niepewność i oczekiwanie.....
Cichutko błądzę
po zakamarkach...
mojej pamięci...
by powyganiać ........
moje smutne cienie...
słowa - to cisza...
jakieś twarze...
z tamtych lat...
i inne ulice.....
inny świat......
Wczoraj....
..śnił mi się.....
rodzinny dom...
i obraz namalowany..
barwami przeszłości....
Widziałam maki czerwone...
i inny świat...
chabry błękitne...
i łany zbóż....
i błękit nieba..
i krzak.....
starych róż....
Widziałam ciszę...
zamkniętą w dwóch łzach.....
A na polu prawdy...
ogrodnik zasiał.......
inne wartości życia
by pokazać Światu..
inne barwy życia...
Pomiędzy Niebem a Ziemią
a może i Piekłem....
żyją już tylko ......
cienie prawdy...
to
......niepewność i oczekiwanie...
...........shade......
halis