Fermentacja tytoniu.txt

(10 KB) Pobierz
Patent Jana Beffingera i Jego wsp�lnik�w na fermentacj� tytoniu


Jak wiadomo, najkorzystniejsze wyniki osi�ga si� przy naturalnej fermentacji
tytoniu, kt�r� jednak mo�na przeprowadzi� tylko w krajach o klimacie ciep�ym
i powietrzu, posiadaj�cem odpowiedni� wilgotno��. Tego rodzaju warunki nawet
w krajach ciep�ych panuj� w ci�gu stosunkowo kr�tkiego czasu i tylko w pewnych porach roku. W krajach o klimacie umiarkowanym fermentacja tytoniu drog� naturaln� wymaga wiele czasu i nie zawsze prowadzi do wynik�w po��danych, gdy� tyto�, poddawany procesowi dojrzewania (maturacji), ulega cz�sto ple�nieniu, zaparza si�, wskutek czego otrzymuje si� tyto� niezdatny do u�ytku.

Chc�c zaradzi� tej niedogodno�ci proponowano fermentowanie tytoniu w warunkach sztucznie uzyskanych. W tym celu tyto� nawil�ano (macerowano) zaprawami, jak np. amonjakiem, zaszczepiano go bakterjami i prowadzono fermentacj� w zbiornikach zamkni�tych w temperaturze,odpowiadaj�cej najlepszemu rozwojowi bakteryj, t. j. w temperaturze oko�o 40- 50�C 
Fermentowanie tytoniu w stanie mokrym w temperaturze sprzyjajacej rozwojowi drobnoustroj�w nie da�o po��danych wynik�w, gdy� w tych warunkach umo�liwiaj�cych* dost�p powietrza otaczaj�cego do ca�ej masy tytoniu. obok drobnoustroj�w po��danych rozwijaj� si� r�wnie� grzybki ple�niowe. 

Tyto�, pora�ony ple�ni�, stykaj�c si� z tytoniem niepora�onym, oddzia�ywa ujemnie na aromat i smak tytoniu niepora�onego. Ponad to przy fermentowaniu tytoniu mokrego nie mo�na unikn�� w, praktyce jego zaparzania si�, co wp�ywa ujemnie na wygl�d tytoniu, kt�ry w tych warunkach ciemnieje.

Znane s� r�wnie� sposoby fermentacji przy�pieszonej, polegaj�ce na ogrzewaniu tytoniu w ci�gu kr�tkiego czasu w temperaturze oko�o 100�C i nawil�aniu go par�. Tego rodzaju ogrzewanie zapobiega rozwojowi ple�ni, lecz jednocze�nie uniemo�liwia jak�kolwiek fermentacj�, gdy�, w
tak wysokiej temperaturze tyto� nie fermentuje, lecz ulega tylko wyja�owieniu.

Chc�c otrzyma� tyto� przefermentowany, nale�a�o tyto�, wyja�owiony w spos�b powy�szy, podda� naturalnej maturacji (dojrzewaniu), co wymaga do�� d�ugiego czasu, wynosz�cego kilka miesi�cy. W przeciwie�stwie do powy�szych sposob�w fermentacji tytoniu, spos�b, stanowi�cy przedmiot wynalazku niniejszego, jest najbardziej zbli�ony do naturalnego sposobu fermentacji, prowadzonej w krajach o odpowiednim klimacie, dzi�ki czemu otrzymuje si� tyto� w czasie stosunkowo kr�tkim, a wi�c po up�ywie kilku dni ca�kowicie przefermentowany, wolny od ple�ni, o dobrym wygl�dzie i aromacie. Cel ten w my�l wynalazku niniejszego osi�ga si� w ten spos�b, i� tyto� o naturalnej wilgotno�ci, a wi�c nienawil�ony, bez szczepienia kulturami drobnoustroj�w poddaje si� w komorach zamkni�tych dzia�aniu powietrza o wilgotno�ci wzgl�dnej 65-85%, odpowiednio dobranej do higroskopijno�ci danego gatunku tytoniu, w temperaturze 45 -70�C, przyczem im wi�ksza jest wilgotno�� wzgl�dna powietrza, tem ni�sza powinna by� temperatura.

I tak np. okaza�o si�, �e tytonie orjentalne nale�y fermentowa� w powietrzu o wilgotno�ci 75 - 85 % w temperaturze 45-55�C; tytonie papierosowe, jak Kentucky,Virginia i t. d., - w powietrzu o wilgotno�ci wzgl�dnej 65 - 75% w temperaturze 55 - 60�C, a tytonie zielone, �atwo ulegaj�ce ple�nieniu, winny by� fermentowane w powietrzu o wilgotno�ci; wzgl�dnej oko�o 65% i w temperaturze 60 - 70�C. Tego rodzaju �cis�� wsp�zale�no�� temperatury i wilgotno�ci wzgl�dnej powietrza mo�na obja�ni� w ten spos�b, i� tyto� w temperaturze wy�szej wykazuje wi�ksz� zdolno�� absorpcyjn�, wskutek czego wilgotno��, potrzebn� do fermentacji, zachowuje on nawet przy mniejszym stopniu wilgotno�ci wzgl�dnej powietrza.

Jak wykaza�y pr�by, dokonane na wielk� skal� przy wilgotno�ci wzgl�dnej powietrza i w temperaturze, wahaj�cych si� w granicach, wskazanych powy�ej, fermentacja przebiega pod dzia�aniem enzym�w, znajduj�cych si� stale w tytoniu, kt�rych dzia�anie w powy�szych warunkach jest najodpowiedniejsze, gdy� w tych warunkach rozw�j jakichkolwiek b�d� drobnoustroj�w, a mi�dzy innemi i grzybk�w ple�niowych, jest niemo�liwy. Dzi�ki powy�szym okoliczno�ciom otrzymuje si� ju� po up�ywie kilku dni tyto� przefermentowany ca�kowicie, natychmiast przydatny
do dalszej przer�bki na wyroby tytoniowe, przyczem tyto� ten nie ust�puje pod
wzgl�dem swych w�a�ciwo�ci tytoniowi, przefermentowanemu na drodze naturalnej.

Fermentacj� tytoniu wed�ug wynalazku niniejszego przeprowadza si� w komorach zamkni�tych, zaopatrzonych w znane urz�dzenia do sztucznego nawil�ania i
utrzymywania w nich ��danej temperatury, przyczem najlepiej jest, gdy tyto� ten
umieszcza si� w stanie lu�nym w koszach,

Zastrze�enie patentowe.
Spos�b fermentowania tytoniu w komorach zamkni�tych, zaopatrzonych wznane urz�dzenia do nawil�ania powietrza i otrzymywania w nich ��danej temperatury, znamienny tern, �e tyto� o naturalnej wilgotno�ci (bez uprzedniego nawil�ania i dodawania kultur bakteryj) poddaje si� dzia�aniu powietrza o wilgotno�ci wzgl�dnej 65 - 85% (w zale�no�ci od higroskopijno�ci danego gatunku tytoniu), w temperaturze 45 � 70� C, przyczem przy wi�kszej wilgotno�ci wzgl�dnej powietrza stosuje si� ni�sz� temperatur� i odwrotnie przy mniejszej wilgotno�ci wzgl�dnej - wy�sz� temperatur�.

J�zef Trojan.
J�zef �lifirski.
Jan Beffinger.
Zast�pca: M. Skrzypkowski,
rzecznik patentowy.

Druk J_. Bogus�awskiego, i Ski, Warszawa.



�r�d�o: podr�cznik do chemii organicznej z 1857 roku
Autor: Williama Allena Millera


Ilo�� tego alkaloidu jest r�na, w zale�no�ci od gatunku tytoniu. Francuski tyto� zawiera od 7-8%, Virginia od 6 � 7%, Maryland i Havannah nie wi�cej ni� 2% nikotyny, co jest tak�e ilo�ci� nikotyny w przeci�tnej tabace otrzymanej z danego tytoniu.

PRZYGOTOWANIE TABAKI

Li�cie tytoniu s� rozk�adane cienk� warstw� na kamiennej posadzce i nawil�ane wodnym roztworem chlorku sodu (NaCl), ilo�� u�ytego roztworu zale�y od ilo�ci tytoniu i wynosi jedn� pi�t� jego wagi. Nawil�one li�cie s� nast�pnie ci�te w bloki, a p�niej usypywane w prostok�tne ha�dy, o wadze od czterdziestu do pi��dziesi�ciu ton. Sterty stopniowo zaczynaj� fermentowa�, temperatura w ich wn�trzu mo�e dochodzi� do 170 stopni (nie wiadomo o jakie chodzi stopnie - Jelcyn), ale zazwyczaj nie przekracza 140. Je�li temperatura b�dzie zbyt wysoka, niekt�re cz�ci masy mog� ulec zw�gleniu. Najlepszymi porami na przeprowadzenie ca�ego procesu, kt�ry wymaga uwa�nej obserwacji temperatury, s� wiosna i jesie�. W przeci�gu pi�ciu, sze�ciu miesi�cy temperatura stabilizuje si�, po czym zaczyna spada�. Po tym czasie ha�dy s� otwierane, a przefermentowana masa zostaje przeznaczona do zmielenia. Jasnobr�zowy i stosunkowo suchy proszek, jaki zostaje otrzymany, jest nast�pnie mieszany z wodnym roztworem chlorku sodu (w ilo�ci 4/10 wagi proszku tytoniowego) i przepuszczany przez sito, aby zapewni� jednolite nawil�enie ca�ej masy. Nast�pnie jest pakowany do d�bowych skrzy� mog�cych pomie�ci� od dwudziestu pi�ciu do pi��dziesi�ciu ton materia�u. Tyto� pozostaje w skrzyniach od dziewi�ciu do dziesi�ciu miesi�cy, gdzie przechodzi drug� fermentacje, podczas kt�rej temperatura wewn�trz masy waha si� pomi�dzy 120 a 130 stopniami. Podczas tego procesu tyto� nabiera dobrze nam znanego ciemno-br�zowego koloru i zyskuje odpowiedni aromat. Ca�a masa jest jednak daleka od jednolitej jako�ci, dlatego jest przenoszona do drugiej skrzyni, w kt�rej tyto� z r�nych cz�ci pierwszej skrzyni jest mieszany ze sob�. Po up�ywie dw�ch miesi�cy sterta jest ponownie mieszana, a je�li zachodzi taka konieczno��, to jest przenoszona do kolejnej skrzyni, gdzie ca�y proces mieszania jest ponawiany. Gdy masa zostaje uznana za odpowiednio dojrza��, zawarto�� r�nych skrzy� jest mieszana w ogromnym pomieszczeniu mog�cym pomie�ci� do 350 ton tabaki. Mas� pozostawia si� tam na sze�� tygodni, aby uzyska�a jednolit� jako��. Ostatecznie mas� pakuje si� w beczki i sprzedaje. Ca�y proces produkcji trwa od osiemnastu do dwudziestu miesi�cy.

Podczas fermentacji dwie trzecie nikotyny ulega zniszczeniu. Ma�a cz�� porcji nikotyny, kt�ra pozostaje, wyst�puje w stanie nie zwi�zanym, natomiast zdecydowana wi�kszo�� pozostaje w formie octanu (podczas fermentacji wydziela si� pewna ilo�� kwasu octowego). Cz�� roz�o�onej nikotyny przechodzi w w�glan amonu, kt�ry cz�ciowo zostaje wch�oni�ty przez tabak�. Stopniowe ulatnianie si� tej soli wzmacnia przechodzenie nikotyny w par�, co nadaje tabace ostry, wyrazisty zapach, za kt�ry to jest ceniona. Proporcje kwasu cytrynowego i jab�kowego ulegaj� zmniejszeniu podczas fermentacji, co sprawia, �e tabaka ma odczyn zasadowy. Ponadto podczas tego procesu wydziela si� pewna ilo�� specyficznego olejku eterycznego. Ro�ne ilo�ci tego olejku warunkuj� r�nice w smaku r�nych tabak. Ilo�� azotanu potasu, kt�ra jest obecna w �wie�ym tytoniu przechodzi niezwi�zana do tabaki.

Warto wspomnie� o tym, i� tyto� jest jedn� z najbardziej wyczerpuj�cych ro�lin i mo�e by� hodowany na ka�dej glebie, poniewa� wyczerpuje do ko�ca olbrzymie ilo�ci sk�adnik�w mineralnych (ich zawarto�� w popiele nie jest mniejsza ni� w 21% zawarto�ci w suchym li�ciu. W�r�d nich kwas azotowy stanowi ponad 2% suchej masy li�cia, natomiast sole potasu stanowi� ponad jedn� trzeci� soli pozosta�ych w popiele.)



Fermentacja arkuszy tytoniu w piecu.

II spos�b fermentacji wydaje si� ca�kiem sprytny. Rozk�ada si� li�cie tytoniu oko�o 10 centymetrow� warstw� na cienkiej desce, ca�a stert� przykrywa si� drug� desk�. Obie deski wi��e si� ze sob� za pomoc� drutu. Li�cie zostaj� sprasowane (zmniejszaj� swoja obj�to�� trzykrotnie), a nast�pnie s� wstawiane na p�torej godziny do pieca, nagrzanego do temperatury 60 stopni Celsjusza. Aby upewni� si�, �e powietrze w piecu pozostanie wilgotne, wstawiamy do niego naczynie wype�nione wod�.
Po pierwszym procesie wypiekania li�cie s� przewracane, tak, aby te, kt�re by�y wewn�trz sterty znalaz�y si� na zewn�trz jej i vice versa. Nast�pnie przeprowadzamy drugi proces wypiekania....
Zgłoś jeśli naruszono regulamin