SPOŁECZNA EGZ.doc

(66 KB) Pobierz
SPOŁECZNA

SPOŁECZNA

 

1 wyznaczniki definicyjne grupy wg Cripsa -> wspolny cel
2 dzialanie w grupie jest skuteczne, kiedy...
3 facylitacja/ hamowanie spoleczne
4 rozporszenie odpowiedzialnosci -> niewiedza wielu
5 prozniactwo spoleczne ciagniecie liny
6 polaryzajca grupowa
7 kiedy mniejszosc na szanse na przekonanie do swoich racji
8 czynniki decydujace czy jednosta dostosuje sie do grupy
9 technika stopa w drzwiach
10 autoprezentacja, cos na temat definicji11 Berkovitz, co wplywa na agresje emocjonalna
12 normy nakazowe\opisowe
13 prozniactwo spoleczne
14 przwodztwo: teorie x i y
15 typy liderow
16 biedny, ktory wrzuca do kapelusza drobne, zeby juz tam byly to..: zle robi, dobrze robi ble ble ble
17 laska mowiaca"kobiety sa ok ale ola to cos tam" i "faceci sa do dupy, ale andrzej mi pomogl" to: dehumanizacja, homogenicznosc i ble ble ble
18 zydzi, masoni, liberalowie: rasizm, rasizm ambiwalentny, bla nle bla
19 koles pomaga kobietom, otwiera drzwi, caluje w reke, ale oficjanie nie powie, ze one sa ok, i jest przeciwko rownouprawnieniu to: seksizm, paternalizm, ble ble ble
20 bable jako model przemian spolecznych
21 teoria facylitacji spol.

Ja za kontrowersyjne razem z paroma osobami uważam pytanie dotyczące żebraka, który włożył do kapelusza pieniądze, żeby zachęcić przechodniów do wrzucania pieniążków. Odpowiedzi a i c były moim zdaniem prawidłowe:
a)popełnił błąd, ponieważ wrzucając pieniądze sprawił, że zmniejszyło się negatywne pobudzenie przechodniów
(zgodnie z teorią pobudzenia-bilansu (str.469), gdy negatywne pobudzenie wynikające z widoku ludzkiego cierpienia/niedoli jest duże, podmiot skłonny jest pomóc)
c)zwiększył prawdopodobieństwo pomocy poprzez zastosowanie zasady społecznego dowodu słuszności (str.291)
(Zgodnie z tą teorią przechodzień widząc, że są pieniążki w kapeluszu uzna, że sporo ludzi musi dawać biednym, zatem czemu by on nie dał, skoro wszyscy to robią)

Ale..
- w przypadku teorii pobudzenia bilansu na pomoc wpływa podobieństwo do osoby pomagającej, albo poczucie przynależności do jednej grupy (warunek niespełniony)
- w tejże teorii na pomoc wpływa także wynik bilansu, który realizuje się w odpowiedzi na pytanie: "Ile mnie to będzie kosztować, a ile z kolei zyskam?". Jeżeli koszty są małe, a nagroda odpowiednio duża, stanowi to zachętę do pomocy (warunek moim zdaniem spełniony)
Trzeba pamiętać, że warunki: silne pobudzenie, poczucie My, bilans kosztów, są niekonieczne i wystarczające (poza pobudzeniem, które jest konieczne), zatem w mojej opinii odpowiedź a jest także prawidłowa. Wybranie odpowiedzi a wydaje się nieco absurdalne, ale moim zdaniem można tę sytuację oceniać również pod kątem teorii pobudzenia-bilansu

Ostatecznie jednak (jak to już w tradycji Psychologii na UJ) przy wyborze odpowiedzi, "prawidłowej i prawidłowiejszej", to odpowiedź c wydaje mi się "prawidłowiejsza" od odpowiedzi a, która jest tylko prawidłowa :)

a wiesz, ktora odpowiedz byla punktowana? chociaz ja tez sadze, ze "autor mial na mysli" raczej c.

mnie tez sie wydaje ze chodzilo tu o "C" :)

a Pan Lubiący Panie był paternalistą ili seksistą?

zaznaczylem seksista, ale podobno z wykladow wynikalo, ze paternalista. tylko, ze ta pierwsza odpowiedz tez da sie mocno uzasadnic.

generalnie uwazam, ze jest kilka pytan bardzo watpliwych i te osoby, ktorym brakuje punkta, lub dwoch do zaliczenia powinny sie zorganizowac i stworzyc grupe nacisku:) bo na prawde, jak zwykle (jesli chodzi o spoleczna), ten egzamin w wielu punktach byl bardzo wieloznaczny i mozna sie bylo jedynie domyslac, ktora odpowiedz tworzacy(a) pytania uznala za wlasciwa. wiem, ze pewnie nikt sie nie zaangazuje w te kwestie, ale wydaje mi sie, ze wiele pytan (nie tylko te powyzej) bylo bardzo dyskusyjnych i mozna obstawac do konca przy wlasnej odpowiedzi. wydaje mi sie (przynajmniej dla mnie) ze gra jest warta swieczki. wole udowodnic komus, ze dwie odpowiedzi sa prawidlowe, niz zdawac egzamin od nowa.... szczegolnie, ze na prawde wiele odpowiedzi bylo kontrowersyjnych.

a chyba w bąblach dałem, że wszystkie odpowiedzi są nieprawidłowe, choć byłem zniesmaczony brakiem precyzji ułożenia pytań. Największe moje wątpliwości budziła odpowiedź (Treść pytania to: bąble to)
d) zgrupowania poglądów mniejszości (czy jakoś tak)
- przez blisko 5 minut dedukowałem, czy chodzi o zgrupowanie ludzi (wtedy odpowiedź byłaby prawidłowa), czy poglądów (odpowiedź byłaby błędna). Uznałem, że odpowiedź d oznacza zgrupowanie kilku poglądów mniejszościowych, a nie osób. Jeżeli nie jest prawidłowa odpowiedź e (żadna z powyższych), to ja bym się osobiście przeszedł z pretensjami, chyba że to ja źle umiem i bąble to grupy ale poglądów :-|

A co do pytania o seksizm, to też uważam, że jak zwykle były dwie odpowiedzi.

Ale co do kwestii wielu odpowiedzi, to wydaje mi się, że w przypadku pytania o seksizm, to nie ma się czego czepiać. To troche norma już na naszych egzaminach, że są 2-3 odpowiedzi prawidłowe i trzeba wybrać tę "prawidłowiejszą pośród prawdziwych" (primus inter pares xD) i w wypadku seksizmu, to różnica na poziomie ogólności pojęć seksizmu i paternalizmu jest na tyle wyraźna, że pytanie to już sprawdzało wiedzę, a nie umiejętność przewidywania gustów wykładowcy. (O ile w ogóle paternalizm to była prawidłowa odpowiedź! Czego szczerze mówiąc nie wiem :))

no tak, co do seksizmu zgadzam sie, ale czy paternalizm nie jest po prostu jego forma? szczegolnie, ze z innych materialow wynikalo, ze seksizm moze sie przejawiac bardziej, lub mniej jawnie, a nawet, ze mozna sobie kompensowac wlasne uprzedzenia np. nadmierna uprzejmoscia. a w opisie zachowania tej osoby mozna bylo takie cechy zauwazyc.

w pytaniu o seksizm chodziło o paternalizm protekcjonalny, ktory zakłada pozytywne nastawienie do "kobiet tradycyjnych" w pyt wyrazalo sie to sformułowaniem ze uwaza ze kobiety powinny pełnic tradycyjne role czy cos takiego. ale paternalizm jest forma seksizmu wiec ta odpowiedz jak dla mnie jest prawidlowa tez.


pyt o bąble dotyczylo pogladow mniejszosci, a nie grupy odob prezentujacych poglady niepopularne (taka bodaj byla alternatywa), a bable byly omawiane wlasnie przy wpywie spolecznym: "bable jako model przemian społ, zmiana spol: postawa mniejszości zaczyna zdobywac coraz wiecej zwolennikow".

a czy grupa osob prezentujacych poglady niepopopularne, to nie poglad mniejszosci? ;)

"bable jako model przemian społ, zmiana spol: postawa mniejszości zaczyna zdobywac coraz wiecej zwolennikow"

"pyt o bąble dotyczylo pogladow mniejszosci"


Czyli bąbel to grupa ludzi czy poglądów? :/

To jedna postawa, która zbiera ludzi? (Co wydaje mi się prawdziwe)
Czy to grupa poglądów niepopularnych? (Co wydaje mi się nieprawdziwe)

 

czy grupa osob prezentujacych poglady niepopopularne, to nie poglad mniejszosci? ;)



W mojej opinii różnice widzę tutaj tylko taką, że "grupa osob prezentujacych poglady niepopopularne" to grupa ludzi, którzy wyznają przeróżne poglądy mniejszościowe, które niezawsze pokrywają się, a "poglad mniejszosci" to grupa ludzi, którzy gromadzą się wokół jednej postawy i są jednolistą poglądowo grupą mniejszościową.

 

to co robimy ? obnizenie progu tak po prostu nie wchodzi w gre bo pytalam... ale jak sie odwolamy do tych pytan to naprawde moze cos dac...

 

co do zebraka: negatywne pobudzenie emocjonalne na widok poszkodowanej osoby wystepuje w powaznych sytuacjach zagrozenia - bo do nich zdaje sie odnosila sie teoria bilansu-pobudzenia. nie jestem pewna czy zebrak wzbudza negatywne pobudzenie tego typu, raczej byloby to pobudzenie, ktore od niego odpycha (np dlatego, ze jest brudny) niz kaze mu pomoc. natomiast moze wrzucac pare groszy do czapki, rownie dobrze jak barman wrzuca pare zlotych do puszki na napiwki (spoleczny dowod slusznosci).

w kwestii pana lubiacego panie: seksizm to odpowiedź zbyt ogolna. seksista bylby rowniez ktos, kto wcale pan nie lubi, nie otwiera im drzwi, a oprocz tego jest za tradycyjnym podzialem rol. jest kilka rodzajow seksizmu. moim zdaniem bardziej precyzyjny jest paternalizm protekcjonalny.

 

podkreslanie podobienstwa do drugiej osoby tez bylo podchwytliwe, warto sprawdzic (autoprezentacja, ingracjacja etc).
zycze powodzenia z cala sprawa, znalezienia tego jednego punktu, chociaz uwazam, ze wbrew zapewnieniom dr kossowskiej, egzamin nie byl trudniejszy od poprzedniego.

 

W kwestii pana lubiącego panie nie ma czego podważać, informacje były wystarczająco szczegółowe, żeby się zorientować, że chodzi o paternalizm.
W kwestii bąbli - to grupy osób wyznające niepopularny pogląd.
Kwestia żebraka też jest jednoznaczna - społeczny dowód słuszności.

Jeśli chodzi o żebraka
"negatywne pobudzenie emocjonalne na widok poszkodowanej osoby wystepuje w powaznych sytuacjach zagrozenia" to z tym zdaniem się nie zgadzam, ale już tylko ze względów teoretycznych: negatywne pobudzenie występuje nawet, jak ktoś obcy doświadcza lekkich wstrząsów elektrycznych podczas badania (co nie jest sytuacją zagrażającą, na co wskazuje kontekst: badanie). W Kendricku jest opisane, że dotyczy to sytuacji zagrażających, ale w tekście Davis'a na referat z altruizmu już pobudzenie wg autora występuje ogółem przy cierpieniu drugiego człowieka (str 154). Problem w tym, że tekst na referat chyba do egzaminu już nie obowiązywał xD
Jeśli chodzi o brud żebraka to byłbym skłonny przyznać, że wzmacnia on negatywne pobudzenie, a małe koszty (rzucenia jakiegoś grosza) zachęcają do przysługi. Niemniej to co piszę, to już czcza teoretyczna gadanina.. Nieważne :P

Co do dr Przemków Bąbli to:

"W kwestii bąbli - to grupy osób wyznające niepopularny pogląd."

Problem w tym, że nie pamiętam takiej odpowiedzi..
Pamiętam:
a/b) grupa osób o prezentujących poglądy niepopularne
d) grupa poglądów mniejszości
e) żadna odpowiedź nie jest prawidłowa :mrgreen:

Stąd tyle moich wątpliwości, bo do samej definicji bąbli nie mam żadnych odwołań :P

co do pytania o tego pana lubiacego panie, to wydaje mi sie ze to nie jest ani seksizm ani paternalizm protekcjonalny...

w notatkach mam wyraznie napisane, za taka postawa to seksizm symboliczny

ale nie pamietam tego dokladnie, wiec moglam robiac notatki na wykladzie cos zamotac

 

Złudzenie gracza
2. Egotyzm atrybucyjny
3. Błąd koniunkcji
4. Zgodnie z teorią atrybucji jak powinien zachować się Kaczyński, po wypowiedzeniu "Spieprzaj dziadu"
5. Gdzie znajdują sie na wykresie bezpieczeństwo i konformizm
- obok siebie
6. Pytanie o funkcję postaw
7. Naduzasadnienie zachowania
8. Niewystarczajace uzasadnienie
9. Których sytuacji nie wyróznił Abelson
10.Perspektywa sprawcza/odbiorcza
11.ELM - silne argumenty
12.Dysonans poznawczy
13.Model współzmienności - przyczyną jest aktor; obiekt
14.Warunkowanie klasyczne/sprawcze
15.Co nie było jakąś zmienną w badaniu ;)

 

Oj będzie z tym problem, troszke późno o tym piszesz :/

Pytanie o Kaczyńskim pamiętam :P
Zgodnie z teoriami atrybucji po incydencie jaki nastąpił w wyniku wypowiedzi premiera o treści "Spieprzaj Dziadzie!" specjaliści od wizerunku Jarosława Kaczyńskiego (Chyba coś źle pamiętam bo to Szmajdziński powiedział:P) powinni wyjaśnić to:
- przyczynami zewnętrznymi jakimi były zły nastrój itd
- chorobą psychiczną premiera
- żadna z odpowiedzi nie jest prawidłowa
(odpowiedzi oczywiście było 5)

2. Jasiu jak wszyscy uśmiecha się i robi to zawsze, ale uśmiecha się tylko i wyłącznie do Basi, zachowanie to charakteryzuje się:
- wysoką powszechnością, wysoką spójnością, wysoką wybiórczością*
- nieską powszechnością, niską spójnością, niską wybiórczością
- niską powszechnością, wysoką wspójnością, wysoką wybiórczością
itd... (Odsyłam do "Człowiek wśród ludzi" Wojciszke, chyba rozdział 4)

Pytania były o: Asymetrię Aktor-Obserwator
Słynne badanie konformizmu Ascha
Błąd atrybucji, Niewystarczające uzasadnienie, Niewystarczającą karę, Funkcje samooceny: to powtórzyć dobrze,bo było o to conajmniej trzy pytania, chodzi o Autowaloryzacje,autoweryfikacje,samopoznanie i samonaprawę jeżeli to nie są funkcje xD

Pytanie o Autoafirmacje, Teorię podtrzymywania samooceny (było pytanie o osobę, która ma ustaloną niską opinię o sobie, co zrobi, gdy nagle wyjdzie, że jest świetna w jakiejś dziedzinie - będzie sie z tym nie zgadzać - możliwe, że to co teraz odpamiętałem to konfabulacja :P)

W 5 rozdziale Cialdiniego była taka tabelka z tym jak postępują różne typy ludzi (nie pamiętam, bo tylko to zapamiętywałem na zasadzie pamięci ejdentycznej 15 minut przed wykładem :P)

Podobno z wykładów prawie nic nie było :Pbyło masę terminów z wykładów, ale to był tylko szum, który skutecznie prowadzał chaos, w rzeczywistości niewiele odpowiedzi z wykładów było odpowiedziami właściwymi - to jest moje takie złudzenie, może prawdziwe, zdałem na 3,5 ale zdałem :p więc myślę, że można mnie posłuchać :P

 

wyklad1: definicja Grupy, kto mowil o celach: Crips,
dzialanie w grupie jest skuteczne gdy...
facylitacja/hamowanie spol
proznactwo spol, chyba te dane procentowe
niewiedza wielu
polaryzacja spoleczna
wplyw informacyjny/normatywny
bable jako model przemian spolecznych
w3:rodzaje rasizmu, seksiuzmu i paternalizm
w4: autorytaryzm: nie osobowsc a styl poznawczy
orientacja na dominacje spoleczna
w6 dehumanizacja biednych
w7 rekategoryzacja
kategorie temporalne

Zgłoś jeśli naruszono regulamin