie nasienie. Kiedy to zrobisz, otrzymasz plon i będzie to nieuchronna kolej rzeczy, a nie jedynie prawdopodobieństwo. Nigdy z nasienia róży nie wyrośnie goździk, dobrze o tym wiemy. Natura działa według planu, który sam narysowałeś, już teraz więc wykorzystaj rządzące nią prawa.

              Życie przejawia się w wielkości współdziałających ze sobą sił. Siły te biorą się z jednego źródła, które jedni nazywają „losem”, inni samym „życiem” jeszcze inni po prostu „Bogiem”

              Nie nazwa jednak jest ważna. Chodzi o to, abyśmy zrozumieli, że te siły chcą działać z naszej inspiracji, chcą być naszymi wyrazicielami, a mówiąc dokładnie, już się nimi stały i ciągle są, choć większość z nas nie korzysta z nich w sposób świadomy. Można się tego jednak nauczyć; zadaniem tej książki jest uświadomić ci, czytelniku, jakim prawom podlegają owe siły i jak możesz je wykorzystać dla swoich celów.

              Jednym z cudów natury jest to, że z kawałka węgla może z biegiem czasu powstać diament. Aby się tak jednak stało, niezbędne są szczególne warunki; nie wystarczy cierpliwe czekanie, ponieważ nie każdy kawałek węgla musi okazać się diamentem. W każdym jednak tkwi ów zalążek możliwości, każdy może stać się diamentem w sprzyjających okolicznościach. Naszym zadaniem jest rozpoznać te  okoliczności i poddać surowiec życia obróbce, to znaczy z pomocą tkwiących w każdym z nas zdolności duchowych przekształcić surowy kawałek węgla w prawdziwy diament. Środki do uzyskania diamentu znajdziesz w taj książce, lecz nikt nie zdejmie z ciebie ciężaru pracy, sam musisz ją wykonać, a najlepszym momentem do jej rozpoczęcia jest t e r a z.

 

 

Najważniejsze uwagi dotyczące stosowania treningu umysłu

 

Być może zetknąłeś się już kiedyś z określonymi metodami kształtowania życia, takimi jak pozytywne myślenie czy trening autogenny. Wszystkie te metody wyrażają tę samą prawdę i opierają się na tych samych duchowych prawach. Każda z nich jednak zawiera coś dla siebie charakterystycznego, jakąś „perełkę”, technikę rozwoju duchowego szczególnie skuteczną i pomocną.

              Zebrawszy „perełki” poszczególnych systemów, zbudowaliśmy z nich metodę treningu umysłu. Jak ją stosować praktycznie – dowiesz się z kolejnych rozdziałów mej książki. Poniżej podaję jej ogólny zarys.

              Sesja treningu umysłu trwa w pierwszej fazie ćwiczeń przeciętnie około trzydziestu minut. Przy regularnym uprawianiu ćwiczeń zdolność koncentracji i rozluźniania szybko wzrasta, wtedy cały cykl medytacyjny trwa znacznie krócej. W drugiej fazie uczenia się metody wystarczy już ćwiczyć dziennie około piętnastu minut. Jeśli jednak odczuwasz potrzebę dłuższych medytacji, zawsze możesz je przedłużyć.

              Oto dziesięć kroków, które powinieneś przejść podczas swoich codziennych spotkań z samym sobą. Zachowaj podaną kolejność! Dokładne wyjaśnienia dotyczące wykonania i celu poszczególnych kroków znajdziesz w następnych rozdziałach.

 

KROK PIERWSZY: Zastanów się, co jest twoim celem, czego naprawdę najbardziej pragniesz.

              Co chciałbyś osiągnąć? Odłóż na bok wszelkie negatywne wyobrażenia i sprawy, które mogłyby przeszkadzać w realizacji celu. Myśl wyłącznie o swoim celu! Upewnij się, czy realizując swój cel, nie wyrządzisz nikomu krzywdy. Kiedy ustaliłeś już ze sobą, co jest twoim celem, musisz nadać swemu pragnieniu trwałą i zdecydowaną formę duchową. Powinieneś zatem:

-          nadać swemu celowi postać życzenia.

-          Wytworzyć w wyobraźni bardzo dokładny obraz upragnionej przez ciebie sytuacji,

-          Przeżyć w duchu z całą intensywnością uczucie radości, tak jakby twój cel właśnie został osiągnięty.

 

KROK DRUGI:  Wyznacz sobie miejsce i czas codziennych ćwiczeń!

              Przemyśl, w jakim miejscu i o jakiej porze będziesz mógł najlepiej ćwiczyć. Zadbaj o to, by nikt ci nie przeszkadzał.

 

KROK TRZECI: Przyjmij właściwą pozycję ciała!

              Optymalną pozycją do uprawiania treningu umysłu jest pozycja siedząca z rękami opartymi na udach. Możesz też przyjąć inne pozycje.

 

KROK CZWARTY:  Rozluźnij się fizycznie i duchowo!

              Kiedy już przybrałeś odpowiednią pozycję, powinieneś się całkowicie odprężyć i skierować całą uwagę na swój cel.

 

KROK PIĄTY: Wyłącz się, myśl o celu!

              Uwolnij się od myśli nie mających związku z twoim życzeniem i skoncentruj się na celu.

 

KROK SZÓSTY: Zwróć uwagę na właściwą technikę oddychania!

              Oddychaj głęboko i rytmicznie, przyjmując z powietrza i gromadząc w sobie kosmiczną energię (pranę). Kroki 4,5,6 przedstawiłem oddzielnie, aby zobrazować dokładny przebieg ćwiczenia, w rzeczywistości stanowią one całość.

 

KROK SIÓDMY: Osiągnij „poziom twórczej świadomości”!

              Poziom ten osiągniesz, kiedy znajdziesz się w stanie głębokiego rozluźnienia, mając obniżone poczucie świadomości zewnętrznej. Kiedy funkcjonujesz na poziomie wyższej (twórczej) świadomości, twój mózg pracuje na obniżonej częstotliwości.

 

KROK ÓSMY: Poszukaj „miejsca wewnętrznej przemiany”!

              Także kroki 7 i 8 stanowią jedność. Do „miejsca wewnętrznej przemiany” możesz się udać, kiedy znajdziesz się w stanie głębokiego rozluźnienia, przy obniżonym poczuciu świadomości zewnętrznej. Na tym poziomie umysłu wytworzysz w swej wyobraźni określone obrazy (łąkę, górę), które będą ci potrzebne, byś mógł ujrzeć zachodzące w tobie procesy duchowe.

 

KROK DZIEWIĄTY: Napełnij wyobrażony obraz energią witalną i nasyć uczuciem radości!

              Wypowiedz w myślach formułkę życzenia i przywołaj w wyobraźni obraz spełnionego celu. Napełnij go siłą witalną energii kosmicznej (prana). Obudź w sobie uczucie radości, tak jakby twój cel właśnie się spełnił.

 

KROK DZIESIĄTY: Musisz całkowicie zaakceptować wyobrażony obraz twego celu.

              Gdy obraz twego celu wraz z formułką stwierdzającą, że życzenie zostało spełnione, głęboko zapadnie w twoją podświadomość, całym sobą przyjmij i zaakceptuj nową sytuację (spełnienie celu). Zobacz ją i poczuj ją, tak jakby już powstała na planie rzeczywistym.

 

KROK JEDENASTY: Stale przywołuj obraz twego celu w słowach i obrazie!

              Ciągle wywoływanie celu spowoduje, że twoja podświadomość dobrze go zapamięta. W ten sposób wzniesiesz fundament pod spełnienie twego pragnienia także na planie rzeczywistym. Teraz pozostaje ci tylko niezachwianie wierzyć w realizację pragnienia. Żyj wiarą i oczekiwaniem spełnienia!

 

KROK DWUNASTY: Nie wznoś niepotrzebnych barier na drodze do spełnienia twego celu, działaj!

              Oczywiste jest, że nie osiągniesz celu, jeśli nie będziesz działał. Nie zaniedbuj więc konkretnego działania. Twoja podświadomość będzie twoim najlepszym przewodnikiem. I pamiętaj: ani na chwilę nie wolno ci wątpić w urzeczywistnienie celu!

 

              Oto w dużym skrócie najważniejsze kroki treningu umysłu.

Szczegółowy opis i wszelkie potrzebne wyjaśnienia znajdziesz w kolejnych rozdziałach mojej książki.

              Zanim jednak przystąpisz do ćwiczeń, powinieneś odpowiedzieć sobie na pytanie, co jest twoim celem i czy jest to cel bliski, czy odległy. Musisz sam ze sobą ustalić, nad jakim celem będziesz pracował.

              Przed rozpoczęciem treningu umysłu chciałbym cię też zapoznać z pewnymi prawami psychologicznymi, których znajomość jest niezbędna do optymalnego wykorzystania opracowanych przeze mnie technik kształtowania życia.

 

 

Rozdział 2

 

             

     Psychologiczne uwarunkowania działania prowadzącego

   do sukcesu

 

 

Uwolnij się od poczucia winy

 

Przeszkodą na drodze do celu mogą stać się niezapłacone długi. Długi oznaczają brak harmonii, a brak harmonii jest nie do pogodzenia ze stanem wewnętrznej równowagi, do którego będziesz dążył, jeśli pragniesz osiągnąć swój cel. Dlatego też, zanim wkroczysz na ścieżkę duchowego rozwoju, powinieneś wyrównać wszelkie rachunki. Musisz spłacić swoje długi zarówno te wymierne materialnie, jak i te wymagające zadośćuczynienia na płaszczyźnie moralnej. Dopiero kiedy zostawisz za sobą przeszłość i staniesz się wolny, możesz wyruszyć w podróż do nowego celu.

              Żaden bank nie udzieli kredytu komuś, kto wbrew zawartej umowie nie zapłacił swoich starych długów. Być może uznasz to za twardy warunek, ale jego spełnienie wyjdzie ci tylko na dobre. Dopóki bowiem nie pozbędziesz się dawnych nawyków i nie naprawisz błędów przeszłości, nie będziesz w stanie rozpocząć czegoś zupełnie nowego, ponieważ duchowo nie jesteś do tego przygotowany.

              Istnieją różne rodzaje długów do spłacenia i win do odkupienia. Najpierw chciałbym zwrócić twoją uwagę na specjalny rodzaj długu czy też winy, mianowicie na tak zwane poczucie winy. Jeśli cierpisz z powodu poczucia winy, powinieneś zdać sobie sprawę z tego, że prawie na pewno dręczysz się niepotrzebnie. Każdemu z nas zdarzało się popełniać błędy, bo zabrakło nam umiejętności czy nie zrozumieliśmy danej sytuacji. Naprawdę winien jesteś dopiero wtedy, kiedy dopuściłeś się błędu z całą świadomością lub jeśli celowo coś zaniedbałeś. Jeżeli dążysz do zrozumienia swojej sytuacji życiowej i urzeczywistnienia podstawionego celu, nie trać energii na bezsensowne obwinianie się. Spróbuj uczciwie odpowiedzieć na następujące pytania:

-          Czy rzeczywiście robię wszystko, co w mojej mocy, czy może mógłbym zrobić więcej?

-          Czy żyję w konflikcie? Jeśli tak, to dlaczego?

-          Dlaczego nie rozwiązuję mojego konfliktu? (Lepiej niech zaboli raz na zakończenie, niż miałoby boleć bez końca.)

 

Jeśli, na przykład, zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, a mimo to przyjaźń, małżeństwo

czy związek, w którym żyjemy, stały się dla nas jedynie z trudem dźwiganym ciężarem, należy podjąć decyzję o rozstaniu. Napisano wprawdzie: „Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozłącza”, ale czy to wina Pana Boga, że kiedyś podjęliśmy złą decyzję?!

              Twoim zadaniem jest zrozumieć, co należy zrobić, i bezzwłocznie to uczynić. Wstępując na ścieżkę duchowego rozwoju, powinieneś też zdać sobie sprawę z niedoskonałości zarówno twojej, jak i twoich bliźnich.

              Musisz nauczyć się akceptować siebie takim, jakim jesteś. Jeśli bowiem nie potrafisz kochać siebie i nie uważasz się za osobę godną miłości, nie możesz oczekiwać jej od innych. Nie stawiaj sobie wymagań, którym nie będziesz mógł sprostać. Pozostań otwarty na krytyczne uwagi, ale pamiętaj, że za swoje decyzje odpowiadasz sam przed sobą,. Jesteśmy na tej ziemi po to, by się rozwijać i uczyć. Przede wszystkim więc musisz wyciągnąć wnioski z własnych doświadczeń i błędów.

              Jeśli popełniłeś błąd, miej odwagę przyznać się do tego, i niech to będzie dla ciebie lekcją na przyszłość. Twoim obowiązkiem wobec samego siebie jest uznać winę i umieścić ją tam, gdzie jej miejsce, to znaczy w przeszłości. Skończ więc z obwinianiem się, „udziel sobie rozgrzeszenia” i zapomnij o tym, co było. Niech sprawy przeszłe odejdą w przeszłość !

              Musisz sobie uświadomić, że pielęgnując w sobie poczucie winy,              podsycasz tylko tlące się w twej podświadomości zarzewie konfliktu i tracisz cenne siły. Kiedy zaś zdusisz konflikt w zarodku, odzyskasz energię, którą do tej pory marnowałeś. Poczujesz się wolny i lekki, tak jakby rzeczywiście „kamień spadł ci z serca”. Odnajdziesz w sobie siłę i nabierzesz ochoty, aby zwrócić się ku innym sprawom i zacząć od nowa. Nie na darmo tak wielkie znaczenie przywiązuje się do wewnętrznego oczyszczenia. Każdy z nas, dobrze wie, co znaczy doznać uczucia ulgi i radości po zrobieniu czegoś, co nie było miłe, ale konieczne, na przykład po napisaniu długo odkładanego listu albo złożeniu nieprzyjemnej wizyty. Uczyniliśmy to, bo tak należało, teraz możemy cieszyć się dobroczynnym działaniem spokoju !

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin