00:00:03:{y:i}Wi�c, kiedy ja �y�am w lesbijskim �nie, 00:00:06:{y:i}a Sugar zbli�a�a si� do by�ego �wi�tej, 00:00:08:{y:i}�ycie mi�osne Stelli i Nathana|{y:i}sta�o si� zbyt pe�ne przyg�d. 00:00:12:Tato! 00:00:13:Zboki... 00:00:56:SUGAR RUSH 2x9|t�umaczenie ze s�uchu: piotrazzz 00:01:05:{y:i}�ycie jest pe�ne niespodzianek. 00:01:09:{y:i}W jednej chwili masz dziewczyn�,|{y:i}kt�ra ma tylko jedno na my�li... 00:01:24:{y:i}a p�niej nie mo�esz rozgry��|{y:i}co si� dzieje w jej g�owie. 00:01:30:P�jdziemy na g�r�? 00:01:33:W�a�ciwie to chyba odwo�am ten wiecz�r. 00:01:36:Ju� jestem wyko�czona,|a mam jutro mas� roboty. 00:01:42:{y:i}�wi�ta i ja cierpia�y�my|{y:i}na powa�ny zast�j ��kowy. 00:01:47:{y:i}Wszyscy inni wydawali si�|{y:i}odkrywa� rado�ci seksu. 00:01:51:Wygl�dasz jak ma�y Botticelli. 00:01:55:Je�li masz �wintuszy�,|przynajmniej m�w po angielsku. 00:02:06:- Kimmy!|- Mieli�cie wr�ci� do niego. 00:02:09:Nie by�o taks�wek. 00:02:11:- Nie mo�ecie sp�dzi� osobno jednej nocy?|- Zwariowa�a�? 00:02:17:Pos�uchaj... 00:02:19:To tylko jedna noc, Kimmy.|Dzi�kuj� bardzo. 00:02:23:Mia�a� racj�...|szczoteczka jest w �azience. 00:02:25:{y:i}Nagle by�am otoczona przez te wszystkie|{y:i}bezpruderyjne, kochaj�ce i ��dne pary. 00:02:34:- Cze�� Kim! My tylko...|- W porz�dku! 00:02:48:{y:i}Wiesz, �e co� jest nie tak,|{y:i}z twoim �yciem seksualnym... 00:02:51:{y:i}kiedy budzisz si� w trumnie brata. 00:02:53:Co ty robisz? 00:02:55:Co ja robi�? 00:02:56:To nie ja strasz� rano pierzastym boa. 00:02:59:Tak w�a�ciwie to marabu. 00:03:03:{y:i}Skoro u mnie nie by�o �adnej akcji,|{y:i}zdecydowa�am si� przejecha� po zwi�zkach innych. 00:03:08:Wnoszenie r�nych rzeczy, w porz�dku...|ale oblizywanie ��ka? 00:03:12:Spotyka si� z Markiem, wi�c teraz|widz� to w ka�dy weekend. 00:03:16:Nie, �ebym uwa�a�a to za ciekawe. 00:03:18:Zgadnij gdzie j� zabra�. Do galerii.|Mo�esz to sobie wyobrazi�? 00:03:21:Ostatni raz Sugar zainteresowa�a si� sztuk�,|kiedy robi�a sobie tatua� na po�ladku. 00:03:25:Brzmisz, jakby� by�a zazdrosna. 00:03:28:O Sugar i Marka? 00:03:30:{y:i}Cholera! 00:03:31:Wys�ali mi z�� dostaw�. 00:03:35:Pier�cienie na penisa... Wys�ali pier�cienie na penisa|do sex-shopu dla lesbijek? 00:03:40:- Tak, dzi�ki Kim.|- Przepraszam. 00:03:42:Za 5 minut musz� otworzy� sklep. 00:03:45:Wsz�dzie stoj� pud�a, a ja musz� zadzwoni�|do dostawcy z D�sseldorfu, kt�ry nie m�wi po angielsku. 00:03:50:Raczej nie znajdziesz takich s��w w s�owniku. 00:03:56:Ju� id�... 00:03:57:Do zobaczenia. 00:04:05:- Co oznacza "dialektyczny"?|- Dialektyczny? 00:04:07:Mark u�y� tego s�owa.|Powiedzia�, �e jest mi�dzy nami elektryczna dialektyczno��. 00:04:11:- To znaczy, �e jest dupkiem.|- Jest niesamowity. 00:04:13:- Miejsca do kt�rych mnie zabiera...|- Galerie. 00:04:15:... s� powalaj�ce. 00:04:16:Ca�a ta sztuka,|jest troch� g�wniana, ale... 00:04:19:bzykanie w toaletach... Sprawia, �e wykonuj� akrobacje|jak gimnastyczka, Kizzer! 00:04:26:- Ja tu pracuj�.|- Tak, wiem. 00:04:29:Przysz�am tylko si� przebra�.|Mark czeka... 00:04:33:- Znowu wychodzicie?|- To m�j ch�opak. 00:04:35:Spotykacie si� dopiero od dw�ch tygodni|i wychodzicie co wiecz�r. 00:04:38:Czy spotykanie si� z kim� w�a�nie na tym nie polega?|Na spotykaniu? 00:04:43:- Idziemy na sztuk�.|- Ty idziesz do teatru? 00:04:46:- Tak, bywa�am ju� w teatrze.|- Kiedy? 00:04:48:W 1997, sztuka po�wi�cona Bogartowi|w ramach EastEnders, by�o do dupy. 00:04:53:- Ale tym razem b�dzie inaczej.|- M�w... 00:04:55:- Po pierwsze jest po rosyjsku.|- Po rosyjsku... 00:04:58:Tak, sponsorem jest producent w�dki, wi�c wiesz co to znaczy.|Darmowa gorza�a przez ca�� noc 00:05:03:i Mark zarezerwowa� nam miejsce w ostatnim rz�dzie. 00:05:09:- Jedwabne czy koronkowe?|- �adne. 00:05:13:Niech i tak b�dzie. 00:05:15:Bo�e, nie chcia�am, �eby zabierano mnie|do teatru albo galerii, 00:05:19:chcia�am tylko rozmawia�. 00:05:24:Kim. 00:05:27:- Zaj�ta?|- Bardzo. 00:05:31:Nie powinna� zabawia� si�|z s�siadami, czy co�? 00:05:34:Nie mia�am na to ochoty.|Dzisiaj dominuje ojciec. 00:05:40:W�a�ciwie o tym chcia�am|z tob� porozmawia�. 00:05:44:- Kim, ja...|- Ja naprawd� nie chc� nic o tym wiedzie�. 00:05:49:- Ale ja chcia�am tylko powiedzie� ci...|- Nie chc�, �eby� mi nic m�wi�a. 00:05:52:To ohydne...|to odra�aj�ce. 00:05:56:Jeste� moj� matk�.|Chocia� raz spr�buj si� tak zachowywa�. 00:06:07:Posprz�taj pok�j, jest ba�agan. 00:06:15:Powiedz, �e jeste� w drodze,|by ocali� mnie od szale�stwa. 00:06:19:- S�ucham?|- Stella. 00:06:21:- W�a�ciwie chcia�am zosta�, mo�emy to od�o�y�?|- Ok. 00:06:27:Czy co� si� sta�o? 00:06:28:Naprawd� mi przykro, Kim.|Potrzebuj� troch� przestrzeni. 00:06:37:- Nie mog� uwierzy�, co mi kupi�.|- Kto? 00:06:41:Mark, zabra� mnie na zakupy. 00:06:43:Nie �artuj�,|b�d� potrzebowa�a nowej garderoby. 00:06:46:Po poprzedniej nocy,|nie starczy mu nawet na zawiasy. 00:06:50:Nie mog�, jak tak marudzisz,|trzeba tu wpu�ci� troch� powietrza. 00:06:54:- Co s�dzisz?|- Ca�kiem niez�e. 00:06:59:Tylko to niezupe�nie ty. 00:07:01:Normalnie nosisz rzeczy,|ods�aniaj�ce ciut wi�cej... 00:07:05:Tak, wiem.|To troch� mi odbiera... 00:07:09:ale za t� cen�,|chcesz otrzyma� troch� materia�u. 00:07:13:M�wi� ci, ilo�� pieni�dzy jak� on wydaje...|Nawet ja by�am zak�opotana. 00:07:17:To musi by� mi�o��. 00:07:22:Nic ci nie jest? 00:07:24:Kiedy kto� m�wi, �e potrzebuje przestrzeni,|co ma na my�li? 00:07:28:�e przyczepi�a� si� do jej cyck�w. 00:07:31:Kiz... 00:07:33:Co powiesz, �eby�my wysz�y dzisiaj|i zala�y si� w trupa? 00:07:38:- Nie mog�.|- Niech zgadn�... Mark? 00:07:41:Co dzisiaj?|Wieczorek autorski? 00:07:44:Wyk�ad o w �redniowiecznej Anglii? 00:07:47:Nie, tylko drink, przepraszam. 00:07:49:Dobra, ze mn� wszystko w porz�dku.|Baw si� dobrze. 00:07:53:{y:i}Wi�c �wi�ta potrzebowa�a przestrzeni|{y:i}bo przyklei�am si� do jej cyck�w. 00:07:59:{y:i}Wi�c powinnam si� troch� przyczai�,|{y:i}da� jej troch� przestrzeni. 00:08:03:{y:i}Albo skonfrontowa� si� z ni�. 00:08:08:Je�li ma problem,|powinny�my o tym pogada� i go naprostowa�. 00:08:13:�wi�ta? 00:08:20:Wysz�a na chwil�.|Wracam do ��ka. 00:08:23:Nie powiniene� by� z Shoogs? 00:08:26:Co�... mo�e potem do niej wlec�. 00:08:29:Pomy�la�em, �e wpadn� i sprawdz� co u �wi�tej. 00:08:31:By�a troch� przybita|z powodu rocznicy. 00:08:34:- Rocznicy?|- �mierci jej matki. 00:08:38:Ona nie lubi o tym rozmawia�,|ale my�la�em, �e co� wspomnia�a. 00:08:43:Nie mieli za du�o, ale wystarczy,|�eby wrzuci� co� na z�b. 00:08:48:- Cze��!|- Cze��! 00:08:50:- Nie wiedzia�am, �e ty...|Podasz jeszcze jeden talerz?|- Nie, w porz�dku. 00:08:54:- Jest du�o frytek.|- Tylko tak wpad�am... 00:08:58:Dobra, lepiej ju� p�jd�. 00:09:09:{y:i}Tak to ju� jest z rozmawianiem.|{y:i}Nigdy nie dostaje si� spodziewanych odpowiedzi. 00:09:17:{y:i}Dobra, wi�c teraz naprawd� musz�|{y:i}porozmawia� ze �wi�t�... 00:09:20:{y:i}ale odk�d wiem, dlaczego nie chcia�a|{y:i}ze mn� rozmawia�, nie mog�. 00:09:23:{y:i}Chyba musz� poczeka�, a� b�dzie gotowa.|{y:i}A do tego czasu, po prostu... 00:09:26:{y:i}wy�adowa� si� na Shoogs. 00:09:29:Chcesz? 00:09:31:Masz poj�cie, jaki to jest syf? 00:09:35:Mark m�wi, �e to jest|z natury nieprzyswajalne. 00:09:40:Tylko jedn�... 00:09:45:- Wi�c dobrze si� z nim wczoraj bawi�a�?|- Z Markiem? By�o w porz�dku... 00:09:49:- K�amiesz.|- Dobra, by�o fantastycznie. 00:09:54:- Dlaczego to robisz, Shoogs?|- Co? 00:09:55:Kurwisz si� za jego plecami! 00:09:57:Wiedzia�am, �e tak b�dzie... 00:09:59:ale na Boga, je�li go nie lubisz|dlaczego mu tego nie powiesz? 00:10:02:Powa�nie ci� pokr�ci�o. 00:10:05:Wiem, �e nie by�a� wczoraj|z Markiem na drinku, 00:10:07:bo by�am u �wi�tej z Markiem. 00:10:09:W czasie gdy pi�am drinka z twoj� mam�, 00:10:11:przyszed� Mark i jednak wyszli�my, dobra? 00:10:14:- Z moj� mam�? Stell�?|- Tak, tak w�a�nie ma na imi�. 00:10:18:- Co z ni� robi�a�?|- Chcia�a porozmawia�. 00:10:21:- Dlaczego mi nie powiedzia�a�?|- Bo ona chcia�a, �eby to by�a tajemnica. 00:10:25:- Chcia�a si� z tob� spotka� w tajemnicy?|- Tak. 00:10:28:- Bo�e, chyba ci� nie zarywa?|- Zarywa? 00:10:31:- Ona i Nathan...|- Popieprzy�o ci�, Kizzer! 00:10:34:Ona jest w ci��y, dobra?|Zap�odniona! W ci��y! 00:10:38:- Co?|- Nie m�w, �e ci powiedzia�am. 00:10:42:Dlaczego powiedzia�a tobie, a nie mnie? 00:10:44:Bo ty jeste� os�dzaj�c� suk�! 00:10:46:Chcia�a ci powiedzie�, ale ty|jak zwykle rzuci�a� jej si� do gard�a. 00:10:52:Wtedy wieczorem... 00:10:53:Zawsze wyci�gasz z�e wnioski... 00:10:56:my�lisz najgorsze o ludziach. 00:10:58:I dla twojej informacji,|ja naprawd� lubi� Marka. 00:11:02:- Sugar!|- Mark! 00:11:05:Przynajmniej kto� we mnie wierzy|i lubi mnie tak�, jaka jestem. 00:11:12:Nienawidzi zapachu papieros�w.|Powiedzia�am mu, �e rzuci�am. 00:11:15:- Nie masz czasem mi�t�wki?|- Tu jeste�! 00:11:18:Dobra, zapomnij...|Mark, kochanie! 00:11:21:{y:i}Sugar mia�a racj�...|{y:i}By�am os�dzaj�c� krow�. 00:11:24:{y:i}Mam tak� obsesj� na punkcie swoich problem�w,|{y:i}�e nie s�ucham problem�w innych. 00:11:37:My�lisz, �e powinna� to robi�? 00:11:41:Przepraszam. 00:11:45:Wi�c Sugar ci powiedzia�a. 00:11:47:Bo�e, jak ja si� w to wpakowa�am? 00:11:50:Nie, nie odpowiadaj. 00:11:54:Dobrze si� czujesz? 00:11:56:To te hormony... 00:11:58:Sp�dzam wi�kszo�� porank�w|wypychaj�c sobie buzi� bananami i przystawkami. 00:12:03:Powiedzia�a� tacie? 00:12:05:Nie. 00:12:08:To jego dziecko? 00:12:12:No? 00:12:15:Je�li musisz wiedzie�, tylko on|nie musi zak�ada� zabezpieczenia. 00:12:20:To dobrze. 00:12:23:Bo�e... 00:12:26:My�l�, �e powinna� z nim porozmawia�. 00:12:29:To Nathan, wiesz... 00:12:32:Zas�uguje, �eby wiedzie�. 00:12:35:Przynajmniej zanim ty... 00:12:37:Najci�ej jest rozmawia�|z najbli�szymi osobami, prawda? 00:12:44:Cze��. 00:12:51:{y:i}Kiedy rozmowa jest niemo�liwa... 00:12:54:{y:i}s� inne sposoby komunikowania. 00:13:12:Przyznaj�... 00:13:15:Jestem zazdrosna o Sugar i Marka. 00:13...
festynhumoru