Vijaypath.1994.DVD.CD1.txt

00:00:01:movie info: XVID  592x288 25.0fps 700.1 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/
00:01:06:***VIJAYPATH**
00:01:15:Tłumaczenie; dnna
00:01:36:Nie! Zostaw mnie!
00:01:42:Ashok!
00:02:26:Nie Bhavani Singh! Wybacz mi, Bhavani Singh!
00:02:29:Nie powiedziałem nic! Powiedziałem tylko, że ..
00:02:31:..Nie wiem nic o Bhavani Singh!
00:02:33:I po tym dniu, nigdy nie będziesz wiedział o nim także!
00:02:35:Ponieważ ktoś, kto otwiera jego  usta przeciw Singh Bhavani...
00:02:38:...Singh Bhavani ucisza jego na zawsze!
00:03:00:Chodź! | - Nie bij mnie! Nie bij mnie!
00:03:03:Odmawiasz nam forsy! Tak? Tak? |- Na pomoc! Pomocy!
00:03:07:Chodź, stój prosto! |- Odmawiasz nam forsy!
00:03:29:Hej, co ty robisz!  | Chodź, daj nam pieniądze!
00:03:31:Nie mam pieniędzy! |- Możesz pozwolić sobie na samochód...
00:03:33:...ale nie masz pieniędzy!
00:04:00:Bablu! Bablu! |- Karan, jestem tutaj!
00:04:08:Gdzie poszedłeś? |- Kupić prezent dla ciebie!
00:04:11:Co to jest? |- Tylko spójrz!
00:04:19:Dla mnie? |- Tak dla Ciebie. To twoje urodziny, prawda?
00:04:23:Dziękuję , Karan!
00:04:25:Shankar! |- Ukradłeś! Jesteś złodziejem!
00:04:28:Nie, nie ukradłem! |- Kłamiesz
00:04:30:Dlaczego ukradłeś pieniądze? |- Co to za dziecinada?
00:04:32:Nie czujesz się zawstydzony przez bicie dziecka?
00:04:34:Bracie, on ukradł. |- Nie wujku, nie ukradłem.
00:04:38:Karan ukradł? |- Tak. |- Nie, to nie możliwe!
00:04:41:Odsuń się. Synu, nie brałeś pieniędzy?
00:04:47:Tak, ale nie ukradłem. Zapomniałem powiedzieć o tym ojcu.
00:04:52:Dlaczego moje dziecko potrzebowało pieniędzy?
00:04:55:Wczoraj były urodziny Bablu. |- Naprawdę!
00:04:57:Przyniosłem piłkę, aby dać mu w prezencie.
00:05:00:Och! Moje dziecko!
00:05:06:Głupi człowiek, nie byłoby problemu, |gdybyś spytał zamiast go bić?
00:05:10:To, myślałem,że... |- Jeśli miałeś zdolność do myślenia i ...
00:05:12:.... zrozumienia, to nie zrobiłby takiej głupoty!
00:05:15:Wykorzystaj swój mózg! |- Teraz zostaw to, człowieku.
00:05:17:Gdybym miał mózg, wtedy...
00:05:19:...byłbym sędzia jak ty, a nie kierowcą! |- Głupiec!
00:05:22:Też zachowujesz się dziwnie, jest to...
00:05:23:...sposób, aby tak z kimś rozmawiać.
00:05:25:Klaps, który on wymierzył, czy był właściwy?
00:05:27:Ale nadal nie powinieneś mówić tak ostro ...
00:05:29:...aby rozwścieczyć brata Shankara!
00:05:31:Shankar to mój przyjaciel z dzieciństwa, powinien zrozumieć!
00:05:35:Podaj śniadanie Karanowi!
00:05:58:Tak, jeśli twój gniew się już upokoił...
00:06:03:Bracie, pomodlę się do Boga aby w naszych następnych wcieleniach...
00:06:06:...ty staniesz się sędzią, a ja twoim kierowcą.
00:06:09:Teraz jesteś szczęśliwy? |- Daj spokój... spokój. Jedźmy do sądu!
00:06:12:Skacz! Skacz! Skacz! Skacz!
00:06:15:Skacz! |- Hej Bablu! Złapałem Karan! |- Skacz!
00:06:17:Skacz! Skacz! Skacz! |- Idę! Idę!
00:06:20:Złap mnie, wujek. |- Nie, najpierw mnie złap.
00:06:22:Skacz! Skacz! Skacz! |- Hej, Bablu!
00:06:24:On osiągnął wiek małżeński, a nadal grywa w dziecięce gry.
00:06:27:On osiągnął wiek małżeński, a nadal grywa w dziecięce gry.
00:06:30:Nikt nie myśli o ślubie!
00:06:32:Ok, więc to moja wina!
00:06:34:Pokazałam ci tak wiele dziewczyn, ale żadnej nie polubiłeś.
00:06:38:Nie wiem jaką chcesz dziewczynę!
00:06:40:Powinienem powiedzieć ci jaką chcę dziewczynę? |- Powiedz.
00:06:43:Chcę takiej dziewczyny... który jest |piękna... jak moja piękna Bhabhi!
00:06:48:Spełniałbym twoje to życzenie,...
00:06:50:...ale jaka szkoda, że nie mam siostry!
00:06:53:Pokażę ci sposób, Bhabhi.
00:06:57:Czy nie jest to możliwe, że możemy poprosić rodziców, aby...
00:07:04:Hej ty! Niegrzeczny!
00:07:12:Zostaw tą zabawę i żarty, panie.
00:07:14:I pomyśl o sposobie aresztowania Bhavani Singh!
00:07:17:Sprawił, że wielu ludzi jest nieszczęśliwych!
00:07:19:Nie martw się, bracie. Wkrótce przedstawię ...
00:07:22:..... Bhavani Singh zarzuty przed sądem!
00:07:26:Bhavani Singh!
00:07:48:Hej, zrób to szybko. Nadszedł czas, |aby stawić w sądzie. Robi się późno!
00:07:51:Tak ... Tak. Idę! |- Codziennie idziesz do sądu ...
00:07:54:...co w tym nowego dzisiaj? |- Dzisiaj to jest bardzo ważna sprawa.
00:07:57:Codziennie są ważne sprawy! Weź to.
00:08:00:Nie wiesz, dzisiaj jest sprawa tego Bhavani Singha!
00:08:12:Wszystkie dowody i argumenty dowodzą...
00:08:16:...że Bhavani Singh jest niebezpiecznym przestępcą.
00:08:20:Dlatego właśnie sąd skazuje Singh Bhavani |alias Ugehaghar Singh ...
00:08:26:...jako przestępcę, według paragrafu 302...
00:08:30:...skazuje go na śmierć!
00:08:53:Nie żałuję, że zostałem skazany na śmierć, inspektorze.
00:08:59:Jest mi tylko przykro, że nie osiągnąłem mego celu!
00:10:04:Co jest, bracie? Patrząc na twoja twarz, mam wrażenie...
00:10:07:...że to nie ja, a ty zostałeś skazany na smierć !
00:10:09:Dlaczego? |- Nie mój drogi, myślę o tym człowieku...
00:10:15:...który skazał cię na śmierć.
00:10:18:Przez wydanie wyroku śmierci na ciebie....
00:10:20:...wydał też wyrok na swoja rodzinę!
00:10:25:Przysięgam na twoje dziecko i to nasze ostatnie spotkanie!
00:10:30:Spalę nawet ostatniego spadkobiercę rodziny Saxena!
00:10:34:Posiekam go na wiele kawałków...
00:10:37:...że nawet Bóg zastanowi się dwa razy, |czy pozwoli mu się odrodzić!
00:11:38:Pozdrowienia, panie sędzio! Pozdrowienia, panie sędzio!
00:11:43:Pozdrowienia panie sędzio! |- Co to jest?
00:11:44:Dlaczego wszyscy krzyczą moje imię?
00:11:46:Ochroniłeś nas od demona jak Bhavani Singh...
00:11:48:...to jest jak danie nam nowego życia!
00:11:50:Właśnie dlatego chcemy ozdobić pana girlandami naszego oddania.
00:11:53:Tak ... Tak. Tak! |- Dziękuję! Dziękujemy!
00:11:56:Dziękuję! Dziękuję! |- Jak dobrą sprawiedliwość nam dałeś!
00:11:58:Dziękuję! Dziękuję! |- Mamy wolność od takiego strachu ...
00:12:07:Bracie! Czekaj! |- Biegnij! Biegnij! Uciekajmy stąd! |- Bracie!
00:12:13:Pomocy! Bracie! Bracie! Bracie! |- Shankar!
00:12:25:Shankar!
00:12:47:Ojcze, nie opuszczaj mnie, nieodchodź ojcze!
00:12:49:Ojcze, nie zostawiaj mnie, nie odchodź ojcze! Ojcze!
00:13:26:Warcz! Warcz! Warcz! Zobacz, jak blisko ..
00:13:28:...zbliżają się do siebie! Spójrz! Spójrz!
00:13:31:Wujku, hamuj albo będzie wypadek!
00:13:36:Wypadek!
00:13:47:Bablu!
00:14:16:Mamo! |- Tak. | - Gdzie jesteś, mamo?
00:14:19:Jestem tu obok ciebie, synu. |- Nic nie widzę, matko!
00:14:24:Nic nie widzę! |- Co! |- Co się stało?
00:14:28:Doktorze!
00:14:53:Przykro mi, Saxena-ji. Wypadek uszkodził mózg dziecka...
00:14:57:...stracił wzrok. Nigdy nie będzie widział.
00:15:00:Och Boże!
00:15:06:- Bhabhi, bądź odważna. Bhabhi! Jeśli tylko...
00:15:09:...stracisz swoje siły, co stanie się z dziećmi!
00:15:14:Forma powinna była dać mi siłę...
00:15:17:...wszystko pochodzi ode mnie!
00:15:21:Bóg tylko zabrał mi kolory...
00:15:25:...a temu dziecku zabrał wzrok!
00:15:31:Nie zostaniemy tutaj. Wezmę te...
00:15:35:...dzieci i pójdziemy gdzieś daleko.
00:15:38:Teraz nie chcę tu zostać. Nie chcę tu zostać!
00:16:05:Matko. |- Co jest? |- Mamo, chcę iść do toalety.
00:16:09:Tak, chodź, |- Synu, zabiorę cię.
00:16:12:Bhabhi, odpocznij. Proszę.
00:17:29:Wujku! Wujku! Wujku! Wujku! Wujku!
00:17:42:Bhabhi!
00:17:48:Bhabhi! Bhabhi, nie! Bhabhi!
00:17:53:Wujuk! Wujku! Wujku, ratuj mnie!
00:18:00:Wujku!
00:18:13:Bablu!
00:18:32:Panie doktorze. |- Powiedziałem, że jest bardzo mało szansa.
00:18:35:Ale nadal będę się starał jak najlepiej. Reszta będzie jak Bóg chce!
00:18:54:Panie doktorze,  nie daj Boże, jeśli coś się stanie Bablu...
00:18:58:...czy jego oczy będą w jakikolwiek sposób użyteczne dla Karana?
00:19:07:Gratulacje Panie Rajesh, implant oczu.....
00:19:10:...operacja odniosła sukces. Twój syn teraz widzi.
00:19:13:I tak więc, aby jego oczy nie dostały zapalenia...
00:19:16:...będzie musiał nosić te okulary przez kilka dni.
00:19:24:Karan, co jest, synu? Dlaczego się zatrzymałeś?
00:19:29:Czy mogę coś powiedzieć, wujku? |- Tak, mów.
00:19:31:Przysięgałem Bablu, i nie proś mnie abym...
00:19:35:...zdjął te okulary, aż nie znajdę tego demona Dilawara!
00:19:43:Numer 10. |- Obecny, pani pedagog. |- Numer 11. |- Obecny, pani pedagog.
00:19:46:Numer 12. |- Obecny, pani pedagog. |- Numer 13. |- Obecny, pani pedagog.
00:19:53:Nauczycielko, mogę wejść? |- Tak, wejdź.
00:20:00:Dzieci, to jest nowy uczeń naszej szkoły.
00:20:03:Mój drogi, to są twoi koledzy z klasy.
00:20:06:Powiedz im swoje imię i przedstaw się.
00:20:11:Jak masz na imię? |- Karan. |- Jego imię powinno brzmnieć Dritarastra.
00:20:48:Kaliya, spójrz idzie ślepe dziecko.
00:20:53:Chodź. Zabawimy się.
00:20:59:Hej, ślepe dziecko, śpieszy ci się, czy co?
00:21:02:Nosi okulary! A zachowuje się jak bohater! Zdejmij okulary!
00:21:05:Nie! Nie usunę ich. |- Hej, krzyczysz na nas!
00:21:10:Ej, nie dotykaj mnie bo inaczej... |- Hej Kaliya, zostaw go. Idź, człowieku, idź.
00:21:27:Hej, ślepy! Hey Soordas, chcesz okulary? Weź.
00:21:50:Mamiya!
00:21:58:Hej Soordas, chcesz piłkę? Weź ją.
00:22:03:Chodź. Chodź... chodź. Weź... weź ja.
00:24:03:No .. nie ... nie, nie bij mnie więcej!  Przegrałem.
00:24:06:Wystarczy! Wystarczy! Wystarczy! Wystarczy! Wystarczy!
00:24:10:Następny razem jeśli spróbujesz dotknąć tych...
00:24:12:...okularów, złamię ci nogę!
00:24:23:15 lat ... od 15 lat szukam tego niepełnosprawnego.
00:24:30:Albo on został zjedzony przez ziemię, albo przełkniety przez niebo!
00:24:43:Jeżeli ta przeszkoda umarła, własną śmiercią...
00:24:45:...jak mam ci odpowiedzieć, młodszy bracie!
00:24:48:Sir Diwan! Sir Diwan, cały nasz towar został przechwyconyy!
00:24:52:Ale uciekłeś? |- Z wielkim trudem...
00:24:55:...ratując moje życie zdołałem dotrzeć do ciebie.
00:24:58:Ok. Ok. Zrobiłeś dobrze. Jeśli chcesz przedstawić dowody?
00:25:02:Wcale nie, sir Diwan. |- Policyjne zr...