Mam tu dla Was troche matematyki, chodz w formie, w ktorej napewno ona
Was nie znudzi.
Matematyka i seks to jest przyklad matematyki seksualnej,
PROSZE NIE ROBIC SZTUCZEK I NIE PODGLADAC CO JEST NAPISANE PONIZEJ, bo
nie wyjdzie.
Cale cwiczenie nie potrwa dluzej niz 30 sekund.
Prosze liczyc w czasie czytania.
1. Na poczatek prosze wybrac numer odpowiadajacy ilosci stosunkow
seksualnych ile chcial(a) bys miec w ciagu tygodnia.
2. Teraz pomnoz ten numer przez 2 (nie badz taki skromny)
3. Dodaj 5 (jako ze w niedziele mamy wiecej czasu)
4. Pomnoz wynik przez 50. (Teraz poczekam zebys zdobyl jakis kalkulator)
5. Jesli juz obchodziles w tym roku urodziny dodaj do wyniku 1750
Jesli urodziny jeszcze przed toba, dodaj do wyniku 1749
6. Teraz odejmij od wyniku rok w ktorym sie urodziles (np. 1972). (jesli
jeszcze wogole go pamietasz)
7. Powinienes otrzymac liczbe trzy cyfrowa
Pierwsza cyfra odzwierciedla ilosc razy ile chcesz miec stosunki
seksualne w tygodniu
Pozostala liczba (dwu cyfrowa) to twoj wiek.
Wszystko na tym swiecie ma swe matematyczne wyjasnienie (jakby
powiedzieli nasi profesorowie matematyki z ogolniaka).
magik1977