LEŚNE LUDKI I COŚW dzień marcowy leśne ludki
sobie stałyi wesoło o czymś głośnorozprawiały.Wtem do ludka ludek krzyknął:- Spójrz, kolego!Tam coś lata! Niepodobnedo niczego!- Niepodobne i do sowy,i do krowy- Tak tu lata i zawracaludkom głowy!- Czy to UFO? Czy Marsjanin?- Czy sałata?Gwarzą ludki, a to coś wciążw górze lata.Polatało i schowałosię za chmurką -ot, po prostu jakieś małe
cacko z dziurką.
veronaa