00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:04:"Splami�e� honor tej|pi�knej kobiety, Corcoran! "... 00:00:06:powiedzia� Kaczor. 00:00:08:"Musisz j� przeprosi�". 00:00:10:Ale Corcoran Dwa Kolty|nie s�ucha�. 00:00:12:Kln�c, si�gn�� po bro�|i by�by go zabi�, ale... 00:00:16:Kaczor by� szybszy i gor�cy o��w|trysn�� z dymi�cej lufy. " 00:00:22:Opisa�em to tak,|jak by�o. 00:00:25:Nie mog�em sobie tylko odm�wi�|poetyckiego zad�cia. 00:00:33:Panie Beauchamp,|by�em w salonie Blue Bottle... 00:00:36:kiedy Anglo-Bob|zabi� Coorky'ego Corcorana. 00:00:39:Nie widzia�em tam... 00:00:42:ani pana, ani kobiety... 00:00:43:ani strzelc�w z dwoma koltami. 00:00:46:- Nic z tych rzeczy.|- By� tam pan? 00:00:49:By�em. 00:00:53:Po pierwsze... 00:00:55:Corky nie nosi� dw�ch rewolwer�w,|cho� powinien by�. 00:00:59:Po prostu... 00:01:01:mia� kutasa... 00:01:06:d�u�szego od lufy... 00:01:08:Colta Walkera. 00:01:13:A ca�a obraza polega�a na tym,|�e nadzia� na� pewn� Francuzk�... 00:01:17:w kt�rej kocha� si� Bob. 00:01:19:Tej nocy Corky wszed� do Blue Bottle,|A� tu nagle... 00:01:25:Bob wygarn�� do niego!|Ale chybi� po pijanemu. 00:01:29:Na odg�os strza�u Corky spanikowa�|i pope�ni� b��d. W po�piechu... 00:01:34:odstrzeli� sobie|palec od nogi. 00:01:37:Tymczasem Bob... 00:01:40:dobrze wycelowa�|i wypali�... 00:01:42:ale-pijany-zn�w chybi�!|I rozwali� lustro za 1 000� nad barem. 00:01:47:Kaczor �mierci|by�by ju� trupem... 00:01:50:bo Corky post�pi� prawid�owo. 00:01:52:Wycelowa� dok�adnie... 00:01:54:- Bez po�piechu.|- I co? 00:01:59:Walker Colt wybuch� mu w d�oni!|Typowe dla tego modelu. 00:02:05:Gdyby Corky mia� dwa kolty,|zamiast d�ugiego kutasa... 00:02:10:broni�by si� do ko�ca. 00:02:13:Chwileczk�. 00:02:16:Anglo-Bob zabi� go,|kiedy on nie mia�... 00:02:20:Bob nie czeka�,|a� Corky'emu odro�nie d�o�. 00:02:24:Podszed� do niego|bardzo wolno... 00:02:28:bo by� ur�ni�ty... 00:02:32:i wpakowa� mu kul�|w w�trob�. 00:02:51:Nienawidz�|le�e� na kamieniach! 00:02:55:- T�skni� za ��kiem.|- M�wi�e� o tym wczoraj. 00:02:58:Wczoraj t�skni�em za �on�.|A dzi� za cholernym ��kiem! 00:03:04:Za chwil� zat�sknisz|za cholernym dachem... 00:03:21:Will! 00:03:24:Ta heca w Jackson County... 00:03:26:to prawda? 00:03:28:By�o tak, jak m�wi�? 00:03:31:Jaka heca? 00:03:34:�e dw�ch zast�pc�w szeryfa|celowa�o w ciebie. 00:03:39:Mieli ci� na muszce. 00:03:41:A ty wyci�gn��e� spluw�|i rozwali�e� ich obu... 00:03:44:sam lekko dra�ni�ty. 00:03:52:Wuj Pete w �yciu nie widzia�|�eby kto� tak si� wywin��. 00:03:55:Jak ty sobie wtedy poradzi�e�? 00:04:02:Nie pami�tam. 00:04:07:Nie pami�tasz? 00:04:09:W�a�nie. 00:04:13:Ned! 00:04:17:Ilu ludzi zabi�e�? 00:04:23:Nie powiesz? 00:04:26:A co ci� to obchodzi? 00:04:30:Chc� wiedzie� z kim przestaj�,|bo te� mo�e by� gor�co. 00:04:38:A ty ilu zabi�e�, Kid? 00:04:40:Pi�ciu. 00:04:42:Ilu? 00:04:45:Pi�ciu! 00:04:47:Za�atwi�em pi�ciu. 00:04:51:Razem z Meksyka�cem,|kt�ry zaatakowa� mnie no�em. 00:04:55:Zamknij si� i �pij. 00:04:59:Zrz�dliwi jeste�cie|jak stare kwoki. 00:05:04:A wi�c pan Corcoran|by� szybszy ni� Kaczor. . . 00:05:09:AngIo-Bob? 00:05:11:Szybszy?|Na tym poIega� jego b��d. 00:05:14:Inaczej nie rozwaIi�by sobie|paIca u nogi. . . 00:05:17:tyIko zabi�by Boba. 00:05:22:Dobrze jest szybko i ceInie strzeIa�. . . 00:05:26:aIe to nic, wobec opanowania. 00:05:30:Cz�owiek opanowany,|nie trac�cy g�owy. . . 00:05:35:zabije ci� na sto procent. 00:05:36:- A je�Ii szybszy strzeIi pierwszy?|- Chybi w po�piechu. 00:05:41:Sp�jrz. 00:05:45:Oto jak szybko wyjmuj�,|ceIuj� i trafiam z 3 metr�w do ceIu. . . 00:05:51:mniejszego ni� stodo�a. 00:05:53:AIe je�Ii tamten nie chybia? 00:05:56:To ci� zabije. 00:06:01:DIatego ma�o jest gro�nych facet�w,|jak Bob. 00:06:06:Jak ja. 00:06:08:Nie �atwo zabi� kogo�,|kto odpowiada ogniem. 00:06:12:Niekt�rzy waI� w gacie. 00:06:16:Co� ci poka��. 00:06:18:ChwiIeczk�.|We� go. 00:06:23:Bierz! . 00:06:29:Oto kIucz. 00:06:32:ZastrzeI mnie. . . 00:06:34:a obaj wyjedziecie st�d|woIni jak ptaszki. 00:06:43:- Na�adowany?|- Jasne, aIe wpierw. . . 00:06:47:musisz go odbezpieczy�. 00:06:55:Odbezpiecz go! 00:07:05:Teraz wyceIuj. 00:07:10:No ju�! WyceIuj! 00:07:20:A teraz musisz tyIko|poci�gn�� za spust. 00:07:37:PaIi w r�czk�? 00:07:40:A nawet nie po�o�y�e� paIca|na spu�cie. 00:07:44:A gdybym tak. . . 00:07:47:da� go jemu? 00:07:50:Prosz� bardzo. 00:08:00:Chyba nie chcesz. . . 00:09:00:Daj mu go! 00:09:24:Post�pi�e� rozs�dnie, Bob. 00:09:26:Zabi�bym ci�. 00:09:46:Przyda si� troch� deszczu. 00:09:58:Ty parszywa,|pieprzona koby�o! 00:10:02:Przepraszam, stara. 00:10:14:Wzi��em j� na rozgrzewk�|przed strzeIaniem. 00:10:17:Teraz te� mo�e si� przyda�. 00:10:20:Nie bior� ju� tego do ust. 00:10:22:- Przecie� Ieje!|- Wiem! 00:10:26:Pocz�stuj Kida. 00:10:30:My�Iisz, �e zabi� pi�ciu facet�w? 00:10:34:Nie. 00:10:39:Gdy m�wi� o tych zast�pcach,|kt�rzy z�apaIi ciebie i Pete'a. . . 00:10:47:Wg. mnie zastrzeIi�e� trzech,|nie dw�ch. 00:10:51:Nie jestem ju�|morderc�! 00:10:53:NadaI uwa�asz. . . 00:10:58:�e �atwo ich zabijemy? 00:11:02:Je�Ii nie utoniemy wcze�niej. 00:11:13:Daj kIuczyki konduktorowi. 00:11:16:Niech zdejmie Bobowi kajdanki,|za granic� okr�gu. 00:11:21:Gdzie moja bro�? 00:11:25:Chyba wiesz, Bob. . . 00:11:27:�e je�Ii zn�w ci� zobacz�,|zastrzeI� w samoobronie. 00:11:36:Nie ukrad�em twojego biografa! 00:11:41:Zosta� z w�asnej woIi! 00:11:43:Mo�e si� wypcha�! 00:11:46:Niechaj was wszystkich skosi zaraza! 00:11:50:Nie macie prawa ani moraIno�ci! 00:11:52:A wy, kurwy,|nie macie zasad ani honoru! 00:11:56:Nic dziwnego, �e|wyjecha�y�cie do Ameryki. . . 00:12:00:bo w AngIii by was nie chciano! 00:12:03:Dzikusy! 00:12:06:Banda dzikus�w!|Niech was szIag trafi! 00:12:11:Nikt nie przyjedzie. 00:12:14:Nie po tej historii z AngIikiem. 00:12:18:DeIiIa, mo�e by� tak wytar�a sto�y? 00:12:22:I zakryj twarz,|to mo�e kto� na ciebie poIeci. 00:12:28:- Jak si� nazywa taka zas�ona na twarz?|- WoaIka. 00:12:31:W�a�nie! W�� woaIk�! 00:12:42:Idzie deszcz. 00:12:44:Nareszcie. 00:13:10:WiII? 00:13:23:Na pewno nie chcesz? 00:13:28:�adnej broni w Big Whiskey 00:13:35:Kto� pyta o ciebie, AIice. 00:13:37:W tak� noc?|Nie bujasz? 00:13:39:Tutaj, prosz� pana. 00:13:42:�e te� mu si� chce,|w tak� pogod�. 00:13:54:''O, nie, myIisz si� BiII! ''|powiedzia�. 00:13:57:''To nie jego znak,|to moje J. ! '' 00:14:01:Dra� przepaIi� znak.|Powiedzia�em mu: 00:14:04:''Jim, jeste� k�amc�|i koniokradem! '' 00:14:09:Skapowa�,|�e nikt mu nie pomo�e. . . 00:14:13:i zacz�� p�aka�,|j�cze� i powtarza�: . 00:14:16:''BiII, prosz�,|nie zabijaj mnie! '' 00:14:19:Ja na to: ''Rzygam ju� na tw�j widok! '' . 00:14:23:Otw�rz okno. 00:14:25:''Masz dwa gnaty|i karabin Henry'ego. . . 00:14:29:a beczysz jak dzieciak. '' 00:14:32:- I zabi� go pan?|- Nie. 00:14:34:AIe powinienem by�. 00:14:37:Nie znosz� takich jak on. 00:14:39:Przesiaduj� w knajpach: 00:14:41:w��cz�dzy, pijani poganiacze. . . 00:14:44:stukni�ci g�rnicy. 00:14:46:Wymachuj� broni�,|udaj� chojrak�w. 00:14:50:Brak im odwagi, i charakteru.|Nie s� nawet �Ii. 00:14:57:Nie znosz� zab�jc�w! 00:15:01:Oraz Iudzi pod�ych. 00:15:05:Jak AngIo-Bob. 00:15:07:AIe Bob nie jest tch�rzem. 00:15:09:Nie zacz��by si� maza�. . . 00:15:13:Szeryfie! 00:15:16:Nie mam wi�cej naczy�. 00:15:19:Powinien pan powiesi� cie�I�. 00:15:26:Co? 00:15:31:Powiedzia�em, �e. . . 00:15:35:Co do choIery? 00:15:37:W tak� noc! 00:15:40:- Kto tam, do choIery?|- Zast�pca CharIey Hecker. 00:15:47:Przyjecha�o dw�ch. 00:15:52:S� w barze. Obaj maj� bro�. 00:16:01:Czemu tak d�ugo tam siedzi? 00:16:06:Chyba nie. . . 00:16:09:WygI�dasz okropnie. . . 00:16:11:WiII! 00:16:16:Pami�tasz ''Or�a'' Hendershota? 00:16:23:Tak. 00:16:26:Widzia�em go. 00:16:29:On nie �yje. 00:16:31:Widzia�em go. Mia� rozwaIony �eb.|Wida� by�o do �rodka. 00:16:36:O rany, masz gor�czk�. 00:16:39:- Napij si�.|- Robaki wype�z�y na zewn�trz. . . 00:16:45:Skocz� na g�r�|po Kida. 00:16:49:Na pewno obskakuje|jak�� panienk�. 00:16:55:WiII, gdyby tak. . . 00:16:58:okaza�o si�, �e te� mog�. . . 00:17:05:zabawi� si� na g�rze,|czy chcia�by�. . . 00:17:10:Chyba jednak nie. 00:18:31:Oddaj bro�. 00:18:38:Powiedzia�em: oddaj bro�. 00:18:44:Nie jestem pijany. 00:18:47:Prawo nakazuje z�o�y� bro�|w moim biurze. . . 00:18:52:o ka�dej porze. 00:18:59:Nie zauwa�y�e� tabIicy,|przy tej pogodzie? 00:19:05:Nie. 00:19:07:AIe. . . 00:19:09:Nie jestem uzbrojony. 00:19:11:A twoi kumpIe na g�rze|maj� bro�? 00:19:20:Chyba nie s� uzbrojeni. 00:19:23:RozIa�e� whisky. 00:19:27:Jak si� nazywasz? 00:19:30:WiIIiam. . . 00:19:34:Hendershot. 00:19:38:Panie Hendershot. 00:19:43:Jeste� wrednym sukinsynem|i k�amc�. 00:19:49:A je�Ii dodam,|�e srasz w gacie ze strachu. . . 00:19:54:si�gniesz szybko po bro�|i zastrzeIisz mnie. 00:19:58:Mo�e nie? 00:20:06:Mo�e i tak. 00:20:09:AIe prawda jest taka. . . 00:20:11:�e nie mam broni. 00:20:15:Wsta�! 00:20:48:A to co?|Na w�e i tak daIej? 00:20:52:Tak. Tutaj nie ma w�y. 00:21:00:Nie jest na�adowany.|Proch zam�k�. 00:21:07:Widzisz, Beauchamp? 00:21:12:O takich �mieciach|m�wi�em! 00:21:22:S� w ka�dym saIoonie,|gdzie kwitnie interes! 00:21:26:W Wichita! 00:21:30:W Cheyenne! 00:21:35:W AbiIene! 00:21:39:AIe nie w Big Whiskey! 00:21:46:Szybciej!|Wiesz, co masz m�wi� BiIIowi? 00:21:49:Wypatruj wysokiej sosny.|Inaczej nie trafisz. 00:21:53:Do diab�a z koszuI�!|Buty! 00:22:06:- A co z WiIIem?|- Szybko! 00:22:09:Oby konie wci�� by�y na miejscu! 00:22:44:Wypu�� go, W.W. 00:22:47:Ma ju� dosy� go�cinno�ci|Big Whiskey. 00:23:23:Przesta�! 00:23:24:- Dziewczyna musi by� warta doIara!|- PrzyszIi pieprzy�, a zwiaIi przez okno? 00:23:29:Pobi�e� ich przyjacieIa! 00:23:32:- ChcieIi tyIko zagra� w biIard.|- BiIard? 00:23:37:- TyIko przeje�d�aIi?|- JechaIi do Fortu Buford. 00:23:41:- Skopa�e� niewinnego c...
szerman103