{823}{929}WIDMO WOLNO�CI {1199}{1409}Akcja filmu zaczyna si� w Toledo w roku 1808,|gdy miasto okupywa�y wojska napoleo�skie {1368}{1591}Zosta�a zainspirowana opowiadaniem Gustawa Adolfa Beckera|romantycznego poety hiszpa�skiego {2855}{2941}Szwadron, st�j! {3238}{3344}Ustawi� ich przy �cianie. {3417}{3541}Pierwszy rz�d - przyj�� pozycj�.|Celuj! {3517}{3577}Gotowi do strza�u. {3566}{3605}Niech �yj� ofiary tyrani! {3598}{3656}�mier� brudnym �abojadom! {3645}{3716}Ognia! {3998}{4145}Pierwszy rz�d - przyj�� pozycj�.|Celuj! {4117}{4187}Gotowi do strza�u. {4173}{4245}Ognia! {4845}{4928}Jestem g�odny. {6237}{6385}/Mimo odniesionej rany kapitan chcia� si� zem�ci� na rycerzu. {6356}{6445}/Za�o�y� si� z innymi oficerami... {6428}{6578}/�e sp�dzi noc z cia�em Doni Elwiry. {6548}{6667}/Nic nie by�o wstanie odwie�� od decyzji. {6644}{6797}/Pewnej nocy wprowadzi� w �ycie sw�j makabryczny plan. {7077}{7166}/Nieodgadniona r�ka �mierci... {7148}{7208}/oszcz�dzi�a jej twarz, kt�ra... {7197}{7286}/zachowa�a �wie�o�� i... {7269}{7328}/delikatno�� r�y. {7317}{7406}/Le�a�a w grobowcu po�r�d... {7389}{7447}/odra�aj�cych parafolnali�w... {7436}{7494}- Co to jest?|- Co? {7483}{7603}Te...|Parafolnalia?|Czy to jest pachn�ce zio�a? {7580}{7639}Nie|- R�aniec? {7628}{7656}Te� nie. {7652}{7711}To termin prawniczy... {7700}{7789}oznaczaj�cy maj�tek osobisty �ony. {7772}{7920}W j�zyku angielskim s�owo to nabra�o szerszego znaczenia. {7892}{8017}Okre�la wszelkiego rodzaju akcesoria, {8013}{8072}Wyposa�enie, ubranie, {8061}{8119}Przybory w�dkarskie krawieckie. {8108}{8167}Gdzie by�y�cie? {8156}{8216}Przejechaly�my na rowerach przez most. {8205}{8264}Teraz jedziemy na zje�d�alnie {8253}{8375}Nied�ugo wracamy|przyjdziemy po was {9259}{9319}�wietny zjazd. {9308}{9397}Ja ci� chyba znam.|Jak ci na imi�? {9380}{9408}Veronic. {9403}{9433}A tobie? {9428}{9486}Valery. {9475}{9534}Tak oczywi�cie... {9523}{9673}Skoro jeste�cie tak mi�e, dam wam pi�kny prezent. {9644}{9672}Chod�cie ze mn� {9667}{9756}Nie mo�emy, nasze rowery s� tam {9739}{9847}W takim razie p�jd�my tam. {10122}{10152}A teraz... {10147}{10266}pokarze wam bardzo �adne obrazki. {10291}{10380}Tylko nikomu ich nie pokazujcie. {10363}{10483}Je�li je chcecie, musicie obieca�. {10578}{10658}Patrzcie... {10842}{10961}To dla ciebie.|Poka�cie jekole�ankom, {10939}{11047}Ale nie doroslym.|Pami�taj. {11491}{11591}Mam do�� tej symetrii. {11897}{11956}Co si� sta�o?|Ju� wr�ci�a�? {11945}{12064}O czym ty m�wisz, nigdzie nie wychodzi�am. {12042}{12131}�le si� czujesz? {12114}{12267}Nie wiem, co mi jest.|Jestem zdenerwowany, zm�czony. {12283}{12406}To prawda, ju� dawno to zauwa�y�am. {12403}{12461}Veronique ma wakacje... {12450}{12539}Mogliby�my wyjecha� na tydzie� nad morze {12522}{12658}Dlaczego nad morze?|Morze to ju� nie morze. {12689}{12778}Dzie� dobry mamo. {12761}{12821}Sp�jrz, co dosta�am. {12809}{12838}Dzie� dobry tato. {12834}{12893}Wczoraj spotka�am ci� na ulicy... {12881}{12941}Spojrza�e� na mnie i nie pozna�e� mnie. {12929}{12988}Ostatnio �le sypiam. {12978}{13037}Nie mowi�ee ci o tym... {13025}{13084}Ale czasem nie �pi� przez ca�� noc. {13074}{13193}Powiniene� zrobi� sobie "check-up". Dla pewno�ci. {13169}{13288}Dlaczego m�wisz "check-up"?|U�ywaj francuskich wyraz�w. {13266}{13294}Badania og�lne. {13288}{13378}To zad�ugie.|Badania og�lne. {13360}{13419}"check-up" jest o wiele kr�cej. {13409}{13500}Nie ma po�piechu. {13746}{13819}Chod� tu. {13818}{13876}Sk�d to masz? {13866}{13925}Da� mi jeden mi�y pan. {13913}{14003}Pozwalasz jej rozmawia� z byle kim? {13985}{14075}Prosz� pani, ja nic nie widzia�am. {14057}{14146}Ten pan by� bardzo sympatyczny pocz�stowa� nas cukierkami. {14128}{14157}Tak, cukierkami. {14153}{14241}Przecie� ci� ostrzega�am {14225}{14313}A ty, je�li jeszcze raz we�miesz co� od nieznajomego, {14297}{14356}To popami�tasz! {14344}{14443}Daj jej podwieczorek. {14609}{14668}Oh! Co za wstyd.. {14656}{14741}Moge zobaczy�. {14753}{14812}Wyobra�asz sobie? {14800}{14859}Obrzydliwe,|ale co zrobi�? {14849}{14938}Jestem bezradna, nie mog� zrobi� nic wi�cej. {14921}{14978}Nie mog� pilnowa� jej na ka�dym kroku. {14969}{15051}Sp�jrz na to. {15041}{15100}Pami�tasz? To by�o w Mediolanie, {15088}{15178}U twoich rodzic�w w domu. {15160}{15250}Byli�my jeszcze tacy m�odzi. {15232}{15291}A jednak by�o wspaniale! {15281}{15369}A ty nie chcia�a� si�... {15353}{15460}Veronica mo�e nas us�ysze�. {15713}{15803}Nieprawdopodobne! {15807}{15888}Odra�aj�ce. {15903}{15963}Ohydne. {15951}{16041}Czego si� mo�na obecnie spodziewa�? {16024}{16116}To jeszcze obleci. {16144}{16253}Ale to ju� jest obsceniczne. {16240}{16368}To mo�e podoba� si� hipisom a nie mnie {16504}{16534}Nie! Tego ju� za wiele! {16528}{16557}- Poka�.|- Nie, po co? {16553}{16612}- Dlaczego nie?|- Nie. {16600}{16685}Chce zobaczy�! {16816}{16924}Masz racj� to ju� przesada. {16984}{17072}Zawo�aj s�u��c�! {17151}{17225}Francois {17247}{17276}Francois|Tak, prosz� pani. {17272}{17360}Nie b�d� jad� dzi� kolacji {17344}{17372}P�jd� wcze�nie spa�. {17368}{17500}Powiniene� p�j�� do lekarza.|Koniecznie. {17487}{17546}Prosz�, mo�esz je sobie zatrzyma� {17534}{17624}Dzi�kuj� tato.|Mog� wymieni� je na obrazki z paj�kami? {17606}{17704}Mo�esz, je�li chcesz. {17728}{17756}Pani wo�a�a? {17751}{17810}Wobec tego, co si� dzisiaj sta�o... {17800}{17859}b�dzie lepiej jak opu�cisz ten dom. {17847}{17937}Ale ja nic nie mog�am zrobi�, to nie moja wina. {17919}{18009}Bez dyskusji. Prosz� si� rozliczy� z moj� �on� i odej��. {17991}{18050}Przykro mi, ale w tej sytuacji... {18040}{18128}nie mog� nic zrobi�. {18112}{18200}Oczywi�cie mo�esz zosta� do jutra. {18184}{18269}Rozliczmy si�. {18303}{18391}To jest aurantia argiope. {18375}{18475}Bardzo dobrze kochanie. {18471}{18559}A tego narysowa�am sama, to tarantula lycosa. {18543}{18631}Nie, kochanie to jest ptasznik. {18615}{18738}We francji nie wyst�puje, a szkoda. {22357}{22453}Wystarczy, a� nadto. {22453}{22572}Wybaczy pan panie Foucauld, ale to nie moja specjalno��. {22549}{22607}Tracimy tylko czas. {22597}{22656}Wi�c co mam robi�? {22644}{22763}Z fizjologicznego punktu widzenia nic panu nie dolega. {22741}{22800}Je�li jednak musi pan opowiada� swoje sny... {22788}{22847}Prosz� i�� do psychoanalityka.|On b�dzie pana s�ucha�... {22837}{22925}Miesi�cami, latami je�li trzeba. {22909}{22968}Doktorze, ale to nie by� sen! {22956}{23046}To jest list, kt�ry mi dor�czy� listonosz. {23028}{23097}List? {23244}{23303}- Doktorze...|- Tak, o co chodzi? {23293}{23381}Mo�na prosi� na chwil�? {23365}{23394}Nie da si� z tym zaczeka�? {23388}{23487}To jest raczej pilne. {23509}{23609}Przepraszam na chwil�. {23700}{23810}M�j ojciec jest bardzo chory {23797}{23856}Co mu jest? {23844}{23903}Mia� ju� dwa ataki.|Jest stary. {23893}{23981}Chcia�abym do niego pojecha�. {23965}{24053}Niedobrze, akurat mamy mn�stwo pracy. {24037}{24096}D�ugo pani nie b�dzie? {24084}{24203}Dzie� lub dwa.|Wr�c� najszybciej jak to mo�liwe. {24179}{24209}W porz�dku, niech pani jedzie. {24203}{24232}Dzi�kuje doktorze. {24228}{24313}Nie ma za co. {25475}{25534}Przepraszam,|nie widzia�a pani lis�w po drodze? {25524}{25582}Lis�w? Nie. {25572}{25631}Nie by�o lis�w chodz�cych po drodze? {25619}{25708}Nie prosz� pana, absolutnie nic. {25692}{25810}M�wi�em tu nie ma �adnych lis�w,|nigdy nie by�o. {25787}{25875}Panie poruczniku mia�em �wietne informacje mo�e to przez t� burz�... {25858}{25948}Jeszcze 50 km i sam pan zobaczy. {25931}{25989}Do�� czasu stracili�my w drog�. {25979}{26068}Przepraszam, jedzie pani w kierunku Argenton? {26050}{26110}Tak, prosz� pana. {26100}{26249}Prosz� uwa�a� na tym odcinku osun�a si� ziemia.|Droga mo�e by� nieprzejezdna. {26219}{26325}Dobranoc pani i dzi�kuje. {26363}{26437}Ruszaj! {27587}{27675}Dobry wiecz�r pani.|Dobry wiecz�r, czy mog� zatelefonowa�? {27658}{27718}Linia jest odci�ta przez t� burz�. {27706}{27795}Co ja teraz zrobi�?|Ma pan wolny pok�j? {27779}{27807}Oczywi�cie.|Od frontu czy na ty�ach? {27802}{27892}Wszystko jedno, musz� wcze�nie wyjecha�. {27875}{27933}Poda� kolacj�? {27923}{27981}Nie, dzi�kuj�.|Wystarczy szklanka mleka i jaki� owoc. {27970}{28114}Jedn� chwileczk� prosz� si� tymczasem wysuszy�. {28163}{28280}Dobry wiecz�r.|Dobry wiecz�r pani. {28330}{28388}Co za pogoda! {28377}{28437}Podobno droga do Argenton jest odci�ta. {28425}{28511}Prosz� usi���. {28594}{28652}Utkn�li�my tak samo, jak pani. {28642}{28700}Pani jest st�d? {28689}{28749}Mam tu rodzin�.|A wy? {28738}{28826}Jeste�my z klasztoru �w. J�zefa, na pewno pani go zna. {28810}{28869}By�am tam dwa czy trzy razy z ojcem. {28857}{28976}W�a�nie do niego jad�.|Jest bardzo chory. {28954}{29013}Kto wie, czy zastan� go jeszcze przy �yciu. {29001}{29061}Co mu jest? {29050}{29110}Bardzo si� boj�. {29099}{29187}Aa, serce...|Choroba naszych czas�w. {29169}{29283}Stres, zdenerwowanie, podr�e. {29265}{29385}Ojciec prowadzi gospodarstwo, nie podr�uje. {29362}{29471}Nie czyta gazet, nie ma telefonu. {29457}{29546}Gdyby wszyscy modlili si� do �wi�tego J�zefa... {29530}{29677}i po�wi�cali p� godziny dziennie na medytacj�... {29650}{29708}na �wiecie panowa�by spok�j. {29698}{29777}Z pewno�ci�. {29794}{29882}Ju� gotowe, prosz� pani. {29865}{29969}Dobranoc.|Dobranoc pani. {29985}{30074}Prosz� za mn�... {30657}{30739}Przepraszam. {30896}{30956}�yczy pani sobie dodatkowy koc?|Ten jest wilgotny. {30944}{31033}Nie, �pi� przy zamkni�tych oknach.|Jest ciep�a woda? {31017}{31106}Naturalnie.|Mam pani� obudzi�? {31088}{31118}Dzi�kuj�, nie trzeba. {31113}{31206}Dobranoc.|Dobranoc. {35526}{35556}Kto tam? {35550}{35669}Ojciec Gabriel, chcia�bym z pani� pom�wi�. {35646}{35726}Chwileczk�? {35863}{35988}Dobry wiecz�r.|Wie pani, co to jest? {36031}{36060}Tak, to jest obraz. {36055}{36083}Cudowny obraz. {36079}{36138}Obraz �w. J�zefa... {36126}{36186}Przynosi nieoczekiwane efekt...
gaczyslaw