:):) .Noc......
Noc otworzyła
swoje wielkie ramiona
I rozsypała gwiazdy
aż na Ziemie.....
Wiatr czesze
włosy morza.....
wyrzucając resztki.....
fal na brzeg.....
utkane zielonymi
bursztynami.........
Księżyc wyszedł......
na spacer......
I zaczepia promykiem
kochanków nocy.....
Samotna łódź....
na brzegu .....
się kołysze......
Gdzieś w oddali....
nocna sowa......
rozdarła błogą ciszę.....
Dwoje wtulonych
gasi swoje pragnienia...
Zawstydzony księżyc....
schował swój sierp.....
W bezkresnej ciemności
wśród szumu fal.....
noc rzeźbi ......
swoje oblicze.......
Patrzę i oczom
nie wierzę........
Że tak doskonały
jest Świat...
.....shade......
halis